To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Jest taki świetny film...

montreal - Pią 21 Lis, 2008 12:04
Temat postu: Jest taki świetny film...
Jest taki świetny film. "Pojedynek" Ridley'a Scott'a. Staroś na podstawie Conrad'a o dwóch oficerach, którzy przez całe życie ze sobą toczyli pojedynki na szpady, choć stali cały czas po tej samej stronie.
wolf - Pią 21 Lis, 2008 12:15

montreal napisał/a:
Staroś na podstawie Conrad'a o dwóch oficerach, którzy przez całe życie ze sobą toczyli pojedynki na szpady, choć stali cały czas po tej samej stronie.

niedokładnie
potykali się konno
potykali na szable kawaleryjskie
raz nawet uzyli pałaszy piechoty.............to dośc istotna różnica jesli chodzi o kontekst szpad.
poza tym finałowy pojedynek odbywa się na pistolety
bo jeden z nich,był dobrym strzelcem , drugi fechmistrzem
a najlepiej im wyszedł pojedynek podczas odwrotu spod Moskwy.

montreal - Pią 21 Lis, 2008 12:22

Fakt. Uprościłem. Tyś znawca militaryzmu. A właśnie, Wolf! Jeśli jeszcze nie znasz filmu, to polecam. Bertrand Tavernier "Captaine Conan". O walkach Francuzów na granicy turecko bułgarskiej podczas I WŚ. Takich scen z pola bitwy nie nakręcił nawet Kamiński w Szeregowcu Ryanie. Tam jest dopiero smród wojskowych ciuchów i lepkość błota Pierwszej Wojny!!! Szalenie prawdziwy film, choć w Polsce prawie zupełnie nieznany. Polecam! Nie wiem skąd, ale zdobądź.
(po edycji.. Ja mam, niestety zdobyty nielegalnie i bez polskich napisów. Żartowałem...)

wolf - Pią 21 Lis, 2008 12:33

zasadniczo----------to bardziej mnie inspiruja czasy bardziej zamierzchłe Monti---bo w kwestii 20-wiecznych dokonań-to mam swego rodzaju doświadczenia osobiste.
ale fajnie za info-----poszukam- może znajdę gdzieś w niemczech ten film- dam znac mojemu młodemu- to mi go może znajdzie.
kiedyś.........zadałem sobie sporo trudu- by odszyfrować regułe zakonu krzyżackiego -poddałem się w końcu- pisana była łaciną i "starozytnym" hochenlindenkaputdeutsch'em----i znalazłem tłumaczenie w Malborku w bibliotece muzealnej- w połaczeniu z wiedzą jak wyglądały tamte czasy---------wyszedł mi taki obrazek, że: współczesny marin'es----------nie wytrzymał by tygodnia.

montreal - Pią 21 Lis, 2008 12:48

Zawsze mnie dziwiło, dlaczego wojowanie nazywają czasami sztuką wojskowości, sztuką wojowania? Kenneth Branagh popełnił kiedyś "Henryka V" Shakespeare'a, nasz Ford pokazał fantatycznie Bitę Pod. Wspomniany wcześniej Spielberg i Kamiński w "Ryan'ie..." W wojnach jest coś niesamowicie... niesamowitego. Ale nie tak, jak mówią to Amerykanie, że "rock'n'roll". Coś na pewno twórczego, choć traktuje przede wszystkim o niszczeniu. Wilekie slowa pojawiają się zawsze w przypadku wojen.
Im dalej w historię, tym romantyczniej. Im bliżej, tym bardziej pacyfistycznie, boż przecież demokracja! Jako były kapral pamiętam wojsko jedynie z perspektywy kombinowania, zarabiania kasy, chlania i kradzieży. Taka kompania. Pamiętam, jak szef mojej kompanii rozerwal stary sztandar, żeby wytrzeć pts'y po tankowaniu.

wolf - Pią 21 Lis, 2008 13:04

po kolei i po mały Monti------przygody dzielnego wojaka szwejka- też mówia o tym samym co i Ty opisałeś przed chwilą. "c,k dezerterzy" również--a przeciez w tle odbywa się rżnięcię ludzi, przez ludzi. pamiatesz taką scenę jak grubemu Balounowi- dali karę słupka za zeżarcie oficerskiego menu?.......a szewjk dostał wszak ks-esa-i tylko cud go uratował. parwde mówiąc literatura europejska -wcale n ie jest idiotycznpromantyczna w temacie wojen-cały "powazny "szekspir- cieknie krwią, intryga i mordem.
pamiętniki cezaraz z wojen gallijksich -też nie należa do baśni pacyfistyczno-wzniosłych------wystarczy poaptrzeć na antyki w berlińskim muzeum-fallusy wielkości konia trojańskiego- sex naprzemienney z chłopcami i kobietami, pale wbite w zadek, łby odciete itd
nawet cała sztuka sakralna średniowieczna- wystarczy popatrzeć na tryptyki w kościołach, na jezusów krwia ociekających -nic tam romantycznego.
to w polsce--------zyli8smy przez 1oo lat w micie "sienkiewiczowsko-panotadeuszowym" -tam wojna była niczym pocałunek bogdanki, niczym bitka trzech pijaków w zaścianku.........nawet u grotgera- jedno z naszych najbardziej krwawych powstań---to jakaś metafizyczno-symboliczna--"pallas polonia"
i takie tam dyrdymały
obejrzyj kiedyś obraz "bitwa pod orszą"-obraz z epoki kiedy się to działo
krwe, wizg zarżniętych i topinonych koni, ludzkie głowy kopytami trącane na drodze.
nie mówiąc już o obrazie" judyta i głowa holofernesa"....................na tacy :wysmiewacz:

montreal - Pią 21 Lis, 2008 13:12

Tak. To Twoje spojrzenie. Dla mnie Wojna zawsze będzie pewnym Końcem Czegoś. Ale bywała też ogromną inspiracją. Nie chcę, żeby mnie ktoś zrozumiał źle, ale wielkie, pacyfistyczne dzieła powstawały właśnie w takich okresach. Wietnam - "Apocalypse Now! Redux" - jestem Polakiem, ale wiem po tym filmie, jak tam się działo. "Kanał" - jestem trzydziestodwuletnim Polakiem, świadomym widzem i wiem, jak to się mogło dziać. "Idź i patrz" - pamięta to moja ciotka. Tak było! Najważniejszy film o II WŚ. Ruski, więc nikt po niego nie sięga. Szkoda...
Nie patrzę na takie historie li tylko jak na Sztukę. Ale poprzez Sztukę mogę wiedzieć, jak tam było. To jeden z jej celów. Nie tylko przyciągnąć widza. *j**** go. Zdołować. Zeszmacić. Opluć. Zarzygać. Niech widz poczuje ból. Wybacz, że patrzę na to przez pryzmat Sztuki głównie filmowej. Ale to jest mnie najbliższe. Nie mam doświadczeń, choć myślę, że mogę się na ten temat w pewnych granicach wypowiadać. Właśnie po dziełach, które mam za sobą.

montreal - Pią 21 Lis, 2008 13:15

Będę idealizował wojny, boż to ważna rzecz Człowieka.
wolf - Pią 21 Lis, 2008 14:18

montreal napisał/a:
Wybacz, że patrzę na to przez pryzmat Sztuki głównie filmowej

prawdopodobnie mamy obaj bardzo zbliżone podejście do tej sprawy
ja tylko traktuję istnienie wojen- jako jeden z dowodó na to ,że pochodzimy od małpy -nie od zadnego boga
a co do sztuki
w jakies dwa lata temu- była oddzielna expozycja w Muz. Nar= warszawa-sztuka sakralna średniowiecza w zbiorach polskich/ czy jakoś tak ---no i:
była tam wystawiona część z tryptyku- reszta się spaliła podczas wojny-były to pełnowymiarowe postacie z drogi krzyżowej-drewniane- pełne detali, ekspresji-z daleka i po ciemku- wygladałyby pewnie jak zywi ludzie-- okruceiństwo szczegołów było wedle dziesiejszych europejskich kryteriów olbrzymie- jezus wyglądał jak na filmie Gibsona-niemal się czuło bół z ran na plecach, nogach-a z twarzy oprawcy wyzierała prawdziwa okrutna satysfakcja sadysty.
dopiero gdzieś w drugiej połowie 20 wieku--sztuka nabrała jakiegoś odlotu w abstrakcje-niby po 1 wojnie światowej- narodzxili się ci wszyscy kubiści, formiści, dekadenci- jako wyraz wyrzuygania z siebie całego tego syfu wojny- w skali makro.........ale to moje zdani8e i w du*** mam czy to racja.
ja powiem szczerze...............najbliższy jest mi gombrowicz-bo on jedyny w polskiej kulturze---- okreslił jej upupienie i odpustowy charakter-ukrywający tak po prawdzie prawdziwe oblicze zycia....itd etc.

