To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - Zastępniki cukru i inulina?

pietruszka - Sob 13 Paź, 2018 15:38
Temat postu: Zastępniki cukru i inulina?
1. Może ktoś ma jakieś sprawdzone przepisy na konfitury bez białego cukru?
2. Stosował ktoś inulinę?

Wiedźma - Sob 13 Paź, 2018 15:59

pietruszka napisał/a:
Stosował ktoś inulinę?

Ja. Ale twierdzenie, że może być zamiennikiem cukru uważam za nadużycie -
jest znacznie mniej słodka, zaledwie słodkawa, więc trzeba by jej bardzi dużo sypać, żeby osiągnąć efekt słodyczy cukru.
Podobnie nie sprawdziła mi się jako zagęstnik do np zup i sosów - niczego nie zagęszcza! :foch:
Przestałam jej używać, bo podejrzewam, że kwestie zdrowotne są podobnie przereklamowane :beba:

Wiedźma - Sob 13 Paź, 2018 16:10

pietruszka napisał/a:
Może ktoś ma jakieś sprawdzone przepisy na konfitury bez białego cukru?

A próbowałaś z ksylitolem?
Sprawdzonego przepisu co prawda nie mam, ale w necie można znaleźć:
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/konfitura-z-zurawiny

pietruszka - Sob 13 Paź, 2018 16:21

Mam ją w diecie jako dodatek do naleśników na przykład, ale jeszcze nie nabyłam, bo nie mogłam coś trafić w sklepach "na trasie". Czekam na przesyłkę z netu. Ponoć ma nieco zagęszczać ciasto i sprawdzić się u mnie ze względu na florę bakteryjną. To, że rzeczywiście jest mało słodka to wiem... Bez inuliny też mi naleśniki smakowały :) Ale wiem, że inulina jest rzeczywiście korzystna dla cukrzyków i w stanach przedcukrzycowych, ale wcześniej ją próbowałam w postaci topinamburu. Jakoś mi wtedy te bulwy nie przypadły do smaku, ale może nie miałam fajnego przepisu...

Wiedźma napisał/a:
Sprawdzonego przepisu co prawda nie mam, ale w necie można znaleźć:


O! sprawdzę ten przepis z ksylitolem. Najbardziej mi zależy, żeby tak zaraz się konfitura nie psuła. W zeszłym roku próbowałam konfitury zrobić z większą ilością pektyn i mniejszą cukry. Właściwie nie dotrwały zimy, bo zostały pożarte. Został mi zapomniany mały słoiczek dżemu truskawkowo-rabarbarowego. Uchował się, bo się schował. Niestety - roku nie przetrwały. Jednak za mało cukru, jak przypuszczam.

Wiedźma - Sob 13 Paź, 2018 16:59

pietruszka napisał/a:
wcześniej ją próbowałam w postaci topinamburu. Jakoś mi wtedy te bulwy nie przypadły do smaku

Topinambur nawet mi dość smakował, ale miałam po nim niesamowite wzdęcia, więc zrezygnowałam :|

pietruszka - Sob 13 Paź, 2018 17:12

Wiedźma napisał/a:
le miałam po nim niesamowite wzdęcia

bo inulina dobrą pożywką dla bakterii jest :tak:

Wiedźma - Sob 13 Paź, 2018 17:56

Myślisz, że miały wyżerę w moich flakach? 34dd :zeby:
pietruszka - Sob 13 Paź, 2018 17:57

Wiedźma napisał/a:
Myślisz, że miały wyżerę w moich flakach?

Niezła biba tam była :panika:

Wiedźma - Sob 13 Paź, 2018 18:01

Jeszcze tylko kielicha brakowało :tia:
Whiplash - Sob 13 Paź, 2018 23:15

Wiedźma napisał/a:
Jeszcze tylko kielicha brakowało


Wiedźma - Nie 14 Paź, 2018 07:38

Pamiętam ten dowcip jeszcze z podstawówki :luzik:


...a może chodziłam z Jasiem do tej samej klasy...? :drapie:
On zawsze palnął coś fajnego! :czubek:

kiwi - Nie 14 Paź, 2018 10:39

A miod !

Kiedys nic innego nie bylo slodkiego tylko miod !!!

Cukier i te slodziki , to nasz wymysl ....i jaki nie zdrowy .

Ja dostalam od Borusa sloik miodu , i jak mnie tak bardzo wezmie na cos slodkiego , to na koniuszku malej lyzeczki nabiore i trzymam dlugo w buzi .

A do konfitury gotowania , czy ciasta pieczenia tez mozna miodu dodac .....nie sprawdzalam wszystkiego , ale tak sobie mysle !

kiwi - Nie 14 Paź, 2018 10:42

Jarzębinowa konfitura z miodem

Składniki:
1 kg jarzębin,
1 kg miodu.


Przygotowanie:
Umytą jarzębinę oddzielić od gałązek. Dodać do rozgrzanego miodu. Gotować pół godziny. Co jakiś czas wstrząsnąć rondlem. Odstawić w chłodne miejsce na 12 godzin. Potem znów zagotować aż owoce jarzębiny będą szkliste. Wyparzyć słoiki. Przełożyć konfitury. Pasteryzować 10 minut.

Wiedźma - Nie 14 Paź, 2018 10:54

Kiwi, wszystko fajnie, tylko wysoką temperaturą mordujesz miód -
znikają wszystkie jego właściwości prozdrowotne i pozostaje sam cukier.
Miód jemy tylko na surowo, a i to w rozsądnych ilościach, bo to jednak bomba węglowodanowa
i kosmiczny wyrzut insuliny mamy jak w banku! :boisie2:

Ja dawniej robiłam sobie takie ciasteczka z ziaren słonecznika, dyni i sezamu sklejone miodem.
Nie obżerałam się nimi jakoś bez opamiętania, bo kalorii miały w ch****j, ale były pyszne i zdrowe! :mniam:

Kami - Nie 14 Paź, 2018 18:42

pietruszka napisał/a:
O! sprawdzę ten przepis z ksylitolem.

Spróbuj może erytrytol, bezpieczny dla cukrzyków. Jego indeks glikemiczny wynosi zero.

Linka - Nie 14 Paź, 2018 18:48

Konfitur się nie da, ale powidła śliwkowe jak najbardziej.
Bardzo dojrzałe śliwki nie potrzebują już dodatku cukru.
I jeszcze są w sprzedaży.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group