Do poczytania, do przemyślenia... - Matczyna miłość czy współuzależnienie ?
evita - Śro 22 Gru, 2010 13:49 Temat postu: Matczyna miłość czy współuzależnienie ? Matki przestępców
Klara - Śro 22 Gru, 2010 18:00
Moja teściowa kochała swoje dzieci taką "zwierzęcą" miłością
Pati - Śro 22 Gru, 2010 22:41
Mnie brakło słów
Babeta35 - Śro 19 Sty, 2011 21:27
mnie dech zaparło
Asii - Śro 19 Sty, 2011 22:53
Znałam taką matkę, która do końca wierzyła i nadal pewnie wierzy w niewinność swego syna. Pomimo tego, że syn odsiaduje teraz dożywocie za morderstwo z wyjątkowym okrucieństwem.
evita - Czw 20 Sty, 2011 08:43
ja osobiście uważam, że dopóki nie będę na 200 % pewna winy moich dzieci to nie będę oskarżać ! przy czym nie wiem czemu powyższe odnosi się tylko do moich dziewczyn a jakoś nie bardzo ufam mojemu synowi oskarżam go często na wyrost, tak na wszelki wypadek a ten później musi się nieźle nagimnastykować, żeby się wybronić. Może dlatego, że ciągle jestem pełna obaw, że podąży drogą tatusia ? ciężko jest być matką sprawiedliwą i traktującą równo swoje dzieci
rufio - Czw 20 Sty, 2011 17:35
http://interia360.pl/arty...a-mamusia,42330
|
|