a'propo apokalipsy made in wietnam -of hollywood
to nic innego jak "jądro ciemności" conrada-niby polak ten conrad-ale też wyzwolony z mickiewiczowskiego mitu
a o niewole tego mitu chodzi tak naprawdę
czas romantyzmu -był w roamntyxmie
u nas przeciagnął się na kolejne 100 lat
o 100 za dużo.

montreal - Pią 21 Lis, 2008 14:29

Tak. Wojna to rozpad. I rozumiem Twoje zdanie o "Pamiętnikach...: Gombrowicza (jeśli to o nie chodzi, oczywiście!), ale dla mnie wojna to rodzaj... nie wiem... Święta? Nie uwzniaślam Wojny. Dla mnie jest pewnym zjawiskiem. Jak biały szkwał, albo burza piaskowa na Marsie.
wolf - Pią 21 Lis, 2008 14:47

montreal napisał/a:
Nie uwzniaślam Wojny. Dla mnie jest pewnym zjawiskiem. Jak biały szkwał, albo burza piaskowa na Marsie.


istnieje pewna teoria-poparta badaniami długofalowaymi w afryce na wyselekcjowanym stadzie szympansów/ w dodatku celem badań było co innego ,a co innego wyszło/
otóż wedle tej teorii-------z chemicznego punktu widzenia , w mózgach mniejszej , lub większej populacji z braku, lub nadmiaru jakiegoś składnika----zaczyna istnień "przyzwolenie" na rozwiązanie ostateczne. potem jest tylko kwestią czasu, kiedy się to stanie.
u małp bywa impulsem byle awantura o banana-i dochodzi do wojny domowej- w wyniku której stado się dzieli-i znów panuje pokój przez 15 lat /około/u ludzi jako gatunku bardziej zawiłego-potrzeba pokonac bariere uczuć i rozumu-do tego słuzy ideologia, religia, polityka.
i tu się rodzi pytanie............co się stało ,że jak do tej pory- europa i kraje cywilizowane- jak USA --- jakoś przezywają w pokoju już tyle lat?
teorią "szympansia"-zakłada tezę-----że znalexlismy zamienniki -- czyli inne metody- ale sens jest nadal ten sam.
to oczywiście jedna z teorii----------mnie ona tak średnio przekonuje- ale póki co nic lepszego nie przekonuje mnie wcale.
bo w to ,że boga nie ma---a wazne jest zdobycie nowego księstwa----------to manifestowali już krzyżowcy podczas 1 wyprawy krzyzowej.
zwłaszcza Tankred, Reginald i reszta tej bandy--------na swój sposób moich przodków :wysmiewacz: =-guerre 'la guerre--------mówili - a boga wymieniali dopiero na drugim miejscu-------albo i trzecim-w końcu trójca św. do czegos zobowiązuje- :D
" z bogiem , lub mimo boga, zemsta, zemsta na wroga"............tak pisał Mickiewicza-i przynajmniej raz pisał z sensem.
a sienkiewicz dodał do tego "quo vadis domine?".............ino nie wiadomo kogo pytał :D

wolf - Sob 22 Lis, 2008 21:32

ostatnio byłem w kinie na "rodzina Savage"...............ciekawy film-i zupełnie nieamerykański.
ale ................zakończenie mnie zaskoczyło.
polecam- jak ktoś lubi pooglądac sprawy rodzinne w sytuacji trudnej

rufio - Sob 22 Lis, 2008 21:45

Filmy

http://film.interia.pl/wi...lmy,1215158,38+

montreal - Sob 22 Lis, 2008 22:04

Sprawy rodzinne w sytuacji trudnej... hmmm... Jeden z najsilniejszych filmowo rozpadów w rodzinie widziałem w "Ukryte" Haneke. Polecam. Zwłaszcza, iż film tak kameralny, jak rzadko się zdarza.
baca - Nie 23 Lis, 2008 18:47

Jestem zaciekłym kinomanem, ale wielu tytułów tu poruszonych nie trafiłem. trzeba szukać.
:Pojedynek : R.Scota --grał H.Keitel i ... no właśnie, kto jeszcze. Hej!

wolf - Nie 23 Lis, 2008 20:00

któryś z Carradi'nów-ale nie wiem który, bo duzo ich było i jest w Hollywood
baca - Nie 23 Lis, 2008 21:53

Yes! Ale nie David mordobijca -filozof. Keith Carradine, ale z rodziny Davida. Nawet podobnie brzydki. Hej!
montreal - Nie 30 Lis, 2008 15:31

"Wybaczcie tak oderwany wątek, ale przyszedł za mną ten film. "Dersu Uzała" - chyba najbardziej mnie, Polakowi przyjazny film. Oglądałem go bardzo dawno temu, choć posiadam go od kilku lat. Może dlatego, ze pora zimopodobna...
baca - Śro 03 Gru, 2008 08:47

Dersu-- Kurosawa. Raz oglądałem tylko. Piękny film. Ale przykład jak chcąc dobrze można biedy napytać. Dersu Uzała (myśliwy syberyjski) dostał od oficera w nagrodę sztucer z lunetą bo ślepy byl nieco. Istne cacko!
Ale za ten sztucer Dersu został zabity.
Hej!

wolf - Śro 03 Gru, 2008 09:34

jest też inny film , który opowiada o dobrych chęciach , którymi piekło wybrukowano itd etc
ale nie pamietam jaki :D
o juz wiem..........."4 pancerni i pies" .
w tym filmie poraz pierwszy w historii- publicznie pokazano jak działa GPS- w roli Gps-u uzyto Czeresniaka
i tak to weszło w nawyk w polsce, że teraz nawigacja satelitarna w n aszym kraju, do tej pory wskazuje wszsytko z dokładnością do trzech buczków.
a taki pomysł mieli dobry przecież...................tyle że za pomysle się skończyło.
amen :D

sabatka - Śro 03 Gru, 2008 14:57

ja uwielbiam długi pocałunek na dobranoc a na leonie zawodowcu płaczę za każdym razem jak oglądam ten film
montreal - Śro 03 Gru, 2008 15:08

A wiesz, że "Długi pocałunek na dobranoc" to najdroższy scenariusz w historii Hollywood'u?
Janioł - Śro 03 Gru, 2008 15:15

Ostatnio film który uważam za bardzo dobry to rosyjskiej produkcji "ADMIRAŁ"
montreal - Śro 03 Gru, 2008 15:24

A wracając do natury, polecam filmy Annaud'a. Tygryski, niedźwiadki...
sabatka - Śro 03 Gru, 2008 16:02

montreal napisał/a:
najdroższy scenariusz

myślałam że titanic był najdroższy :P

Jacek - Śro 03 Gru, 2008 20:59

a ja ostatnio miałem przyjemność oglądać "Człowiek ringu"film na podstawie prawdziwych wydarzeniach ,główny bohater to James Bradock
tak naprawdę to walczy o dobrobyt dla rodziny po przez ring

stiff - Śro 03 Gru, 2008 21:22

Jacek napisał/a:
tak naprawdę to walczy o dobrobyt dla rodziny po przez ring

Ale Ty naiwniak jesteś,bez urazy,...Wszystkie tego typu filmy oparte rzekomo na faktach tak naprawdę z faktami niewiele maja wspólnego...
Heroiczna walka na ringu o dobrobyt rodziny ...Patos...

montreal - Śro 03 Gru, 2008 21:25

Ale fajnie ten patos pokazany, stiff.
stiff - Śro 03 Gru, 2008 21:39

montreal napisał/a:
Ale fajnie ten patos pokazany, stiff.

Film Dzień Niepodległości prezentuje dopiero fajny patos...Nawet menele potrafią walczyć w przestworzach w chwili zagrożenia ... :wysmiewacz:
Ameryka jest wielka... :brawo:

wolf - Śro 03 Gru, 2008 21:45

ale wielu ludzi poprzez ring-wyszło na ludzi
i zarobiło na rodzine.....nie każdy bokser zarabia 10000000 za walkę
sa tacy co zarabiają po 500 tygodniowo jako sprarringpartnerzy
mam na mysli baksy :D
patos patosem
ale amerykanie sa naprawde wielcy-chocby nie wiadomo jakie gupoty gadali, spiewali i filmowali


oczywiście My jestesmy więksi :D

Jacek - Śro 03 Gru, 2008 23:01

a teraz sobie włączę COLUMBO
montreal - Czw 04 Gru, 2008 11:25

O! A ja polecę coś nie do zdobycia! "Uciekajace sylwetki" Losey'a. Film o ucieczce. Staroć, ale tylko tam helikopter równa się owad. McDowell w najlepszej formie, bo młody.
baca - Czw 04 Gru, 2008 13:22

Ostatni pocałunek na dobranoc---- jak moja stara sie bierze do siekania pomidorów to wychodzę.
Czy sa tacy co tego filmu nie oglądali??? Hej!

