czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
HydePark - Ekologia
Gonzo.pl - Śro 10 Sie, 2011 23:12 zainteresował mnie ten test, też mogę mieć na to wpływ.
Na co? Zobacz...
http://www.footprint-wwf....2&languageId=12Flandria - Czw 11 Sie, 2011 00:25
Cytat:
zainteresował mnie ten test, też mogę mieć na to wpływ.
Na co? Zobacz...
Niezłe, "na szybko" mi wyszło 3,6ha.Wiedźma - Czw 11 Sie, 2011 05:04 A mi 2,7 Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 05:38
Flandra napisał/a:
wegetarianizm mnie zdziwił
Pomyśl o kosztach ekologicznych produkcji mięsa, zwłaszcza czerwonego. I emisja dwutlenku węgla.
Marc-elus napisał/a:
"na szybko" mi wyszło
Robiłem wczoraj, nie pamiętam, ale wiem, że mogę zmniejszyć o ponad połowę, A to chyba tu ważne. Warto się zastanowić, nie?Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 05:42
Gonzo.pl napisał/a:
mogę zmniejszyć o ponad połowę
Nie było pytania o segregacje śmieci, moje notowania poszły by w górę..... Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 05:47
Marc-elus napisał/a:
pytania o segregacje śmieci,
Ważna produkcja śmieci, ilość i ich utylizacja. Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 05:55
Gonzo.pl napisał/a:
utylizacja
A to nie ma nic wspólnego?
Sądzę że przy właściwej gospodarce odpadami człowiek który produkuje x śmieci będzie bardziej ekologiczny od tego co nie jest objęty recyclingiem i produkuje 0,7x śmieci.Borus - Czw 11 Sie, 2011 05:56 Mi wyszło 4,1 ha...
Normalnie Ameryka... Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 06:03
Marc-elus napisał/a:
A to nie ma nic wspólnego?
Nie wiem, ale czytałem opinie, że to działanie pozorne, zwłaszcza w Polsce.
A nie sądzisz, że porządek gospodarczy (i nie tylko) świata kończy się z wielkim boom...
A my tu śmieci segregujemy.Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 06:08
Gonzo.pl napisał/a:
to działanie pozorne, zwłaszcza w Polsce.
Tak, z tym że test jest uniwersalny a nie tylko na teren polski.
Gonzo.pl napisał/a:
A nie sądzisz, że porządek gospodarczy (i nie tylko) świata kończy się z wielkim boom...
Możesz szerzej? Chciałbym się przyjrzeć tej myśli....Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 06:14 Grecja, teraz Hiszpania, zamieszki w Anglii, ostatnie zamachy terrorystyczne.
Te tematy nie są moim centrum zainteresowań,
nie politykuję bo mi to szkodzi ale zauważam i wyciągnąłem taki właśnie wniosek.Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 06:15
Gonzo.pl napisał/a:
to działanie pozorne
W ogóle znaczna część "ekologii" to działania pozorne.
Na przykładzie np makulatury:
Ktoś sobie ją zbiera, potem oddaje do "skupu". Musi ją tam przetransportować. Utrzymanie skupu kosztuje, ogrzewanie i energie potrzebną do jego pracy. Potem tą makulaturę trzeba przewieść do młyna papierni. Kolejny wydatek, benzyna, człowiek, utrzymanie samochodu(to ciężko wyliczyć bo ile środowiska się traci przy wynalezieniu/produkcji/utrzymaniu samochodu?).
Utrzymanie samego młyna też kosztuje, proces przetwarzania również.... A efekt jest taki że wychodzi papier ale toaletowy, który to i tak jest bardzo "ekologicznym" papierem w produkcji, takiej od nowa a nie z recyclingu.
Jak zsumować takie czynniki to może wyjść że bardziej ekologicznie byłoby po prostu spalić makulaturę na miejscu. Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 06:19 Zawsze mnie śmieszyły okreąlenia "skóra ekologiczna", "futro ekologiczne". Ty wiesz jakie są koszta, te ekologiczne, produkcji tego plastiku.. A porem spalenia, bo chyba inaczej nie zniszczyszMarc-elus - Czw 11 Sie, 2011 06:20
Gonzo.pl napisał/a:
Grecja, teraz Hiszpania, zamieszki w Anglii
Nadmierna polityka socjalna, każdy nierób dostawał za friko takie świadczenia że w Polsce byś za to żył wygodnie.
Teraz się to kończy, nie ma już skąd brać, politycy nie mają za co kupić głosów.
Za rano na takie dyskusje.... Wiedźma - Czw 11 Sie, 2011 06:24 Panowie, jesteście pewni, że to temat na dział pamiętników?
