To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Powitalnia - Witam

Woldkonson - Wto 04 Sty, 2011 22:26
Temat postu: Witam
Witam wszystkich - mam na imię Waldemar lat 30. Od ponad 3 lat walczę z alkoholizmem z różnym skutkiem niestety. Z powodu braku czasu ( i odwagi ) nie idę do specjalisty. Mam nadzieję, że to forum pomoże mi w odpowiedzi na pytania oraz na dalszą walkę z nałogiem

Serdecznie pozdrawiam

beata - Wto 04 Sty, 2011 22:28

Woldkonson napisał/a:
Mam nadzieję, że to forum pomoże mi w odpowiedzi na pytania
Witaj i pytaj. ;)
pietruszka - Wto 04 Sty, 2011 22:29

Witaj :)
yuraa - Wto 04 Sty, 2011 22:36

cześć Waldek.
Woldkonson napisał/a:
Z powodu braku czasu ( i odwagi ) nie idę do specjalisty

kiedy naprawdę poważnie zacząłem traktować swoje niepicie okazało sie ze mam mnóstwo czasu i wystarcza mi go na leczenie, pracę, bycie męzem, ojcem i jeszcze na wypoczynek zostaje

Marc-elus - Wto 04 Sty, 2011 22:43

Cześć Waldi :)
Tomoe - Wto 04 Sty, 2011 22:50

Witaj, Woldkonson. :)
pterodaktyll - Wto 04 Sty, 2011 23:11

Woldkonson napisał/a:
Od ponad 3 lat walczę z alkoholizmem

Następny..........wszyscyśmy swego czasu też "walczyli" g45g21
Witaj...... :)

Wiedźma - Wto 04 Sty, 2011 23:31

Woldkonson napisał/a:
Z powodu braku czasu ( i odwagi ) nie idę do specjalisty.

Jeśli będziesz dłużej z tym zwlekał, to czas się znajdzie... :beba:


Witaj Waldi :)
Ewa - alkoholiczka i lekomanka

Jacek - Śro 05 Sty, 2011 01:04

cześć Walduś :)
staaw - Śro 05 Sty, 2011 01:10
Temat postu: Re: Witam
Woldkonson napisał/a:
Mam nadzieję, że to forum pomoże mi w odpowiedzi na pytania oraz na dalszą walkę z nałogiem

Nie walcz a pokochaj. Proś a będzie Ci dane. Witaj.
Stanisław.

stiff - Śro 05 Sty, 2011 05:29

Woldkonson napisał/a:
Od ponad 3 lat walczę z alkoholizmem z różnym skutkiem niestety.

Witaj... :)
Jak skończysz walczyć, a się poddasz, to wtedy wygrasz... :roll:

Borus - Śro 05 Sty, 2011 06:30

Cześć ... :)
komiwojażer - Śro 05 Sty, 2011 07:05

Woldkonson napisał/a:
i odwagi
-cześć-na pocieszenie...jesteś odważny-ekshibicjonizm ma sens tylko dla ratowania życia-czy Tobie jest już potrzebna ,,ostatnia deska ratunku?,, :)
ZbOlo - Śro 05 Sty, 2011 07:42

...witaj! Alkohol jest silniejszy - nie walcz! Poznaj wroga, unikaj, "nie wchodź mu w drogę"... wtedy jest szansa - fakt, że paroprocentowana, ale zawsze... powodzenia. Zbolo-alkoholik z dwudziestoletnim stażem (od dwóch lat nie walczę!).
Agusia 31 - Śro 05 Sty, 2011 08:12

Cześć Waldku :)
Jestem alkoholiczką i mam na imię Agnieszka...

Klara - Śro 05 Sty, 2011 08:51

Witaj Waldku :)
kapelan - Śro 05 Sty, 2011 10:05

Witaj Waldku :) .
Wojtek- alkoholik.

milutka - Śro 05 Sty, 2011 10:06

Witaj Waldku :)
dlugixp - Śro 05 Sty, 2011 10:32

Hej, Waldku... :)
aazazello - Śro 05 Sty, 2011 10:39

Witaj Waldku :)
KICAJKA - Śro 05 Sty, 2011 11:57

Ja również Cię witam Waldku :)
matiwaldi - Czw 03 Maj, 2012 22:26

dziś są Twoje urodziny....... :kwiatek: ,a Ty....
Woldkonson napisał/a:
Od ponad 3 lat walczę z alkoholizmem z różnym skutkiem niestety.


szkoda ,a takie ładna masz imię ......

JAGODAAA - Pią 04 Maj, 2012 23:36

Witaj Waldku.

Woldkonson napisał/a:
Od ponad 3 lat walczę z alkoholizmem z różnym skutkiem niestety. Z powodu braku czasu ( i odwagi ) nie idę do specjalisty.


W brak czasu nie wierzę.
Jeśli jest czas na picie i dochodzenie do siebie po piciu, to tym bardziej znajdzie się czas na wizytę w przychodni. Adres znajdziesz w necie.

Wierzę w brak odwagi, bo sama ten lęk przeżywałam.

Walka kojarzy mi się z ringiem
Walczyć z alkoholem to tak jakbyś stanął w ringu przeciwko braciom Kliczko.
Przegrana gwarantowana, w łaskawym przypadku pozwoli ci nawet kilka
razy podnieść się i mieć nadzieję na wygraną.

Prościej jest zrezygnować z walki a poddać się terapii.
A terapia to praca a nie walka.
Lżej brzmi i lżej ją udźwignąć
A co najważniejsze - daje efekty.

Śmiało. To nie boli a przynosi wielką ulgę.

:pocieszacz: :pocieszacz: :pocieszacz:

Janioł - Sob 05 Maj, 2012 13:43

Woldkonson napisał/a:
Z powodu braku czasu ( i odwagi ) nie idę do specjalisty.
trele morele nie ma pojęcia "brak czasu" jest tylko kwestia wyboru i to nie brak odwagi ale strach przed tym że nie mógłbyś pic , a tak w ogóle sie masz i witaj na pokładzie -Andrzej Alkoholik Janioł
Gonzo.pl - Sob 05 Maj, 2012 15:09

Sami ze sobą rozmawiacie? :shock:
On był na forum ostatni raz około półtora roku temu....... :szok:

I napisał aż jeden post....

pterodaktyll - Sob 05 Maj, 2012 16:46

Gonzo.pl napisał/a:
On był na forum ostatni raz około półtora roku temu....... :szok:

I napisał aż jeden post...

I pewnie walczy dalej z tym alkoholem bez pomocy specjalistów, więc nie ma czasu wpaść na forum i pogadać :mgreen:

Gonzo.pl - Sob 05 Maj, 2012 16:49

Zgadzam się z Tobą, jak nigdy. :p
szalaput - Sob 05 Maj, 2012 19:50

rg5th67j rg5th67j rg5th67j byl poltora roku temu,hi,hi :mgreen: :mgreen: :mgreen:
Dziubas - Sob 05 Maj, 2012 22:23

szalaput napisał/a:
hi,hi

Epidemia jakaś :mysli: :mgreen:

Gonzo.pl - Sob 05 Maj, 2012 22:25

Widzialem. :szok:
Dlatego nie podchodzę bliżej. :mgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group