Janioł - Sob 06 Gru, 2008 00:04

skończyłem właśnie oglądać "Małą Moskwe" -piękny film
Jagna - Sob 06 Gru, 2008 00:18

Czyli warto? Ok, bo się własnie przymierzam do niego.Dzięki!
wolf - Wto 09 Gru, 2008 10:28

to jeden z moich ulubionych filmów
zarówno muzyka bacha, bregowica, sam temat i jego forma. okrucieństwo czasów, niczym nie rózne od dziś, ludzie tacy jak my, emocje i ideały utopione w błocie
czyli jak pisał Andy:
"świat stanął na głowie "......

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

Ate - Nie 28 Gru, 2008 22:40

"Auatralia" -bylam, widzialam, niestety tylko film, tym bardziej musze tam kiedys pojechac. Film warty obejrzenia, nieco ckliwy ale chocby dla samych zdjec warto pojsc do kina.
Ate - Wto 27 Sty, 2009 11:59

"Oszukana" , swoja droga tytul do bani :roll:
Zasluzenie Angelina Jolie dostala nominacje do Oscara za glowna role.
Dramat, ale nie ckliwy wyciskacz lez,blyszczacy tandeta, tylko wspaniale oddajacy klimat stosunkow spolecznych w Ameryce przelomu lat dwudziestych i trzydziestych bardzo dobrze zrobiony film w rezyserii Clinta Eastwooda. Scenariusz filmu oparty na faktach autentycznych, doskonala rola glowna, swietna rezyseria i scenariusz.
Scenografia, operowanie swiatlem ( zwracam na to zawsze ogromna uwage :) , takie skrzywienie :) ) perfekcja w kazdym calu.

rufio - Nie 01 Lut, 2009 13:36

A może troche zwolnic i oni maja racje http://pl.youtube.com/wat...feature=related
Jacek - Wto 03 Lut, 2009 20:46

wspomniałem raz o filmie "W stronę morza" w tematyce o eutanazji
chętnych obejrzenia informuję że dziś o godz 22:20 pr 2 emituje ten film

Wiedźma - Nie 08 Lut, 2009 01:06

Właśnie w TV Puls zaczął się film "Pętla" wg "Jednego dnia z życia alkoholika" Hłaski.
Kto nie oglądał - polecam.

wolf - Nie 08 Lut, 2009 08:03

o jezu..........kurna olek
pochlastac sie idzie z Wami :D
wiosna idzie ludzie........a te dwa filmy coscie je ostatnio reklamowali sa o tym samym
o samostanowieniu...........z tym ze jeden na trzexwo, a drugi w przyplywie /jak to u pijaka bywa doslownie i metaforycznie/. :D

rufio - Nie 08 Lut, 2009 21:33

Dzisaiaj byłem z malzonka na filmie " Wojny ślubne " - łatwy i przyjemny w odbiorze - dla tych niewiast które już po slubie - można przypomniec sobie ten koniec swiata z przygotowywaniem - dla tych co przed - jak to moze wygladac - :wysmiewacz: :p
Jagna - Sob 21 Lut, 2009 22:31

Ogłoszenie
Dzisiaj na AXN o 23:00 film "28 dni" z Sandrą Bullock. Z dozą humoru, ale i z wrażliwością film wart obejrzenia, o alkoholiżmie i terapii w wydaniu amerykańskim, warto, polecam gorąco !

Janioł - Sob 21 Lut, 2009 22:32

a ja dzis po raz kolejny obejrzałem Gwiezdny Pył i nie wiem skąd u mnie takie zamiłowanie do bajek
Jagna - Sob 21 Lut, 2009 22:35

andrzej napisał/a:
nie wiem skąd u mnie takie zamiłowanie do bajek


Bo mężczyźni to duzi chłopcy, i bardzo was za to kochamy :skromny:

Janioł - Sob 21 Lut, 2009 22:37

a ja myślałem że chodzi o te księżniczki
Jagna - Sob 21 Lut, 2009 22:41

andrzej napisał/a:
a ja myślałem że chodzi o te księżniczki


No też ;)

wolf - Sob 21 Lut, 2009 22:52

andrzej napisał/a:
a ja dzis po raz kolejny obejrzałem Gwiezdny Pył i nie wiem skąd u mnie takie zamiłowanie do bajek


to odwieczna potrzeba posiadania archetypu w swoim wlasnym zyciu
i zeby dobro zawsze zwyciazalo
a potem zyli dlugo i szczesliwie
nawet jesli de Niro jest transwestyta :beczy:

Jacek - Sob 21 Lut, 2009 23:00

Jagna napisał/a:
andrzej napisał/a:
nie wiem skąd u mnie takie zamiłowanie do bajek


Bo mężczyźni to duzi chłopcy, i bardzo was za to kochamy :skromny:

a ja to lubię "Epoka lodowcowa" tyla w nim uczucia

baca - Pon 23 Mar, 2009 10:07

NA Nocnej Sesji Filmowej w sobote obejrzałem "Slumsdog" hinduski o zwycięscy "Milionerów" -- świetny i obrzydliwy film ze sprzedajną kobietą w tle.
Oraz "1900- człowiek legenda" ze wspaniałym i niepokaźnym Timem Rothem.
(zastanawiam sie który jest bardziej paskudny z urody: Roth--Nicolas Cage--Wilem Dafoe ??? A wszyscy świetni) Hej!

stiff - Pon 23 Mar, 2009 13:14

baca napisał/a:
(zastanawiam sie który jest bardziej paskudny z urody: Roth--Nicolas Cage--Wilem Dafoe ??? A wszyscy świetni) Hej!

Widzisz , ze nawet w brzydocie można piękno odnaleźć... :p

Wiedźma - Pon 23 Mar, 2009 13:29

baca napisał/a:
zastanawiam sie który jest bardziej paskudny z urody: Roth--Nicolas Cage--Wilem Dafoe ???

Obaj mi się podobają :skromny:
Co prawda nie tak bardzo jak Klaus Kinski, ale zawsze...

Janioł - Sob 18 Kwi, 2009 20:54

dziś obejrzałem "Boisko bezdomnych" - polecam i nie wcale w kontekście uzaleznień
Bebetka - Sob 18 Kwi, 2009 21:01

Dzisiaj jest emitowany film "Skazany na bluesa" o północy na TVP2 - to biografia wokalisty bluesowego zespołu Dżem - Ryszarda Riedla
Polecam!

Beniamin - Sob 18 Kwi, 2009 21:04

nie będę oglądał, widziałem wiele razy i zawsze płaczę jak bóbr :(

o ironio, będąc na detoksie również go oglądałem

Bebetka - Sob 18 Kwi, 2009 21:09

Ja obejrzę i wyruszę wehikułem czasu w lata swojej młodości :?
sabatka - Sob 18 Kwi, 2009 21:10

oglądałam super film
:mgreen:

Beniamin - Sob 18 Kwi, 2009 21:13

tak, ta muzyka zawsze mi towarzyszyła

i jest ze mną nadal

Jacek - Sob 18 Kwi, 2009 21:22

a ja sobie Colombo włączę :roll:
Ate - Sob 18 Kwi, 2009 21:32

Widzieliscie " What Dreams May Come" z Robinem Williamsem ? Polski tytul : Miedzy pieklem a niebem" widzialam dzis po raz drugi i jestem tak samo poruszona jak za pierwszym razem, te obrazy, te dzwieki, te slowa....
Janioł - Sob 18 Kwi, 2009 21:39

jak juz to polecam gorąco " chłopca w pasiastej pidżamie"
Wiedźma - Sob 18 Kwi, 2009 23:37

Wiele osób ma podobnie z muzyką Dżemu - ja też.
Uwielbiam ich, ale mogę słuchać tylko paru mniej przejmujących kawałków,
inne dołują mnie tak, że dla własnego BHP wolę je sobie odpuszczać. Zwłaszcza te bluesiory typu List do M. ...
Po prostu nie mogę, bo poruszają mi w głębi jakąś cholernie bolesną strunę...

sabatka - Sob 18 Kwi, 2009 23:45

ja tak mam z dżemem i linkin park a także evanescence i the rasmus
Anonymous - Sob 18 Kwi, 2009 23:51

ta - właśnie dla swojego dobra przełączyłam na jakis inny film telewizor:( masakra- nie mogę patrzeć jak on się męczy:(

wiecie pamiętam jak ledwo nie piłam i obejrzałam 28 dni z Sandra Bullock - tak mnie rozwalił ten film że jakiś lęków dostałam- zwłaszcza jak się męczyła na odtruciu- to byla jakaś masakra dostałam takiego lęku że się fizycznie zaczęłam dusić :(

jestem przeciwna puszczaniu tego typu filmów na terapii- pamiętam że z jednego wyszłam trzaskając drzwiami na terapii - wykrzyczałam terapeutce że wiedząc że jestem DDA nie może puszczać mi filmu o rodzinie alkoholowej- bo otwiera mi emocje i zostawia zamiast to zamknąć :( nie można ludziom stosować takiej terapii szokowej zwłaszcza na detoxie- to jest nieodpowiedzialne

Wiedźma - Nie 19 Kwi, 2009 00:01

Ja z filmami tak nie mam (inaczej niż z muzyką), jakoś mogę oglądać i oglądam z zainteresowaniem.
Odczuwam przy tym coś na kształt ulgi, że ja już mam to za sobą...
Natomiast znam niepijącego od kilku alkoholika, który wysiadł po 15 minutach "Chrystusów..."
Różnie ludzie reagują i rzeczywiście na grupowych zajęciach
nie powinno się wszystkich traktować tym samym bodźcem :?

