Moja Historia - Żabinka |
Autor |
Wiadomość |
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 16:41
|
|
|
Bo właśnie czytałam że nie powinam w taki sposób pomagać i zastanawiam się w jaki inny sposób pomagać, aby nie szkodzić |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 16:45
|
|
|
żabinka napisał/a: | w jaki inny sposób pomagać, aby nie szkodzić |
Zająć się WYŁĄCZNIE sobą i (ewentualnie) resztą rodziny, a nie bratem.
P.S.
Żabinko, czy mieszkanie jest Twoje, brata, czy też należy do kogoś innego? |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
Ostatnio zmieniony przez Klara Pią 27 Mar, 2015 16:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 16:50
|
|
|
P.S.
Żabinko, czy mieszkanie jest Twoje, brata, czy też należy do kogoś innego?[/quote]
Jest to mój dom rodzinny, w ktorym jestem zameldowana , ale jest zapisane na brata, wiec jestem na jego łasce, w każdej chwili mogę zostać bez dachu nad głową i na to się zapowiada |
Ostatnio zmieniony przez żabinka Pią 27 Mar, 2015 16:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 16:56
|
|
|
żabinka napisał/a: | jest zapisane na brata, wiec jestem na jego łasce |
No, to masz problem, ale dopóki tam mieszkasz masz prawo do spokoju i tego możesz się domagać.
Resztę zostaw, bo nie masz wpływu na to co ze swoim życiem robi dorosły człowiek.
Jeśli chcesz zacytować tylko kawałek tekstu, zaznacz ten fragmencik i kliknij "Cytowanie selektywne": |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 17:08
|
|
|
Klara napisał/a: | , ale dopóki tam mieszkasz masz prawo do spokoju i tego możesz się domagać.
|
Tylko jak od alkoholika wymagać aby respektował prawo do mojego spokoju, gdy notorycznie je narusza, tak samo jak moje prawo do prywatności |
|
|
|
|
Linka
Moderator
Pomogła: 47 razy Wiek: 58 Dołączyła: 15 Gru 2011 Posty: 2200
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 17:14
|
|
|
żabinka napisał/a: | ale jest zapisane na brata |
Twój tata nie żyje, dostałaś zachowek?
a co z mamą? |
_________________ Na moim niebie zawsze świeci słońce |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 17:30
|
|
|
Linka napisał/a: | Twój tata nie żyje, dostałaś zachowek? |
Nie dostałam zachowku, wówczas miałam 4 lata i pięć lat od śmierci ojca moja mama mogła wystąpić o zachowek dla mnie (bo ja nadal byłabym osobą niepełnoletnią, jedyne co mogę zrobić to podać mame do sądu, za zaniedbanie tej kwestji, ale to nie wchodzi w grę)
Linka napisał/a: | a co z mamą? |
Mama zyje, opiekuję sie nią bo jest schorowana, ma zapisaną w domu dożywotnią służebność domu |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 17:41
|
|
|
żabinka napisał/a: | jedyne co mogę zrobić to podać mame do sądu, za zaniedbanie tej kwestji, ale to nie wchodzi w grę) |
Niekoniecznie.
Możesz dochodzić od brata spłaty z części po ojcu.
Miałam taką sytuację w rodzinie i to ja musiałam się dzielić z bratankami spadkiem po mojej mamie.
Ponieważ ich ojciec (mój brat) nie żył w chwili śmierci mojej mamy, a dwoje jego dzieci w tym czasie było niepełnoletnich, to w chwili przyjęcia spadku ta dwójka (wtedy) niepełnoletnich zyskała prawo do części spadku po swojej babci. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 17:49
|
|
|
ale to już minęło 17 lat, więc nie wiem czy mam prawo, nie wiem czy to nie jest ograniczone w czasie i na dodatek wszystko było przekazane przez ojca w akcie darowizny za życia ojca |
Ostatnio zmieniony przez żabinka Pią 27 Mar, 2015 17:55, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 18:05
|
|
|
Jeśli chodzi o czas, to u nas minęło nawet więcej lat, ale jeśli to ojciec przekazał, to jest to całkiem inna sprawa niż moja.
Jednak trudno sobie wyobrazić, żebyś jako córka nie miała prawa co jakiejś formy dziedziczenia po ojcu.
Zorientuj się - coś powinno być.
Zwykle bywa tak, że jeśli jedno dziecko otrzymuje cały majątek, to musi spłacić resztę rodzeństwa. |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 18:26
|
|
|
Klara napisał/a: | ale jeśli to ojciec przekazał, to jest to całkiem inna sprawa niż moja. |
No właśnie ojciec przekazał cały majątek najstarszemu synowi(bo jako jedyny był pełnoletni, w chwili gdy się dowiedział że umiera), na to wygląda że to inna sprawa)
Klara napisał/a: | Jednak trudno sobie wyobrazić, żebyś jako córka nie miała prawa co jakiejś formy dziedziczenia po ojcu. |
Zorientowałam się u prawnika i właśnie uzyskałam, taką informację odnośnie zachowku (jeszcze szuka jakiegoś wyjątku w orzecznictwie Sądu najwyższego, może sa jakieś odstępstwa
Cytat: | Zwykle bywa tak, że jeśli jedno dziecko otrzymuje cały majątek, to musi spłacić resztę rodzeństwa.
|
Napiszę meila do prawnika, który mi pomaga i się zapytam, mam nadzieję że sie nie wkurzy że ciągle zasypuje go pytaniami |
Ostatnio zmieniony przez żabinka Pią 27 Mar, 2015 18:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 18:32
|
|
|
żabinka napisał/a: | mam nadzieję że sie nie wkurzy że ciągle zasypuje go pytaniami |
Przecież jest od tego, żeby radzić |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
żabinka
Towarzyski
Wiek: 32 Dołączyła: 26 Mar 2015 Posty: 376 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 18:34
|
|
|
Klara napisał/a: | Przecież jest od tego, żeby radzić |
Tak, tylko ze robi to za darmo, z dobrej woli |
|
|
|
|
Klara
Uzależniony od Dekadencji
Pomogła: 264 razy Dołączyła: 24 Lis 2008 Posty: 7857
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 19:41
|
|
|
żabinka napisał/a: | Tak, tylko ze robi to za darmo, z dobrej woli |
No tak
Wygląda na to, że jednak nic nie ugrasz - sprawa przedawnia się po 5 latach:
http://blog-spadkowy.pl/a...iec-o-zachowku/
Przykro mi, Żabinko |
_________________ "Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/ |
|
|
|
|
rufio
Uzależniony od netu rozkojarzony
Pomógł: 57 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Paź 2008 Posty: 3387 Skąd: Wyższy Śląsk
|
Wysłany: Pią 27 Mar, 2015 21:04
|
|
|
Jeżeli dzwonisz na policję a oni przyjeżdżają i go nie biorą to weź nazwiska tych w mundurach i jak odjada zaraz dzwon ponownie , że czujesz się zagrożona masz komórkę - po odjeździe policji włącz nagrywanie - zresztą jak policja jest na miejscu też miej włączone - jak wiedza , że są nagrywani to są potulni jak prawo każe .Acha - poinformuj ich o nagrywaniu przy ich wyjeździe nie w czasie interwencji . |
_________________ I tak wszyscy skończymy w zupie .
|
|
|
|
|
|