Kraj Rad - kącik kulinarny 2
pterodaktyll - Pon 17 Maj, 2010 10:25 Temat postu: kącik kulinarny 2
Elzbieta napisał/a: | wymyslam np. zrobienie 300 pierogów. |
dlugixp - Pon 17 Maj, 2010 10:42
Elzbieta napisał/a: | pomaga mi tez prawo jazdy które niedawno zdobyłam. wiadomo musze byc trzezwa zeby jezdzic |
,,,po jakimś czasie alkohol przestaje być przeszkodą w prowadzeniu pojazdów...
Elzbieta napisał/a: | wiec sobie wymyslam np. zrobienie 300 pierogów. |
...wpadam, nie czekając na zaproszenie !!!
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 10:50
widze tutaj wielu pasjonatów pierogów
pterodaktyll - Pon 17 Maj, 2010 10:58
Elzbieta napisał/a: | widze tutaj wielu pasjonatów pierogów |
Muszę Ci się przyznać, że nawet jestem ekspertem w tej dziedzinie tzn w degustacji, broń Boże w lepieniu
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 11:06
Lepienie pierogów bardzo mnie uspokaja. a mam satysfakcje ze do tego wszystkim smakuja. a to podnosi na duchu.
yuraa - Pon 17 Maj, 2010 11:08
z pewną taka nieśmiałoscią spytam:
to gdzie i kiedy te pierogi?
dlugixp - Pon 17 Maj, 2010 11:19
yuraa napisał/a: | to gdzie i kiedy te pierogi? |
po mojej wizycie z Ptero, to się załapiesz być może na następną partie
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 11:21
oj jak powiem ze robie pierogi ruskie, ze szpinakiem, z kapusta i grzybami i miesem, truskawkami i innymi owocami,białym serem , to bede miała co robic cały rok i zapewne 300 pierogów to bedzie tylko na wejscie kazdego dnia. i co wtedy?
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 11:22
A pierogi to tylko jedna z wielu rzeczy które swietnie gotuje. bo sa i lazanie i naleskiki nie tylko na słodko i zapiekanki pasztety itd.
Mario - Pon 17 Maj, 2010 11:39
Po kilku ? Nie obrazaj mnie Zasmiecam dopiero po kilkunastu w ciągu doby. Po kilku siedzę cicho niczym Myszka
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 12:13
Cytat: | robie pierogi ruskie, ze szpinakiem, z kapusta i grzybami i miesem, truskawkami i innymi owocami,białym serem |
Dość oryginalne zestawienie składników farszu...
A jak to smakuje?
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 12:16
nie mieszam tych wszystkich składników. robie poprostu rozne farsze z tego. np. ze szpinakiem sa z białym serem i z czosnkiem, ruskie wiadomo cebulka ziemniaki i biały ser, kapusta obowiazkowo z grzynami itd...
artek - Pon 17 Maj, 2010 12:23
Ze szpinakiem ?? O JEEEEZU coś pięknego
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 12:31
rufio - Pon 17 Maj, 2010 12:34
Ja sie piszę na nalesniki
Elzbieta - Pon 17 Maj, 2010 12:35
Nie ma sprawy. najlepsze robie po meksykańsku z mieskiem mielonym papryczka i fasolka i kukurydza i pieczarkami i pomidorami. mniam
milutka - Pon 17 Maj, 2010 12:41
Cytat: | Nie ma sprawy. najlepsze robie po meksykańsku z mieskiem mielonym papryczka i fasolka i kukurydza i pieczarkami i pomidorami. mniam | apetycznie to brzmi ...dziwię się ,że tu jeszcze Jacka nie ma
rufio - Pon 17 Maj, 2010 12:41
Dobra Elka jak daleko mamy do siebie ? Zaraz mi prypec peknie na języku
evita - Pon 17 Maj, 2010 13:18
Elzbieta napisał/a: | najlepsze robie po meksykańsku z mieskiem mielonym papryczka i fasolka i kukurydza i pieczarkami i pomidorami |
podobnie robię placki ziemniaczane po węgiersku muszę wypróbować twoją wersję
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 13:46
Cytat: | Ze szpinakiem ?? O JEEEEZU coś pięknego |
Szpinak?
