To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Powitalnia - Rypka....

Halibut - Czw 30 Paź, 2008 11:18
Temat postu: Rypka....
To może i ja się przedstawię...

Rybką jestem Halibutem...
Słona woda i oceaniczne przestrzenie to moja ojczyzna...
Poranna bryza, rozgrzane słońcem plaże to moja miłość i ostoja...

Sam niebrzydką jestem rybką...
Łuski mam srebrne lakierowane z połyskiem...
Ogon grzebieniasty półprzeźroczysty ostro zakończony....
Płetwy długie opływowe, w kolorze niebiesko popielatym...
Ciało, na skutek ciągłego pływania, smukłe, jędrne i umięśnione...
Zapach mój to zapach soli z nutą morskiej bryzy, o poranku...
Umysł otwarty, dążący do światła i niezmierzonych przestrzeni...
Jak przystało na rybkę niewiele mówię, co można potraktować jako wielką zaletę...
Mam jednak wadę, którą muszę w imię uczciwości i szczerości wyznać...
Od wielu lat jestem beznadziejnie uzależniony od coli i miętowych cukierków...
Co bardzo korzystnie wpływa na mój oddech, ale zabójczo na wątrobę...
Bo przecież wiadomo, że nic tak nie niszczy wątroby jak miętowe cukierki...

Hali cukiereczek...

taki ósmy - Czw 30 Paź, 2008 11:22

Cześć Morska Pijaczyno :roll:

Brakowało nam tu Ciebie :roll:

Ate - Czw 30 Paź, 2008 11:24

Hali :D witaj, witaj
Jagna - Czw 30 Paź, 2008 11:26

Cześć Hali :lol2:
Wiedźma - Czw 30 Paź, 2008 11:27

No hejka, Hali.
Dawno Cię nie było, już myślałam, że się utopiłeś...

Ładnie siebie opisałeś - zwłaszcza te cukiery miętowe przemawiają do wyobraźni :roll:
Może wklej fotkę do galerii, ciekawa jestem tych lśniących łusek... :skromny:

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 11:34

Halibut napisał/a:
Hali cukiereczek...



Cześć Hali ...
Widzę , że nadal chadzasz własnymi drogami ...
Nic nie jest w stanie zatrzymać Twojego ciągłego ,,ruchu,, ...

Halibut - Czw 30 Paź, 2008 11:49

Monka napisał/a:
Nic nie jest w stanie zatrzymać Twojego ciągłego ,,ruchu,, ...


Nieprawda - po wypiciu flachy gorzały pozostaje przez dłuższy czas bez ruchu...
Wtedy nikt i nic nie jest mnie wstanie wprawić w ruch, nawet ciągły...
Chyba, że perspektywa wypicia drugiej flachy...
Wkońcu od reguły muszą być wyjątki...

Hali...

rufio - Czw 30 Paź, 2008 12:43

Witaj Hali - itd - miło słyszec znów Twój chlupot płetw
gocharl - Czw 30 Paź, 2008 13:15

Hejka Hali :lol:
Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:30

Halibut napisał/a:
po wypiciu flachy gorzały pozostaje przez dłuższy czas bez ruchu...



Ech...Hali ...
Utopisz się nam kiedyś ....
Ja będę płakać.
I nie zostawiaj nas już na tak długo samych....

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:44

Ale miła atmosfera !!!!

Jestem pod silnym wrazeniem.

Czuje ,ze to jest miejsce gdzie moge ugruntowac swoja chwiejną jeszcze trzezwośc :|

Witajcie kochani!!!

Ate - Czw 30 Paź, 2008 13:45

:roll: czasc Hans 8)
Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:48

Czesc Ate :D

Moze zechcesz byc moim cicerone lub Wergiliuszem jak wolisz i oprowadzisz mnie po tej forumowej Arkadii lu niebie czy Piekle ??

Mam zaledwie 26 lat

gocharl - Czw 30 Paź, 2008 13:49

Hejka Hans....no cóż...

Serdeczności!

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:52

Serdeczności ???? cf2423f


Czyzbys była buddystką Gocharl ? jaka szkoła rinzai czy soto..???

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:53

Jaki biedny chłopczyk

Taki młody i już skazany na fora alkoholowe....
Co Cię sprowadza,chłopczyku?
Pożal się babci...

gocharl - Czw 30 Paź, 2008 13:55

hans napisał/a:

Czyzbys była ....

