HydePark - Uzależnienie od lukrecji
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 15:17 Temat postu: Uzależnienie od lukrecji Jestem uzależniona od lukrecji, a dokładnie od żelków z lukrecją
Moje ulubione żelki wyglądają tak:
Czy ktoś jeszcze podziela moje uwielbienie ? tfu uzależnienie ?
Kulfon - Pon 06 Gru, 2010 15:29
ja nie przepadam za lukrecja
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 15:34
Kulfon napisał/a: | ja nie przepadam za lukrecja |
mnie się kojarzy z dzieciństwem
wykradaliśmy z bratem coś podobnego z apteczki
yuraa - Pon 06 Gru, 2010 15:44
raz w zyciu kupiłem lukrecje, wyjatkowe paskudztwo.
nawet tesciowej nie smakowało
evita - Pon 06 Gru, 2010 15:55
czy to nie smakuje coś tak jak krople żołądkowe ? paskudztwo
Borus - Pon 06 Gru, 2010 15:57
Flandra napisał/a: | Moje ulubione żelki wyglądają tak | ...jak zwinięte dętki od roweru...
przyznaję się, że nie znam smaku lukrecji ale z tego, co Yurra napisał wynika, że nie mam czego żałować...
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 15:59
evita napisał/a: | czy to nie smakuje coś tak jak krople żołądkowe ? |
to słodkie jest
a krople żołądkowe to nie pamiętam jak smakują
evita napisał/a: | paskudztwo |
yuraa napisał/a: | wyjatkowe paskudztwo. |
Kulfon napisał/a: | nie przepadam |
i dlatego tak trudno to kupić
Tomoe - Pon 06 Gru, 2010 16:02
A ja lubię żelki typu "miks" - różne smaki, kształty i kolorki w jednej paczce. I wtedy te z lukrecji, jako jedne z wielu smaków, bardzo mi smakują.
Ale gdybym miała jeść samą lukrecję, bez "przegryzek - to nie, dziękuję.
Małgoś - Pon 06 Gru, 2010 16:08
Flandra napisał/a: | evita napisał/a: | czy to nie smakuje coś tak jak krople żołądkowe ? |
to słodkie jest
a krople żołądkowe to nie pamiętam jak smakują
evita napisał/a: | paskudztwo |
yuraa napisał/a: | wyjatkowe paskudztwo. |
Kulfon napisał/a: | nie przepadam |
i dlatego tak trudno to kupić |
Omijam szerokim łukiem... i zawsze dziwiło mnie co ludzie widzą w tym smaku..
Ale jeśli masz problemy z nabyciem, to zaglądnij do Ikei, tam zawsze mają kabelki i inne czarne paskudy
yuraa - Pon 06 Gru, 2010 16:10
Flandra napisał/a: | dlatego tak trudno to kupić |
u mnie w LIDLu było tego pełno kiedyś, jak będę to rzuce okiem czy nadal jest.
w ramach zaciesniania stosunkow forumowych mógłbym nawet paczke pod wskazany adres wysłać
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 16:44
yuraa napisał/a: | u mnie w LIDLu było tego pełno kiedyś, jak będę to rzuce okiem czy nadal jest.
w ramach zaciesniania stosunkow forumowych mógłbym nawet paczke pod wskazany adres wysłać |
dziękuję Yuraa
ale już jakoś sobie radzę w tej kwestii
moja mama jakiś czas temu odkryła na miejskim targowisku stoisko, na którym można te cudowności kupić
wcześniej sprowadzaliśmy to aż z Niemiec
Kulfon - Pon 06 Gru, 2010 16:55
Flandra napisał/a: | i dlatego tak trudno to kupić |
no cos Ty
pelno tego wszedzie, a najbardziej extremalne sa takie twarde slone cukierki lukrecjowe (rarytas mozna by zec )
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 16:57
Tomoe napisał/a: | Ale gdybym miała jeść samą lukrecję, bez "przegryzek - to nie, dziękuję |
w zeszłym roku, w prezencie świątecznym, dostałam tego chyba z 2 kg - jak nie więcej ...
