endriu - Wto 15 Wrz, 2015 19:12
jakiś czas to trawiłem ale niestety muszę się przyznać: jestem debilem pannaJot - Wto 15 Wrz, 2015 19:38 A nie chodzi przypadkiem o zawód którym się parała ta kobieta? Jras4 - Wto 15 Wrz, 2015 21:24
odpowiedz
a potem była inna kobietą szika - Wto 15 Wrz, 2015 21:50
ja znam inna wersję informacji o Marii Magdalenie.. Templariusze i te sprawy.. kto zechce to znajdzie... w roku 325 naszej ery Biblia został przeredagowana przez papieża Klemensa.. i właśnie informacje o Marii Magdalenie zostały mocno zmienione.. dla chetnych wiedzy tej w necie mnóstwo.. zadne odkrycia.. szika - Wto 15 Wrz, 2015 22:14 historia Magdaleny jest niezwykle interesująca.. kobieta ta odegrała ogromna role w zyciu Jezusa.. niestety system patriarchalny i religia odebrały jej godność... tylko Wiktorze czy tak rzeczywiście prawie kazdy to wie? ech... Aniołku Ty zdrowiejesz.. choć może jeszcze tego nie widzisz tak wyraźnie.. choc może jeszcze droga daleka.. najwazniejsze, że Ty sama tak.. zaczynasz mieć watpliwości i zadajesz sobie sama pytania 
Jacek - Śro 16 Wrz, 2015 11:05
mówisz(piszesz) jak byś miał dowody na to a co napiszesz gdy za jakiś czas???
ja mam własną wersję - bardziej przyziemną,no i różniącą od poprzednich 
endriu - Śro 16 Wrz, 2015 14:14 św. Magdalena z Nagasaki (1611-1634) – tercjarka, męczennica japońska św. Magdalena Hŏ Kye-im (1773-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena z Canossy (1774-1835) – włoska zakonnica, założycielka kanosjanek św. Magdalena Kim Ŏb-i (1774-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Zofia Barat (1779-1865) – francuska zakonnica, założycielka zgromadzenia Najświętszego Serca Jezusa św. Magdalena Han Yŏng-i (1783-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Pak Pong-son (1796-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Son Sŏ-byok (1802-1840) – męczennica koreańska św. Magdalena Cho (1807-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Yi Yŏng-hŭi (1809-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Yi Yŏng-dŏk (1811-1839) – męczennica koreańska św. Magdalena Du Fengju (1881-1900) – męczennica chińska https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99ta_Magdalena to która to była? Klara - Śro 16 Wrz, 2015 15:43
...że zacytuję popularne powiedzenie: "Rżniesz głupa" Endriu 
http://www.mariamagdalena...id=28&Itemid=56 https://pl.wikipedia.org/wiki/Maria_Magdalena endriu - Śro 16 Wrz, 2015 19:01 Klara w kolejnym już poście próbujesz mnie sprowokować, testujesz mnie? 
Klara - Śro 16 Wrz, 2015 19:07
Gdzie to jeszcze prowokowałam Cię? Jeśli zaś chodzi o ten wątek, to prowokacja była z Twojej strony. No, nie udawaj.... endriu - Śro 16 Wrz, 2015 19:14  Klara
znam Jrasa i naprawdę nie zrozumiałem co miał na myśli, tym bardziej, że pisał o Św. Magdalenie. Po naprowadzeniu Jotki to trochę skapowałem tylko nadal nie wiem co ma wspólnego cudzołożnica z naszą forumowiczką. a próbowałaś prowokować w temacie o uchodźcach... jeśli chcesz dalej podyskutować na temat prowokacji to pisz na PW 
Klara - Śro 16 Wrz, 2015 19:21
 w życiu...
Wyraziłam swoje zdanie na temat portalu, który bardzo dobrze znam i na temat zachowania na nim niektórych userów. To nazywasz prowokacją? 
Nie mam ochoty korespondować z Tobą na pw. 