Przeniosę tę rozmowę do HP - na otwartym forum może przynieść więcej dobrego niż w tych pieleszach.Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 06:27 jak zwykle zagadaliśmy się staaw - Czw 11 Sie, 2011 06:52 Kiedy piłeś robiłeś krzywdę swoim najbliższym.
Teraz kiedy jesteś trzeźwy, potrzebujesz żeby stado baranów wywoływało w Tobie poczucie winy że żyjesz?
Wybacz, jeżeli "ekologom" da się odpowiednią dotację, są w stanie przenieść okres lęgowy kaczki krzyżówki na wrzesień...
Czy blokowanie budów i wielomilionowe straty tym spowodowane dają wymierne korzyści środowisku?
W Warszawie była blokowana budowa mostu północnego ponieważ ci terroryści znaleźli gniazdo jakiegoś ptaka. Czy kilkunasto kilometrowy, wiecznie zakorkowany odcinek który można było ominąć przyspieszając budowę nie obciąża bardiej środowiska naturalnego niż budowa mostu?
Moim zdaniem, wszyscy nas straszą, bo przestraszonym stadem łatwiej rządzić...
Nawet efekt cieplarniany zdaniem niektórych naukowców jest naturalną częścią cyklu klimatycznego, rzadziej się pokazuje w TV bo są niemedialni...
Nie twierdzę by nie szanować Natury, należy z niej korzystać rozumnie. Zabicie zwierzaka dla zabawy to barbarzyństwo, jednak nie będę jadł trawy tylko dla tego że zwierzę cierpi kiedy jest zabijane...
Zresztą, śmiem twierdzić że lżejszą śmierć ma zwierzę w ubojni, niż jako łup drapieżnika... No można by jeszcze lwy tresować by żarły trawę. Podobno przed grzechem pierworodnym tak było...Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 08:12
Cytat:
Wybacz, jeżeli "ekologom" da się odpowiednią dotację, są w stanie przenieść okres lęgowy kaczki krzyżówki na wrzesień...
Czy blokowanie budów i wielomilionowe straty tym spowodowane dają wymierne korzyści środowisku?
staaw napisał/a:
Moim zdaniem, wszyscy nas straszą, bo przestraszonym stadem łatwiej rządzić...
Spiskowa teoria dziejów ma sie dobrze, jak widze.
A to są dyskusje, w jakie już nie wchodzę. Zbedne mi czyjeś nakręcanie się, zbawianie świata, obwinianie "Onych". O krzyż też nie walczę
Czy dzięki temu uzyskałem spokój, czy odwrotnie, dzięki spokojowi stoję z boku, nieistotne.
Cokolwiek robię, robie dla siebie i w zgodzie ze sobą.
A że chcę być co dzień lepszy... Tak, chcę.staaw - Czw 11 Sie, 2011 08:17
Gonzo.pl napisał/a:
Spiskowa teoria dziejów ma sie dobrze, jak widze.
Nie spiskowa teoria. Mieszkam niedaleko mostu północnego (w budowie) i cholera mnie bierze kiedy jadę półtorej godziny tam, gdzie dojechał bym w 20 minut...
Ostatnio ekolodzy opóźnili budowę bo jakieś kaczki bez kasków łaziły po terenie...Wiedźma - Czw 11 Sie, 2011 08:19
staaw napisał/a:
kaczki bez kasków
Aaaaa
Więc chodziło o dotacje na te kaski!staaw - Czw 11 Sie, 2011 08:23
Wiedźma napisał/a:
staaw napisał/a:
kaczki bez kasków
Aaaaa
Więc chodziło o dotacje na te kaski!
O tym nie pomyślałem
Jakby część jajek oddawały do przemysłu to by na kaski uzbierały Tomoe - Czw 11 Sie, 2011 08:24
staaw napisał/a:
Podobno przed grzechem pierworodnym tak było...
No właśnie - i trzeba było żreć to zakazane jabłko? Wiedźma - Czw 11 Sie, 2011 08:29
Mieszkam niedaleko mostu północnego (w budowie) i cholera mnie bierze kiedy jadę półtorej godziny tam, gdzie dojechał bym w 20 minut...
Ja tak myślałem, funkcjonowałem jak piłem. Dla alkoholika każdy powód jest dobry, by się nakręcić = pić.
Teraz ze mnie niespotykanie spokojny człowiek. I życzliwy.
Gdybym jednak miał odpowiedzieć, skąd to się wzięło, nie wiem.