Karmili mnie czymś takim w przedszkolu
No coś obrzydliwego
Klara - Pon 17 Maj, 2010 14:00
Cytat: | Szpinak? |
Nie jadłaś szpinaku z żółtym serem:
1 kg szpinaku
3/4 szklanki mleka
2 łyżki mąki
łyżka margaryny /wolę masło/
10 dag sera żółtego
sól
Szpinak opłukać, usunąć ogonki, włożyć do rondla, zalać odrobiną wrzącej wody, lekko osolić i krótko gotować (5-10 min.). Odcedzić, posiekać. Rozetrzeć mąkę z margaryną /masłem/ i startym serem, rozprowadzić wywarem ze szpinaku. Dodać do szpinaku, zamieszać. Dodać mleko. Całość zagotować mieszając.
Podawać z ziemniakami, makaronem, kluskami, ryżem.
Lubię
montreal - Pon 17 Maj, 2010 14:01
O kurde! Wielbię szpinak! Jest fajny przepis na kotlety mielone ze szpinakiem.
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 14:04
Klara napisał/a: | 1 kg szpinaku
3/4 szklanki mleka
2 łyżki mąki
łyżka margaryny /wolę masło/
10 dag sera żółtego
sól |
Ile to ma kalorii!!! ???
montreal - Pon 17 Maj, 2010 14:07
Nie ma czegoś takiego jak kalorie. Nikt ich nie widział, więc ich nie ma.
Klara - Pon 17 Maj, 2010 14:10
Wiedźma napisał/a: | Ile to ma kalorii!!! ??? |
Pewnie sporo, ale przecież można sobie zrobić odrobinkę zmniejszając proporcjonalnie ilość składników
Wbrew pozorom wykonanie tej potrawy nie trwa długo.
rufio - Pon 17 Maj, 2010 14:11
Jakbym miał do wyboru szpinak lub wódke - wybieram wodke
milutka - Pon 17 Maj, 2010 14:15
Cytat: | Jakbym miał do wyboru szpinak lub wódke - wybieram wodke | ...a ja wolała bym być głodna
rufio - Pon 17 Maj, 2010 14:19
milutka napisał/a: | wolała bym być głodna |
Fakt - to jest tez rozwiazanie - sł€żące figurze
milutka - Pon 17 Maj, 2010 14:30
rufio napisał/a: | Fakt - to jest tez rozwiazanie - sł€żące figurze | ...nie tylko
emigrantka - Pon 17 Maj, 2010 15:23
wlasnie wysialam szpinak w ogrodku ,ja robie z niego poprostu surowke do obiadu ,dla mnie i rodziny ta wersja na surowo jest naj .,
Wiedźma - Pon 17 Maj, 2010 15:26
emigrantka napisał/a: | wersja na surowo jest naj ., |
Zapodaj przepis, może na surowo będzie to coś strawne...
emigrantka - Pon 17 Maj, 2010 20:45
Wiedźma, potraktuj szpinak jak salate zielona , do tego dresling i gotowe ...
czarna róża - Pon 17 Maj, 2010 22:21
a ja uwielbiam szpinak z żóltym serem,pomidorami ,przyprawione tzatzikami(przyprawa z prymatu),to wszystko daje rewelacyjny smaczek..a pierogi najlepsze są z ruskim nadzieniem czyli białym twarogiem zmielonym z ugotowanymi ziemniakami i smażoną cebulką..a to wszystko oblane szpyrkami..
jal - Wto 18 Maj, 2010 05:27
Szpinak podawali mi co drugi dzień - bo zdrowy w przedszkolu i odtąd go nienawidzę,
Choć pewnie dużo tracę - smacznego.
