HydePark - sens for alkoholowych
wolf1962 - Wto 18 Maj, 2010 09:19
wiecie co?
gadanie o sensie trzeźwienia , ma tyle samo sensu co gadanie o konieczności oddychania.
to oczywista oczywistość i podam dwa przykłady :
-dla osobnika chętnego by sie powiesić, gadanie o stratach , po powieszeniu to strata czasu
-dla osobnika co już doświadczył świeżego oddechu, to też strata czasu.
moim zdaniem nie gada się o rzeczach oczywistych, bo to pomniejsza sens tych rzeczy.
sensem rzeczym jest ich sens......a nie udowadnianie po raz niewiadomo który , ze sa sensowne
przeprazsam ,że tak napisałem, i sie w ogóle ujawniłem ponownie..........ale mam sporo przemyslen ostatnio nad jakimkolwiek sensem istnienia forymów alkoholowych. coraz czsciej sie skłaniam przy opinii pewnego facia znajomego zreszta komus z tego foum, że forumy alkohlowe to strata czasu, pomylenie pojęć/ o ile podobno dotycza uzaleznienia/ i pole popisu róznych czubków. a , ze Was jednak lubie , to se napisałem, co myśle
evita - Wto 18 Maj, 2010 09:28
wolf1962 napisał/a: | że forumy alkohlowe to strata czasu, pomylenie pojęć/ o ile podobno dotycza uzaleznienia/ |
no cóż wolf ... masz prawo do swojego zdania tak jak i ja mam do nie przyznawania ci racji wystarczy wejść w dział współuzależnienia i poczytać kilka wątków, żeby zauważyć jak wiele dobrego zrobiła w życiu innych wymiana doświadczeń na tym forum właśnie. Jestem jednym z takich przykładów i gdybym swego czasu tutaj się nie zalogowała to żyłabym nadal nieświadoma swoich praw do człowieczeństwa ... a może bym i nie żyła ...
Forum nie jest w stanie zastąpić terapii dla alkoholików ale pokierowanie dalszymi poczynaniami w tej materii jest wprawdzie tylko maleńkim kroczkiem na drodze ku trzeźwości ale jednak jest
pzdr
wolf1962 - Wto 18 Maj, 2010 09:37
nie znamCie Evita / lub nie pamietam/
ale powiedz mi sama...........jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ?
moim zdaniem żadne
wiem, wiem .......edukacja nie od razu efektuje ....
ale moim zdaniem , nie efektuje w naszym wypadku wcale
a wiesz czemu ?.............bo wcale nie w alkoholixmie nas mężów polaków tkwi problem.
on tkwi w "wychowaniu" Polaków jako takich..........w całym aspekcie, spectrum.
obie płci są ułomne na wieki !
evita - Wto 18 Maj, 2010 09:46
wolf1962 napisał/a: | nie znamCie Evita / lub nie pamietam/ |
nie znasz bo i ja zaistniałam tutaj po Twoim uprzednim odejściu stąd jeśli dobrze kojarzę ... ja natomiast trochę Twoich postów poczytałam swego czasu
wolf1962 napisał/a: | jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ? |
zapewne nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak bardzo przeogromne ! najczęściej tacy/takie jak ja trafiają na tego typu fora w swoim okrzyku rozpaczy większość z nas cierpi w czterech ścianach i nawet przez myśl by nie przeszło żeby wyjśc ze swoim problemem do ludzi, do spcjalistów... to byłoby oznaką poddania się, oficjalnego przyznania się, że jest się niedojdą życiową, to wg ówczesnego myślenia dyskredytuje nas jako człowieka i nie każdy/ każda jest gotowa na to żeby dumnie stawić temu czoła i jednak przyznać się do tej porażki ...
