To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

DOROSŁE DZIECI ALKOHOLIKÓW – DDA - Proszę o pomoc

Mandi - Czw 22 Wrz, 2011 19:35
Temat postu: Proszę o pomoc
Cześć!!!
Mam na imię Amanda mój tata jest alkoholikiem i mam wielką prośbę i dylemat bo chcę go zapisać na leczenie...Moja mama mnie próbuje od tego odwieść bo bardzo kocha tatę i wierzy że się zmieni i wszystko wróci do normy do tego co było kiedyś...Ale ja wiem że alkoholizm to jest nałóg i trzeba mu pomóc z tym proszę powiedzcie mi co mam robić czy posłuchać głosu rozsądku i go zgłosić czy faktycznie poczekac jeszcze z miesiąc?i pytanie drugie jak wygląda leczenie alkoholizmu?proszę o pomoc z góry dziękuje mój nr gg 37699628

Klara - Czw 22 Wrz, 2011 19:40

Witaj Amando :)

Czy jesteś pełnoletnia?

stiff - Czw 22 Wrz, 2011 19:40

Mandi napisał/a:
faktycznie poczekac jeszcze z miesiąc?i

Witaj... :)
Czekać na cudowne ozdrowienie, to zły pomysł,
a co do reszty, to niezależne od Ciebie jeśli ojciec nie wyrazi zgody na takie leczenie...

beata - Czw 22 Wrz, 2011 19:41

Witaj Mandi.
Rozczaruję Cię zapewne,ale najlepszą pomocą,jest Mu nie pomagać,tylko zająć się sobą.

Beti żona alkoholika.

Krzysztof 41 - Czw 22 Wrz, 2011 19:45

Witaj Amando :)
Zadaj sobie pytanie czy twój tato chce pomocy?
Bo jak nie to na siłę nic nie zrobisz!

szymon - Czw 22 Wrz, 2011 19:45

cześć,

jeżeli on sam nie widzi problemu, to nawet choćbyś go na powrozie zaciągła to nici z tego...

są różne formy leczenia alkoholizmu...
od zakładów zamkniętych po prywatne wizyty u specjalistów...

KICAJKA - Czw 22 Wrz, 2011 19:55

Witaj Mandi :)
Marc-elus - Czw 22 Wrz, 2011 19:55

Dzień dobry....
Mandi - Czw 22 Wrz, 2011 19:57

KLARO TAK jestem pełnoletnia...Nic na siłę...on wie że jest alkoholikiem ale gada że jak się zapisze to już go nie wezmą do żadnej pracy bo będzie miał odnotowane że jest alkoholikiem to prawda czy nie?
staaw - Czw 22 Wrz, 2011 19:58

Witaj Mandi...

Mandi napisał/a:
KLARO TAK jestem pełnoletnia...Nic na siłę...on wie że jest alkoholikiem ale gada że jak się zapisze to już go nie wezmą do żadnej pracy bo będzie miał odnotowane że jest alkoholikiem to prawda czy nie?
Bzdura. Mogą go nie przyjąć do służb specjalnych, ale jako hydraulik może robić. Byle chciał....

Stanisław.

beata - Czw 22 Wrz, 2011 19:59

Mandi napisał/a:
ale gada że jak się zapisze to już go nie wezmą do żadnej pracy bo będzie miał odnotowane że jest alkoholikiem to prawda czy nie?
Na mityngi AA może chodzić zupełnie anonimowo.
Klara - Czw 22 Wrz, 2011 20:13

Mandi napisał/a:
KLARO TAK jestem pełnoletnia.

Pytałam o to, bo w takim razie wyprowadź się od rodziców i pozwól im żyć tak jak chcą.
Radzę Ci, żebyś razem z mamą wybrała się na terapię dla osób współuzależnionych: http://www.psychologia.ed...hologiczna.html
lub/i na mityng Al-Anon: http://www.al-anon.org.pl/spis.html
Zacznijcie żyć swoim życiem.
Na pozostałe pytania odpowiedział Ci już Staaw.

Jacek - Czw 22 Wrz, 2011 20:35

cześć Amanduś :)
Mandi napisał/a:
wiem że alkoholizm to jest nałóg

to akurat każdy wie,ale nie każdy wie co to jest właściwie nałóg i jaki ma wpływ na człowieka psychikę
trudno jest wyjść z nałogu,ale jest to możliwe
nie wystarczy wiedzieć,że jest się w nałogu
trzeba na tyle uwierzyć aby chcieć z niego wyjść
a jak sama piszesz twój ojciec wie,lecz nie spieszno jemu z tego wyjść
tłumaczy się z tego tym (wykręca)
Mandi napisał/a:
on wie że jest alkoholikiem ale gada że jak się zapisze to już go nie wezmą do żadnej pracy

gdy ja zaprzestałem pić,i starałem się o swoją trzeźwość
nie miałem żadnych przeszkód w podjęciu pracy z tego powodu
a nawet uprzedzałem o leczeniu i uczęszczaniu na meetingi AA
aby współpracownicy wiedzieli że stronie od alkoholu i nikt mnie nie namawiał do picia

ZbOlo - Pią 23 Wrz, 2011 07:38

Mandi napisał/a:
Cześć!!!