Flandria - Nie 19 Kwi, 2009 01:36

dzisiaj zobaczyłam film o Ryśku po raz pierwszy
nie oglądałam wcześniej, bo trudno mi patrzeć jak ktoś "zastępuje" go na scenie itd (nie przekonałam się do nowego wokalisty itd - Dżem bez Ryśka dla mnie już nigdy nie był Dżemem ...)
ostatnio polubiłam Tomasza Kota - może dlatego zdołałam to obejrzeć ...

ad rem
przeraziło mnie jedno zdanie "nie wiem czego chcę i w dodatku krzywdzę ludzi" - mogłabym tak samo o sobie powiedzieć, a nie jestem od niczego uzależniona 8|

Bebetka - Nie 19 Kwi, 2009 09:32

Obejrzałam film, niektóre sceny wywołały u mnie bolesne wspomnienia, porównania, pobudziły wyobraźnię. Muzyka jak zwykle przejmująca.
Takie filmy sa dla mnie osobiście jakby przestrogą i przykładem na to, co można zrobić ze swoim życiem sobie i swoim bliskim. Najbardziej wstrząsajace były dla mnie jak zwykle sceny gdzie widać syna Ryska Riedla :?

stiff - Nie 19 Kwi, 2009 10:05

Ja nie oglądam tego typu filmów, bo nie jestem masochista ... :roll: Zawsze się zastanawiam dlaczego ludzie, którzy maja już to cierpienie za sobą,
oglądają tego typu filmy czy programy... :roll:
Moze poniektórzy szukają pocieszenia, ze z nimi nie było tak źle... :roll:

Pawełek - Nie 19 Kwi, 2009 10:11

Doszło do sytuacj ,która przewidział Oskar Wilde..."Zycie nasladuje Sztukę" :D

Niedawno w moim miescie dokonano makabrycznego zabójstwa..Miejscowa prasa pisała.."takie rzeczy jak dotąd miały miejsce w filmach.." :shock:

A co z morderstwami sprzed epoki filmu i telewizji..??

coz z miłosciami...sprzed tego okresu :D

Bebetka - Nie 19 Kwi, 2009 10:18

Stiff.....wszystko jest dla ludzi, a po za tym kazdy z nas ma inne potrzeby, inne doświadczenia.

Sa pewne gatunki filmów, których tez nie oglądam i zadaje sobie wtedy podobne pytania jak Ty - po co? :roll:

Jacek - Nie 19 Kwi, 2009 13:32

Pawełek napisał/a:
A co z morderstwami sprzed epoki filmu i telewizji..??

to proste nie było telewizji aby to emitować
lub po to ją wymyślili bo nie nastarczano z dłutami

Beniamin - Nie 19 Kwi, 2009 13:37

A może ta forma sztuki powstawała równolegle z ewaluacją życia.

Nikt z nas nie wie czy nasz kochany protoplastuś nie czerpał rozkoszy z mimicznych opowieści o tym jak dwa wschody słońca wcześniej bestialsko zatłukł jakigoś mamucika. :mgreen:

Flandria - Nie 19 Kwi, 2009 14:23

jedna z terapeutek poleciła mi ten film - "Dwóch gniewnych ludzi"
http://www.filmweb.pl/f34...nych+ludzi,2003
to komedia, z dobrą obsadą - polecam :)

Jagna - Nie 19 Kwi, 2009 14:43

Oglądałam, jest świetny ! Jack Nicolson jako terapeuta z przydziału, rewelka, gorąco polecam :D
Jacek - Nie 19 Kwi, 2009 15:35

Flandra napisał/a:
film - "Dwóch gniewnych ludzi"

a ja oglądałem 12 gniewnych ludzi - kiedyś tam w dalekiej przeszłości

Janioł - Nie 19 Kwi, 2009 15:37

O gniewie polecam do obejrzenia "Miasto gniewu" -jeden z moich ulubionych filmow
Halibut - Nie 19 Kwi, 2009 15:48

andrzej napisał/a:
"Miasto gniewu"


Dobry film, ale przerażający..

Hali

Jacek - Nie 19 Kwi, 2009 16:19

Beniamin napisał/a:
A może ta forma sztuki powstawała równolegle z ewaluacją życia.

to jest możliwe,czyli telewizja istnieje od pierwszego mordu jaki dokonał Kain
nawet sobie coś przypominam taki tytuł "Kain i Abel"
grał tam ten z "pogody dla bogaczy" i z "Parku jurajskiego"
nie pamiętam ich imion -choinka ale oni muszą być już starzy

Janioł - Nie 19 Kwi, 2009 18:30

Halibut napisał/a:

Dobry film, ale przerażający..
bo o nas i naszych uprzedzeniach
Greggski - Nie 19 Kwi, 2009 19:43

Miasto gniewu... A powie ktoś czyj to film ?? Bo albo nie doczytałem albo przeoczyłem czyje to i gdzie to mozna zassać jeśli można wiedzieć ??
Janioł - Nie 19 Kwi, 2009 19:44

Greggski napisał/a:
Miasto gniewu.
z Sadrą Bullock ,oskarowy
Janioł - Nie 19 Kwi, 2009 20:14

oryginalny tytuł CRASH z 2004 roku
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 13:28

wlasnie wrocielm z "vicky,christine barcelona"............fajny film
wakacyjno-erotyczno-artystyczno-nibyinteletualno-humorystyczno-relaksacyjno-niezbytpsychologiczno - zabawny :D

polecam :D

wolf - Nie 26 Kwi, 2009 14:48

a potem premiera "antychrysta" larsa von trier..........i wakacje sie zaczna na calego .
Ate - Nie 26 Kwi, 2009 15:06

powiadacie? a to moze sobie dzis obejrze :)
wolf - Nie 26 Kwi, 2009 16:25

Ate napisał/a:
a to moze sobie dzis obejrze

\
znow cos zamierzasz "podprowadzic" torrentem?

:D

Ate - Nie 26 Kwi, 2009 17:39

:D :skromny:
ale czasami do kina chodze, taka "Australie " to trzeba w kinie , nie da sie inaczej .

Ula - Pon 27 Kwi, 2009 19:21
Temat postu: :)
Ate napisał/a:
:D :skromny:
ale czasami do kina chodze, taka "Australie " to trzeba w kinie , nie da sie inaczej .



Piekny film bardzo mi sie podobał :)

Ate - Pon 27 Kwi, 2009 20:28

piekny , jakie widoki, i ta muzyka....... "chodzi " za mna namalowanie obrazu w zwiazku z tym filmem :)
wolf - Śro 29 Kwi, 2009 06:31