Pewnie z trzezwienia. Z normalnych, zdrowych, adekwatnych reakcji.jolkajolka - Czw 11 Sie, 2011 16:14 A ja jestem członkiem WWF w Polsce. I o kaskach dla kaczek nie słyszałam staaw - Czw 11 Sie, 2011 16:15
Gonzo.pl napisał/a:
Teraz ze mnie niespotykanie spokojny człowiek. I życzliwy.
Gdybym jednak miał odpowiedzieć, skąd to się wzięło, nie wiem.
Pewnie z trzezwienia. Z normalnych, zdrowych, adekwatnych reakcji.
Nie zauważyłeś po trzeźwości że z tą ekologią to jedna wielka ściema?
Angażuje się ogromne pieniądze w produkcję "zielonej" energii, której wytworzenie wyrządza przy okazji dużo więcej szkód środowisku niż byśmy węglem palili...
Wstrzymuje się wielką budowę dla jednej kaczki, podczas gdy setki samochodów trują całą resztę...
Wprowadzenie kwot emisji CO2 miało ograniczyć produkcję tego gazu, powstał rynek handlu kwotami...
Że nie wspomnę że cała cywilizacja to pikuś w porównaniu z wybuchami wulkanów...Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 16:30 Stasiu, tak, część "ekologii" to doskonały interes.
Z tym że część jest naprawdę w porządku. Niestety, ale ludzie nadal nie mają świadomości, przynajmniej w Polsce.
Jak mieszkałem pod Wawą to nagminne było znajdowanie worków ze śmieciami w lesie. Myślisz że to ktoś przyjezdny robił? Nie, to miejscowi, tyle że mieszkający parę km dalej.
Buraki do kwadratu, z dziada pradziada, co to żal wydać było 30zł./mieś za wywóz śmieci? Ale już jak przechlać parę stów to pierwsi....Flandria - Czw 11 Sie, 2011 16:34
Marc-elus napisał/a:
Jak mieszkałem pod Wawą to nagminne było znajdowanie worków ze śmieciami w lesie. Myślisz że to ktoś przyjezdny robił? Nie, to miejscowi, tyle że mieszkający parę km dalej.
Buraki do kwadratu, z dziada pradziada, co to żal wydać było 30zł./mieś za wywóz śmieci? Ale już jak przechlać parę stów to pierwsi....
ja się spotkałam z paleniem śmieci
i nie ważne co - plastik nie plastik, leciało wszystko ...
czasem się zastanawiałam czy nie wezwać straży miejskiej - na szczęście za coś takiego są ogromne karyGonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 16:41
staaw napisał/a:
Gonzo.pl napisał/a:
Teraz ze mnie niespotykanie spokojny człowiek. I życzliwy.
Gdybym jednak miał odpowiedzieć, skąd to się wzięło, nie wiem.
Pewnie z trzezwienia. Z normalnych, zdrowych, adekwatnych reakcji.
Nie zauważyłeś po trzeźwości że z tą ekologią to jedna wielka ściema?
Angażuje się ogromne pieniądze w produkcję "zielonej" energii, której wytworzenie wyrządza przy okazji dużo więcej szkód środowisku niż byśmy węglem palili...
Wstrzymuje się wielką budowę dla jednej kaczki, podczas gdy setki samochodów trują całą resztę...
Wprowadzenie kwot emisji CO2 miało ograniczyć produkcję tego gazu, powstał rynek handlu kwotami...
Że nie wspomnę że cała cywilizacja to pikuś w porównaniu z wybuchami wulkanów...
Stasiu, ja o sobie, o swojej małej "działeczce", gdzie mogę coś zrobić dla siebie, może taniej żyć, z zadowoleniem, nie dla przyszłych pokoleń, nie dla misji, wiem że świata nie "uratuję", ale z takich jak ja drobinek składa się wszechswiat,
A ty o całym złym świecię, zmowach, wykorzystywaniu, oszustwie i malwersacjach.
To nie moja rzeczywistość.
Z takiej fajnej pozytywnej sprawy, zobacz, co Ty zauwazasz. Samo zło. Tak można zawsze i wszedzie, ale po co?staaw - Czw 11 Sie, 2011 16:42
Marc-elus napisał/a:
Z tym że część jest naprawdę w porządku. Niestety, ale ludzie nadal nie mają świadomości, przynajmniej w Polsce.
Jak mieszkałem pod Wawą to nagminne było znajdowanie worków ze śmieciami w lesie. Myślisz że to ktoś przyjezdny robił? Nie, to miejscowi, tyle że mieszkający parę km dalej.
Buraki do kwadratu, z dziada pradziada, co to żal wydać było 30zł./mieś za wywóz śmieci? Ale już jak przechlać parę stów to pierwsi....