...witaj Mandi, ZbOlo alkoholik...

OSSA - Pią 23 Wrz, 2011 08:05
Temat postu: Re: Proszę o pomoc
Mandi napisał/a:
Cześć!!!
Mam na imię Amanda mój tata jest alkoholikiem i mam wielką prośbę i dylemat bo chcę go zapisać na leczenie...Moja mama mnie próbuje od tego odwieść bo bardzo kocha tatę i wierzy że się zmieni i wszystko wróci do normy do tego co było kiedyś...Ale ja wiem że alkoholizm to jest nałóg i trzeba mu pomóc z tym proszę powiedzcie mi co mam robić czy posłuchać głosu rozsądku i go zgłosić czy faktycznie poczekac jeszcze z miesiąc?i pytanie drugie jak wygląda leczenie alkoholizmu?proszę o pomoc z góry dziękuje mój nr gg 37699628

Amanda ja jestem b.żoną alkoholika i wiem z własnego doświadczenia, że ty nic sama nie zrobisz alby ojciec zaczął się leczyć:
1/ nie wiem jak jest z przymusowym leczeniem, bo mój były jak dostał wezwanie na komisje to przyniósł zaświadczenie z poradni, że podjął leczenie dobrowolne,
2/ trzy razy był na leczeniu zamkniętym, bo został zmuszony przez pracodawcę lub chciał
uciec przed konsekwencjami picia,
3/terapii indywidualnej i grupowej nie liczę. Myślę, ze zaliczył wszystkie poradnie w moim
mieście (oprócz tej do, której ja chodziłam),
4/grup AA też kilka.
Pije z przerwami przez 25 lat, moi synowie są w podobnym wieku co TY , nie zajmują się ojca piciem/nie piciem, mają własne życie, studia, dziewczyny i przyjaciół. Oczywiście są źli jak ojciec pije, ale nie pomagają mu, nie szukają dla niego terapii, bo TO JEST PO PROSTU STRATA ENERGII I CZASU.

Dlatego jeśli mogę CI radzić jako matka dwóch synów DDA TY zajmij się własnym życiem, im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla ciebie.
Nie pomożesz swojej mamie ona powinna iść na terapię dla osób współuzależnionych,
TY natomiast na terapię dla dorosłych dzieci alkoholików.
Takie poradnie działają (w moim mieście ) przy poradniach odwykowych.

Na spotkaniach DDA spotkasz ludzi , którzy maja podobny problem co TY, dowiesz się jak sobie radzą, dostaniesz informację zwrotną. :pocieszacz: :buziak:

Jędrek - Pią 23 Wrz, 2011 15:13

Witam
Mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem.
Jak chciałem chcieć przestać pić nie wystarczyło, ale to już było coś.
Myślę, że od takich wskazówek są fachowcy- terapia współuzależnienia lub DDA... W poradni leczenia uzależnień...

Mandi - Pią 23 Wrz, 2011 16:23
Temat postu: Re: Proszę o pomoc
elzbieta2011 napisał/a:
Mandi napisał/a:
Cześć!!!
Mam na imię Amanda mój tata jest alkoholikiem i mam wielką prośbę i dylemat bo chcę go zapisać na leczenie...Moja mama mnie próbuje od tego odwieść bo bardzo kocha tatę i wierzy że się zmieni i wszystko wróci do normy do tego co było kiedyś...Ale ja wiem że alkoholizm to jest nałóg i trzeba mu pomóc z tym proszę powiedzcie mi co mam robić czy posłuchać głosu rozsądku i go zgłosić czy faktycznie poczekac jeszcze z miesiąc?i pytanie drugie jak wygląda leczenie alkoholizmu?proszę o pomoc z góry dziękuje mój nr gg 37699628

Amanda ja jestem b.żoną alkoholika i wiem z własnego doświadczenia, że ty nic sama nie zrobisz alby ojciec zaczął się leczyć:
1/ nie wiem jak jest z przymusowym leczeniem, bo mój były jak dostał wezwanie na komisje to przyniósł zaświadczenie z poradni, że podjął leczenie dobrowolne,
2/ trzy razy był na leczeniu zamkniętym, bo został zmuszony przez pracodawcę lub chciał
uciec przed konsekwencjami picia,
3/terapii indywidualnej i grupowej nie liczę. Myślę, ze zaliczył wszystkie poradnie w moim
mieście (oprócz tej do, której ja chodziłam),
4/grup AA też kilka.
Pije z przerwami przez 25 lat, moi synowie są w podobnym wieku co TY , nie zajmują się ojca piciem/nie piciem, mają własne życie, studia, dziewczyny i przyjaciół. Oczywiście są źli jak ojciec pije, ale nie pomagają mu, nie szukają dla niego terapii, bo TO JEST PO PROSTU STRATA ENERGII I CZASU.