Wiesz co mnie zmotywowało do innego myślenia ? te forum właśnie i poznanie osób na mój wzór i podobieństwo, które to wyszły bądź wychodzą właśnie ze swej skorupy odzyskując w ten sposób choć odrobinę wiary w siebie i powrót do choćby namiastki człowieczeństwa . Odzyskanie świadomości jest czymś wielkim, później to już tylko od nas zależy co z tym zrobimy ...
wolf1962 napisał/a: | obie płci są ułomne na wieki |
zdecydowanie skłania się ku innym wnioskom płeć - zwana brzydką jest piękna właśnie w swej prostocie kobieta - niestety nie udała się naszemu stwórcy
pietruszka - Wto 18 Maj, 2010 10:05
evita napisał/a: | kobieta - niestety nie udała się naszemu stwórcy |
evitko:)
udała si udała, tylko szybko okiełznano jej naturę i wyuczono zbyt wielu regułek typu "powinnaś, musisz, należy i trzeba". No i całą tę kobiecość diabli wzięli:) A najgorsze, ze najczęściej robią to kobiety same sobie.
wolf1962 napisał/a: | .jaki jest udział działu "współuzależnienie" na realne zycie tych kobiet ? |
Kiedyś dawno temu... napisałam na jednym forum, dostałam wskazówki, co jak i gdzie. Skorzystałam. A teraz pogadać lubię. Bez żadnej większej filozofii.
Tomek - Wto 18 Maj, 2010 16:18
mi forum jest potrzebne, nie mam mozliwości, jak narazie podłaczyć się do jakiejś grupy samopomocowej,
moge się nie wypowiadać,
ale dobrze czasami sobie "poutrwalać" kim się jest,
Klara - Wto 18 Maj, 2010 16:32
Tomek napisał/a: | moge się nie wypowiadać |
...a czemu to?
Wolf jest znany z tego, że cyklicznie odmawia forom alkoholowym sensu istnienia, a równocześnie pisze na nich tysiące postów i nie wiem, czy jest takie w polskim necie, którego jeszcze nie odwiedził
Działa bez sensu? Kto to wie.....?
dlugixp - Wto 18 Maj, 2010 16:41
wolf1962 napisał/a: | moim zdaniem nie gada się o rzeczach oczywistych, bo to pomniejsza sens tych rzeczy.
sensem rzeczym jest ich sens......a nie udowadnianie po raz niewiadomo który , ze sa sensowne |
sorki... ale... straszny bełkot....
jolkajolka - Wto 18 Maj, 2010 16:41
Widocznie bywanie na takich forach jest mu potrzebne. Negowanie tego nic tu nie zmieni. Gdyby naprawdę myślał tak jak pisze,jaką celowość miałyby te wizyty?
dlugixp - Wto 18 Maj, 2010 16:59
Klara napisał/a: | nie wiem, czy jest takie w polskim necie, którego jeszcze nie odwiedził
Działa bez sensu? Kto to wie.....? |
Być może, jest to próba zwrócenia uwagi na siebie...?
Klara - Wto 18 Maj, 2010 17:02
dlugixp napisał/a: | Być może, jest to próba |
Na pewno nie próba, lecz zwrócenie uwagi na siebie sensu stricto
Czasem jest to ciekawe, bo to bardzo inteligentny człowiek.
Zresztą, co ja tu będę o nim mówiła, pewnie niedługo osobiście da głos
Wiedźma - Wto 18 Maj, 2010 17:12
Tomek napisał/a: | moge się nie wypowiadać, |
Z powodu Wolfa?
No nie żartuj
czarna róża - Wto 18 Maj, 2010 17:13
Wolf..gdyby te fora nie miały sensu to tyle ludzi by ich nie czytało,nie pisało i gadanie o tym jest totalnie bez sensu jak gadanie o sensie trzeżwienia..oczywista oczywistosc..Mnie osobiście kilka wypowiedzi tutaj pomogło coś zrozumiec i akurat niekoniecznie o piciu..teraz to forum zaczyna mi byc coraz mniej potrzebne,z różnych przyczyn..ale to będzie się zmieniac w zależnosci ode mnie i od moich potrzeb,ale nigdy nie powiem że takie fora są niepotrzebne..
