To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - :(

Asii - Śro 20 Kwi, 2011 21:42
Temat postu: :(
Dzisiaj odeszła moja ukochana sunia Nuka. Staruszka z niej była. Babcia wypuściła ja na balkon i poszła do kuchni. A Niusia wypadła z balkonu i złamała kręgosłup. Jeszcze żyła. Tatuś zawiózł ją do weterynarza, i niestety trzeba było uśpić. Piszczała cały czas z bólu. Teraz już nie cierpi :( Tatuś był z nią do końca...
Tomoe - Śro 20 Kwi, 2011 21:44

Ojejku, to bardzo smutne... :(
Flandria - Śro 20 Kwi, 2011 21:44

przykro mi :(
Asii - Śro 20 Kwi, 2011 21:47

Moja dziewczynka...
Marc-elus - Śro 20 Kwi, 2011 21:48

Wiem co mówisz... u rodziców w zeszłym roku uśpiliśmy jednego owczarka(no, trochę mieszaniec, owczarki niemieckie nie rosną takie duże) a w tym drugiego... Dwóch braci z jednego miotu, w 1999 przywiozłem je z hodowli jak miały 5tyg :)
Żeby rodzicom nie było smutno, od dwóch tygodni mają nową pociechę, napisałem to w pamiętniku... tak jest lepiej, bo Tata smutny chodził.

szymon - Śro 20 Kwi, 2011 21:52

odstąpie suczkę po suce jak na obrazku:
(opisy pomyliłem)

Asii - Śro 20 Kwi, 2011 21:53

U rodziców jest jeszcze Rambo, ale Niunia była z nami już kawał czasu od 1996 roku kiedy miała dwa miesiące. Taka mała znajda. Błąkała się po Placu Dąbrowskiego, rodzice ją przywieźli taką malutką.
ZbOlo - Śro 20 Kwi, 2011 21:53

Asii napisał/a:
Dzisiaj odeszła moja ukochana sunia Nuka.

...współczuję, znam ten ból...

Marc-elus - Śro 20 Kwi, 2011 21:55

Ja się kiedyś śmiałem że rodzicom potrzeba pittbulla, bo w takiej leśnej okolicy mieszkają...
No i Mama wymyśliła, moje byki(po 60kg każdy) wabiły się Pitt i Bull :)

Asii - Śro 20 Kwi, 2011 22:00

Piesek to nie tylko przyjaciel to członek rodziny. W niedzielę widziałam Niunię ostatni raz. Olivierek nawet ja pogłaskał. A ja mówiłam do niego: Olivierku tylko uważaj i nie nadepnij Niuni... Oli się uśmiechnął... Nie nadepnął...
pietruszka - Śro 20 Kwi, 2011 22:10

oj smutne :( :pocieszacz:
beata - Śro 20 Kwi, 2011 23:27

Przykro mi Asii. :pocieszacz:
Wiedźma - Czw 21 Kwi, 2011 00:16

Smutno... :(
Też kiedyś straciłam kochaną sunię - wiem co czujesz.

:pocieszacz:

Jras4 - Czw 21 Kwi, 2011 07:37

Asii napisał/a:
Taka mała znajda.
te kocha sie naibardziej bo chyba każdy z nas to taka mała znajda po trochu ... cięszko jest tak szybko sie rozstać nawet jesli to zwierzaczek bo on staie sie częścią rodziny niema na to lekarstwa ani rady ale drugi piesek wypełni miejsce po stracie ...jak co zapraszam do mnie tu pieski łapie sie po lasach na polach ...
Asii - Czw 21 Kwi, 2011 11:34

U rodziców jest jeszcze Rambo. Także rodzice mają drugiego przyjaciela. Ale wiadomo Rambo nie zastąpi Nuki. Niunia pewnie i tak niedługo by odeszła ze starości. Najbardziej szkoda, że w taki sposób odeszła i nacierpiała się na koniec :(
KICAJKA - Czw 21 Kwi, 2011 13:36

Przykro :( :pocieszacz:
rybenka1 - Czw 21 Kwi, 2011 15:42

Przykro mi ,smutne to. :buzki:
Pati - Czw 21 Kwi, 2011 22:18

Przykre to jest :(
Współczuję Ci :pocieszacz:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group