Strona Główna Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
czy jestem idiotką
Autor Wiadomość
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:44   

tak robię Klaro wychodziłam ale to rodziło jeszcze większą agresję bo jak to ja sie nie przejmuje wkurza go to strasznie
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:44   

asku napisał/a:
CHCĘ ZMIANY NIC NIE ZMIENIAJĄC

tak praktycznie to możliwe :tak:
zajmij się swoimi sprawami (osobą) a wszystkich w okuł olej
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
Jacek 
Uzależniony od Dekadencji
...jestem alkoholikiem...


Pomógł: 133 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Posty: 7326
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:47   

asku napisał/a:
ale przecież ulegamy wpływom innych ludzi ?

nuu :tak: a nasze własne przelatuje pomiędzy palcami
gdy to zauważysz będzie już siwy pierwszy włos
_________________
"Boże pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.."
... (Janusz L Wiśniewski )
:skromny: :pies:
 
     
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:47   

a poza tym jeszcze nie podniósł na mnie ręki( no właśnie sama napisałam jeszcze) wie że bym oddała mimo że jestem dużo mniejsza nawet nie wiem czy bym nie chciała może to w końcu było by dla mnie przełomem
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:50   

asku napisał/a:
wychodziłam ale to rodziło jeszcze większą agresję bo jak to ja sie nie przejmuje wkurza go to strasznie

Jeśli jest to awantura, to powiedz mu spokojnie, że wezwiesz policję, bo masz prawo do spokoju. Gdyby się nie uspokoił, wzywaj policję, ale nigdy nie obiecuj tego, czego nie wykonasz.

asku napisał/a:
jeszcze nie podniósł na mnie ręki

Przemoc, to nie tylko bicie.
Poczytaj w linku, który Ci podałam.
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
Ostatnio zmieniony przez Klara Śro 23 Mar, 2016 20:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:51   

siwy włos już mam nie mówię o całkowitym podporządkowaniu tylko że przebywając z kimś długo coś tam przejmujemy od niego . Dzięki Bogu za farby :D
 
     
Linka 
Moderator


Pomogła: 47 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 15 Gru 2011
Posty: 2201
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:52   

asku napisał/a:
parę dni temu zniszczył mi komórkę potem wrzucił kluczyki do auta do kibla


Poczytaj tu o przysługujących Ci prawach:
http://www.pomocpokrzywdz...=118&Itemid=118
_________________
Na moim niebie zawsze świeci słońce :)
 
     
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 20:54   

ale jak wezwać policję jeśli ktoś do 4 nad ranem chodzi z tobą gdzie tylko nie pójdziesz i ględzi
 
     
Klara 
Uzależniony od Dekadencji


Pomogła: 264 razy
Dołączyła: 24 Lis 2008
Posty: 7857
Wysłany: Śro 23 Mar, 2016 21:19   

asku napisał/a:

ale jak wezwać policję jeśli ktoś do 4 nad ranem chodzi z tobą gdzie tylko nie pójdziesz i ględzi

W nocy masz prawo do odpoczynku i jeśli jest pijany i ględzi to zakłóca Twój spokój, nie mówiąc o tym, co dziecko przeżywa.
Masz prawo wezwać policję, a oni mają obowiązek zabrać go na izbę wytrzeźwień.
POCZYTAJ O PRZEMOCY! http://www.komudzwonia.pl/viewtopic.php?t=3026
_________________
"Kiedy się przewracasz, nigdy nie wstawaj z pustymi rękami." /przysłowie japońskie/
 
     
vilemo 
Towarzyski
koalka, DDD



Wiek: 49
Dołączyła: 06 Mar 2012
Posty: 254
Skąd: nibylandia
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 08:05   

asku czytaj co Ci piszą i wdrażaj w życie.Każda z nas była na tym etapie , że zastanawiała się co z nią jest nie tak, i długo zeszło żeby zauważyć, ze my jesteśmy okej, a to ze facet pije to nie nasza wina. Pije , bo lubi i najwyraźniej przestać nie może. A każdy pretekst jest dobry, żeby się napić- problemy rodzinne, praca, itd.
Szukaj pomocy dla siebie i dzieci.
Ja mam ten "problem" już z głowy, bo mój P. pił, potem zachorował na serce, znów pił, ale już mniej i rzadziej, a z w końcu zmarł 4 mce temu.
_________________
Nic nie jest tak trudne do rozpoczęcia, niebezpieczne do przeprowadzenia i nie gwarantujące powodzenia jak wprowadzanie nowego porządku rzeczy. Machiavelli
 
 
     
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 19:24   

No i byłam dziś na pierwszej wizycie. Trwała 15 minut terapeutka stwierdziła że skoro kiedyś nadużywałam leków uspakajających to na pewna teraz też jestem na lekach i trzeba zrobić porządek ze mną i ustaliła mi na 22 kwietnia wizytę u psychiatry.
 
     
olga 
Uzależniony od netu



Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 01 Wrz 2011
Posty: 4353
Skąd: Hagen
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 19:32   

Terapia zawsze rozpoczyna się wizytą u psychiatry :luzik:
 
     
asku 
Małomówny
idiotka


Wiek: 48
Dołączyła: 22 Mar 2016
Posty: 58
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 19:56   

Aha to trochę się uspokoiłam bo prawdę mówiąc czułam się jak oskarżona i w ogóle była jakaś taka oziębła we wtorek mam przyjść na spotkanie terapeuty z grupą rodzin współuzależnionych ale to nie nie Alanon
 
     
Jras4 
Docent


Pomógł: 11 razy
Wiek: 51
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 3302
Skąd: Siedlce
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 22:12   

babo wez sie spakuj i wyprowadź będziesz miała św spokój i masz kłopot z głowy
_________________
KATOLIK CZARNY PEDOFIL
 
 
     
pietruszka 
Moderator


Pomogła: 232 razy
Wiek: 53
Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 5423
Wysłany: Czw 24 Mar, 2016 23:24   

Jras4 napisał/a:
i masz kłopot z głowy


niestety Iras to zwykle sprawy nie załatwia :bezradny: współuzależnienie potrafi ciągnąć się dalej, mimo, że nie ma obok pierwszego uzależnionego męża... to jak jak wyjście z jednego pubu nie gwarantuje, że ktoś nie polezie do następnego ceewd

asku napisał/a:
Aha to trochę się uspokoiłam bo prawdę mówiąc czułam się jak oskarżona i w ogóle była jakaś taka oziębła

a obawiasz się asku, że mogłaś się uzależnić od tych uspakajaczy?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Google
WWW komudzwonia.pl

antyspam.pl


Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11