To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Wymowki

Kulfon - Sob 03 Paź, 2009 22:28
Temat postu: Wymowki
"ja jestem bardzo dziwny alkoholik bo nie zawsze się dam namówić"

staram sie codziennie nie pić

a jeszcze to że w późnych godzinach pije piwo

mnie to tyż trzyma,że musze być w pracy gdzie się przewija ponad ......

ja i tak przystopowałem troche

bo niestety nie da sie chirurgicznie skalpel i odciąć

ja powiem tak niestety jak sie w g***o wejdzie to zawsze długo śmierdzi

wiesz, ja mam sziwnie bo ja nie moge sie napi z rana

ale znasz powiedzenie nadgorliwośc gorsza od faszyzmu

i tak mocno przystpopowałem ale nie jestem tego odstawić odrazu

ja wiem tyż o tym ale ja nie zawsze mam ochote nawet się napić

a i wielu piw niepije co mnie nie smakują

i jeszcze mam coś takiego ,że pije browara jak mam możliwość wyspania się aby być wypoczęty



To fragmety mojej krociutkiej rozmowy z jednym "gosciem"

baca - Pią 04 Gru, 2009 21:53

A ja to nie wiem co jestem bo jak chlanie sie zbliża to mam cykora i chce wiać. Ale jakos nie uciekam. Czy koledzy opoje i koleżanki ??? podzielają moje stany??
Ponadto mam podobnie jak Kulfon .Hej!

stiff - Pią 04 Gru, 2009 22:20

baca napisał/a:
A ja to nie wiem co jestem bo jak chlanie sie zbliża to mam cykora i chce wiać. Ale jakos nie uciekam.

Baca po prostu nie pękasz na robocie... :D
Aby przestać sie bać i uciekać przed alko, to dla kurażu wolisz się nachlać... g45g21

rufio - Sob 05 Gru, 2009 21:20

Bac sie i nie uciekac to w/g naszych powiesci pisarzych narodowych - bohaterszczyzna
A w/g ludu - głupota
Przeciez głupi nie jestes - moze nie tak do kónca - kazdy motojeżdziec to dla mnie lekki swir :wysmiewacz: ale tylko lekki - to moze taki juz zostan ? Zaczyna Ci nie smakowac ? To po cholere sam sie katujesz i skazujesz na niesmak ? :szok:

stiff - Sob 05 Gru, 2009 21:36

rufio napisał/a:
A w/g ludu - głupota

Nie można przecież ciągle uciekać, a kiedy sie zmęczysz to itd. ... :roll:

baca - Nie 06 Gru, 2009 04:39

E tam! Gładko poszło, patrzcie jaka godzina a ja na chodzie! Skopałem jedynie kogoś na forum religijnym i pogoniłem pijaków won!
Oni tez coś juz nie mogą??? Bo to stare gnojki są, najmłodszy ma 35 lat!

Żołądkówki sie nie da dużo wypić a domieszanie białej to mezalians i chamstwo więc sie nie dobiłem.
Mądrzeję z wiekiem czy co??
Hej!

stiff - Nie 06 Gru, 2009 09:49

baca napisał/a:
Mądrzeję z wiekiem czy co??

Jeżeli uważasz, a każdy ochlapus tak ma,
ze nie masz żadnego problemu z alko,
to nikt ani nic zatrzyma takiego myślenia... :roll:

baca - Nie 06 Gru, 2009 16:22

Proble m to ja mam, ale nie wiem jak poważny. Jak każdy opój uważam iz jest on marginalny..
Hej!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group