Tomek - Wto 18 Maj, 2010 19:25
nic nie mam do wolfa, mogę się nie wypowiadać, to takie stwierdzenie, że sam już się trochę zapętliłem, chciałem podkreślić tym już samo istnienie forum nawet dla tych, którzy tu sa i nic nie mówią i istnienie fora jest dla nich bardzo ważne
Jacek - Wto 18 Maj, 2010 20:14
jolkajolka napisał/a: | Czytam o takich jak ja,piszę im o sobie i przyjmuję wszystko,co dla mnie najlepsze. I nie oceniam innych... |
i o to chodzi Joluś, i o to chodzi
bo poco brać na swe barki kogoś problema szczególnie gdy ten ktoś i tak będzie miał swoje zdanie
a z drugiej strony każdy artysta malarz maluje swe dzieło tak jak je widzi
bo inaczej byśmy mieli nie tylko słoneczniki Wicia van Gogh
ale i słoneczniki Malczewskiego , słoneczniki da Vinci i słoneczniki piórkiem i węglem Zina
Tomoe - Czw 20 Maj, 2010 09:18
wolf1962 napisał/a: | Was jednak lubie |
Cześć, Darek.
Ja też Cię lubię.
Fajnie że się odezwałeś.
Co do sensu istnienia forów internetowych, powiem tak:
Jest popyt - jest usługa - jest podaż.
Tak to działa.
Dyskutowanie o sensie istnienia for alkoholowych - w sytuacji gdy istnieją formy uzyskania pomocy w realu, to takie same dywagacje, jak zastanawianie się nad sensem przydrożnej prostytucji - w sytuacji gdy to samo można mieć pod własną kołdrą, za darmo.
Widocznie jedni wolą pod własna kołdrą, z własną żoną - a inni wolą za pieniądze z przydrożną TIRÓWKĄ.
Jest popyt - jest usługa - jest podaż.
Ja Was, kochani, przepraszam za to dosadne erotyczne porównanie, którego użyłam. Nie miałam zamiaru nikogo obrazić.
Chciałam jedynie pokazać, jaki sens ma ocenianie cudzych potrzeb i sposobów ich zaspokajania.
Priwiet dla wsjech!
pinocchio - Czw 20 Maj, 2010 11:09
wolf1962 napisał/a: | mam sporo przemyslen ostatnio nad jakimkolwiek sensem istnienia forymów alkoholowych. | Wolfie,
ależ alkofora były, są i będą potrzebne.
Inaczej byśmy na nie nie zaglądali.
Podobnie jak fora motoryzacyjne, dotyczące gotowania, budownictwa i remontów, itd...
Niby pyta się tam i odpowiada na konkretne tematy, ale najczęściej najaktywniejsze rozmowy odbywają się na jakieś ogólne tematy... bo to taka nowa forma kawiarnianego życia, albo współczesny odpowiednik osiedlowego magla.
Ja mam obecnie za malo czasu żeby dyskutować na forach, więc robię to sporadycznie. Jednak dosyć regularnie zaglądam na kilka czy kilkanaście z nich.
Ot tak, jako przerywnik przy pracy przy komputerze. Na tej zasadzie zaglądam też w kilkanaście innych miejsc w necie, które mnie interesują.
Gdy zaglądam na znane mi alkofora, cieszę się, gdy czytam, że ktoś sobie lepiej radzi, a smuci mnie, gdy czytam, że ktoś inny radzi sobie gorzej. Niekiedy jakiś pomysł czy sytuacja da mi do myślenia, itp... Ale "alkoholizm", czy też "trzeźwienie", nie są już tematami, które mnie bardzo zajmują.
Zaglądając od kilku lat na alkofora widzę, że czasem się na nich więcej dzieje, a czasem jakby mniej. Tak jak ostatnio.
Przez ciekawość, sprawdziłem nawet jak to wygląda w liczbie napisanych postów.
Na jednym z alkoforów, na które zaglądam, w marcu 2010 napisano 2856 postów, a w kwietniu tylko 1284.
Na innym forum, z którego mnie jakiś czas temu wygnano, w marcu 2010 napisano 1388 postów, a w kwietniu tylko 779 i w maju widać tam dalszą tendencję spadkową. Czyżby faza zamierania tamtego forum?
