Daniel - Nie 12 Lip, 2009 16:51 Temat postu: UZALEŻNIENIE OD HAZARDU jestem alkoholikiem i hazardzistą zapraszam do rozmów osoby z podobnym problemem Wiedźma - Nie 12 Lip, 2009 17:00 Danielu, może napisz cos więcej o swoim uzależnieniu. Wspomniałeś, że nie pijesz od ośmiu lat... A ten hazard teraz dopiero Cię wessał, czy stało się to wcześniej? Czy pijąc także grałeś? I w co grasz, jeśli wolno zapytać? Daniel - Nie 12 Lip, 2009 19:00 faktycznie nie piję od ośmiu lat, a hazard głównie kasyna internetowe uprawiałem przez półtora roku wpadłem w kolosalne długi co było przyczyną totalnej depresji i skrajnie czarnych myśli nie gram od 10 miesięcy ale nie przestałem grać dlatego że chciałem z tym skończyć ale dlatego że nie było mnie na to stać stiff - Nie 12 Lip, 2009 19:37
Ja co jakiś czas otrzymuje zaproszenie do takiej gry na wirtualne pieniądze... 
Ja szybko odebrałem lekcje, na czym polega i jak się kończy hazard, bo w wieku 23 lat... Jednej nocy wygrałem fortunę w pokera, którą nad ranem straciłem... Od tego dnia już nigdy nie siadłem do kart, by grac na forsę... Tu w Oslo na każdym kroku były automaty jednorękich bandytów, które od lata ubiegłego roku skasowano i od tego czasu mam pełniejszy portfel...
Przekonałem się, ze uczciwie zarobione pieniądze dają więcej satysfakcji przy korzystaniu z nich... 
Powodzenia życzę... 
Wiedźma - Nie 12 Lip, 2009 19:45
Czyli skończyłeś z tym z motywacji zewnętrznej, a to jest rodzaj przymusu i nie wróży najlepiej 
Dobrze, że pomyślałeś o terapii, bo może dzięki niej poukładasz sobie wszystko w głowie i poczujesz się bezpieczniej. A co się stało, że dopiero po 10 miesiącach przyszło Ci to do głowy? Nie dajesz sobie rady? Ciężko Ci?
Zrozumiałam, że pić przestałeś także bez pomocy terapii? Czym się zatem wspomagałeś? Może należysz do wspólnoty AA, czy do jakiejś grupy wsparcia? KICAJKA - Śro 30 Wrz, 2009 09:48 Jakoś się Wam temat skończył nijako,a mnie właśnie to interesuje! Tym innym problemem w domu jest multilotek i losy mojego trzeźwego alkoholika.  Raczej powinnam napisać niepijącego,bo zdaję sobie sprawę,że między innymi do nałogu grania prowadzi pijane a nie trzeźwe myślenie.Niestety wokół mnie,wśród niepijących alkoholików jest pełno hazardzistów i graczy  Było wspólne wysyłanie,granie w kilku,potem pojedynczo. Potem przerwy,jak się przegrało za dużo -kilka miesięcy,potem powrót,przerwa kilka lat i od nowa.  Codzienne zdrapki i wielokrotne zakłady,aż do dna w kieszeni. 
Natasza - Śro 03 Mar, 2010 21:47 Daniel jak mozna z wami anonimowymi hazardzistami sie skontaktowac bo musze przyznac trudno zlapac kontakt a mi zalezy na tym 
yuraa - Śro 03 Mar, 2010 21:58 Natasza , daniela to tu dawno nie było ale widuję czasem jednego hazardziste Jacek - Śro 03 Mar, 2010 22:12
Natka masz NK mam tam jednego to mogę skontaktować
stiff - Śro 03 Mar, 2010 22:28
Skocz do kasyna...
pterodaktyll - Śro 03 Mar, 2010 22:32
Klara - Pią 23 Mar, 2012 21:59 Witaj Wojtku
JaKaJA - Wto 08 Maj, 2012 23:33 Tak się zastanawiam jak to jest z tym internetowym hazardem,jak to działa? czy tak jak w zwykłym-wchodzi się i poprostu płaci np.kartą??? Bardzo mnie to zastanawia,bo byłoby wytłumaczeniem długów mojego męża
pterodaktyll - Śro 09 Maj, 2012 12:06
Jak cholera. Swego czasu byłem zarejestrowany na odpowiednich stronach i zawsze trzeba było dopłacać, zresztą dokładnie tak jakbyś płaciła rachunki. Klik i forsa na koncie do obstawiania jest 
Jacek - Śro 09 Maj, 2012 12:43
wow ,,,jakie to proste
pterodaktyll - Śro 09 Maj, 2012 21:27
Problem polegał na tym, że to działało tylko w jedną stronę chociaż czasem, przez chwilkę konto "pęczniało" co nieco.........ale cóż............