Tomku, zgadzam się z Tobą że środowisko trzeba oszczędzać, segregować odpady (tylko Japończykom opłaca się odzyskiwać złoto z układów scalonych), poddawać recyklingowi wszystko co się da...
Jednak kiedy czytam o dolinie Rozpudy, wstrzymanych budowach, panelach słonecznych które rozkładać się będą tysiące lat, czy równie trwałych sztucznych futrach zamiast zwierzęcych...
Normalnie nóż się w kieszeni otwiera
Gonzo.pl napisał/a:
Z takiej fajnej pozytywnej sprawy, zobacz, co Ty zauwazasz. Samo zło. Tak można zawsze i wszedzie, ale po co?
Tylko chcę ochłodzić Twój entuzjazm...
Za kilkanaście lat będzie się wycofywać świetlówki energooszczędne, kiedy się okaże że ludzie od nich ślepną (już pojawiają się informacje o ich szkodliwości, zwłaszcza tańszych).
Należy oszczędzać wodę, gasić nieużywane oświetlenie... Tylko dla czego w imię niezrozumiałych dla mnie przepisów największą żarnikową żarówkę jaką mogę kupić jest 60W?
Na co dzień używam świetlówek ze względu na cenę prądu, do fotografii potrzebowałem żarnikowych, udało się dopiero na giełdzie elektronicznej...Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 16:46
staaw napisał/a:
Jednak kiedy czytam o dolinie Rozpudy, wstrzymanych budowach, panelach słonecznych które rozkładać się będą tysiące lat, czy równie trwałych sztucznych futrach zamiast zwierzęcych...
Normalnie nóż się w kieszeni otwiera
A to jest polityka i kasa do wydania.
Jak to się ma do moich zarówek?
Nie jestem politykiem, oni ostatnio zle kończą... staaw - Czw 11 Sie, 2011 16:49
Gonzo.pl napisał/a:
Nie jestem politykiem, oni ostatnio zle kończą...
Prędzej nas wykończą...
Cała nadzieja w tym że jak będzie na prawdę źle, to się nie damy Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 16:53
staaw napisał/a:
Tylko dla czego w imię niezrozumiałych dla mnie przepisów największą żarnikową żarówkę jaką mogę kupić jest 60W?
Aaaa a żarówkami jeszcze lepszy numer jest.
Próbowałem ostatnio mleczne kupić, z normalnym gwintem. Są mi potrzebne w starej gilotynie do papieru, mam ją jako rezerwową, czeska z lat 80tych.
Muszą być mleczne bo inaczej nie spełniają swojego zadania.
Okazało się że wycofali, wszystkie mleczne, bez względu na moc. staaw - Czw 11 Sie, 2011 16:57 Powinieneś drukować dyrektywy UE przyświecając sobie energooszczędną.
Ale by się zdziwili
Nie znam konstrukcji maszyny, ale nie da się tam matówki włożyć?Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 17:00
staaw napisał/a:
Nie znam konstrukcji maszyny, ale nie da się tam matówki włożyć?
Da się, a matówka to nie to samo co mleczna?
Pytałem w czterech sklepach, ni cholery.staaw - Czw 11 Sie, 2011 17:03
Marc-elus napisał/a:
Da się, a matówka to nie to samo co mleczna?
Matówka jako szkło mleczne. W starych powiększalnikach kiedyś było dla wyrównania oświetlenia z żarówki...
Taki kawałek mlecznej szybki jako klosz...
Żebym dalej głupot nie pisał... Po co są te żarówki?Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 17:05 Aaaa rozumiem... nie, w tym wypadku to by było ciężkie, bo tam już jest taka "matówka". Może jakby dać dwie? Ale chyba nie....pietruszka - Czw 11 Sie, 2011 17:17
Marc-elus napisał/a:
Aaaa a żarówkami jeszcze lepszy numer jest.
Próbowałem ostatnio mleczne kupić, z normalnym gwintem.
Może zapytaj się na forum, czasem ludzie mają po domach w zapasach. Ciekawe, czy można na Allegro nimi obracać, toć to prawie antyki.