Również tutaj u Wiedźmy, na forum grupującym bardzo aktywnych pisarzy, w marcu napisano 10535 postów, w kwietniu zaledwie 4680.
Nie wiem, czym wytłumaczyć tą sytuację.
Może tragedia pod Smoleńskiem i jej konsekwencje, odwróciły uwagę ludzi od tematyki okołooalkoholowej?
Może chodzi o coś innego?
Pewnie jakiś socjolog mógłby to spróbować zbadać.
Ale myślę, że to sytuacja przejściowa i że ludzi zainteresowanych tą tematyką będzie przybywać wraz ze wzrostem świadomości, że alkoholizm to jest problem, z którym należy coś robić, a nie naturalna sytuacja, która można, czy nawet trzeba akceptować.
To jest kwestia rozwoju swiadomości tego, że warto w zyciu o siebie zadbać. Przede wszystkim o swoje zdrowie i określony komfort życia psychicznego.
I nie mam tu tylko na myśli samego pijącego, a raczej bardziej jego otoczenie.
Bo jaki jest komfort życia pod jednym dachem z osobą nadużywającą alkoholu?
Coraz powszechniej się zakazuje palenia tytoniu.
Ciekawe, czy za jakiś czas przyjdzie pora na ograniczanie czy nawet zakaz picia alkoholu?
A przecież w wielu kulturach już dawno o tym pomyśleli - i wychodzi im to tylko na dobre.
Ktoś powie, że alkohol to nieodłączna część europejskie kultury.
No cóż, nie jest powiedziane jak długo jeszcze taka Europa potrwa...
Gdy mułzumanie zdobęda przewagę liczebną w krajach europejskich, a co za tym pójdzie, liczący się głos we władzach - zapewne sporo pozmieniają
No i wtedy, za lat.... alkofora mogą przejść do historii
hej,
jeszcze nie - salam alejku,
póki co - powodzenia!
evita - Czw 20 Maj, 2010 12:05
pinocchio napisał/a: | Również tutaj u Wiedźmy, na forum grupującym bardzo aktywnych pisarzy, w marcu napisano 10535 postów, w kwietniu zaledwie 4680 |
już gdzieś na forum rozprawialiśmy o tym . Myslę, że to przesilenie wiosenne i przedłużająca się zima były główną przyczyną apatii ... nawet kury przestały nosić jajk a co dopiero istota myśląca
evita - Czw 20 Maj, 2010 12:06
Tomoe napisał/a: | Ja Was, kochani, przepraszam za to dosadne erotyczne porównanie |
ostatnimi czasy nasze forum wręcz emanuje erotyką więc porównanie jak najbardziej na miejscu wiosna idzie
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 12:09
evita napisał/a: | nawet kury przestały nosić jajk a co dopiero istota myśląca |
...ja tam się zaliczam do istot myślących i nie przestałem nosić jajek... chociaż pójdę sprawdzić....
Tomoe - Czw 20 Maj, 2010 12:29
pinocchio napisał/a: |
Zaglądając od kilku lat na alkofora widzę, że czasem się na nich więcej dzieje, a czasem jakby mniej. Tak jak ostatnio.
Przez ciekawość, sprawdziłem nawet jak to wygląda w liczbie napisanych postów.
Na jednym z alkoforów, na które zaglądam, w marcu 2010 napisano 2856 postów, a w kwietniu tylko 1284.
Na innym forum, z którego mnie jakiś czas temu wygnano, w marcu 2010 napisano 1388 postów, a w kwietniu tylko 779 i w maju widać tam dalszą tendencję spadkową. Czyżby faza zamierania tamtego forum?
Również tutaj u Wiedźmy, na forum grupującym bardzo aktywnych pisarzy, w marcu napisano 10535 postów, w kwietniu zaledwie 4680.
Nie wiem, czym wytłumaczyć tą sytuację.
Może tragedia pod Smoleńskiem i jej konsekwencje, odwróciły uwagę ludzi od tematyki okołooalkoholowej?
Może chodzi o coś innego? |
Może po prostu chodzi o to, że akurat w ostatnim czasie powstały dwa nowe fora o tej samej tematyce i przyciagnęły do siebie uwagę części osób aktywnych dotychczas w innych miejscach.
