To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Zostałem Morsem!

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 16:26
Temat postu: Zostałem Morsem!
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
Taka kąpiel to wspaniała sprawa! Polecam wszystkim!
Będę częściej się kąpał.

KICAJKA - Nie 02 Sty, 2011 16:31

Gratuluję odwagi,ale przygotowywałeś się do tego chyba od jakiegoś czasu :szok: :okok:
Jacek - Nie 02 Sty, 2011 16:36

Stasiu podziwiam twoją odwagę :okok:
no brawo :brawo: ja to bym się nie odważył
nie e :nie: w styczniu na otwartym akwenie brrrrrrrrrrrrr
w tamtym tygodniu zdawałem karnet na basenie (krytym)
i nie odważyłem się go wykorzystać do minimum
ale było można na lodowisku ,więc moja najmłodsza miała radochę
bo poraz pierwszy na łyżwach pojeździła

a ty Stasiu prócz tej czapki to tak nic tam nie miałeś ??? :skromny:

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 16:39

KICAJKA napisał/a:
Gratuluję odwagi,ale przygotowywałeś się do tego chyba od jakiegoś czasu :szok: :okok:


Jak chodziłem na spacery z psem, to niekiedy rozbierałem się do pasa w odludniejszym miejscu i nacierałem się śniegiem.
Po ubraniu się było mi dużo cieplej.
Tylko tak się przygotowywałem.

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 16:40

Jacek napisał/a:

a ty Stasiu prócz tej czapki to tak nic tam nie miałeś ??? :skromny:


Byłem w kąpielówkach, jak wszystkie Morsy. :lol:

Wiedźma - Nie 02 Sty, 2011 16:59

No no! :okok:
Kulfon - Nie 02 Sty, 2011 17:04

Tempe napisał/a:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.


:brawo:

mnie to by zabilo :oops:

Klara - Nie 02 Sty, 2011 17:16

Tempe napisał/a:
kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie

:okok: Gratuluję!

brrrrrrrrrrr.... jest mi zimno na samą myśl....... :(

yuraa - Nie 02 Sty, 2011 17:22

zawsze o tym marzyłem ale jakos odwagi brak. kiedys wlazlem do Bałtyku do kolan w lutym, czasem boso po sniegu pochodzę tylko.
gratuluje

pietruszka - Nie 02 Sty, 2011 17:42
Temat postu: Re: Zostałem Morsem!
Tempe napisał/a:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
Taka kąpiel to wspaniała sprawa! Polecam wszystkim!
Będę częściej się kąpał.

Gratuluję :)
I trochę zazdroszczę odwagi...
Chociaż na samą myśl, to mi się zimno robi:

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 17:43

yuraa napisał/a:
zawsze o tym marzyłem ale jakos odwagi brak. kiedys wlazlem do Bałtyku do kolan w lutym, czasem boso po sniegu pochodzę tylko.
gratuluje


Zostaniesz jeszcze Morsem - yuraa.
Do tego nie trzeba odwagi, a trzeba silnie postanowić, że chcę być Morsem i kąpać się w zimie. fsdf43t

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 17:44
Temat postu: Re: Zostałem Morsem!
pietruszka napisał/a:
Tempe napisał/a:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
Taka kąpiel to wspaniała sprawa! Polecam wszystkim!
Będę częściej się kąpał.

Gratuluję :)
I trochę zazdroszczę odwagi...
Chociaż na samą myśl, to mi się zimno robi: Obrazek


Po wyjściu z wody po chwili jet ciepło i nie chce się wcale ubierać...

pietruszka - Nie 02 Sty, 2011 17:59

Tempe napisał/a:
Po wyjściu z wody po chwili jet ciepło i nie chce się wcale ubierać...

to może to jest sposób, żeby mieć więcej miejsca w szafie :mysli: bo zimowe ciuchy zajmują dużo miejsca ;)

Tempe napisał/a:
Do tego nie trzeba odwagi, a trzeba silnie postanowić, że chcę być Morsem i kąpać się w zimie. fsdf43t

Tempe to właśnie jest odwaga. Jesteś odważny - przynajmniej ja tak uważam, ja się boję włazić do zimnej wody. :boisie:

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 18:02

pietruszka napisał/a:
Tempe napisał/a:
Po wyjściu z wody po chwili jet ciepło i nie chce się wcale ubierać...

to może to jest sposób, żeby mieć więcej miejsca w szafie :mysli: bo zimowe ciuchy zajmują dużo miejsca ;)


No nie, w zimie jednak trzeba się ubierać.