JaKaJA - Wto 15 Maj, 2012 17:13 Mój mąż jest zarejestrowany na kilkunastu stronach z grami,podejrzewam,ze wiele z nich jest płatnych,nigdy nie sprawdzałam tego,nigdy też nie miałam cienia podejrzenia,że hazard,puki nie zaczeło brakować bardzo dużej ilości pieniędzy....
jest uzależniony od pornografii to wiem już na 100% i zastanawiam się czy hazard też,bo niby gdzie ta kasa???? Ja pier***** chwilami się czuję jakbym w jakimś złym snie była
co chwila jakaś "perełka"wyłazi 
Żeglarz - Wto 15 Maj, 2012 18:13
Współczuję 
JaKaJA - Wto 15 Maj, 2012 18:49 Żeglarz dziękuję,ale już nie współczucia mi trzeba ale siły 
Bo ja już wiem i wiem co dalej powinnam z tym zrobić
Współczuć teraz nalezy JEMU bo komfortu już nia ma i tajemnicy nie ma,uległej i zadziwionej współ też już nie ma 
Żeglarz - Wto 15 Maj, 2012 19:44
Mnie współczucie wodziło na manowce. Ale już się z tego wyleczyłem. Każdy uzależniony ma możliwość leczenia się. Tylko musi chcieć. A jak nie chce, to ja już nie współczuję, bo nie widzę powodu. Życzę Ci wiele siły do zbudowania nowego 
pterodaktyll - Wto 15 Maj, 2012 21:51
Wystarczy czy podesłać Ci jeszcze parę chorągwi?
JaKaJA - Śro 16 Maj, 2012 12:44
dzięki wystarczy
staaw - Nie 17 Cze, 2012 05:39 Ile kosztuje noc gry na automatach? tu był obrazek, który wywoływał czarne mysli u Obcego Obcy - Nie 17 Cze, 2012 11:20 może wkleisz obrazek flaszki?? I zapytasz się ile kosztuje noc chlania wódki??
Zastanowiłeś się Staaw ze na tym forum są tez hazardziści?? Powstrzymam się od dalszych komentarzy bo by mi musieli czerwona kartkę wlepić. 
yuraa - Nie 17 Cze, 2012 11:27 Staaw zastanów sie czasem nad obrazkiem wklejanym. nie wklejamy zdjęć alkoholu nie podajemy nazw leków to samo dotyczy innych grafik mogących wywołać złe wspomnienia staaw - Nie 17 Cze, 2012 11:30 Chodziło mi o typ maszyny... Stoi na każdym CPNie w mojej okolicy, więc CPNy też należy pozamykać? Rano widziałem ledwo ciepłych młodych ludzi w CPNie, jeden chciał grać dalej, drugi już nie miał już siły... Nigdy nie grałem więc byłem ciekaw ile kosztuje ta gra, w końcu automat wydaje również wygrane... OK, Jurku... Nie pomyślałem... Obcy - Nie 17 Cze, 2012 11:32 nie. Dlatego nie chodzę do cpn, salonów gier i barów. dlatego pisze na forum dla osób uzależnionych a nie dla wielbicieli maszyn. chcesz podyskutować o markach wódki?? staaw - Nie 17 Cze, 2012 11:37
Bardzo chętnie. Można powiedzieć że znam od najlepszych, do biedronkowej za kilkanaście złotych... Nie pij tej ostatniej, strasznie śmierdzi nawet schłodzona... Obcy, to SIEBIE masz zmieniać, nie świat... Obcy - Nie 17 Cze, 2012 11:40
To wejdź na forum tematyczne alkoholu. Ja po to jestem na tym forum a nie tematycznym alkoholu, czy maszyn bo nie chce uczestniczyć a ni być świadkiem takich dyskusji. A forum dla osób uzależnionych mi to gwarantuje. Życze w przyszłości więcej myślenia bo jak sam napisałeś czasami ci tego brakuje. Gonzo.pl - Nie 17 Cze, 2012 11:42 Obcy, aleś Ty dziwny...
