To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Nowa jestem tutaj ......

kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 17:51
Temat postu: Nowa jestem tutaj ......
witam, tu Kaśka ... mam 45 lat i piję, wstydzę się tego ... rok temu po operacji bariatrycznej dużo schudłam, spełniłam swoje marzenie! Nareszcie przestałam się wstydzić siebie, powinnam być też szczęśliwa, akceptować siebie .. jestem teraz kobieca, fajna, wydawało mi się że odzyskałam wiarę w siebie.
Po operacji udało mi się nie pić ponad trzy miesiące, potem były niewielkie zdarzenia, a teraz równia pochyła .... piję, tracę świadomość, na drugi dzień mam doła i kaca moralnego. Krzywdzę swojego syna, którego kocham ... chcę przestać, chcę żyć, chcę być inna.
Biorę leki antydepresyjne, mam nerwice, cierpię na bezsenność ..... jestem zła sama na siebie, pojawiły się myśli samobójcze.
nie wiem jak sobie z tym radzić, chcę przestać pić! być człowiekiem, a nie śmieciem, który zasypia i nie wie co się dzieje...i ten wstyd przed synem na drugi dzień i znowu bezsensu "przepraszam" i potem sklep flaszka i znowu...
wiem, że muszę sama sobie pomóc, nikt mi nie da złotego środka... chciałam się wygadać. fajnie, że jesteście
kaśka

Linka - Śro 02 Wrz, 2015 17:56

Witaj, Kaśka
alkoholizm się leczy... pewnie to już wiesz

margo - Śro 02 Wrz, 2015 17:57

Czesc :) fajnie, ze jestes :)
Giaur - Śro 02 Wrz, 2015 18:07
Temat postu: Re: Nowa jestem tutaj ......
Witaj Kasiu, z alkoholizmu to ja sam próbuje się wygrzebać, więc raczej nie doradzę na razie niczego specjalnego ALE

kacha22 napisał/a:

rok temu po operacji bariatrycznej dużo schudłam, spełniłam swoje marzenie!

Po operacji udało mi się nie pić ponad trzy miesiące, potem były niewielkie zdarzenia, a teraz równia pochyła .... piję, tracę świadomość, na drugi dzień mam doła i kaca moralnego.

Biorę leki antydepresyjne, mam nerwice, cierpię na bezsenność .....

wiem, że muszę sama sobie pomóc, nikt mi nie da złotego środka...
kaśka


DO LEKARZA MARSZ!

Sporo pijesz, jeśli dobrze zrozumiałem mowa jest o ciągach alkoholowych, nerwica, bezsenność, wszystko przy założonej opasce bariatrycznej. Nic nie ukrywać, nić nie ściemniać, alkoholizm to też choroba.

EDIT:
Przepraszam za kategoryczny ton wypowiedzi, nie wiem jaki tym operacji przeszłaś (resekcja, opaska), jednak zalecałbym jak najszybszy kontakt z lekarzem u którego miałaś kontrole pooperacyjne. Temat znam z własnego otoczenia, chłop po operacji przez dwa lata trzymał dietę, zdrowo żył i z dnia na dzień zdrowiał. Zanim się gorzały nie złapał. Efekt był tragiczny

kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 18:33

jestem po resekcji żołądka .............. przykre, ale mam poczucie, że ktoś mi coś zabrał. widzę jedzenie i wiem, że to nie dla mnie

wpadam w dół
do jakiego lekarza iść ..... jak się leczyć

Giaur - Śro 02 Wrz, 2015 18:43

Na pewno miałaś kontrole pooperacyjne, każdy musiał mieć. Na Twoim miejscu jak najszybciej spróbowałbym się skontaktować z Twoim lekarzem prowadzącym, jeśli nie masz z nim kontaktu, przychodnia, skierowanie do szpitala. Zwykłe badanie USG pod okiem chirurga może Ci uratować życie. Mów śmiało ile pijesz i jakie leki bierzesz, leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe bardzo zmieniają funkcjonowanie układu nerwowego (też Wam nowina ;) ) a co za tym idzie napięcie mięśni gładkich żołądka, co w Twoim przypadku może skończyć się źle. No i nie pić... ale w tym temacie to ja sam dopiero pierwsze kroki stawiam.
kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 18:54

dzięki GIAUR - mocne słowa, ale ich było mi potrzeba

mądra jestem, wykształcona, a sama nie rozumiem jaką sobie krzywdę robię....
usg kontrolne mam 13.11. ... lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem. leki biorę bo jestem znerwicowana i nie śpię z powodu bólu rąk - zespół cieśni nadgarstka, opeowane już razy razy, podejmuję decyzję o trzeciej operacji prawej ręki .. ale jest za duże ryzyko i marne szanse na poprawę

najbardziej mnie wk***ia we mnie samej, że nie umiem cieszyć się życiem, tym co mam, co osiągnęłam. zawsze chciałam być szczupła, jestem i znowu wyszukuję sobie jakiś jaj

mam dość samej siebie :beczy:
chcę żyć dla mojego syna

Giaur - Śro 02 Wrz, 2015 18:57

kacha22 napisał/a:
lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem. leki biorę bo jestem znerwicowana i nie śpię z powodu bólu rąk - zespół cieśni nadgarstka, opeowane już razy razy, podejmuję decyzję o trzeciej operacji prawej ręki ..


Dowie się nawet szybciej niż myślisz, proponuje z lekarzem prowadzącym skonsultować dobór leków psychotropowych.