endriu - Śro 16 Wrz, 2015 19:30
w trochę dziwny sposób, cytuję: 
EOT Klara - Śro 16 Wrz, 2015 19:37
Manipulujesz. Emotka dotyczyła tej treści:
Tyle. szika - Śro 16 Wrz, 2015 22:17 nie wiem co Iras miał na myśli wspominając o Marii Magdalenie, ale według mnie przywołanie tej postaci jest lub może być istotne w watku Anielicy.. to Kościół Katolicki uczynił kobietę istotą nieczystą, gorszą, odsunął od obrzędów religijnych, odebrał godność i nalezny szacunek dla pierwiastka żeńskiego.. kobieta, dziewczynka, która ma takie wartości wpajane od urodzenia w domu, w szkole, w kościele, wychowywana w tradycji patriarchalnej, może pogubić się w budowaniu własnej tożsamości, w rozumieniu siebie samej, swojej kobiecości.. konflikt wewnetrzny może prowadzić do zaniżenia poczucia własnej wartości, do pogardy dla samej siebie jako kobiety, często nawet do wstrętu.. do czego mogą doprowadzić takie wewnętrzne rozdźwięki dobrze wiemy.. między innymi do uzależnień.. u mnie tak min było.. dlaczego Maria Magdalena jest tu symbolem? spójrzmy na PRZEKONANIA.. powszechnie uwaza się Marie Magdalenę za cudzołożnicę.. czyli grzesznicę, nieczystą, złą.. której "Bóg wybaczył".. a przecież w Biblii nie ma o tym mowy, więc skądś się to przekonanie społeczne wzięło.. skąd? niech kazdy sobie odpowie sam.. gdzie to usłyszał.. Aniołek jest mocno zagubiona.. zagubiona w swoich przekonaniach.. nie wie co zrobić ze swoją kobiecością.. sama o tym pisze.. dla mnie ten konflikt jest zrozumiały.. odpowiedź az sama się nasuwa.. PRZEKONANIA.. ja odnalazłam siebie gdy własnie rozprawiłam się z moimi przekonaniami..między innymi z tymi wpojonymi w kościele i w tradycji.. pterodaktyll - Śro 16 Wrz, 2015 22:23 Mój szacunek Szika 
szika - Śro 16 Wrz, 2015 22:34 cieszę się, że chociaz Ty Wiktorze nie zostawiasz mnie samej na "polu bitwy" z tymi "niepoprawnymi politycznie" słowami.. dziękuję.. a Aniołkowi zrobię odesłanie do watku bo może nie doczytała... miało być w dziale uzaleznień.. u Anielicy w temacie.. według mnie to nie jest off-top.. pterodaktyll - Śro 16 Wrz, 2015 22:56
Po prostu jestem podobnego zdania co Ty Zuziu
Tradycja tradycją, ale...............
margo - Czw 17 Wrz, 2015 06:05 Jeśli ktoś by chciał mam Ewangelię Marii Magdaleny. Tak na prawdę jest duże prawdopodobieństwo, że uczniowie Jezusa podzielili się na dwie frakcje. Jednej przewodził Piotr, a drugiej Maria Magdalena. Po śmierci Jezusa zaczęli rywalizować i wygrał Piotr, a z Marii Magdaleny cóż... zrobili co zrobili... Jakby przeczytać jej Ewangelię, można zobaczyć trochę inny ogląd na tę religię, która już nie jest kultem śmierci Jezusa, a kultem miłości. Oczywiście to co teraz piszę to tylko pewne domniemania wysnute z pewnych analiz, nie wiem czy mają poparcie jakieś naukowe... w każdym razie jakby przeanalizować kilka tekstów, kilka rodowodów i trochę historii to można dojść do takowych wniosków . (Jakby ktoś chciał tą Ewangelię to podesłać mogę )
szika - Czw 17 Wrz, 2015 08:20 a w jakiej masz formie? papierzanej czy pdf? jesli pdf to ja poprosze kiedys juz gdzieś trafiłam na tę Ewangelię ale chyba nie zapisałam sobie
Jras4 - Czw 17 Wrz, 2015 08:36
margo - Czw 17 Wrz, 2015 10:15
Wysyłałam Ci ją kiedyś chyba, dawno już  podeślę wieczorem
Jacek - Czw 17 Wrz, 2015 20:13
a czy dzisiejszej Wikipedii można w pełni ufać ??? każde czasy miało taką Wikipedię margo - Czw 17 Wrz, 2015 21:18 O co chodzi z tą Wikipedią?  ja tego nie wyczytałam na wikipedii, broń Boże 
Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 08:27
o przekaz,moja droga 
ja cię nawet o to nie podejrzewam,broń Boże
a jedynie porównuję na ile się różnią te przekazy no to łodpowiem tekst gdziekolwiek przeczytany - ma wartość na ile my sami w to zaufamy
no może nie tak dosłownie
ale kto wie,może twoja racja jest tą aktualną