PD - janusz
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 07:38
jal napisał/a: | Szpinak podawali mi co drugi dzień - bo zdrowy w przedszkolu i odtąd go nienawidzę, |
Wreszcie ktoś gada tak jak ja!
evita - Wto 18 Maj, 2010 07:42
Wiedźma napisał/a: | jal napisał/a: | Szpinak podawali mi co drugi dzień - bo zdrowy w przedszkolu i odtąd go nienawidzę, |
Wreszcie ktoś gada tak jak ja!
Obrazek |
a i ja w przedszkolu wpychałam swój szpinak do kieszeni fartuszka a później przemycałam do wc najgorsze było to, że panie przedszkolanki zawsze bardzo pilnowały, żeby był cały zjedzony czego sobie nie przypominam w stosunku do innych dań
wiele lat później u koleżanki w Niemczech jadłam szpinak w jej wydaniu i o dziwo bardzo mi smakował ale nie pamiętam jak ona go robiła, wiem, że było w nim jajko jeszcze i śmietana
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 07:48
evita napisał/a: |
a i ja w przedszkolu wpychałam swój szpinak do kieszeni fartuszka a później przemycałam do wc |
O, zanosi się na klub!
evita - Wto 18 Maj, 2010 07:50
Wiedźma napisał/a: | O, zanosi się na klub! |
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 07:56
Klub Niemiłośników Szpinaku!
emigrantka - Wto 18 Maj, 2010 08:05
SZPINAK z jajkiem i smietana--- DLA Evity
Składniki
2 opakowania mrożonego szpinaku Hortex koniecznie listki (450 gram 1 opak) lub świeży
2 łyżki masła
4 duże ząbki czosnku lub 1/2 łyżeczki granulowanego
1 gęsta śmietana12% ( 200 gram)
sól
pieprz
1 łyżeczka kucharka(jeżeli używamy)
4 jajka
2 łyżki czubate mąki pszennej
1/4 szklanki mleka
Mrożony szpinak wrzucić na patelnię ,dodać masło(szpinak rozmrozi się bardzo szybko,jest pieknie porcjowany) przykryć i dusić na malutkim ogniu.
Świeży szpinak obgotować 5 min w lekko osolonej wodzie,odcedzić na sitku.
Do gorącego szpinaku, dodać przeciśnięty czosnek
lub granulowany,kucharka sól
i pieprz ,wszystko wymieszać i dalej podsmażać.
Mąkę rozrobić z mlekiem ,żeby nie było grudek,dodać śmietanę,roztrzepane jajka ,dokładnie wymieszać.wlać do szpinaku.
Wszystko dokładnie wymieszać,żeby się ścieło,mieszamy na malutkim ogniu około 6 min.
SMACZNEGO
emigrantka - Wto 18 Maj, 2010 08:06
szpinak smaczny szpinak zdrowy
pterodaktyll - Wto 18 Maj, 2010 08:13
Stanowczo żądam zaproszenia mnie na pierogi......albo przestańcie mi robić smaka
Do klubu niemiłośników szpinaku siem nie zapisuję
evita - Wto 18 Maj, 2010 08:14
emigrantka napisał/a: | SZPINAK z jajkiem i smietana--- DLA Evity |
dzięki Emi to chyba właśnie było to co piszesz ! zrobię sobie i wypróbuje czy nadal bedzie mi tak smakował
evita - Wto 18 Maj, 2010 08:15
pterodaktyll napisał/a: | Do klubu niemiłośników szpinaku siem nie zapisuję |
Elzbieta - Wto 18 Maj, 2010 08:38
Hej. ja jako dziecko nie bylam w stanie przełknac szpinaku a teraz na starosc mnie naszło. robie canelloni ze szpinakiem makaron ze szpinakiem, lazanie ze szpinakiem i jest pyszny poprostu i nawet cala rodzinka sie przekonala ze da sie to zjesc jak jest odpowiednio przyzadzone.
