Atommyt - Wto 22 Wrz, 2009 11:27 Temat postu: Zapach prawdziwej przyjazni Pachnie tylko przyjaźń prawdziwa jest powiewem czystego powietrza tylko taka przyjaźń jest wciąż żywa gdyż ona wciąż nasze życie ulepsza Gdy poczujesz więź takiej przyjaźni wiesz że nie będziesz sam na świecie ujrzysz przyjazną dłoń w wyobraźni nawet gdy wielki ból Cię przygniecie Odczujesz słodki zapach wspólnoty który pobudzi Twoje wewnętrzne siły on nie dopuści Twych uczuć tęsknoty bo zapach ten będzie dla Ciebie miły Zapach upajający dla wrażliwej duszy oraz dla Twego serca i osamotnienia gdyż najdelikatniejszą strunę poruszy w chwili Twego smutku i opuszczenia W każdej chwili nawet tej z goryczą będziesz wiedział o czyimś istnieniu o kimś kto będzie dla Ciebie słodyczą jeśli nawet jest od Ciebie w oddaleniu Przyjaźń prawdziwa nie zna odległości gdyż nie jest ona żadną przeszkodą prawdziwe oblicze takiej wzajemności jest trwałym uczuciem a nie przygodą Wszak nie sztuką jest dogmaty głosić na temat przyjaźni oraz jej odcieni lecz sztuką jest zawsze w sercu nosić to co zapach bólu w ukojenie zamieni autor:Danuta Reglińska(Kupka)****pozdrawiam serdecznie:) zamieszczono za zgodą autora Atommyt - Wto 22 Wrz, 2009 11:36 I jeszcze coś na temat przyjazni!!! *Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować...* Cytat autor nieznany przynajmniej dla mnie! Jacek - Pon 28 Wrz, 2009 18:32 Niewiele mogę Tobie dać... lecz słodkie czereśnie w moim ogrodzie, możesz sobie rwać...:) - - - ponoć w życiu ma się jednego przyjaciela - - - PYTACIE DLACZEGO TE ŁZY ? BO ZA ŻYCIA NIE DAŁ DO NICH POWODU Dziś płomyk zdmuchnął wiatr Idę pustą drogą sam Te same drzewa ta sama szkoła Dziś milczą Dziś idę do jego domu Domu bez okien i drzwi Dziś już On nie pije Dziś możemy być razem Więc dlaczego tak boli Dlaczego ten żal NIE ZAUWAŻAMY GDY JEST WIDZIMY GDY GO NIEMA ON ZASNĄ OBUDZIŁ WSPOMNIENIA te słowa zrodziły się we mnie gdy odszedł przyjaciel ,ponad rok temu ciągle mam pustkę po odejściu Krzysia - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - PIES ZADAJE BÓL TYLKO GDY ODCHODZI (BB) Przyszedł weterynarz wyszli razem Dziś popiół z papierosa opada sam Dziś myśli tylko jedne mam Dziś rano byliśmy na spacerku Dziś byliśmy,już to słowo się nie zmieni Dziś byliśmy,to słowo przeszłe Dziś to wczoraj, To wieczność w przeszłości Mały skwerek,kila ławek parę drzewek To nasz park,teraz już tylko mój Moja droga codziennie tędy prowadzi Nie mogę tędy przejść,a bym Go nie widział Zatrzymuje się pod każdym krzaczkiem Obwąchuje każde drzewko Czasem ja się spieszę,On mnie zatrzymuję Czasem idzie dumnie przodem Czasem spojrzy czy idę z nim Dziś ja się odwracam za każdym krzaczkiem Spoglądam na nasze drzewa I widzę jak idzie dumnie sam Czasem spojrzy w moje oczy Z których płynie łza miał na imię Bingo Wiedźma - Pon 28 Wrz, 2009 19:59 
Jacek - Pon 28 Wrz, 2009 20:46
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
gonzo - Pią 16 Paź, 2009 10:59 Temat przyjaźni jest nam szczególnie bliski, nam samotnym stiff - Pią 16 Paź, 2009 11:21
Na to jest jeden sposób, aby nie być samotnym, trzeba po prostu otworzyć się na ludzi... 
gonzo - Pią 16 Paź, 2009 11:51 Jest to dla mnie oczywiste, jednak mimo znacznych postępów w tej materii, wciąż trudno mi znależć klucz do pełnego otwarcia się na świat |
||||||||||||
