Przesunięty przez: Wiedźma Wto 19 Kwi, 2011 14:37 |
Kulinaria |
Autor |
Wiadomość |
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5423
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 10:17
|
|
|
Nie wstawiłaś zimnego do gorącego piekarnika, czasem? |
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Sob 31 Maj, 2014 10:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
pannaJot
Trajkotka alkoholiczka,bulimiczka, DDA
Pomogła: 14 razy Wiek: 42 Dołączyła: 08 Mar 2012 Posty: 1153
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 10:19
|
|
|
No właśnie nie- włozyłam rybę i dopiero włączyłam piekarnik. Trudno |
|
|
|
|
olga
Uzależniony od netu
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 01 Wrz 2011 Posty: 4353 Skąd: Hagen
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 16:03
|
|
|
jak mnie peklo ktores z rzedu naczynie zaroodporne to sie wkurzylam i nie kupilam juz kolejnego, posiadam zeliwna gesiarke po babci, jest niezawodna (tzn. moja corcia juz ja posiada a tu mam taka sama (nie wiem po kim) |
|
|
|
|
Wiedźma
Administrator
Pomogła: 192 razy Dołączyła: 04 Paź 2008 Posty: 9661
|
Wysłany: Nie 01 Cze, 2014 21:07
|
|
|
Konkretnie - po herr Flicku, on miał wszystko gestapowskie najlepsze |
_________________ Anioły dlatego latają, że lekce sobie ważą...
Co Wiedźma robi po godzinach |
|
|
|
|
JaKaJA
Trajkotka Niespodzianka!-ja czuję!! ;)
Pomogła: 53 razy Wiek: 45 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 1650 Skąd: Moje miasto
|
Wysłany: Śro 04 Cze, 2014 20:13
|
|
|
A ja ostatnio mam jazdę na szpinak w każdej postaci najbardziej ukochałam makaron z sosem szpinakowym a robię go tak :
gotuje makaron-rurki,świderki itp. odcedzam i zostawiam .
na patelni rozgrzewam woliwe z oliwek, cebulę ppokrojoną w kosteczkę szklę,
do tego dodaje boczek (ale niekoniecznie) jak się podsmaży dodaję drobno posiekany czosnek ale mocno trzeba pilnować by nie przypalił się i natychmiast dodaję szpinak (jedna paczka mrożonego albo ok70 dag,świezego,umytego) czekam aż się rozmrozi i zmięknie (ok 10 minut mrożony,świezy ok 3minuty) doprawiam solą,pieprzem,jak trzeba czosnkiem jeszcze i dodaje pokrojony serek camembert i topiony w kiełbasce (śmietankowy) doprawiam jeśli trzeba jeszcze solą. Do tego wrzucam ugotowany makaron ,mieszam i gotowe smacznego |
_________________ Cała jestem z miłości |
|
|
|
|
Matinka
Gaduła
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 991
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:09
|
|
|
Pterodaktyllu czy taki suszony schab nadawałby się na parodniową wędrówkę, jak myślisz? |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15054 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:18
|
|
|
Matinka napisał/a: | czy taki suszony schab nadawałby się na parodniową wędrówkę, jak myślisz? |
Mam wrażenie, że tak skoro już pod Grunwaldem i z okazji innych podobnych wydarzeń w przeszłości używano suszonego mięska a rycerze ginęli raczej od strzały czy miecza a nie zaś otruci swoimi racjami żywnościowymi. Ze swej strony mogę tylko powiedzieć, że tytułem eksperymentu trzymałam ten schab dość długo w lodówce i mimo braku tych osławionych Ecośtam był cały czas zdatny do spożycia. Parę dni wędrówki też powinien wytrzymać nawet bez lodówki a zresztą gdyby zaczął być podejrzany to sruuu..............w górach chyba sporo takich miejsc |
_________________ |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5423
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:23
|
|
|
I saperką go, saperką... |
Ostatnio zmieniony przez pietruszka Pon 28 Lip, 2014 11:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Matinka
Gaduła
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 991
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:42
|
|
|
Czyli przepis wygląda tak:
pterodaktyll napisał/a: | Kup se 80-100 deka schabu pięknego, nieprzerośniętego
Na początek wymyj i wysusz a następnie obsyp go cukrem i wstaw do lodówki na 48H, odlewając z niego wodę co jakiś czas. Po upływie tego czasu umyj go i z kolei obsyp solą (najlepsza jest sól morska) i znowu na 48H do lodówki, tak jak poprzednio odlewając co jakiś czas wodę.