Kiedyś z Pietruszkowym obliczaliśmy różnicę w zużyciu prądu pomiędzy lodówkami klasy A (tymi bardziej energooszczędnymi) a klasą B. Różnica w kosztach zużycia prądu nie rekompensowała różnicy w cenie nawet jeśli wziąć 5-6 lat użytkowania. Więcej zaoszczędzić można nie używając na przykład żelazka. Cóż... za bycie "ekologicznym" trzeba płacić. Tylko czasem się zastanawiam, czy czasem za pośrednictwem tej ekologiczności nie ukrywa się po prostu podwyżek cen i sprzedaży droższych produktów. A tak na marginesie to i tak kupiliśmy lodówkę klasy A+, bo szukanego modelu w niższej mniej ekologicznej (tańszej) wersji po prostu nie można było już dostać. Brak popytu - stwierdził sprzedawca - nie wypada być "nie-ekologicznym".Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 17:19
pietruszka napisał/a:
Może zapytaj się na forum, czasem ludzie mają po domach w zapasach.
Spoko, mam już. Kupiłem 10szt. jak dorwałem sklep który jeszcze miał w magazynie. To stara maszyna, rezerwowa, więc rzadko używana, starczy.staaw - Czw 11 Sie, 2011 17:21 Pietruszeczko myślałem że już bardziej nie da się Ciebie polubić
GONZO , zobacz, to jest chodząca trzeźwość Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 17:21
pietruszka napisał/a:
nie wypada być "nie-ekologicznym"
Oczywiście, wiele rzeczy drukuje się na papierze offsetowym zamiast kredowym, bo jest eko-trendy. A tak naprawdę tylko tak wygląda, bo nie ma z tym nic wspólnego. Cena też prawie ta sama.
Prawdziwy papier ekologiczny jest droższy od zwykłego o ok 40% i prawie nikt go nie używa. Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 18:09
staaw napisał/a:
Cała nadzieja w tym że jak będzie na prawdę źle, to się nie damy
Z tobą na czele można walczyć ze wszystkim i wszystkimi. Przed bojem dają kielicha na odwagę. Powodzenia.
Ja zajmę się swoimi sprawami.staaw - Czw 11 Sie, 2011 18:13
Gonzo.pl napisał/a:
staaw napisał/a:
Cała nadzieja w tym że jak będzie na prawdę źle, to się nie damy
Z tobą na czele można walczyć ze wszystkim i wszystkimi. Przed bojem dają kielicha na odwagę. Powodzenia.
Ja zajmę się swoimi sprawami.
Gonzo. Czy Ty na prawdę uważasz że takie bzdury są warte nakręcania?
Nie lubię kiedy mnie ktoś pod szczytnymi hasłami robi w konia i tyle na ten temat...
Nie jest to warte nie tylko kielicha, ale nawet kukułki Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 18:27
staaw napisał/a:
Czy Ty na prawdę uważasz że takie bzdury są warte nakręcania?
No, od rana tak myśle.
Od rana czytam Ciebie.
I widzę, ze każdą ideę, każdy drobiazg można zmienic w pełną zła i zawiści wstrętną prywatę, brudną sprawę.
Nic mi do ekologii, takze do tego testu, zaciekawił mnie po prostu, ale Twoje spojrzenie na świat jeszcze bardziej.
Ani tak nie potrafie, ani nie chcę, ani tak nie myślę o ludziach, ani mnie nie obchodzą te twoje "walki o krzyże".
Dodatkowo, zbyt mi to przypomina rozmowy "przegranych", "wykorzystanych" przy kolejnej półlitrówce.staaw - Czw 11 Sie, 2011 18:35
Gonzo.pl napisał/a:
No, od rana tak myśle.
Od rana czytam Ciebie.
I widzę, ze każdą ideę, każdy drobiazg można zmienic w pełną zła i zawiści wstrętną prywatę, brudną sprawę.
Spokojnie
Mam dobry humor, jestem zrelaksowany...
To co odbierasz jako agresję, jest po prostu dystansem do pewnych spraw...
ps.
Czy uważasz że jak bym był nakręcony to bym tak spokojnie rozmawiał z Marcelem o apostazji?
Pióra by leciały Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 18:35
Gonzo.pl napisał/a:
I widzę, ze każdą ideę, każdy drobiazg można zmienic w pełną zła i zawiści wstrętną prywatę, brudną sprawę.
To ja od tego jestem!
Gonzo, moim zdaniem trochę się czepiasz. Stasiu wyraża własne zdanie i tyle. Nie jest agresywny, nie ma złych emocji, po prostu piszę to co myśli.
Nie rób z siebie ideału trzeźwienia czy gołąbka pokoju, Gonzolu.
verdo - Czw 11 Sie, 2011 18:39 Polakom do ekologicznego stylu zycia jeszcze duuuzo brakuje.Nadal za duzo wykorzystuje sie wegla,Unia wprowadzila juz ograniczenia,bo zatruwamy cala Europe.