ZbOlo - Wto 18 Maj, 2010 09:41
emigrantka napisał/a: | szpinak smaczny szpinak zdrowy |
...czy Twoim znajomym nie jest:
emigrantka - Wto 18 Maj, 2010 14:23
ZbOlo, nie znam goscia a skad takie przypuszczenie i kto to w ogole ?
evita - Wto 18 Maj, 2010 16:37
emigrantka napisał/a: | nie znam goscia a skad takie przypuszczenie i kto to w ogole |
emi tylko mi nie mów, że w życiu nie widziałaś bajki o Papaju ?
emigrantka - Wto 18 Maj, 2010 16:54
evita, pewnie widzialam ale zapomnialam
a ja dalej nie wiem co to ma wspolnego ze szpinakiem ??
KICAJKA - Wto 18 Maj, 2010 19:03
Ja też się zapisuję do klubu niejadalnego szpinaku -ze względu na wieczną anemię ciągle mnie nim faszerowano i dziś w nijakiej postaci nie przełknę,choć właśnie powinnam.Wolę kisić buraczki,zajadać sałatę,kiszoną kapustę itp.
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 20:02
KICAJKA napisał/a: | kisić buraczki |
Ło!
Można tak? Jak ogórki?
I jak sie je je?
Elzbieta - Wto 18 Maj, 2010 20:17
Ogorki maja malo kalorii ew. jakies sole mineralne i sa zdrowe
Klara - Wto 18 Maj, 2010 21:09
Być może Kicajka myślała o buraczkowym soku?
Trzeba wyszorować buraczki, obrać je, pokroić w plastry, włożyć do naczynia, dodać czosnku i kminku, zalać przegotowaną wodą, zakryć szmatką i czekać.
Po jakimś czasie zebrać ewentualną pleśń i jeszcze trochę czekać, a później zlać intensywnie czerwony soczek do słoików lub butelek i pić by walczyć z anemią, albo dodawać do rosołu i mieć barszczyk....
Mam nadzieję, że niczego nie zapomniałam, bo robiłam to dawno
Jest jeszcze jeden sposób na pyszne buraczki, ale nie kiszone:
2 kg najmniejszych buraczków
3 szkl. wody
1 płaska łyżeczka soli
2 pełne łyżeczki kwasu cytrynowego
2 łyżki cukru
nasiona kopru lub kminku
Dokładnie wymyć buraczki, ugotować w skórkach, obrać i ułożyć w słojach. Do słojów włożyć nieco nasion kopru lub kminku, dla amatorów - po ząbku czosnku.
Zagotować wodę z cukrem i solą, dodać kwas cytrynowy, napełnić słoje z buraczkami, pasteryzować 15 - 20 min.
Te buraczki są naprawdę dobre. Mniammmm....
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 21:14
Sprawdziłam buraczki - mają niewiele kalorii, ale za to indeks glikemiczny wysoki
Szkoda
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 21:31
Sprawdziłam wnikliwiej - gotowane mają wysoki IG, za to surowe nie
Ale jak jeść buroki na surowo?
Może właśnie kiszone...?
pterodaktyll - Wto 18 Maj, 2010 21:35
Wiedźma napisał/a: | jak jeść buroki na surowo? |
Jak w łagrach
ZbOlo - Śro 19 Maj, 2010 07:00
emigrantka napisał/a: | a ja dalej nie wiem co to ma wspolnego ze szpinakiem ?? |
...Papay jadał szpinak na poprawienie kondycji fizycznej... w każdym odcinku..
evita - Śro 19 Maj, 2010 07:02
Wiedźma napisał/a: | Sprawdziłam buraczki - mają niewiele kalorii, ale za to indeks glikemiczny wysoki |
do tej pory tylko sprawdzałam ilość kalorii w potrawie i zawartość tłuszczu a teraz mi jeszcze przyjdzie indeksy glikemiczne kontrolować wiedźmo ty już lepiej nie wyszukuj dziury w całym bo sie pogubię z tą moją dietą
Wiedźma - Śro 19 Maj, 2010 07:13
No co?