Ate napisał/a:
jakie widoki,

masz na mysli tego samca co tokowal wokol Nicole :D

wolf - Czw 30 Kwi, 2009 20:05

wlasnie jest reklama na interii "41"...........stary ,swietny radzcieki film-chyba se kupie :D
wolf - Pon 11 Maj, 2009 08:38

rosjanie ostatni zrobili kilka megaprodukcji:
"1612"
"piotr wielki"
"taras bulba"
"admiral kolczak"..............filmy tak za***iscie gloryfikujace wlasna historie, widowiskowe, zrozumiale dla kazdego matola na zachodzie, atrakcyjne, /oczywiscie kosztowne/...............a my im mozemy przedstawic jedynie filmy Jana Jakuba Kolskiego............to jedyny polski rezyser, ktory cokolwiek robu sensownego z Polska w tle
reszta to jakies pomiotla i popluczyny,
lub odwieczne "intelgienckie" rozwazania nad kondycja ludzkiej natury............z ktorych nikt nic nie rozumie
a dusza czlowieka /chocby i Polaka/ objawia sie w tym o czym opowiadal Szekspir:
milosc-krew-zdrada-milosc

reszta to bzdety

montreal - Śro 24 Cze, 2009 09:46

Rosjanie zrobili tez jeden z dwóch najważniejszych filmów o wojnie. "Idź i patrz" Klimowa. Drugim jest "Czas Apokalipsy" w tej wersji reżyserskiej. Z mosfilmy wyszedł też przepiękny film "Wniebowstąpienie", "Komisarz", "Dzieciństwo Iwana". Oj... pora sobie pewne rzeczy przypomnieć znów.
Jacek - Śro 24 Cze, 2009 21:52

właśnie miałem okazję obejrzenia filmu "mokra robota"
polecam tym co go jeszcze nie widzieli
główny bohater to zagorzały alkoholik i najemnik
i początkujący "AA"
polecam zwrócenia uwagę na jego otwarte przyznawanie się
no treści nie będę zdradzał

montreal - Pon 02 Lis, 2009 09:22

Słuchajcie. Wczoraj miałem ogromną przyjemność obejrzeć dwa wspaniałe, choć już niemłode filmy.
"Adwokat" ("Civil Action") z Johnem Travoltą. Chyba drugi po "12 gniewnych ludziach" najlepszy dramat sądowy jaki widziałem. (no... może znalazłaby się jeszcze w czołówce "sprawa Gorgonowej", czy też "Zapis zbrodni" z naszego, polskiego podwórka). Film opowiada o procesie przeciw firmom, które skaziły ziemię i wodę, co spowodowało falę śmierci wśród dzieci. Adwokat, cyniczny, liczący tylko na wysoki zysk przechodzi przemianę i, kosztem całego majątku, wybiera prawdę. banalne, prawda? Lecz film jest, nawet jako historia filmowa, bardzo wierny faktom i cholernie przekonywujący. Choć amerykański, lecz jak na czasy, w których powstał, obrazoburczy i pokazujący prawdę o "ślepej sprawiedliwości", która nie ma ze sprawiedliwością nic wspólnego.
Drugi film to "Kontakt" z Jodie Foster. Jeden z niewielu filmów sf, w którym na pierwszym planie stoi człowiek, nie technika, czy efekty specjalne. W którym twórca stawia pytanie, czy naukę przeciwstawić Bogu, czy tez Boga wynieść ponad nią. Konczy sie to niejednoznacznie, bowiem ani Boga, ani nieznanej cywilizacji nie mozemy okreslić. Zawsze trzeba przede wszystkim "szukać".
"Gdyby tam, we Wszechświecie nie było nikogo oprócz nas, to byłoby to ogromne marnotrawstwo przestrzeni".

KICAJKA - Pon 02 Lis, 2009 11:50

montreal napisał/a:
Adwokat" ("Civil Action") z Johnem Travoltą.

przyznaję rację - świetny film i jedna z lepszych ról Travolty(przemiana człowieka).
montreal napisał/a:

Drugi film to "Kontakt" z Jodie Foster.

Faktycznie stare filmy,ale dobre,widziałam wielokrotnie.Judy w tym filmie zawsze kojarzy mi się z moim ojcem(jak bym stała na jej miejscu i czekała na spotkanie ze swoim tatą i nic mi się nie udało).Zawsze mi smutno wtedy,bo za szybko dla mnie odszedł. :(

montreal - Wto 02 Mar, 2010 08:47

dawno nie widziałem tak sugestywnego studium samotności.
Serdecznie polecam "Moon". Film sf, ale bardzo kameralny, bez feerii efektów, a skupiający sie na człowieku.
Znakomite role Sama Rockwella i fantastyczny pomysł na fabułę. Wspaniałe, choć smutne kino.
(dawno nie widziałem również, żeby reżyser w kilkie sf, czyli niejako w dziele "dla gawiedzi", nie traktował tak osobiście widza/odbiorcy. I z aż tak wielkim sacunkiem!)
Kino fantastyczne co jakis czas wypuszcza na swiat "perełki", które chyba trwale zapisują się później w pamięci. Ten film taki będzie na sto procent. Bo, jak ja widze sajens fikszyn, zawsze i wszystko kończyć się powinno i tak na człowieku.
serdecznie polecam!
"Moon" Duncan Jones
http://www.filmweb.pl/f473111/Moon,2009

Jacek - Wto 16 Mar, 2010 22:27

ostatnio mnie taki film wpadł ,jestem pod jego wrażeniem
"Hachiko a dog s story"
Film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach. Profesor (Richard Gere) przyjmuje pod swój dach szczeniaka. Od tej pory psa i człowieka łączy niezwykła więź.

Wiedźma - Śro 17 Mar, 2010 22:09

Za chwilę na TVP 1 zacznie się film "Seks z Internetu"
Nie wiem, czy świetny, ale przymierzam się właśnie do niego,
bo traktuje o uzależnieniu od netu.

To co? Oglądamy?

Kulfon - Śro 17 Mar, 2010 22:19

Wiedźma napisał/a:
To co? Oglądamy?


nagrywamy :tak:


jak bedzie ciekawy to przerobie na na avi i wystawie do zladowania.
nie wiem czy zdaze jutro, a jak nie to po swietach ;)

w piatek jade na urlop do PL dzieci maja ferie swiateczne :hura:

beata - Śro 17 Mar, 2010 23:46

Wiedźma napisał/a:
Za chwilę na TVP 1 zacznie się film "Seks z Internetu"
Obejrzałam.Podobał mi się. ;)
Masakra - Śro 17 Mar, 2010 23:50

szkoda ze dopiero teraz sie dowiedzialem ze lecial bo napisalem temat o uzaleznieniu od neta;/
Wiedźma - Śro 17 Mar, 2010 23:51

Masakro, w tym filmie chodziło raczej o uzależnienie od pornografii,
a net był jedynie jej nośnikiem. No ale zawszeć to jakieś uzależnienie! fsdf43t

Kulfon - Czw 18 Mar, 2010 20:18

Cytat:
Za chwilę na TVP 1 zacznie się film "Seks z Internetu"


filmik nagrany i skompresowany do avi o wielkosci 700 MB.

dostepny u mnie :lol2: niestety moje lacze ma Upload okolo 2mbit :uoee:

wiec wielu userow naraz nie da rady zasysac, najlepiej by bylo jakby ktos zassal odemnie i na jakis upload to wrzucil, chetnemu podam dostep do mojego FTP serwera ;)

sam sie tym nie bede zajmowal bo wlasnie sie pakuje na urlopik :rotfl:

beata - Sob 20 Mar, 2010 00:45

Właśnie skończyłam oglądać Wyznanie gejszy.
Okrutnie się spłakałam na końcu. :/

Wiedźma - Wto 20 Kwi, 2010 19:42

TVP 2 napisał/a:
dzisiaj 20 kwietnia 22:50
Wieczór filmowy. Kocham kino: Skazany na bluesa

No to obejrzę jeszcze raz...

Jacek - Wto 20 Kwi, 2010 19:54

Wiedźma napisał/a:
TVP 2 napisał/a:
dzisiaj 20 kwietnia 22:50
Wieczór filmowy. Kocham kino: Skazany na bluesa

No to obejrzę jeszcze raz...

o słodziasznym podtytule dzym :mgreen:

Wiedźma - Wto 20 Kwi, 2010 20:04

Każdy znajduje to co chce znaleźć - Ty Jacusiu coś słodkiego :mniam:
emigrantka - Czw 22 Kwi, 2010 11:15

Wczoraj na jedynce obejzalam polski film pt "wszystko bedzie dobrze "
swietnie ukazany obraz czlowieka uzaleznionego i wspoluzaleznionego
maly chlopczyk stracil ojca ktory zapil sie , w intencji chorej na raka matki
wybral sie biegnac do Czestochowy ,za nim podazal nauczyciel- alkoholik
dzieki tej wyprawie swiat dowiedzial sie ochorobie mamy Pawelka
zaczeto gromadzic fundusze na operacje
operacja jednak nie powiodla sie ,,,,
chlopiec winil siebie ,ze za pozna zaczal biec
nauczyciel alkoholik jak dla mnie powinien dostac, za te role Oskara
nic dodac nic ujac ...wszystko mi sie przypomnialo...alkoholizm najprawdziwszy

pterodaktyll - Czw 22 Kwi, 2010 11:18

A ja wczoraj obejrzałem znakomity film akcji Rambo 3. Cóż za film...... :szok: :p
emigrantka - Czw 22 Kwi, 2010 11:19

pterodaktyll napisał/a:
akcji Rambo 3

bosche i Ty takie cus ogladasz :szok:

Jacek - Czw 22 Kwi, 2010 11:25

emigrantka napisał/a:
pterodaktyll napisał/a:
akcji Rambo 3

bosche i Ty takie cus ogladasz

a mnie dziwi skąd ty to znasz :mgreen:

pterodaktyll - Czw 22 Kwi, 2010 11:25

emigrantka napisał/a:
bosche i Ty takie cus ogladasz

Samo się włączyło............... :p

emigrantka - Czw 22 Kwi, 2010 11:28

Jacek napisał/a:
a mnie dziwi skąd ty to znasz :mgreen:

chyba zyje na tym swiecie i to calkiem dlugo
wiec cus niecos wiem , wlasnie od Panow ... :mgreen:

Jacek - Czw 22 Kwi, 2010 11:30

emigrantka napisał/a:
chyba zyje na tym swiecie i to calkiem dlugo
wiec cus niecos wiem , wlasnie od Panow ... :mgreen:

to doś śmiałe wyznanie :mgreen:

emigrantka - Czw 22 Kwi, 2010 11:33

Jacek napisał/a:
to doś śmiałe wyznanie :mgreen:

to nie jest wyznanie
wyznawac to milosc mozna
to stwierdzenie faktu

a jesli chcesz aby Ci cos wytlumaczyc to nie krepuj sie 8)

Jacek - Czw 22 Kwi, 2010 11:36

emigrantka napisał/a:
a jesli chcesz aby Ci cos wytlumaczyc to nie krepuj sie 8)

przeca rozmawiasz z panem :skromny:

montreal - Nie 25 Kwi, 2010 18:38

Czy to aby na pewno li tylko przypadki?

http://film.wp.pl/idGalle...04,galeria.html

http://film.wp.pl/idGalle...82,galeria.html

http://film.wp.pl/idGalle...06,galeria.html

Wiedźma - Nie 25 Kwi, 2010 19:26

Ale Ty, Monti, nie robisz lalek-diabełków? :roll:

:evil2"

montreal - Nie 25 Kwi, 2010 19:33

No jeden czort się suszy na wsi. Ale diabełkowie, które robię do przedstawień mają byc bardziej zabawne, niż straszne.
Choć z drugiej strony jestem zdania, ze to nic nie szkodzi, kiedy dziecko czasami sie na bajce poboi.

Wiedźma - Nie 25 Kwi, 2010 20:12

montreal napisał/a:
jestem zdania, ze to nic nie szkodzi, kiedy dziecko czasami sie na bajce poboi.
A dorosły na filmie.
Nie popadajmy więc w paranoję :beba:

pterodaktyll - Pią 07 Maj, 2010 20:56

Z przyjemnością obejrzałem sobie "Amerykanina w Paryżu" ze świetną muzyką George Gershwina............... :lol2:
Jacek - Pią 07 Maj, 2010 22:29

pterodaktyll napisał/a:
"Amerykanina w Paryżu" ze świetną muzyką George Gershwina............... :lol2:

odnoszę wrażenie że mylisz filharmonię z kinem :wysmiewacz:

pterodaktyll - Pią 07 Maj, 2010 22:30

Jacek napisał/a:
odnoszę wrażenie że mylisz filharmonię z kinem

Odnoszę wrażenie, że nie wiesz co mówisz.... :szok:

Jacek - Pią 07 Maj, 2010 22:32

pterodaktyll napisał/a:
Odnoszę wrażenie, że nie wiesz co mówisz...

a najważniejsze że odnosimy :skromny:

pterodaktyll - Pią 07 Maj, 2010 22:33

Jacek napisał/a:
najważniejsze że odnosimy

Co u licha odnosimy?.. :bezradny:

Jacek - Pią 07 Maj, 2010 22:35

no jak cooo ??? :szok:
wrażynie :skromny:

pterodaktyll - Pią 07 Maj, 2010 22:36

Jacek napisał/a:
no jak cooo ??? :szok:
wrażynie

To inaczej. Jacuś czy widziałeś ten film?

montreal - Pią 07 Maj, 2010 22:55

Odnoszę wrażenie, że to połączenie kina i... muzyki. Czy to Opera? Nie wiem. Wątpię. Film klawy. Bardzo pozytywny i... taki po prostu fajny. :)
pterodaktyll - Pią 07 Maj, 2010 22:57

montreal napisał/a:
Czy to Opera?

Raczej musical ;)

montreal - Pią 07 Maj, 2010 23:02

No właśnie.
Jacek - Pią 07 Maj, 2010 23:07

pterodaktyll napisał/a:
To inaczej. Jacuś czy widziałeś ten film?

doś dawno temu Witusiu :)
i wiem co miałem na myśli
bo pisałeś o fascynacji muzyki z filmu
a nie że fajowcki film i świetna muza :)

sabatka - Sob 08 Maj, 2010 17:55

ja dopiszę tu Transamerica. Jest w partach na youtubie jakby ktoś chciał.


no i oczywiście TATO. (oglądałam w czwartek i ryczałam)

stiff - Sob 08 Maj, 2010 18:47

sabatka napisał/a:
(oglądałam w czwartek i ryczałam)

Kobiety juz tak maja, ze zawsze znajda okazje, aby pokwilić... :p

tomek18 - Sob 29 Maj, 2010 17:03

filmy to mój konik :)

dlatego przedstawię Wam kilka ciekawych pozycji które oglądałem :

Defendor - ciekawy filmik, z jednej strony na wesoło, a z drugiej dość dramatyczna historia,
Paranormal Activity - jeśli ktoś lubi horrory to bardzo polecam - ważne do tego filmu trzeba stworzyć klimat !!!
Anything for her - dobre francuskie kino akcji
Crash - niesamowite ludzkie historie :)
Der Baader Meinhof - niesamowity film o RAFie - bojówkarz, terrorystach, którzy o dziwo walczyli przeciwko wojną .....


na razie to tyle jak ktoś się znajdzie do dyskusji to fajnie :)


pozdrawiam

Flandria - Czw 24 Cze, 2010 03:08

Collateral [Zakładnik] 2004r, reż. Michael Mann


Jacek - Nie 05 Wrz, 2010 21:32

polecam thriller "Chłopiec w pasiastej piżamie"
Wiedźma - Nie 05 Wrz, 2010 21:47

Jacek napisał/a:
polecam thriller "Chłopiec w pasiastej piżamie"

Nie znam. Ale już się zainteresowałam.
Dziękuję, Jacuś :buziak:

Jacek - Nie 05 Wrz, 2010 21:50

Wiedźma napisał/a:
Nie znam. Ale już się zainteresowałam.
Dziękuję, Jacuś :buziak:

Ewciu sorki,to dramat :oops:

Jacek - Nie 05 Wrz, 2010 22:05

nadrabiam błąd
to na pewno thriller "187"
obsada: Samuel L. Jackson
szczegóły: thriller, USA, 1997, 120 min

Agusia 31 - Pon 06 Wrz, 2010 06:01

Polecam obie części "Głosy". Ostatnio oglądałam i jest na co popatrzeć.
Flandria - Wto 05 Paź, 2010 14:45

Butelki zwrotne


montreal - Czw 13 Sty, 2011 23:52

Każdy ma swój bagaż doświadczeń. Jedni mają te walizy cięższe, inni przechadzają się po życiu z malutką torebką na ramieniu. Lądując w kolejnych pokojach hotelowych Życia, nie chcemy zaglądać do niektórych przegródek w tych naszych ważnych torbach. Zarastają pajęczynami, ale wciąż tam są i cichutko tylko czekają, aż zdmuchniemy z nich kurz i pogłaszczemy, jak starych przyjaciół i towarzyszy.
Piszę oczywiście o wspomnieniach.
Wiele razy zastanawiałem się, jak potoczyłoby się moje małe życie, gdybym kiedyś zrobił coś inaczej, niźli zrobiłem. Kim byłbym dziś, gdybym pozostał na studiach, nie wypił pierwszego kieliszka alkoholu, albo gdybym jednak zdecydował się przeciąć przegub nadgarstka nożem introligatorskim? Jak wyglądałoby moje mieszkanie? Czy miałbym żonę? czy mieszkałbym w Białymstoku, jak teraz, czy też na przykład w Tokio?
Być może nigdy w życiu nie zainteresowałbym się Sztuką, a na przykład tramwajarstwem, czy górnictwem?
O przeznaczeniu napisano, opowiedziano, namalowano już wiele, ale tak naprawdę nic nie wiemy. O Przypadku także nie wiemy za dużo, poza tym, ze jest i tak Go nazwaliśmy?
Dużo pytań, dużo pytań...
Ale taki własnie jest "Mr. Nobody" Jacko Van Dormaela.
Pomnę, iż jest to dla mnie jeden z najważniejszych filmów mojego życia. trafił mnie nie obuchem formy, czy sprawnym aktorstwem. Rzadko kiedy film, który ogladamy nagle nie jest filmem.
"Pan Nikt" to kawał mojego życia opisany przez jakiegoś Belga, który nigdy w życiu mnie nie widział, ani nigdy nie zobaczy. Jestem dla reżysera tego filmu najzwyklejszym w świecie Niktem.