Ludzie pala w piecach praktycznie wszystko(nawet opony)....najbardziej zima smierdzi,praktycznie nikt tego nie kontroluje.Na zachodzie w domu jest 5 kublow(tworzywa sztuczne,papier,folia-plastik,metal i bio) dodatkowo pudelka po mleku pakuje sie w specjalne kartony i zanosi na poczte.Polakow juz od kilku lat probuja nauczyc sortowania smieci....jak narazie bezskutecznie.Niemcy(nie mam z nimi nic wspolnego) juz przed wojna mieli powszechne radio,kanalizacje i siec autostrad.Nie wiem skad takie roznice miedzy krajami.Czy to wina metalnosci i niegospodarnosci Polakow ?szymon - Czw 11 Sie, 2011 18:44
verdo napisał/a:
zatruwamy cala Europe
odsprzedajemy sąsiadom syf jaki oni mogliby wprowadzić do atmosfery i glemy także nie zatruwamy całej europy, nie jest z nami tak źle, emitujemy dużo mniej niż moglibyśmy a rezerwa jaka zostaje jest odsprzedawana innym europejskim krajom Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 19:30
staaw napisał/a:
To co odbierasz jako agresję,
Nie odbieram agresji. Przypomina mi się tylko z tv facet na Krakowskim, który z obłędem w oczach krzyczał " czy ja wygladam na oszołoma?"
staaw napisał/a:
to bym tak spokojnie rozmawiał z Marcelem o apostazji?
Nie wiem, nigdy tego nie czytałem. Musiałbyś z uwagą wrócić do mego pierwszego posta, wiedziałbyś, cały dzień o tym piszę, że nie zajmuje się sprawami zastępczymi. Ale pewnie Ciebie to kreci.
A trochę przypomina mi to zajmowanie sie zyciem gwiazd zamiast swoim
Marc-elus napisał/a:
Nie rób z siebie ideału trzeźwienia czy gołąbka pokoju, Gonzolu.
Ja także tylko przedstawiam swoje poglądy i swoje życie. Nie "robię" tylko tak mam.
A taki twój odbiór, jako próba ośmieszenia (będę musiał jakoś nazwać tę twoją stałą metodę ) utwierdza mnie, że mam rację,Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 19:31
staaw napisał/a:
To co odbierasz jako agresję, jest po prostu dystansem do pewnych spraw...
Gdzie tu dystans widzisz?staaw - Czw 11 Sie, 2011 19:35
Gonzo.pl napisał/a:
staaw napisał/a:
To co odbierasz jako agresję, jest po prostu dystansem do pewnych spraw...
Gdzie tu dystans widzisz?
Bycie ekologicznym jest obecnie "trendy"... Kto nie jest ekologiczny jest odsądzany od czci i wiary
Ja ukazuję skazy na tym lusterku. Nie podążam bezmyślnie za tłumem Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 19:37
Gonzo.pl napisał/a:
A taki twój odbiór, jako próba ośmieszenia (będę musiał jakoś nazwać tę twoją stałą metodę ) utwierdza mnie, że mam rację,
Próba ośmieszenia Ciebie? Nie, po prostu gdy negujesz postawę która jest całkiem normalna, ciekawią mnie Twoje powody.
Każdy ma własny styl, poglądy, przekonania.... jak Stasiu nie lubi obłudy(która jest faktem) części ekologów to może to napisać, przecież robi to w normalny sposób.
Nic w tym dziwnego.
Nie za bardzo wiem po co to robić.....
A to zdanie Twoje które zacytowałem też jest dziwne, możesz rozwinąć co miałeś na myśli? Tak dokładnie.Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 20:02
Marc-elus napisał/a:
Nic w tym dziwnego.
Dla mnie dziwni sa ludzie zajmujacy sie, dyskutujacy o :
aborcji,
in vitro,
gejach,
ekologii,
kosciele,
rzadzie,
krzyżach,
kaczyńskich,
okradaniu,
spiskach,
.............
..............
i sadzący, że ich próżne gadanie ma jakikolwiek sens, bo wpływu to nie ma na nic. Wymiana żarówek ma przynajmniej na coś wpływ.
Oczywiście mam swoje poglądy na kazdy z tych tematów, (poza tymi spiskowymi, paranoja mnie omija) ale nie widzę potrzeby narzucania ich innym, ani poznania czyichś.
Skupiłem sie bardziej na sposobie postrzegania świata przez Stasia, niz na jego pogladach.
Marc-elus napisał/a:
Nie rób z siebie ideału trzeźwienia czy gołąbka pokoju, Gonzolu.
Uważasz, że na takie dictum nie w temacie Gonzol się zawstydzi, wycofa?