Nie słyszałeś jeszcze, żeby tego trzeźwienia nie traktować tak poważnie? staaw - Nie 17 Cze, 2012 11:42 Życzę Ci Obcy również trzeźwego myślenia.... 
Obcy - Nie 17 Cze, 2012 11:42 Możesz Yuraa jakoś usunąć ten obrazek?? Będę za to bardzo wdzięczny yuraa - Nie 17 Cze, 2012 12:29 już, zamalowałem go
JaKaJA - Nie 17 Cze, 2012 12:38 Pojechaliście po Obcym a ja uważam,że miał rację,nie tak dawno bodajże kosmo dostała głodu z powodu właśnie zdjęcia jakiś flaszek
NA POCZĄTKU TRZEŹWIENIA NIE TRAKTOWAĆ POWAŻNIE UZALEŻNIENIA ??? Gonzo a jak? rozrywkowo?
Gonzo.pl - Nie 17 Cze, 2012 12:55
Nie zrozumiałaś przesłania mojego ironicznego wpisu. Odnosi się on do wczorajszej dyskusji kilku panów i wyśmiewania mojego "trzeźwienia dla trzeźwienia". Taka bezinteresowna troska o mnie po prostu. Żeby więc było jasne. Popieram Obcego w każdym Jego słowie. Obcy - Nie 17 Cze, 2012 13:32 Dzięki Yuraaa. Jestem bardzo wdzięczny.
Obcy - Nie 17 Cze, 2012 13:39 Nie słyszałem Marek. Wiem o jaką dyskusje chodzi. Wiec niech uznają ze trzeźwienie olewam a traktuje poważnie badania lekarskie. Jutro mam badania pamięci i nie mogę być a ni na haju, psychotropach ani na głodzie. Bo trafią do kosza jako niewiarygodne. Wiec pozostało mi jakieś 18 godzin na uporanie się z głodem. Nie spotkałem jeszcze hazardzisty który by grał na maszynach i którego by od początku nie ruszał widok maszyn, tak samo jak alkoholu u alkoholika. To sobie trzeba wypracować. Dzięki Staaw za życzenia. Po twoim obrazku trudno dziś o takie będzie. Liczę ze jutro wróci. ( tak to złośliwość) staaw - Nie 17 Cze, 2012 13:46
Na prawdę wstrząsnął mnie widok tych młodych ludzi przy automatach, nie wiedziałem że mój obrazek wywoła w Tobie taką reakcję... Mam nadzieję że prawdziwą a nie na pokaz... (rewanż  )
endriu - Nie 17 Cze, 2012 13:53
to było nie miłe staaw, jak Ci powiem, że na pokaz trzeźwiejesz to jak zareagujesz? staaw - Nie 17 Cze, 2012 13:59
Odniosłem się do tego:
Szpileczka za szpileczkę, z domieszką sympatii (pominąłeś emotkę, równie ważną co literki). Akurat Obcego nawet lubię...
Powiem: "Niech moje czyny świadczą o mnie"... Gonzo.pl - Nie 17 Cze, 2012 14:50 Swiadczą. Obcy - Nie 17 Cze, 2012 20:41 I dlatego się zastanawiałeś ile można przegrać przez noc?? W hazardzie można przegrać tyle samo co w alkoholizmie. Życie. Reszta to już drobne. chrzciciel - Czw 13 Wrz, 2012 23:35 Jestem nie tylko alkoholikie,hazardzista i lekomanem..wpadalem w te nalogii w dosc sporych odstepacz czasowych..malo brakowalo,a doszla by narkomania. Mam pelne predyspozycje do uzalezniania sie-chora glowe,to prosto. Kiedy zaczale moja "Czysta"droge zauwazylem,ze duzo nawykow z przeszlosci wchodzi z butami w moja codziennosc. Kiedys na mitingu,podczas rocznicy kolegi na stolikach staly talerzyki z cukierkami..kurcze juz nie moglem,a jadlem do oporu,to o czyms swiadczy...
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