Polecam. I założę się, że podczas oglądania, sami potem napiszecie to samo, co ja.
:)

pterodaktyll - Pią 14 Sty, 2011 10:58

montreal napisał/a:
Polecam. I założę się, że podczas oglądania, sami potem napiszecie to samo, co ja.

Wierzę Ci na słowo Monti ;)

jolkajolka - Nie 16 Sty, 2011 15:55

montreal napisał/a:
Polecam. I założę się, że podczas oglądania, sami potem napiszecie to samo, co ja.
:)


Zgadzam się z Tobą. Widziałam ten film jakiś czas temu i wywarł na mnie duże wrażenie.

A z innej beczki polecam "Królestwo Zwierzat".

yuraa - Nie 16 Sty, 2011 18:37

nie oglądalem ale ktos z AA mi polecał ,film pod tytułem "Mokra robota"
tu fragment recenzji:
Cytat:
Frank Falenczyk miał w życiu dwie pasje: pistolety i wódkę. To pierwsze dawało mu pieniądze, które wydawał na to drugie. Idealnie zrównoważony plan, prawda? Otóż nie do końca. Kiedy zamiast załatwić pewnego czarnego typa, spał w najlepsze mając we krwi ładnych parę promili alkoholu, jego dotychczasowe, uporządkowane życie legło w gruzach. Wygnany na drugi koniec Ameryki ma rozkaz wytrzeźwieć i wziąć się w garść. Cóż, stare przyzwyczajenia trudno wytępić, nawet z pomocą sympatycznego geja-alkoholika i atrakcyjnej nieco zbzikowanej potencjalnej dziewczyny.

Tak oto zarysowana została fabuła najnowszego filmu Johna Dahla, który postanowił uraczyć nas pokręconą komedyjką o życiowych rozbitkach. Jest w "Mokrej robocie" wszystko, co składa się na przyjemny, choć nie wybuchowy film. Są sympatyczni bohaterowie, świat gangsterski miesza się ze spotkaniami anonimowych alkoholików, a wszystko to otacza nieco stęchły zapach śmierci duszonej w formalinie. Serwowany widzom dowcip jest zdecydowanie czarny i przeznaczony dla osób o specyficznym poczuciu humoru. Raczej nie popłaczemy się tu ze śmiechu, ale jeśli ktoś lubi nietypowych bohaterów w dziwacznych sytuacjach, temu obraz Dahla z całą pewnością przypadnie do gustu.

więcej: http://www.filmweb.pl/Mokra.Robota/reviews

rufio - Nie 16 Sty, 2011 19:14

Ogladałem - warto poświecic czas .
Kulfon - Nie 16 Sty, 2011 19:26

yuraa napisał/a:
film pod tytułem "Mokra robota"


jeszcze nie ogladales ??

a ja tak czesto go reklamowalem :roll:


Kod:
My Name is Frank. I'm an alcoholic and I kill people for a living.

Flandria - Nie 16 Sty, 2011 19:51

Kulfon napisał/a:

a ja tak czesto go reklamowalem :roll:


Kod:
My Name is Frank. I'm an alcoholic and I kill people for a living.



aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

:mgreen:
dopiero teraz zajarzyłam ło co Ci chodzi z tym tekstem :mgreen:

Jacek - Nie 16 Sty, 2011 20:49

a ja wspomnę o filmie "Trener"
Jest to opowieść o Kenie Carterze, kontrowersyjnym trenerze ze szkoły średniej w Richmond, który w 1999 roku prowadził szkolną drużynę koszykówki. Stosował on bardzo nietypowe metody treningu, min. zakazał członkom swojego zespołu wstępu na salę gimnastyczną, dopóki nie poprawią ocen.
a robił to wszystko aby uczniowie z pasją koszykówki
gdzieś po drodze prócz swej pasji,nie zeszli na złą drogę
na ten przykład zamiłowanie do alkoholu
wspomnę że w roli głównej zagrał sam - Samuel L. Jackson

Julka1980 - Czw 03 Lut, 2011 22:02

Ja też czytam teraz wszystko na ten temat. HFA znalazłam. Pasuje. Chciałabym zasnąć na tydzień i obudzić się wypoczęta z jako tako poukładanym planem działania.
Dzięki za wsparcie - trzymaj się cieplutko. Obejrzyj The Agent Station :) Taki film o bezinteresownej życzliwości, samotno

Tomoe - Czw 03 Lut, 2011 22:10

Ty też się cieplutko trzymaj. Miałaś ciężki dzień. :pocieszacz:
A co to jest The Agent Station?
Film?
Gdzie to można obejrzeć?

Julka1980 - Czw 03 Lut, 2011 22:15

Tomoe napisał/a:
Ty też się cieplutko trzymaj. Miałaś ciężki dzień. :pocieszacz:
A co to jest The Agent Station?
Film?
Gdzie to można obejrzeć?


Tak. Film. "Dróżnik" - widziałam wczoraj. Chyba wszędzie można go dostać. O trzech bardzo różnych osobach. Nie wiem dlaczego cały czas mam go w głowie, mimo że z tematem ma mało wspolnego ( widać kieliszek białego wina ) - może to tak dla dodania sobie odwagi, że samotność wcale nie musi być nieszczęściem ...

Tomoe - Czw 03 Lut, 2011 22:18

Mam kumpla w pracy, który prowadzi DKF. Pogadam z nim, to może ściągnie ten film i zrobi projekcję. Już sobie obejrzałam trailer na youtube.
Dziękuję. :)

yuraa - Czw 03 Lut, 2011 22:25

na multimeo jest za darmo
http://multimeo.pl/film,D...ektor,3516.html

Tomoe - Pią 04 Lut, 2011 13:17

Poprosiłam jednak kolegę o ten film. Na multimeo ciągle trwa "buforowanie" i nie da się oglądać... 8|
Przed czwartą, zanim wyjdę z pracy, będę go miała na płytce. :)
Obejrzę w weekend, bo planuję przeleżeć dwa dni pod kołderką i się kurować.
Mam już dobrą książkę do poczytania i będę miała dobry film do obejrzenia. :lol2:

Klara - Pią 04 Lut, 2011 13:56

Tomoe napisał/a:
Na multimeo ciągle trwa "buforowanie"

Nie trwa buforowanie.
Film uruchamia się za pierwszym kliknięciem :tak:

Tomoe - Pią 04 Lut, 2011 14:04

Ja próbowałam go uruchomić na dwóch komputerach. Owszem, włącza się od razu, ale potem co jakiś czas mi się zatrzymuje, a na ekranie mam komunikat "buffering wideo"...
Nie wiem w czym rzecz, ale wolę go mieć na płytce. :)

Flandria - Pią 04 Lut, 2011 14:06

Tomoe napisał/a:
Nie wiem w czym rzecz


może w wolnym łączu ?

Tomoe - Pią 04 Lut, 2011 14:11

Możliwe. :tak:
Kulfon - Pią 04 Lut, 2011 14:12

Flandra napisał/a:
Tomoe napisał/a:
Nie wiem w czym rzecz


może w wolnym łączu ?


u mnie przy 32 Mbitach nic nie tnie :lol2:

Tomoe - Pią 04 Lut, 2011 14:13

A masz dobrą jakość obrazu w trybie pełnoekranowym? Bo u mnie jest kiepska...
Kulfon - Pią 04 Lut, 2011 14:15

jakosc jest tragiczna :/ , jak na codzien oglada sie w wyzszej jakosci/rozdzielczosci
Tomoe - Pią 04 Lut, 2011 15:11

Dostałam właśnie od kolegi płytkę.
Oprócz "Dróżnika" dał mi też film "Samsara". :lol2:

baca - Pon 14 Mar, 2011 11:43

Dróżnik-- mam na półce! Ciekawy, ale nie polecam do oglądania z kimś.
NAbyłem ostatnio projektor domowy Benq600-- ma ktos doświadczenia??
Hej!

ZbOlo - Pon 14 Mar, 2011 11:59

baca napisał/a:
NAbyłem ostatnio projektor domowy Benq600-- ma ktos doświadczenia??