A właściwie - co najmniej dwa, bo o tylu nowych wiem, a mogą być przecież i takie, o których jeszcze nie wiem.
Skoro zatem powstają nowe fora, to świadczyłoby raczej o wzroście, a nie o spadku zainteresowania tą tematyką w internecie.
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 12:36
Tomoe napisał/a: | w ostatnim czasie powstały dwa nowe fora o tej samej tematyce i przyciagnęły do siebie uwagę części osób aktywnych dotychczas w innych miejscach |
...a ja ciągle wierny Wiedźmie i Dekadencji....
evita - Czw 20 Maj, 2010 12:46
ZbOlo napisał/a: | ...a ja ciągle wierny Wiedźmie i Dekadencji.... |
ja rzekłabym nawet, że wiernijesza niż mężowi jestem
P.S.
ZbOlo napisał/a: | chociaż pójdę sprawdzić.... |
sprawdziłeś ??? mam nadzieję, że wszystko ok
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 12:54
evita napisał/a: | sprawdziłeś ??? |
...TAK...
evita napisał/a: | mam nadzieję, że wszystko ok |
... w dwójnasób...
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 13:01
evita napisał/a: | ZbOlo napisał/a:
...a ja ciągle wierny Wiedźmie i Dekadencji....
ja rzekłabym nawet, że wiernijesza niż mężowi jestem
|
...no to sądzę, że powinniśmy dostać znaczek "Wzorowy/Wzorowa Dekadencjusz/Dekadencjuszka"...
evita - Czw 20 Maj, 2010 13:05
ZbOlo napisał/a: | powinniśmy dostać znaczek "Wzorowy/Wzorowa Dekadencjusz/Dekadencjuszka |
jak najbardziej
Tomoe - Czw 20 Maj, 2010 13:17
A kto was zweryfikuje, czy wy przypadkiem na innych forach pod innymi nickami nie pisujecie?
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 13:29
Tomoe napisał/a: | A kto was zweryfikuje, czy wy przypadkiem na innych forach pod innymi nickami nie pisujecie? |
...może IPN.... ...tzn. Instytut Pamięci Netowej....
Tomoe - Czw 20 Maj, 2010 13:44
No to uważajcie!
ZbOlo - Czw 20 Maj, 2010 14:01
Tomoe napisał/a: | No to uważajcie! |
evita - Czw 20 Maj, 2010 14:59
Tomoe napisał/a: | czy wy przypadkiem na innych forach pod innymi nickami nie pisujecie? |
Tomoe napisał/a: | No to uważajcie! |
się nie boję
pterodaktyll - Czw 20 Maj, 2010 15:17
Gdy dopadnie mnie już demencja
Jedno w pamięci mej zostanie
D E K A D E N C J A............
evita - Czw 20 Maj, 2010 15:20
Cytat: | Gdy dopadnie mnie już demencja
Jedno w pamięci mej zostanie
D E K A D E N C J A............ |
lizus
Zbolo a Ptero się podlizuje bo też chce medal
pterodaktyll - Czw 20 Maj, 2010 15:21
evita napisał/a: | a Ptero się podlizuje bo też chce medal |
Zazdrośnica....
evita - Czw 20 Maj, 2010 15:22
pterodaktyll napisał/a: | Zazdrośnica.... |
phi
ZbOlo - Pią 21 Maj, 2010 07:00
evita napisał/a: | Zbolo a Ptero się podlizuje bo też chce medal |
...pewnie medale każdy by chciał... mam nadzieję, że "sito" Wiedźma ustali wąskie...
pterodaktyll - Pią 21 Maj, 2010 10:04
ZbOlo napisał/a: | . mam nadzieję, że "sito" Wiedźma ustali wąskie... |
Kombinuj żebyś sam tam się zmieścił..
ZbOlo - Pią 21 Maj, 2010 10:27
pterodaktyll napisał/a: | Kombinuj żebyś sam tam się zmieścił.. |
...jak ja przejdę to i wielu za mną też... bo ja tęgi w pasie jestem...
|
|