Nie, Gonzol jest asertywny i ma poczucie własnej wartości.
co nie znaczy, że ma racje w każdym temacie.staaw - Czw 11 Sie, 2011 20:06
Gonzo.pl napisał/a:
Skupiłem sie bardziej na sposobie postrzegania świata przez Stasia, niz na jego pogladach.
Myślę że obaj jesteśmy, w pewnym sensie ortodoksami...
Tylko nasze poletka działalności w dużej mierze się nie pokrywają...
W różnorodności jest piękno świata doczesnego. Przynajmniej doczesnego...szymon - Czw 11 Sie, 2011 20:07
Gonzo.pl napisał/a:
Dla mnie dziwni sa ludzie zajmujacy sie, dyskutujacy o :
aborcji,
in vitro,
gejach,
ekologii,
kosciele,
rzadzie,
krzyżach,
kaczyńskich,
okradaniu,
spiskach,
a dla mnie normalni, bo tak powinni się zachowywać, rozmawiać o tym i dyskutować, wybierać lepsze. szkoda, że nie dopisałeś alkoholików bo powinni się znaleźć też i wiele innych słów czy tematów. co masz np do "in vitro"? Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 20:15
szymon napisał/a:
a dla mnie normalni, bo tak powinni się zachowywać, rozmawiać o tym i dyskutować, wybierać lepsze.
Mnie chodzi o to, ze dyskusja na te tematy na forum, przed domem z panią Pipczyńską i ze Zdzichem w knajpie przynosi dokładnie ten sam efekt. Żaden. Poza przekrzykiwaniem sie i zacietrzewieniem. To już za mną.
szymon napisał/a:
co masz np do "in vitro"?
Napisałem, co ponizej. Czytaj ze zrozumieniem. Mam cos do ludzi, którzy pieprzą żeby pieprzyć, a na wybory, referendum jadą nad jezioro. Na przykład
Oczywiście mam swoje poglądy na kazdy z tych tematów, (poza tymi spiskowymi, paranoja mnie omija) ale nie widzę potrzeby narzucania ich innym, ani poznania czyichś.Marc-elus - Czw 11 Sie, 2011 20:15
Gonzo.pl napisał/a:
Nie, Gonzol jest asertywny i ma poczucie własnej wartości.
Bardzo dobrze, to się chwali.
Na przyszłość niech jednak Gonzol nie piszę że
Gonzo.pl napisał/a:
A taki twój odbiór, jako próba ośmieszenia (będę musiał jakoś nazwać tę twoją stałą metodę ) utwierdza mnie, że mam rację,
bo w ten sposób deprecjonujesz moje zdanie.
Tylko nie pisz że "To Ty tak to odbierasz", bo to nudne....
Skończyłem, bo poczułem niechęć do ciągnięcia tego tematu. Wybacz, ale jestem zmęczony i mogę być mało kumaty lub nieprzyjemny.... szymon - Czw 11 Sie, 2011 20:19
Gonzo.pl napisał/a:
nie widzę potrzeby narzucania ich innym, ani poznania czyichś.
OKGonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 20:28
Marc-elus napisał/a:
Gonzo.pl napisał/a:
A taki twój odbiór, jako próba ośmieszenia (będę musiał jakoś nazwać tę twoją stałą metodę ) utwierdza mnie, że mam rację,
bo w ten sposób deprecjonujesz moje zdanie.
No to odebralismy się podobnie, ty mnie ośmieszasz, ja cię deprecjonuje
Narka nieprzyjemniaczku Gonzo.pl - Czw 11 Sie, 2011 20:29
szymon napisał/a:
Gonzo.pl napisał/a:
nie widzę potrzeby narzucania ich innym, ani poznania czyichś.
OK
W tych tematach Szymonku drogi Jacek - Sob 13 Sie, 2011 13:25
Gonzo.pl napisał/a:
Dla mnie dziwni sa ludzie zajmujacy sie, dyskutujacy o :
Marku,jak dla mnie,to jesteś człowiekiem,o którym można powiedzieć
jedyny w swoim rodzaju
choć każdy z nas jest jedyny ,niepowtarzalny
to ty masz to coś,co cię wyróżniaGonzo.pl - Sob 13 Sie, 2011 19:43
Cytat:
choć każdy z nas jest jedyny ,niepowtarzalny
to ty masz to coś,co cię wyróżnia
Każdy ma to coś jedynego. Moi rozmówcy przecież takze. I Ty.