Na mnie też te indeksy spadły jak grom z jasnego nieba
i jestem wobec nich bezsilna
evita - Śro 19 Maj, 2010 07:21
Wiedźma napisał/a: | Na mnie też te indeksy spadły jak grom z jasnego nieba
i jestem wobec nich bezsilna |
ja chyba będę se udawała. że nie wiem co to jest i nie będę nawet zerkać w to coś
emigrantka - Śro 19 Maj, 2010 08:31
ZbOlo napisał/a: | Papay jadał szpinak na poprawienie kondycji fizycznej... w każdym odcinku.. | rozumiem umknelo mi jakos ..
nie mam bowiem wstretu do szpinaku a wrecz przeciwnie
ale moze dlatego ,ze w dziecinstwie nikt mi go na sile nie kazal jesc ,praktycznie
nie widzialam tego ani w przedszkolu ani w domu
natomiast dreczono nas w przedszkolu zupa owocowa !!!
KICAJKA - Czw 20 Maj, 2010 09:02
Klara napisał/a: | Trzeba wyszorować buraczki, obrać je, pokroić w plastry, włożyć do naczynia, dodać czosnku i kminku, zalać przegotowaną wodą, zakryć szmatką i czekać. | Tak jest Klarciu tylko bez kminku i surową wodą,z odrobiną cukru i soli tzn. na 3 kg w 5l słoiku 3 duże główki czosnku ,2 łyżki cukru i 3 łyżki soli. Ja przykrywam spodeczkiem,a jak chcę prędko ukisić to daję po 2 dniach kawałek skórki z chleba - normalnie to kiszę 10 dni,jest wtedy taki mocny,zawiesisty (tylko najlepiej jak stoi w ciepłym miejscu).Popijam na surowo,buraczki trę i zajadam z przyprawami jak surówkę. A tak, to w mojej rodzinie od pokoleń taki barszcz musi być na Wigilię - tylko wtedy smakuje tak wyjątkowo
Klara - Czw 20 Maj, 2010 10:28
KICAJKA napisał/a: | normalnie to kiszę 10 dni,jest wtedy taki mocny,zawiesisty |
Tak właśnie robiłam, ale dość dawno i po prostu zapomniałam konkretów, a przepis gdzieś mi się zapodział
Rzadko mi się zdarza, żeby zapomnieć iż wystarczy zrobić klik i jest: http://kuchniaolicruz.blo...ml?ticaid=6a32b
lub: http://www.ksiazka-kuchar...Buraki-kiszone/
Klara - Sob 11 Gru, 2010 21:43
Jak wszystkim wiadomo, zbliżają się Święta, niektórzy mają już zapas pierniczków, ale nie samymi słodyczami obżartuchy żyją.
W ubiegłym roku wkleiłam skopiowany z netu przepis na śledzie z czosnkiem, majerankiem i jałowcem i wiele osób tę potrawę chwaliło. Ja też, chociaż przyznam że ze śledzi to najbardziej lubię kluski z makiem
Szukałam tego przepisu, ale gdzieś się zapodział w czeluściach forum, więc dla osób, które go nie znają, oraz dla tych którym też się on zapodział, zapodaję po raz drugi:
Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem
Wymoczone (nie za mocno) śledzie pokroić w romby.
Układać warstwami w słoju przesypując je majerankiem (dość obficie).
Każdą warstwę posypywać lekko rozgniecionymi ziarnami
jałowca.
Wkładać lekko rozgniecione ząbki czosnku.
Można dodać pokrojoną w piórka cebulkę - może być sparzona.
Zalać olejem.
Odstawić na 2-3 dni, żeby smaki się "przegryzły".
Z doświadczenia wiem, że raczej nie wytrzymają - ten zapach!))
Do dłuższego przechowywania nie dodawać cebulki. Lepiej podać ją na talerzu.