Zgaduj...tylko bądź grzeczny :wysmiewacz:

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:56

Monka...

Estyma i splendor Waszego Forum sprowadził mnie tutaj..Dziekuje Opatrzności,ze mnie tu przywiodła.No nie bójmy sie tego i nazwijmy to w tym kontekscie Siła Wyższą..

Jako człek prawy i doswiadczony podzielisz sie ze mna swoim doswiadczeniem.

Mam dośc juz tego chamstwa wszechobecnego na alkoholowych forach.

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 13:56

Hansik..może wypowiesz się w temacie : ,,wnioski o bany i ostrzezenia ,,,,
Co myślisz o składaniu takich wniosków?
Potrzeba osób POSTRONNYCH ,by wypowiedziały sie w temacie...

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:00

Bany i ostrzezenia Monko kochana sa erzacem autorytaryzmu.

Konstruktywnosc i atmosferę i wiarygodnośc buduje sie na mocy autorytetu.

Takze lepiej chamowi celną riposte wymierzyc aby w oczach pozostałych zyskac respekt i szacun..niz karac...

no ale zeby riposte wymierzyc trzeba miec tzw...esprite

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:04

hans napisał/a:
Monko kochana



Hansiku ....
Z tym kochana - to przeginasz trochę .
Co nagle ....to po diable....
Pierwszy raz ze mną rozmawiasz ...i już kochasz ????

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:11

Monko..aniele

Poczytałem troche Twoich wypowiedzi.....skrojonych na miarę Demostenesa.

Jakie frazowanie,suspens i głebia z prostych słow płynąca.

Jakiez ja mam szczęscie ,ze jestem wsród Was..

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:18

Hansiku .... coś Ci się popieprzyło niebywale ....
Nie mnie czytałeś ... :->
Nie ,,kroję ,, moich wypowiedzi.
Walę prosto z mostu .
Jak na prostaczkę przystało...
I złą kobietę ... :oops:

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:19

Przepraszam Was bardzo ale musze isc zrobic obiad dla pijanej babci.

Jeszcze tu wróce-bo gdzie bede miał lepiej?

Wiecznej trzezwosci wam zyczę !!!

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:20

hans napisał/a:
Przepraszam Was bardzo ale musze isc zrobic obiad dla pijanej babci.


Chciałabym mieć takiego wnusia. :mgreen:

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:22

Dlaczego Monko uwazasz sie za prostaczkę i zła kobietę..???

Robisz laleczki voo-doo?

Jak to walisz prosto z mostu? To nieekologiczne,nie mozesz potrzeb fizjologicznych załatwic w toy-toyu lub w krzakach???

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:26

hans napisał/a:
Robisz laleczki voo-doo?


Moja koleżanka je robi...
Załatwię sobie taką ... bo jestem posądzana o nepotyzm , to więcej jej nie będę prosić ...
Będę miała swoją laleczkę...

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:26

hans napisał/a:
nie mozesz potrzeb fizjologicznych załatwic w toy-toyu lub w krzakach???



Mam kaprys z tym mostem ...

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:27

Tez mam laleczke tyle,ze gumową...

I nie wbijam w niej szpilek.. :|

Ate - Czw 30 Paź, 2008 14:27

hahahahaha
hans napisał/a:

Robisz laleczki voo-doo?
powariowal
hans napisał/a:
w toy-toyu lub w krzakach??
albo bum.bumie, hahahahaha
Ate - Czw 30 Paź, 2008 14:27

hahahaha, o matko, ale mam glupawke hahahahahaha
Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:30

Ate...

Traktuj trzezwosc powaznie i mnie także.Tu w grę wchodzi ludzkie zycie a Ty ha,ha,ha..

Jestes niepowazna jak ten cham Andy!!odrobine kultury..!!!

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:31

Ate napisał/a:
hahahaha, o matko, ale mam glupawke hahahahahaha



:lol: :lol: :lol:
Cieszy mnie, że Ty się cieszysz Ate...
Poważnie mówię....

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:31

A mówią , że to forum nie pomaga...
Jak to nie pomaga !!!!
Ate się śmieje... :lol:

Ate - Czw 30 Paź, 2008 14:32

naparwde slowo daje rozbawiliscie mnie, nie smialam sie tak serdecznie od paru tygodni :roll:
Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:35

Atus skarbie...

Zebys wiedziała komu zawdzięczasz to rozbawienie..???

