To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Automatyyczny terapeuta

verdo - Śro 13 Paź, 2010 10:00

Wiem,ze sa juz osrodki ktore prowadza rozmowy z psychologiem przez skype....
Nagrac taka terapie glosowo i wrzucic na youtuba.... dla dobra ogolu,na pewno nikomu nie zaszkodzi...; )))

Wiedźma - Śro 13 Paź, 2010 10:38

verdo napisał/a:
Wiem,ze sa juz osrodki ktore prowadza rozmowy z psychologiem przez skype....
Nagrac taka terapie glosowo i wrzucic na youtuba....

A ja słyszałam o spowiedzi przez SMS! :mgreen:
Ale tego chyba nie wolno publikować - tajemnica spowiedzi, czy jakoś tak...

aazazello - Śro 13 Paź, 2010 12:01

Wiedźma napisał/a:
A ja słyszałam o spowiedzi przez SMS

W jaki sposób stukają przy odpuszczeniu grzechów? :mgreen:

Borus - Śro 13 Paź, 2010 12:25

aazazello napisał/a:
Wiedźma napisał/a:
A ja słyszałam o spowiedzi przez SMS

W jaki sposób stukają przy odpuszczeniu grzechów? :mgreen:
...puszczają głuchacza? :mysli:
Flandria - Śro 13 Paź, 2010 12:33

w internecie są nawet automatyczni terapeuci :mgreen:

np. tutaj (niestety w angielskiej wersji językowej)
http://www.skuteczna-psyc...hoterapeuta.php

aazazello - Śro 13 Paź, 2010 13:13

Borus napisał/a:
puszczają głuchacza?


:hura:

Kulfon - Śro 13 Paź, 2010 18:33

Flandra napisał/a:
w internecie są nawet automatyczni terapeuci :mgreen:

np. tutaj (niestety w angielskiej wersji językowej)
http://www.skuteczna-psyc...hoterapeuta.php



Kod:
Doc: I give up. You need a lesson in creative writing...


g45g21

pterodaktyll - Śro 13 Paź, 2010 21:38

aazazello napisał/a:
W jaki sposób stukają przy odpuszczeniu grzechów?

Telefonem po łbie............. :p

aazazello - Czw 14 Paź, 2010 09:45

pterodaktyll napisał/a:
Telefonem po łbie.............


Mam jeszcze pytanie techniczne: czyim?

Wiedźma - Czw 14 Paź, 2010 09:58

aazazello napisał/a:
czyim?

No a czyj jest w zasięgu ręki?

aazazello - Czw 14 Paź, 2010 12:32

Wiedźma napisał/a:
No a czyj jest w zasięgu ręki?
Sprawa pozornie jest prosta. Wykluczam, że dobrodziej wali w swój czerep. Poświęcenie duszpasterza ma swoje granice. Jest więc ministrant, kościelny, organista, gosposia, zaprzyjaźniona siostra zakonna. Może został wprowadzony nowy etat na plebaniach: łba odpuszczającego. Nie znam szczegółów, stąd moje pytanie a facet pisze to pewnikiem wie.
Tomoe - Czw 14 Paź, 2010 12:45

aazazello napisał/a:
Wykluczam, że dobrodziej wali w swój czerep.

Jasne, od tego ma swojego osobistego spowiednika. :rotfl:

aazazello - Czw 14 Paź, 2010 12:57

Tomoe napisał/a:
Jasne, od tego ma swojego osobistego spowiednika.
:)

Myślę, że opieprzanie i walenie w czerep jednak zawsze idzie w dół a nie w górę, więc chyba nie tędy droga.

Tomoe - Czw 14 Paź, 2010 13:12

Ojejku, najwyraźniej intencje nadawcy rozminęły się z percepcją odbiorcy. :smieje:

Chciałam powiedzieć, że dobrodziej jest walony po łbie przez swojego osobistego spowiednika, więc miałam na myśli jedyny słuszny kierunek.
Ale z powodu mojego braku precyzji w wyrażaniu myśli, wyszła mi droga dwukierunkowa, w zależności od percepcji odbiorców mojego nieprecyzyjnego komunikatu. :skromny:

Kajam się zatem na kolanach w oczekiwaniu pokuty i rozgrzeszenia. sdf4t
Ale czerepu własnego podstawiać nie zamierzam. Będę się bronić. :bije:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group