baca - Sob 21 Mar, 2009 20:49 No wiec jestem niezłym materiałem na nałoga. Ale jeszcze nie nałóg. Smakosz! Hej! Wiedźma - Sob 21 Mar, 2009 21:03 No to - smacznego, Baco! Aha. I na zdrowie!  
pterodaktyll - Wto 24 Mar, 2009 15:22 Cholera jasna. Na terapii robiłem podobne testy i wychodziła faza chroniczna. Dobrze sobie czasem przypomnieć,że to niewyleczalna choroba. Ku własnej przestrodze. 
wolf - Wto 24 Mar, 2009 15:28
zawsze tak pilem a pierwsze trzy kolejki-nawet bardziej niz rozsadnie, bo z duza przyjemnoscia teraz nadal pije rozsadnie..........tylko co innego coby nie zostac maslankolikiem Ate - Wto 24 Mar, 2009 15:32
 co bede sciemniac, na wszystkie dpowiedzalam twierdzaco 
Ate - Wto 24 Mar, 2009 15:34 acha, zrobilam tylko ten dotyczacy rosadnego picia. wolf - Wto 24 Mar, 2009 15:56 Test Mazowiecki 1. Czy zdarza Ci sie, nie pic alkoholu w pracy? 2. Czy Twoje życie domowe, ma jakikolwiek wplyw na dobor alkoholu? 3. Czy pijac jesteś nieśmiały/a wobec innych? 4. Czy Twoje picie ma wpływ na pozytywna opinię o Tobie? 5. Czy miałeś/aś kiedykolwiek wyrzuty sumienia z powodu niewypicia? 6. Czy wskutek picia miałeś/aś kiedykolwiek korzysci finansowe? 7. Czy Twoje picie jest powodem szacunku u rodziny? 8. Czy pijąc ,stajesz się bardziej tworczy/a? 9. Czy odczuwasz przyjemosc picia codziennie o określonej porze? 10. Czy jest Ci nieobojetne z kim pijesz? 11. Czy po piciu jednego dnia odczuwasz natchnienie picia nazajutrz? 12. Czy pijąc zauważyłeś/aś u siebie zwiekszenie się twojej sprawności fizycznej i umysłowej i erotycznej ? 13. Czy praca zawodowa jest czynnikiem przeszkadzajacym Ci w konsumpcji alkoholu? 14. Czy z powodu picia masz problemy ze poslaniem poscieli? 15. Czy pijąc chcesz uciec od zony? 16. Czy zdarza się, że pijesz samotnie ,a mimo to radosnie? 17. Czy w skutek picia tracisz pamięć i nie wiesz gdzie byłeś/aś, co robiłeś/aś, lecz zyskujesz swiety spokoj ? 18. Czy pijesz, aby wzmocnić pewność siebie, czy raczej odwrotnie? 19. Czy w związku z piciem byłeś/aś kiedykolwiek w szpitalu, w izbie wytrzeźwień, ambulatorium, sklepie monopolowym, policji, muzeum rewolucji, wywiadowce itp.? jesli choc trzy odpowiedzi sa twierdzace.znaczy ,ze jestes z Mazowsza a reszty sie domysl sam 
Domina - Pon 11 Maj, 2009 19:30 wynik jest taki jak myślałam... Anonymous - Pon 11 Maj, 2009 20:25 i co masz zamiar z tym zrobić? brandish - Pon 03 Sie, 2009 23:24 za duzo tych "tak" 
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009 23:25 i co masz zamiar z tym zrobić? Borus - Nie 04 Paź, 2009 21:13 Wynik zdecydowanie pozytywny  zero wątpliwości, jestem stuprocentowym alkoholikiem
Wiedźma - Nie 04 Paź, 2009 21:22 Ale nie wyglądasz na specjalnie zmartwionego!
stiff - Nie 04 Paź, 2009 21:35
W zależności jak sie na to spojrzy, to możesz sie cieszyć lub martwic... 
Cieszyć, ze masz już jakiś dowód na to ze masz problem i zrobisz coś z tym, co pozwoli Ci wrócić do normalnego życia... Zmartwić sie możesz jeśli miałeś nadzieje, ze ciebie problem nie dotyczy i możesz spokojnie pic dalej bez konsekwencji... Ale co z tym zrobisz, to już tylko od Ciebie zależy... Powodzenia zycze... 
Monka - Pon 05 Paź, 2009 08:45 Wiecie, że nigdy nie robiłam sobie żadnego testu ? Nie czytałam nawet tych , które wkleiłaś tutaj , Wiedżmo . Jakoś nie interesują mnie takie testy . Nie wiem, czy to żle, czy dobrze. Kiedy podjęłam decyzję , żę musze cos zrobić ze swoim piciem - po prostu nie miałam watpliwości , że jestem alkoholiczką. Sama się zastanawiam , dlaczego tak się zdiagnozowałam ... 
Dlaczego nigdy w to nie wątpiłam ... Jacek - Pon 05 Paź, 2009 10:34
nie mnie tu oceniać,ale myślę że to trzeźwe spojrzenie umysłu jakiego mnie było brak ja jedyną diagnozę zrobiłem na terapii po zajęciach lekcyjnych mieliśmy takie zadanie do wykonania była tam taka tablica z kilkoma punktami w każdym punkcie był podpunkt nie pamiętam ile tych punktów było to ja widziałem się w ostatnim ale kolega z pokoju podpowiedział że choć widzę się w jakimś podpunkcie punktu pierwszego to zakreśl bo inaczej cię terapeutka wyśmieje i tak zrobiłem i choć już widziałem się w pierwszym punkcie to jeszcze nie była szczera diagnoza Borus - Pon 05 Paź, 2009 12:28
Niby dlaczego mam się martwić, skoro teraz żyję tak, jak JA chcę a nie jak inni oczekiwali i jest mi z tym dobrze?
Osiągnąłem coś, czego nigdy wcześniej nie miałem - wewnętrzny spokój; powiem jeszcze, że na zewnątrz to też działa 
MartiVW - Pon 05 Paź, 2009 22:01 To i ja się pochwale prawie 100% mi sie nazbierało  a na DDA to bez problemu moge powiedzieć że również mam duże szanse na dobry wynik. 
Borus - Nie 20 Gru, 2009 08:52
ale zawsze można coś z tym zrobić...
Borus - Nie 20 Gru, 2009 19:23
i tak jest
Wiedźma - Nie 20 Gru, 2009 19:34 No popatrz, Borus - więc jest to jakimś wyznacznikiem motywacji, gdy rezygnuje się z pożegnania z alkoholem, do czego świetnym pretekstem są Święta. Gdy słyszę, że ktoś planuje rozpoczęcie terapii po Świętach, czy po Nowym Roku - zapala mi się lampka kontrolna
stanisław - Pon 21 Gru, 2009 13:14 MałgoOorzata myślę że wiedzma szczeże martwi się o ciebie bo to co piszesz jest niepokojące ja też życzę ci okresu świąteczno noworocznego bez alkoholu MiszMasz - Pon 24 Cze, 2019 09:25 Nie mam wątpliwości - % % rządzą.  
Wiedźma - Pon 24 Cze, 2019 09:49 No to podwijaj rękawy i do roboty! |
||||||||||||||||||||