margo - Pią 18 Wrz, 2015 08:42 Jacku, nie wiem czy wiesz, a pewnie nie wiesz, bo skąd? Ale to co napisałam nie wyczytałam tego nigdzie. Ale wydedukowałam śledząc różne teksty źródłowe. Często razem z M. urządzaliśmy takie małe "śledztwa". On studiował przez chwilę teologię. Zna trochę grekę, ma podstawy. Ja znam łacinę trochę. Takie mamy hobby. Szukanie powiązań między religiami. To nasze własne domniemania. Dlatego właśnie napisałam, że nigdzie w świecie "naukowym" nie znajdzie się potwierdzenia. Tak samo jak Ty uważam, że często rzeczy wyczytane w internecie są bzdurą. Dlatego wolę sięgać do źródeł i myśleć samodzielnie. Ale nikogo nie zamierzam przekonywać. Podałam tylko jedną z opcji. Mogłabym rownie dobrze powiedzieć, że to co Ty mówisz to bzdury. Na dokładnie tej samej podstawie, na której Ty zarzuciłeś to mi. Niemniej jednak nie mam ochoty się wykłócać o takie głupoty, że "moja racja jest najmojsza" i w ogóle. Ja przedstawiam mój punt widzenia. Szanuję Twoj, więc dlaczego Ty o moim mówisz, że to bzdura? (To pytanie retoryczne, nie oczekuję odpowiedzi) szika - Pią 18 Wrz, 2015 08:56 Jacek proszę uściślij.. bo ja nie zrozumiałam chyba.. czy według Ciebie, według Twoich przekonań, Maria Magdalena była prostytutką, która się nawróciła i której Bóg wybaczył? co Ty na ten temat uważasz? Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 11:09
moja droga,a gdzie ja w takowym temacie się wypowiadałem ??? trudno mnie cóś na ten temat pisać gdyż nie znam no heba że to jest ta historia,gdzie Jezus w obronie kobiety do napastliwego tłumu rzekł cóś w stylu "kto jest bez grzechu niech pierwszy weźmie kamień i ciśnie nim" a w tym przypadku ,moje zdanie brzmi - bardzo przyziemnie i znajomo "zmieniaj siebie,a nie otoczenie" chodzi mnie też o to że we własnym oku ujrzę belkę - zanim w cudzym zobaczę drzazgę Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 11:19
Ewuniu,moja droga  coś cię przewrażliwiło
to co napisałem,nie jest moim zarzucaniem Tobie czego kolwiek tak se to tylko odebrałaś Ewuniu,to co napisałem ma jedynie moje własne odkrycie i poglądy - dokładnie tak jak to opisałaś Twoja i moja wiedza,opiera się i tak na wcześniejszym podczycie
mój szef,u którego pobierałem nauki zawodu (malarstwa)powiedział kiedyś takie słowa "nie jesteśmy w stanie niczego odkryć - wszystko już kiedyś się wydarzyło" a co do wypowiedzi Pterka,to było tylko do jego wypowiedzi,nie o twojej margo - Pią 18 Wrz, 2015 11:33
Nie do końca się z tym zgadzam, ale musiałabym długo o tym pisać... w każdym razie mam trochę inne zdanie na ten temat. matiwaldi - Pią 18 Wrz, 2015 12:30
dlaczego tylko trochę .....
szika - Pią 18 Wrz, 2015 12:36
no to w takim razie co masz na celu wytykając Ewie Jej (hipotetyczne według Ciebie) błędy myślowe? przecież tu chodziło o symbol, o analogie do sytuacji Aniołka.. i Ewa to doskonale wychwyciła i wypowiedziała swoje zdanie.. podzieliła sie swoimi wnioskami z poszukiwań.. a tu przeczysz sam sobie:
Jacek ja Cie lubię, ale w tej rozmowie za chiny ludowe nie rozumiem do czego zmierzasz.. zajmij jakieś stanowisko, podziel się nim i weź za nie odpowiedzialność.. Ewe zostaw w spokoju.. margo - Pią 18 Wrz, 2015 12:49 Ojojoj, się porobiło... Zuziu, ok, w porządku... dziękuję za wstawiennictwo ale nie lubię tak, bo mi głupio jak ktoś tak publicznie mnie broni 
A Jacek poczuł się w obowiązku chwilę temu zadzwonić do mnie i telefonicznie doszliśmy do porozumienia, żadnej wojny nie ma. Jest ok... Ojej... 
Choć tego też nadal nie wiem... Ale Jacek będzie wieczorem i na pewno wszystko wyjaśni 
szika - Pią 18 Wrz, 2015 13:20
nic sie nie porobiło..
Ewa to nie wstawiennictwo.. ja próbuje zrozumiec Jacka o co Mu chodzi.. i co chce przekazać.. bo nie jarzę.. Ciebie zrozumiałam bardzo dobrze.. Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 19:46
Ewuniu jeszcze małe sprostowanie po tym telefonie jeszcze mnie przyszło na myśl zdanie które napisał Pterek i masz rację ze można było mnie tak zrozumieć nie było to celowe z uwagą do ciebie chodzi mnie o to zacytowane poniżej
no mogłaś to zrozumieć jako przekaz do ciebie nie było to z mojej strony celowane w ciebie,ale przyznaję mój błąd Ewuniu przepraszam za mój błąd
Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 20:10
czy to się odnosi coś w stylu - "kto się czubi ten się lubi"
a ja doczytałem ze tytuł odnosi się do "O św.Magdalenie dygresja" tak więc proszę aby mnie nie zarzucano że ja coś zarzucam Ewce ,czy Aniołkowi noo też Cię lubię 
Jacek - Pią 18 Wrz, 2015 20:13
mam czas chętnie posłucham,podyskutuję,nie zgodzę się,a nawet przyznam rację
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