Wracam do czynnosci kulinarnych bo babcia ze złosci tanczy na lodówce..

Potem ide na gorzkie żale do koscioła,potem na mityng,potem po wskazówki do Sponsora,a potem sąsiadce al-anonce pomasuje nogi..

Takze wybaczcie kochani moją nieobecnosc tutaj fsdf43t

Serdeczności....chyba zapozycze je od tego chama

Anonymous - Czw 30 Paź, 2008 14:38

Ate napisał/a:
nie smialam sie tak serdecznie od paru tygodni



Jeżeli to Ci pomaga Ate...zrobię , co tylko w mojej mocy...
Śmiech naprawdę nie sprawia mi trudności .
Buziaki.... jadę do domku...miałam dzisiaj labę w pracy ...oj miałam.

Ate - Pią 31 Paź, 2008 08:55

Szkoda ze Hans usuniety, mial chlopak poczucie humoru :roll:
Halibut - Pią 31 Paź, 2008 09:10

Za co go wywalili?
Chciałem z nim porozmawiać...
Miałem nadzieje, że pozna mnie ze swoją babcią...
Kobieta widać pełna fantazji i daleka od abstynencji...
W sam raz dla mnie...

Hali..

Wiedźma - Pią 31 Paź, 2008 09:14

Hali, po co Ci stara babcia Andy'ego?
Masz nas tu tyle pięknych i młodych alkoholiczek... fny

Halibut - Pią 31 Paź, 2008 09:25

Jak zawsze masz rację...
Hali szuka daleko, a szczęście pod ręką...
Babcie Hansa wyrzucam z pamięci...
Idę potańczyć na lodówce...

Hali..

taki ósmy - Pią 31 Paź, 2008 09:47

hans napisał/a:
Potem ide na gorzkie żale do koscioła

Gorzkie Żale, to w kwietniu są, nieśmiało zauważe.Albo w marcu...... w zależności od tego jak danego roku wypada Wielkanoc :roll:
Czy z tym usuwaniem to jakaś obsesja ?
Pisze chlop to pisze !! Mozna nie czytać albo i nie odpowiadać nawet.

taki ósmy - Pią 31 Paź, 2008 09:49

Wiedźma napisał/a:
pięknych i młodych


rg5th67j

Ate - Pią 31 Paź, 2008 09:50

no co Taki,a moze nie? fny
taki ósmy - Pią 31 Paź, 2008 10:02

Ate napisał/a:
no co Taki,a moze nie? fny

No cóż !! Spójrzmy prawdzie w oczy :roll:
Co do piekna sie nie wypowiadam, bo to dość ulotne wrażenie i indywidualne :roll:

Ale młodość ? Facet jest mlody zawsze :roll: Dopoki mu staje przynajmniej fsdf43t
Z kobietami jest niestety gorzej :/
Matka Natura urządziła rzecz sprawiedliwie :roll: :p

Wiedźma - Pią 31 Paź, 2008 10:05

A Ty, Ósmy, co? 8|
Próbujesz zastąpić Andy`ego? 8|

taki ósmy - Pią 31 Paź, 2008 10:07

Nie !! Andy jest nie do podrobienia !! :lol:

Zastąpić ? W czym ? Bo nie rozumiem :roll:

Wiedźma - Pią 31 Paź, 2008 10:10

taki ósmy napisał/a:
Zastąpić ? W czym ?

W dokuczaniu nam z powodu naszego wieku :nono:

Ate - Pią 31 Paź, 2008 10:50

taki ósmy napisał/a:
Ate napisał/a:
no co Taki,a moze nie? fny

No cóż !! Spójrzmy prawdzie w oczy :roll:
Co do piekna sie nie wypowiadam, bo to dość ulotne wrażenie i indywidualne :roll:

Ale młodość ? Facet jest mlody zawsze :roll: Dopoki mu staje przynajmniej
Z kobietami jest niestety gorzej :/
Matka Natura urządziła rzecz sprawiedliwie :roll: :p
:shock: Taki z tego co napisales jasno wynika ze to kobieta jest wiecznie mloda bo moze zawsze fny

:lol:

taki ósmy - Pią 31 Paź, 2008 18:56

Ate napisał/a:
bo moze zawsze

No niby tak :roll: :/

1andy1 - Pią 31 Paź, 2008 19:08

czesc Hali fsdf43t

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group