Po tym wszystkim umyj go, osusz i obsyp ziołami (majeranek, zioła prowansalskie czy suche zioła do sałatek z Kamisa), różnokolorowym pieprzem i włóż do ...tu są różne szkoły. Jedni wkładają do podkolanówki żeńskiej bawełnianej, albo zawinąć w lnianą szmatkę (ja tak zrobiłem), obwiązałem sznurkiem i powiesiłem w ciepłym miejscu przynajmniej dobę musi tak wisieć a potem jeszcze tylko 4-5 dni niech se wisi u powały i........gotowe |
Czy przy kolejnej produkcji robiłeś może jakieś modyfikacje własne, może jakieś dodatkowe uwagi się pojawiły?
pterodaktyll napisał/a: | w przeszłości używano suszonego mięska |
Ale mieli tę powałę! Ot, co!
Teraz jest ciepło, czy wystarczy jak zawieszę pakunek (no i, gdzie ja go powieszę...? ) gdzieś na parę dni?
Puszcza jakąś farbę jeszcze jak se wisi i schnie?
pterodaktyll napisał/a: | tytułem eksperymentu trzymałam ten schab dość długo |
Zmyślna z Ciebie kuchareczka Pterodaktyllu |
|
|
|
|
pterodaktyll
Moderator .....zmieniłem narodowość, jestem alkoholikiem....
Pomógł: 204 razy Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 15054 Skąd: z...mezozoiku
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:48
|
|
|
Matinka napisał/a: | Czyli przepis wygląda tak: |
Matinka napisał/a: | Czy przy kolejnej produkcji robiłeś może jakieś modyfikacje własne, |
Można go albo bardziej tym pieprzem żeby pikantniejszy był albo mniej żeby nie był
Matinka napisał/a: | Teraz jest ciepło, czy wystarczy jak zawieszę pakunek (no i, gdzie ja go powieszę...? |
Ja wieszałem ostatnio na oknie w kuchni bo od strony słonecznej jest. Okno w kuchni znaczy siem
Matinka napisał/a: | Zmyślna z Ciebie kuchareczka Pterodaktyllu |
Ja z tym genderem nie mam nic wspólnego |
_________________ |
|
|
|
|
Matinka
Gaduła
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Cze 2013 Posty: 991
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:52
|
|
|
Dobra, wielkie dzięki, za jakieś dwa tygodnie biorę się za wyrób schabu suszonego! |
|
|
|
|
DanaN
Towarzyski Współuzależniona
Pomogła: 19 razy Wiek: 54 Dołączyła: 24 Sie 2011 Posty: 473
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 19:35
|
|
|
SOS DO SPAGETTI I MIĘSA
słodkokwaśny
1i 1/2 kg cukinii-obrać, zetrzeć na tarce jarzynowej
1/2 kg cebuli pokroić w kostkę
3 czerwone papryki pokroić w kostkę
Wszystko wymieszać dodać 3 łyżeczki soli, wymieszać i pozostawić na chwilkę
Dusić 30 min. na małym ogniu
Dodać 30 dkg cukru, 1 łyżeczkę słodkiej papryki 1/2 szkl. octu1/2 łyżeczki ostrej papryki, 1 łyżeczka pieprzu, 3 małe słoiczki koncentratu pomidorowego, wymieszać.
Gorące nakładać do słoiczków, nie gotować - odwrócić do góry dnem
Smacznego |
|
|
|
|
DanaN
Towarzyski Współuzależniona
Pomogła: 19 razy Wiek: 54 Dołączyła: 24 Sie 2011 Posty: 473
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 19:43
|
|
|
DZIŚ TEŻ MAM KAPUSTKĘ
Zloty i ludzi "zlotowych"wspominam cudownie. to jest coś co trudno opisać
w tym roku nie byłam ale podczytuję Wasze wspomnienia ech...
może w przyszłym roku też będę wspominać |
|
|
|
|
pietruszka
Moderator
Pomogła: 232 razy Wiek: 53 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 5423
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 20:55
|
|
|
DanaN napisał/a: | może w przyszłym roku też będę wspominać |
mam nadzieję. Brakowało mi Ciebie i kahape |
|
|
|
|
smokooka
Uzależniony od netu
Pomogła: 100 razy Wiek: 51 Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 4059
|
Wysłany: Wto 29 Lip, 2014 21:05
|
|
|
Bedem zara schaba nasypywać cukrem |
_________________ Nie mąć tego co przejrzyste. (by Kami)
ka |
|
|
|
|
|