To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - sny alkoholowe

mackgywer - Pią 17 Gru, 2010 21:28
Temat postu: sny alkoholowe
Witam wszystkich forumowiczów.
Od trzech tygodni mam sny alkoholowe,prawie codziennie. Czy to normalne?

yuraa - Pią 17 Gru, 2010 21:33

sny alkoholowe to normalnie sie snią czasem ale zadziwia mnie czestotliwość tego u Ciebie.
dociekaleś przyczyn?? jakis wyzwalacz w codziennym zyciu?

Wiedźma - Pią 17 Gru, 2010 21:34

mackgywer napisał/a:
Czy to normalne?

U alkoholika normalne.
Ale to nie znaczy, że wszystko jest OK, bo nie jest, niestety :(
Sen alkoholowy u trzeźwego alkoholika jest objawem głodu alkoholowego,
trzeba traktować go jako sygnał ostrzegawczy i podjąć konkretne działania zapobiegające nawrotowi.

Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 21:34

Sny alkoholowe o takiej częstotliwości to objaw głodu alkoholowego.
Jak dbasz o swoją trzeźwość od czasu zakończenia terapii?

Wiedźma - Pią 17 Gru, 2010 21:37

Znalazłam wątek o snach alkoholowych , poczytaj sobie.
Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 21:59

O Boże, przecież tam są takie sugestywne i szczegółowe opisy picia we śnie, że się nam chłopak może jeszcze bardziej nakręcić!!! :szok:
mackgywer - Pią 17 Gru, 2010 22:09

yuraa napisał/a:
sny alkoholowe to normalnie sie snią czasem ale zadziwia mnie czestotliwość tego u Ciebie.
dociekaleś przyczyn?? jakis wyzwalacz w codziennym zyciu?

Tylko nie wiem co jest tym wyzwalaczem. Dbam o siebie i co najważniejsze przestrzegam listę abstynencyjną,nie nakręcam się i "ciachuje" wszystkie nawet najdrobniejsze myśli związane z piciem.

Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 22:11

A chodzisz na jakieś mityngi?
Przestrzegasz HALTU?

mackgywer - Pią 17 Gru, 2010 22:38

Haltu przestrzegam,na mityngu będę w niedziele drugi raz. Już się nie mogę doczekać. :lol2:
Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 22:46

Jak będziesz, to powiedz o tych snach. Ulży ci, jak to z siebie wygadasz. A może usłyszysz od ludzi, jak oni sobie w takich sytuacjach radzili. :)
yuraa - Pią 17 Gru, 2010 22:56

mackgywer napisał/a:
Tylko nie wiem co jest tym wyzwalaczem.

a człowiek jakiś, miejsce, sytuacja ??
a rano, jak się czujesz rano? wyspany?
czy z energia nowy dzień witasz ?? czy tez z niechęcia o czekających cie zadaniach myslisz?
moze duzy odpoczynek przydał by sie Tobie

Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 23:06

Niektórzy tak mają, że okres świąteczno-noworoczny tak silnie kojarzy im się z piciem i atmosfera przygotowań do świąt może nasilić głód alkoholowy.
A u ciebie, mackgyver, to może być jeszcze stres związany z adaptacją do codzienności po niedawnym wyjściu z bezpiecznej dla ciebie atmosfery ośrodka terapeutycznego. Bo całkiem niedawno go przecież opuściłeś.

Wiedźma - Pią 17 Gru, 2010 23:11

Tomoe napisał/a:
O Boże, przecież tam są takie sugestywne i szczegółowe opisy picia we śnie, że się nam chłopak może jeszcze bardziej nakręcić!!! :szok:

To co ja mam, kurde, ocenzurować? :shock:

Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 23:14

Sny??? Niestety, awykonalne!!! :rotfl:
Wiedźma - Pią 17 Gru, 2010 23:18

Miałam na myśli wątek! :wysmiewacz:
Tomoe - Pią 17 Gru, 2010 23:23

Napisz ostrzeżenie: "Uwaga, wchodzisz tu własne ryzyko!" :rotfl:
Wiedźma - Pią 17 Gru, 2010 23:28

Tomoe napisał/a:
"Uwaga, wchodzisz tu własne ryzyko!"

Już kiedyś mieliśmy tu (a może na poprzednim forum :roll: ) podobny napis...

...no ale nie zbaczajmy z tematu :milczek:

:mgreen:

MartiVW - Sob 18 Gru, 2010 19:56

Witam moze podlacze sie pod temat.W polowie pazdziernika bylem na weselu ,wiedzialem ze ryzykuje bo jakies mialem zle przeczucia ze beda mnie namawiac ze jak sie bede czul jak juz wszyscy beda sie fajnie bawic pod wplywem ,co ja tam bede robil przeca wypic nie moge i nie chce .Po tych wszystkich za i przeciw jednak poszlem o dziwo wesele bylo swietne ,dobrze sie bawilem ,sam nawet bylem zaskoczony ze moge sie tak dobrze bawic bez alko .Na drugi dzien bylem na poprawinach na kilka godzin i tak w sumie minela cala ta uroczystosc.Po tygodniu spokoju zaczely sie sny o alko ze jestem w towarzystwie dawnych znajomych i pije alko ,ze wrocilem do picia .Ten sen byl tak realny ze jak sie obudzilem bylem zlany potem i przez pierwszych kilka sekund po obudzeniu zastanawialem sie czy wczoraj sie nie napilem .Suchy kac w gardle i jakies dolujace mysli o piciu wrocily i tak mialem przez kilka dni .Mysle ze to wina mojego pobytu na tym weselu ,to taki sygnal ze jestem jeszcze slaby i musze troche popracowac nad soba ze nie dla mnie takie imprezy jak tam sie leje alkohol litrami .Czasem jest roznie jak to w zyciu raz jest dobrze a raz w dol i jest zle staram sie rozwiazywac moje problemy ,robie to powoli ale juz bez pomocy alko nie zawsze wychodzi jak chce ale to moje zycie jest teraz na trzezwo i tak chce zeby zostalo.Mysle mackgywer ze nawet jak jest zle w zyciu ale jestesmy trzezwi to tak naprawde i tak jest dobrze .Powodzenia zycze .Pogody ducha tak waznej w naszym zyciu. :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group