Linka - Śro 02 Wrz, 2015 18:59

kacha22 napisał/a:
chcę żyć dla mojego syna


kacha22 napisał/a:
lekarz nigdy nie dowie się jaki mam problem.

a jeżeli to miałoby Ci życie uratować ?

kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 19:19

wiem, ale wstyd przed lekarzem ... przecież on nigdy by mnie nie zoperował jakby wiedział jaki mam problem ..... żarła, piłam, tyłam i spadałam na dno

ta operacja dała mi minus 33 kg i jestem wreszcie kobietą, która nie wstydzi się spojrzeć na siebie w lustrze ... ale durna sama się dołuje i wynajduje nowe problemy - bo jeść nie wolno, bo stała dieta, bo ...

dzięki za wsparcie .. sama muszę walczyć, bo jest o co!!!!!!!!!!!

smokooka - Śro 02 Wrz, 2015 19:25

Kasia, cześć :)

Lekarz po wynikach badań przedoperacyjnych i po stanie Twoich wnętrzności, którym przyjrzał się dokładnie doskonale wie że pijesz... To temat, który możesz śmiało poruszać z każdym specjalistą, tu chodzi o Twoje życie, o Twój komfort życia...
Jeśli chodzi o pierwsze kroki to udałabym się do poradni uzależnień i tam umówiłabym się na wizytę do terapeuty uzależnień, odbyłabym wizytę u psychiatry, który dobrałby mi leczenie uwzględniające nałóg (czyli jakieś nie uzależniające).
Dobrze że jesteś :)

Jacek - Śro 02 Wrz, 2015 19:30

cześć Kasiu :)
kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 19:33

dziękuję wszystkim, potrzebny mi jest kop w moją wychudzoną du.... i tyle
wiara w siebie i walka o lepsze życie

miałam odwagę wyciąć sobie 2/3 żołądka, a teraz co mam cykora, żeby rzucić procenty .. a po co one mi się potrzebne. przedtem były lekiem na otyłość, lekiem na wstyd, że jestem gruba

dziękuję

endriu - Śro 02 Wrz, 2015 19:34

kacha22 napisał/a:
Biorę leki antydepresyjne

takie leki plus alkohol = samobójstwo,
kacha22, natychmiast udaj się do ośrodka leczenia uzależnień...

ja dzięki terapii żyję a mój brat niestety już nie...

kacha22 - Śro 02 Wrz, 2015 19:37

endriu,

hej, dzięki ....... zaczynam rozumieć, że mając syna nie mogę się sama świadomie zabić.
widzę datę 29.04.2011 jesteś WIELKI
szacunek

staszek - Śro 02 Wrz, 2015 19:42

Witaj kasiu. :)
staszek - Śro 02 Wrz, 2015 19:44

Czy ty naprawdę chcesz przestać pic? :)
Matinka - Śro 02 Wrz, 2015 19:44

Witaj Kasiu, :)
kacha22 napisał/a:
a teraz co mam cykora, żeby rzucić procenty ..

Tak działa uzależnienie, znam to, ale ten zły krąg daje się przerwać.

rybenka1 - Śro 02 Wrz, 2015 20:38

Witaj Kasiu .
pannaJot - Śro 02 Wrz, 2015 20:42

Cześć Kasiu :)
ankao30 - Śro 02 Wrz, 2015 20:44

Witaj Kasiu :kwiatek:
zołza - Czw 03 Wrz, 2015 07:32

Witaj Kaśka :)
Dobrze , że do nas trafiłaś. Pierwszy krok wykonałaś teraz codziennie kolejny .Nie dla syna :nie: dla samej siebie , tak dużo juz zrobiłaś , nie zmarnuj tego. Po kolei - wizyta u psychiatry ( nie możesz pogodzić się z ograniczeniami jakie wymogła na Tobie operacja żołądka ) - to czas zmienić , codziennie rano duże lustro i oglądaj efekty tego co udało Ci się osiągnąć ( zawsze jestem pod wrażeniem ile ludzie mają siły by tak o siebie zawalczyć :tak: ) Powiedz psychiatrze o piciu , da skierowanie na leczenie uzależnień , to nie jest wstyd leczyć się - wstydem jest chlać i wstydem jest rano biegać po flaszkę by tylko napić się znowu i jeszcze i jeszcze ...by zachlać ten wstyd .Zawalcz kolejny raz o siebie , masz wszystkie atuty w rękach , tylko nie użalaj się nad sobą a działaj - wiem , że potrafisz ;)

Jras4 - Czw 03 Wrz, 2015 11:58

kacha22 napisał/a:
że muszę sama sobie pomóc,
sama to se możesz podet... własnie
a teraz słowo Boże mniej jeczenia i płaczu nad sobą a wiecej działania ..
oto złota rada
1 mitingi i ludzie tacy jak ty czyt dno i rynsztok
( to nie ublizanie )
ale jedno ci powiem ..płacz nad sobą jest potszebny ale w nadmiarze wgania w depresie a ta prowadzi do picja i koło sie zamyka
co do tego uczucia że coś ci zabrali w tej operaci
pomysl tak a jak komuś wytną raka też rozpacza
wez sie do roboty a nie do płakania bo ci zasadze spica

matiwaldi - Czw 03 Wrz, 2015 13:10

spróbuj jednak ze specjalistą...
nawet jak nie pomoże ,to przynajmniej nic Ci nie zasadzi .....
8)

Jras4 - Czw 03 Wrz, 2015 13:20

kacha nie martw sie ja nie podrywacz jak niektórzy
kiki - Czw 03 Wrz, 2015 14:15

Dasz radę ja wyszłam z głębokiej depresji ( są na to dobre leki :D ) rok w zamkniętym ośrodku i jak nowo narodzona. Wystarczy chcieć iść do lekarza poradni i działać!
endriu - Wto 08 Wrz, 2015 19:52

Co tam Kacha u Ciebie, że tak nieśmiało spytam? :skromny:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group