To oryginalne śledzie, których nauczył mnie kolega. Dzięki Włodku ))
Są przebojem Wigilii i spotkań towarzyskich, choć całować się po nich nie polecam ))
Tomoe - Nie 12 Gru, 2010 07:34
Mój przepis na pyszną sałatkę śledziową:
paczka śledzi a`la matias
2 duże jabłka - macinstosh lub lobo
1 cebula
3 jajka
7-8 ziemniaków w mundurkach
majonez
pieprz
Śledzie kroimy w kostkę, wrzucamy do naczynia
to samo robimy z jabłkami
cebulę kroimy drobniutko, sparzamy gorącą wodą, studzimy, wrzucamy do naczynia
jajka gotujemy na twardo, ziemniaki gotujemy w mundurkach
po przestudzeniu kroimy w kosteczkę, wrzucamy do naczynia
wszystkie składniki mieszamy z majonezem, doprawiamy do smaku zalewą ze śledzi i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona.
Jacek - Nie 12 Gru, 2010 08:46
Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi
Wiedźma - Nie 12 Gru, 2010 08:50
Klara napisał/a: | Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem |
Ja od ubiegłego roku ten przepis znam na pamięć i już ładnych parę razy go stosowałam.
Potwierdzam, że tak przyrządzone śledzie są przepyszne. Polecam!
Tomoe napisał/a: | Mój przepis na pyszną sałatkę śledziową: |
Brzmi smakowicie! Wypróbujemy
Tomoe - Nie 12 Gru, 2010 09:40
Jacek napisał/a: | Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi |
Korniszona kroimy w kosteczkę.
Jacek - Nie 12 Gru, 2010 09:53
Tomoe napisał/a: | Jacek napisał/a: | Tomoe napisał/a: | i pieprzem.
Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. |
suuuuper takie sexi |
Korniszona kroimy w kosteczkę. |
super ale już nie sexi
Tomoe napisał/a: | jajka gotujemy |
uuu u u
sabatka - Nie 12 Gru, 2010 11:24
mam pierniki teraz czas na uszolki i pierogi
Jacek - Nie 12 Gru, 2010 11:33
sabatka napisał/a: | mam pierniki teraz czas na uszolki i pierogi |
o tak po pierniczkach,czas na uszolki
komiwojażer - Nie 12 Gru, 2010 12:49
Tomoe napisał/a: | Można dodać jednego średniej wielkości korniszona. | -jeszcze butelkę maggi i gotowe-mniamm...
kapelan - Nie 12 Gru, 2010 16:59
Klara napisał/a: | Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem |
A jakie śledzie? Z beczki czy matjasy?
Klara - Nie 12 Gru, 2010 17:24
kapelan napisał/a: | A jakie śledzie? |
W przepisie nie podano. Sama wolę śledzie z beczki, ale myślę, że to zależy od upodobań
kapelan - Nie 12 Gru, 2010 17:31
Dziękuję
Jras4 - Nie 12 Gru, 2010 19:03
Klara napisał/a: | Sama wolę śledzie z beczki, | jusz cie lubie ,,Mordo Ty moia ,,ja tesz takiego śledzia lubie ...ale i z cebulą lubie w woisku miałem dobrze ... bo tam tego było opur ..
Małgoś - Wto 14 Gru, 2010 20:23
Klara napisał/a: | Śledzie z czosnkiem majerankiem i jałowcem |
ciekawy ten przepis
a ponieważ uwielbiam śledzia, to jutro zrobię na próbę....
Klara - Wto 14 Gru, 2010 21:11
Małgoś napisał/a: | uwielbiam śledzia |
Myślę, że nie będziesz żałowała
Wiedźma - Wto 14 Gru, 2010 21:27
Ja teraz to już innych śledzi nie robię, tylko te!
Małgoś - Wto 14 Gru, 2010 22:25
Klara napisał/a: | Myślę, że nie będziesz żałowała |
Wiedźma napisał/a: | a teraz to już innych śledzi nie robię, tylko te! |
kurcze, przestańcie, bo już dostaję ślinotoku, na samą myśl o śledziach z beczki
Wiedźma - Wto 14 Gru, 2010 22:52
No ja chyba sobie jeszcze przed świętami pozwolę
|
|