no i tak jakoś zamiast ciasta i innych słodyczy jadłam sobie lukrecję ...
to chyba był ciąg lukrecjowy
skończyło się na opuchliźnie całego ciała (lukrecja zatrzymuje wodę w organizmie) - ponad tydzień wracałam do właściwych kształtów
Tomoe - Pon 06 Gru, 2010 16:57
Flandra napisał/a: |
wcześniej sprowadzaliśmy to aż z Niemiec |
Ano, każdy nałóg jest kosztowny...
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 16:58
Kulfon napisał/a: | pelno tego wszedzie |
taaaa, ale chyba nie w Polsce ?
milutka - Pon 06 Gru, 2010 17:13
Flandra napisał/a: | Czy ktoś jeszcze podziela moje uwielbienie ? tfu uzależnienie ? | Mój mąz dawniej przywoził to z Niemiec ..w większości paczkach z cukierkami i żelkami to było ....ale zawsze lądowało w koszu na śmieci bo ani chłopcy ani ja nie chcieliśmy tego jeść Przyznam ,że jestem pełna podziwu dla ciebie ,że ci to smakuje
Kulfon - Pon 06 Gru, 2010 17:19
Flandra napisał/a: | Kulfon napisał/a: | pelno tego wszedzie |
taaaa, ale chyba nie w Polsce ? |
szkoda ze nie jade na swieta do PLq
bo bym Ci przywiozl,
a w PL kiedys w lidlu w promocji (same czarne odmiany haribo) widzialem,
pochodz po lidlach aldikach nettach czy rossmanach moze gdzie znajdziesz
milutka - Pon 06 Gru, 2010 17:21
Kulfon napisał/a: | a w PL kiedys w lidlu w promocji (same czarne odmiany haribo) widzialem, | Kulfik zgodzę się z tobą ,u nas w Lidlu też można to kupić
Wiedźma - Pon 06 Gru, 2010 19:49
Lubię lukrecję. Kiedyś kupowałam w Lidlu nadziewane żelki lukrecjowe,
ale zaprzestałam, bo mnie za bardzo wciągały, prawie jak bezy
Natomiast słone żelki - coś obrzydliwego
Próbowałam z ich pomocą zapanować nad głodem nikotynowym,
ale nawet taka motywacja byla za słaba, żeby znieść ten smak.
No ale jak ktoś lubi ekstremalne doznania, to polecam.
Jacek - Pon 06 Gru, 2010 19:56
milutka napisał/a: | Mój mąz dawniej przywoził to z Niemiec ..w większości paczkach z cukierkami i żelkami to było ....ale zawsze lądowało w koszu |
skoro przywoził a nie jednorazowo przywiózł
to musiał cię bardzo kochać
Flandria - Pon 06 Gru, 2010 19:59
Wiedźma napisał/a: | ale zaprzestałam, bo mnie za bardzo wciągały, prawie jak bezy |
wow, lukrecjowa bratnia dusza
ZbOlo - Wto 07 Gru, 2010 08:12
Wiedźma napisał/a: | Lubię lukrecję. |
...chyba jestem jakiś dziwny, ale ja nie znam smaku lukrecji...
sabatka - Wto 07 Gru, 2010 09:15
mi nie smakowały tak jak czeska herbata z plastikowych butelek chyba z rumem
milutka - Wto 07 Gru, 2010 18:38
Jacek napisał/a: | milutka napisał/a:
Mój mąz dawniej przywoził to z Niemiec ..w większości paczkach z cukierkami i żelkami to było ....ale zawsze lądowało w koszu
skoro przywoził a nie jednorazowo przywiózł
to musiał cię bardzo kochać | Jacuś on mnie pewnie nadal kocha na swój sposób ...ale słodycze przywoził chłopcom
|
|