Tempe napisał/a:
Do tego nie trzeba odwagi, a trzeba silnie postanowić, że chcę być Morsem i kąpać się w zimie. fsdf43t

Tempe to właśnie jest odwaga. Jesteś odważny - przynajmniej ja tak uważam, ja się boję włazić do zimnej wody. :boisie:


Dziękuję bardzo za uznanie.
Nie myślałem że to jest odwaga, ale jeśli tak uważasz, to fajnie.

Marc-elus - Nie 02 Sty, 2011 18:42

Natura nie stworzyła człowieka do takich wyczynów...
Szacunek.... :brawo:

Tempe - Nie 02 Sty, 2011 19:15

Marc-elus napisał/a:
Natura nie stworzyła człowieka do takich wyczynów...

W Rosji uważają że jak woda nie jest zamarznięta, to jest ciepła.

Szacunek.... :brawo:


Dziękuję - Marc-elus ! fsdf43t

milutka - Nie 02 Sty, 2011 22:50

Tempe napisał/a:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
Taka kąpiel to wspaniała sprawa! Polecam wszystkim!
Wielki szacunek z mojej strony :) -poważnie .Właśnie dziś oglądałam w wiadomościach reportaż na ten temat i miałam pełny podziw dla tych kąpiących się osób ,bo ja sama osobiście bym się chyba na to nie zdecydowała -jestem niezłym zmarzluchem i lubię ciepełko :)
pterodaktyll - Nie 02 Sty, 2011 22:55

Cytat:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
Taka kąpiel to wspaniała sprawa! Polecam wszystkim!

Bóg zapłać dobry człowieku, ale chyba pozostanę przy nieco cieplejszej wodzie :)

emigrantka - Nie 02 Sty, 2011 23:07

No no zawsze podziwiam takich odwaznych ,ja przy upale 40 stopni mam dreszcze w wodzie
pterodaktyll - Nie 02 Sty, 2011 23:08

emigrantka napisał/a:
ja przy upale 40 stopni mam dreszcze w wodzie

Z rozkoszy? :mysli:
Cześć Emi........... :lol2:

beata - Pon 03 Sty, 2011 07:28

Tempe napisał/a:
Dziś pierwszy raz kąpałem się z Morsami na otwartym akwenie.
O Boziu!!! :boisie2:

Podziwiam Cię kolego.Wielki szacun. :okok: :brawo:

Tempe - Pon 03 Sty, 2011 08:01

>Podziwiam Cię kolego.Wielki szacun.

Dziękuję, ale bardzo prosto i Ty możesz zostać Morsem.
Wśród Morsów jest mniej więcej pół na pół kobiet i mężczyzn.

Tempe - Pon 03 Sty, 2011 08:03

emigrantka napisał/a:
No no zawsze podziwiam takich odwaznych ,ja przy upale 40 stopni mam dreszcze w wodzie


Ja też mam dreszcze przy takim upale.
Właśnie, wbrew pozorom, lepiej jest wejść do wody jak jest na dworze -5, bo woda ma zawsze w zimie około +1 stopień C.
Jest po prostu mniejsza różnica temperatur niż w lecie.

Jras4 - Pon 03 Sty, 2011 11:51

Ja jednak uważam to za brawurę i szaleństwo ...kidyś jak byłem na rybach lud sie zarwał i kika osub poszło pod wodę reszta uciekła ..ja z kolegą na starych paletach wyciągaliśmy tych biedaków dopiero puzniej poczuliśmy jak jest zimno ..
komiwojażer - Pon 03 Sty, 2011 20:16

Jras4 napisał/a:
Ja jednak uważam to za brawurę i szaleństwo
-Iras jak ma się zdrowie to dobrze poszaleć i pobrawurzyć sdfdsf4
Pati - Pon 03 Sty, 2011 21:58

milutka napisał/a:
jestem niezłym zmarzluchem i lubię ciepełko

Też jestem zmarzluchem i jakies 30 stopni na plusie wole.....i się roztapiam :szok:
Jestem także pełna podziwu dla Morsów,przynajmniej nie chorują :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group