Dlatego jeśli mogę CI radzić jako matka dwóch synów DDA TY zajmij się własnym życiem, im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla ciebie.
Nie pomożesz swojej mamie ona powinna iść na terapię dla osób współuzależnionych,
TY natomiast na terapię dla dorosłych dzieci alkoholików.
Takie poradnie działają (w moim mieście ) przy poradniach odwykowych.

Na spotkaniach DDA spotkasz ludzi , którzy maja podobny problem co TY, dowiesz się jak sobie radzą, dostaniesz informację zwrotną. :pocieszacz: :buziak:

Dziękuje za dobrą rade tez mam powoli swoje życie bo studia chłopak , przyjaciele ale po prostu przed wyjazdem na studia(chce wyjechać do wa-wy)pragnę uwolnić moją mamę od tego wszystkiego chce żeby poszła na leczenie i tate też wyśle chce coś zrobić jeżeli to nie wypali trudno dam sobie spokój ale nigdy nie myślałam żeby go podać o leczenie ale teraz tak myślę że nic nie stracę a mogę zyskać chociaż nie tyle co ja a co moja mama ogólnie ja sama chce iśc na terapie dla dda

Flandria - Pią 23 Wrz, 2011 16:38

Mandi napisał/a:
ogólnie ja sama chce iśc na terapie dla dda

to ja proponuję najpierw zadbać o siebie - o swoją stabilizację życiową, terapię itp, a dopiero później zadbać o rodziców
Jeśli chcesz iść na wojnę z alkoholizmem, to tak jak profesjonalny żołnierz najpierw się przygotuj, przejdź szkolenie, zadbaj o wsparcie i ekwipunek a dopiero później przejdź do działania.
Nieprzygotowana możesz co najwyżej narobić sobie i rodzicom większych problemów ...

OSSA - Pią 23 Wrz, 2011 16:41
Temat postu: Re: Proszę o pomoc
Cytat:
Cytat:
Dziękuje za dobrą rade tez mam powoli swoje życie bo studia chłopak , przyjaciele ale po prostu przed wyjazdem na studia(chce wyjechać do wa-wy)pragnę uwolnić moją mamę od tego wszystkiego chce żeby poszła na leczenie i tate też wyśle chce coś zrobić jeżeli to nie wypali trudno dam sobie spokój ale nigdy nie myślałam żeby go podać o leczenie ale teraz tak myślę że nic nie stracę a mogę zyskać chociaż nie tyle co ja a co moja mama ogólnie ja sama chce iśc na terapie dla dda


Bardzo się cieszę, że zaczynasz żyć własnym życiem :brawo: :brawo: , tam gdzie będziesz studiowała na pewno znajdziesz fachową pomoc dla siebie. Tylko w ten sposób możesz pomóc rodzicom, oni są dorośli i sami odpowiadają ze swoje życie.

OSSA - Pią 23 Wrz, 2011 16:42

Flandra napisał/a:
Mandi napisał/a:
ogólnie ja sama chce iśc na terapie dla dda

to ja proponuję najpierw zadbać o siebie - o swoją stabilizację życiową, terapię itp, a dopiero później zadbać o rodziców
Jeśli chcesz iść na wojnę z alkoholizmem, to tak jak profesjonalny żołnierz najpierw się przygotuj, przejdź szkolenie, zadbaj o wsparcie i ekwipunek a dopiero później przejdź do działania.
Nieprzygotowana możesz co najwyżej narobić sobie i rodzicom większych problemów ...


jestem za :luzik:

Pati - Pią 23 Wrz, 2011 17:32

Witam Cię Mandi :)
Mandi napisał/a:
pragnę uwolnić moją mamę od tego wszystkiego chce żeby poszła na leczenie i tate też wyśle

Zadałaś sobie pytanie czy Twoja mama też tego pragnie?
Twoje zachowanie jest jak ''dziecko bohater''DDA.
Jest to jedna z ról jakie odgrywają dzieci alkoholików.
Sugerję Ci Mandi poczytać o tych rolach i w ogóle o DDA jeśli jeszcze nie czytałaś :)

ilonamlynarz - Czw 20 Paź, 2011 12:00

Niestety, ale chyba według naszego prawa, nie można wysłać alkoholika na przymusowe leczenie. Musiałby zagrażać sobie albo komuś innemu bezpośrednio - wówczas istnieje szansa. Czy tak jest w tym przypadku?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group