...mój ostatni projektor nazywał się "Bajka"... lata 60 tamtego wieku... ;)

czarna róża - Pon 14 Mar, 2011 13:41

Obejrzyjcie sobie film- życie przed oczami...
koka - Śro 06 Kwi, 2011 20:40

"Pręgi" to dramat opowiadający relacje między synem a ojcem. Syn Wojciech (Michał Żebrowski) i ojciec (Jan Frycz) kryją do siebie urazę. Wojciech za to, że ojciec stosował wobec niego przemoc, ojciec sam do siebie, za to, że nie dał swojemu synowi wystarczająco dużo miłości..."
Na czasie myślę czytając post DDDMana
Swietny. Poruszający. Najlepsza ostatnia sekwencja.
Można obejrzeć na you tube.
http://www.youtube.com/watch?v=myuaCWD84UM

Asii - Czw 07 Kwi, 2011 13:52

Ostatnio oglądałam "Do szpiku kości". Polecam osobom, które lubią realistyczne niczym nie upiększane kino.
Janioł - Wto 13 Lis, 2018 06:49

"7 uczuć" dla rodziców, dla DDA ... dla wszystkich ....
Wiedźma - Wto 13 Lis, 2018 08:00

Moja córcia wczoraj go widziała i mówi, że super!
...jak z resztą większość filmów o Adasiu Miauczyńskim... :aha:

Janioł - Wto 13 Lis, 2018 08:31

Wiedźma napisał/a:
Moja córcia wczoraj go widziała i mówi, że super!
super i z przesłaniem ....cisza po seansie choc wcześniej śmiech do łez
Wiedźma - Wto 13 Lis, 2018 10:26

Janioł napisał/a:
wcześniej śmiech do łez

Z filmami Koterskiego to bywa tak, że każdy oglądający w tym samym filmie widzi inny gatunek.
Dla mnie Dzień świra był dramatem albo wręcz tragedią, a mój były małżonek twierdził, że to świetna komedia :shock:
Ja tam odnajdywałam siebie - on obserwował to z zewnątrz... :|

Janioł - Wto 13 Lis, 2018 11:32

dokładnie tak jest bo dokładnie te filmy są jak lustro ...każdy widzi kawałk siebie i swoje doświadczenia , mnie ten ostatni film bardzo zasmucił bo widziałem siebie jako DDA (dziecko) i jako alkoholika (rodzic) a ubódł mnie tym bardziej że ostanio pracuje bardzo mocno z moją Panią terapką nad relacjami....ostatnie zdania z ostatniego z nią spotkania dotyczyły moich relacji z synem
pterodaktyll - Wto 13 Lis, 2018 12:21

Trudny film............widziałem......











Polecam również "Bohemian Rapsody"..........za wszystko w życiu trzeba zapłacić. Za sławę i pieniądze też.......

tomek18 - Wto 13 Lis, 2018 12:36

Filmy, które robią ogromne wrażenie!
Polowanie (2012) Jagten
Whiplash (2014)
Najlepszy (2017) w naszym temacie ;)
Contratiempo (2016)

smokooka - Wto 13 Lis, 2018 21:21

Ja również polecam bardzo 7 Uczuć. A jutro idę na Bohemian Rapsody.
pterodaktyll - Wto 13 Lis, 2018 21:24

smokooka napisał/a:
jutro idę na Bohemian Rapsody.

Warto :okok:

Wiedźma - Wto 13 Lis, 2018 21:43

smokooka napisał/a:
Bohemian Rapsody.

Moja córa na tym też już była.
Nie podobało jej się, bo zrobili z Fredka takie współczesne LGBT :/

smokooka - Śro 14 Lis, 2018 23:23

Byłam dziś. Spodziewałam się może jeszcze silniejszych emocji, ale nie krytykuję. Wzruszenie i smutek i żal przeżyłam, łezki poleciały a to dla mnie subiektywna miara atrakcyjności.
tomek18 - Nie 18 Lis, 2018 18:58

Bohemian Rapsody i 12 człowiek
Janioł - Czw 21 Mar, 2019 00:14

"Narodziny gwiazdy" muzyka po prostu gra we mnie a i film o tym co powinno być najprostsze i najpiękniejsze w życiu....... o miłości ..........Lady Gaga ......niesamowite
Janioł - Pią 22 Mar, 2019 04:18

http://youtu.be/bo_efYhYU2A
http://youtu.be/52nfjRzIaj8
http://youtu.be/5vheNbQlsyU

smokooka - Pią 22 Mar, 2019 23:34

Byłam dziś na "Ciemno, prawie noc". Film dla wielbicieli mocnego kina, chcących się bać, złościć, obrzydzać i pozostać w stanie głębokiego poruszenia dłuższy czas po seansie. Doskonały thriller polskiej produkcji. Polecam
Janioł - Nie 20 Paź, 2019 21:16

"Boże ciało"...... Niesamowity film...... polecam !!!
pterodaktyll - Nie 20 Paź, 2019 21:26

"Ikar"........wstrząsający film......również polecam
Linka - Pon 28 Paź, 2019 22:21

„Boże Ciało” niesamowity film.
Polecam.

Janioł - Sob 02 Lis, 2019 11:34

pterodaktyll napisał/a:
"Ikar"........wstrząsający film......również polecam
Po Leszku Możdżerze byłeś drugim gościem który polecał ten film w moim przypadku......... poszargał mnie dość mocna emocjonalnie, najmocniej oddziaływały na mnie ( poza ewidentną identyfikacją z chorobą alkoholową ) dźwięki i zarówno te muzyczne choć mam wrażliwość muzyczną na poziomie zardzewiałego gwoździa wyciąganego z jeszcze bardziej pordzewiałej blachy.Muzyka naprawdę była rewelacyjna......a tak naprawdę słyszę te dźwięki zatrzaskiwanych drzwi i pozostałe specjalnie przez twórców wzmacniane .......najważniejsza jest lewa ręka....niesamowity film
pterodaktyll - Pon 11 Lis, 2019 18:47

Janioł napisał/a:
"Boże ciało"...... Niesamowity film...

Niestety miałeś rację......mocna rzecz

Janioł - Pon 11 Lis, 2019 18:58

Wychodzi na to że na polskiej kinematografii znamy się jak nikt , takich trzech jak nas dwóch to nie ma żadnego !!!
Janioł - Śro 18 Gru, 2019 22:52

i polecam ostatnią część Gwiezdnych wojen , dziś syn zabrał mnie do kina kolejny raz na kolejną część ..........ciepło się na serduchu zrobiło....i to wszystko że kiedyś tam w odległej galaktyce i czasie zabrałem go na film którego kolejne części stały się fajną tradycją i nicią łacząca pokolenia
pterodaktyll - Pon 23 Gru, 2019 18:06

Janioł napisał/a:
Wychodzi na to że na polskiej kinematografii znamy się jak nikt , takich trzech jak nas dwóch to nie ma żadnego !!!

To pozwolę sobie polecić Ci "Dwóch Papieży". Poruszający i łapiący za serce (cokolwiek miałoby to..........itd) nawet mnie protestanta, film.......

Janioł - Pią 27 Gru, 2019 10:16

Wczoraj zafundowałem sobie seans i dzięki za polecenie tegoż filmu. Pewnikiem bym do niego nie zasiadł bez Twojego polecenia bo jakby propaganda w tego typu filmach skutecznie mnie do odstrasza. Dobry film z jeszcze mądrzejszymi prawdami o nas ludziach i naszych słabościach...…….dzięki
olga - Pią 27 Gru, 2019 15:20

Ja byłam na Cat's :) podobało mi się....muzyka, taniec i fabuła też. Do tego Deutsch Ubueng bo oni praktykują dubbing.

W przyszłą niedzielę wybieram się na urodziny Andre Rieu do kina. Cinestar ma super nagłośnienie...wrażenie jak na koncercie :)

Linka - Pią 27 Gru, 2019 18:04

Panowie, gdzie mogę zobaczyć „Dwóch papieży „?
pterodaktyll - Pią 27 Gru, 2019 18:11

Linka napisał/a:
gdzie mogę zobaczyć „Dwóch papieży „?

1. W Watykanie
2. Na Netflix
3. W kinach studyjnych
:mgreen:

Linka - Pią 27 Gru, 2019 18:48

Niestety :(
Watykan za daleko, netflixa nie posiadam , a w kinie już nie grają :bezradny:

kiwi - Pią 27 Gru, 2019 22:37

Dwóch Papieży (2019)

https://www.cda.pl/video/430925908

kiwi - Pią 27 Gru, 2019 22:40

Dolores Claiborne

https://www.cda.pl/video/431568210

kiwi - Pią 27 Gru, 2019 22:42

Linko ....zagladaj do dzialu ...Filmy na Halloween - co polecacie ? .......zapraszam .....nie raz nawet dobre i ciekawe filmy tam sa ......
pterodaktyll - Sob 18 Sty, 2020 22:00

Janoooł!!! :krzyk: Obejrzyj koniecznie "Zaćmę" w reż. R. Bugajskiego. Zwala z nóg...............dosłownie :szok:
Janioł - Sob 18 Sty, 2020 23:34

Widziałech !
yuraa - Nie 19 Sty, 2020 08:07

Linka napisał/a:
Panowie, gdzie mogę zobaczyć „Dwóch papieży „?


już można https://m.cda.pl/video/440928005

Linka - Nie 19 Sty, 2020 08:24

Dzięki Juraa :buzki:
evita - Nie 09 Lut, 2020 13:39

Mayday - podobno świetna polska komedia :) ktoś wie gdzie mogę to "tentego" ? torrenty jakieś etc :mysli:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group