A to moje coś o którym piszesz, to takie złe?Jacek - Sob 13 Sie, 2011 20:07
Gonzo.pl napisał/a:
A to moje coś o którym piszesz, to takie złe?
kurde podpatrywałeś
bo inaczej skąd byś wiedział co piszący ma na myśli
a tak poważnie to moje coś potrafi wypatrzeć twoje coś
i to coś które mnie mówi że nie jest czymś złym jak ty to piszesz verdo - Sob 13 Sie, 2011 20:07
szymon napisał/a:
emitujemy dużo mniej niż moglibyśmy a rezerwa jaka zostaje jest odsprzedawana innym europejskim krajom
Gdzie to wyczytales ? Jakos nie moge w to uwierzyc.Inne panstwo moze bardziej truc ludzi kupujac limit na zanieczyszczenia...?Przeciez ekoliogia to priorytet Uni.A do spelnienia norm to Polsce jeszcze troche brakuje,na to potrzeba kasy.
szymon napisał/a:
nie jest z nami tak źle
Wiesz ze Polska byla 3 krajem na swiecie pod wzgedem zanieczyszczenia ?
Prawie wszystkie elektrownie to energia weglowa.....
Na slasku to jest czlowieku masakra 470 ton pylow w powietrzu.Duzo ludzi umiera od tego...staaw - Sob 13 Sie, 2011 20:17 W zagłębiu Ruhry pewnie uzdrowiska powstają Tomoe - Sob 13 Sie, 2011 20:21
verdo napisał/a:
Na slasku to jest czlowieku masakra 470 ton pylow w powietrzu.Duzo ludzi umiera od tego...
Pieprzysz.
Tak było może z 30-40 lat temu.
Ale stereotyp jest wiecznie żywy. Jak Lenin.
A o handlu zanieczyszczeniami możesz sobie poczytać tutaj:
i to coś które mnie mówi że nie jest czymś złym jak ty to piszesz
Jacku, ja i tak niewiele zrozumiałem.
W każdym razie nadal będę wyrażał swoje poglady i cieszył sę swoim osiagniętym spokojem.
A prawidłowe poznanie i rozumienie (ja nie używam słowa - przepracować ) Kroku 4 uwalnia od uraz, żalów, pretensji...verdo - Sob 13 Sie, 2011 21:05
Tomoe napisał/a:
Tak było może z 30-40 lat temu
Ja o tym niedawno czytalem...
Tomoe napisał/a:
A o handlu zanieczyszczeniami możesz sobie poczytać tutaj:
Tutaj nie ma slowa o PL.Czystym powietrzem nawet handluja ... maskra pzdrJacek - Sob 13 Sie, 2011 21:14
Gonzo.pl napisał/a:
W każdym razie nadal będę wyrażał swoje poglady
Marku ja właśnie o tym Gonzo.pl - Sob 13 Sie, 2011 21:25
Jacek napisał/a:
Marku ja właśnie o tym
Borus - Nie 14 Sie, 2011 06:16
verdo napisał/a:
Na slasku to jest czlowieku masakra 470 ton pylow w powietrzu.
Na całym Śląsku??
Przecież na 1 metr sześcienny powietrza, to szczegół bez znaczenia... verdo - Nie 14 Sie, 2011 13:54
Borus napisał/a:
Na całym Śląsku??
Caly slask to 2,1 % powieszchni Polski,a znajduje sie na nim 25 % zanieczyszczen calego kraju !staaw - Nie 14 Sie, 2011 13:57 Najlepiej w imię ekologii rozwalmy cały polski przemysł i kupujmy energię od Chińczyków. Z pewnością się ucieszą...Borus - Nie 14 Sie, 2011 14:54
staaw napisał/a:
Najlepiej w imię ekologii rozwalmy cały polski przemysł
To my mamy jeszcze jakiś przemysł? staaw - Nie 14 Sie, 2011 14:55 W hucie Warszawa jeszcze coś robią...
Te piękne zorze przy spuście surówki dawno się skończyły Flandria - Pią 27 Sty, 2012 18:03 produkcja mięsa z ekologicznego punktu widzenia:
spytam moje gekony jak odpowiedzą to Ci przekażeFlandria - Sob 28 Sty, 2012 01:32
Andrzej napisał/a:
spytam moje gekony jak odpowiedzą to Ci przekaże
aha
obawiam się, że prędzej jednak sama spróbuję Janioł - Sob 28 Sty, 2012 01:38
Flandra napisał/a:
obawiam się, że prędzej jednak sama spróbuję
no to do wigilii masz czasFlandria - Śro 01 Lut, 2012 14:37 Przerażenie w oczach jednego z naukowców (na końcu filmu) sporo daje do myślenia, jak i cały film.
Wyobrażacie sobie świat z poziomem morza o 20 metrów wyższym? Chyba czas przeprowadzić się w góry