To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - kominek

szymon - Czw 13 Paź, 2011 04:22
Temat postu: kominek
ludzie,
chcę zakupić wkład kominkowy.
czy kupował ktoś w ostatnim czasie?
na co zwrócić uwagę przy zakupie a na co przy montażu.
chcę go obmurować cegłami szamotowymi by akumulował więcej ciepła.
myślę o żeliwnym z taranvy...

esaneta - Czw 13 Paź, 2011 07:09

A jaki to ma byc kominek? Otwarty, zamknięty? Jak ma grzać? Z płaszczem wodnym, czy tylko grawitacja? Sam chcesz go montować?
szymon - Czw 13 Paź, 2011 07:44

zamknięty, akumulacyjny, bez płaszcza, takie cudo jak poniżej, montować/budować będę sam.


pterodaktyll - Czw 13 Paź, 2011 08:55

szymon napisał/a:
na co zwrócić uwagę przy zakupie

Ile ma kW.....i czy ta ilość wystarczy na ogrzanie pomieszczeń

szymon napisał/a:
na co przy montażu.

żeby był dobrze wypoziomowany....

szymon - Czw 13 Paź, 2011 11:29

Cytat:
Ile ma kW.....i czy ta ilość wystarczy na ogrzanie pomieszczeń
żeby był dobrze wypoziomowany....


ojcze nasz i zdrowaś znam - tylko obawiam się, czegoś czego nie znam.
na forach kominkowych jedni radzą by kupić no name z castoramy a inni jotula za 10 000

pterodaktyll - Czw 13 Paź, 2011 11:33

szymon napisał/a:
ojcze nasz i zdrowaś znam

szymon napisał/a:
obawiam się, czegoś czego nie znam.

Spytaj kogoś "wyżej" :p

szymon - Czw 13 Paź, 2011 12:24

pterodaktyll napisał/a:
Spytaj kogoś "wyżej" :p


przynajmniej masz dobre chęci i chcesz pomóc... :p :p

esaneta - Czw 13 Paź, 2011 12:46

Szymon (a może Michał :p ) sprawdzę w domu jakiej produkcji jest mój i dam Ci znać.
Korzystam juz 5 czy 6 rok i jak dotąd bez zastrzeżeń.
Natomiast w kwestii montażu, to Ci raczej nie pomogę, bo fachowcy go montowali.
Moge jedynie zasugerować forum muratora

szymon - Czw 13 Paź, 2011 15:48

esaneta napisał/a:
muratora


tacy sami znaFcy jak i ja... obcykałem już wszystko tam na temat wkładów koninkowych i każdy poleca ten co ma u siebie lub te co montuje lub t co nie schodzą.

warunek jest jeden - ma być ciepło.
dlatego akumulacja rozgrzanych spalin poprzez dodatkowy komin z kształtek szamotowych i obuduje to komorą1 i komora dekompresacyjną.

dzięki, ze baba się odezwała w tym temacie :p

Kulfon - Czw 13 Paź, 2011 17:13

Wielu odradza "zapas mocy" kominka, ja sam bym jednakze wlozylbym o 15-20 % mocniejszy.
jaka moc obliczyles dla swojego domu ?

esaneta - Czw 13 Paź, 2011 17:23

szymon napisał/a:
baba się odezwała


Za tę "babę" michale/szymonie, to może Ci kiedys w realu się odwdzięczę :evil2"

kwestie techniczne - hm...w dalszym ciągu czarna magia fsdf43t

A czy to ma byc główny system grzejący u Ciebie, czy tylko taki dodatkowy dla atrakcji?

P.s. Idę sprawdzić jak mój się zwie.

EDIT: ja mam "Halmat" typ PL1 produkcji krajowej, 14 kW.
U mnie nie ma płaszcza, tylko daje ciepełko grawitacyjnie, głowne ogrzewanie jest z kotła gazowego

verdo - Czw 13 Paź, 2011 17:35

Kulfon napisał/a:
ja sam bym jednakze wlozylbym o 15-20 % mocniejszy


Ja tez bym tak zrobil.....

szymon napisał/a:
dlatego akumulacja rozgrzanych spalin poprzez dodatkowy komin z kształtek szamotowych


Jak to obudujesz to da Ci tyle ciepla co nic......a wygladac bedzie nieciekawie moim zdaniem....+dodatkowa robota,wpuscil bym odrazu w sciane.......

Bo ile pomieszczen masz zamiar tym ogrzewc ?Bedziesz robil wyloty w scianach ?

szymon - Czw 13 Paź, 2011 18:13

Kulfon napisał/a:
ka moc obliczyles dla swojego domu ?

10kw to max - zapas jest nie dobry bo się nie osiągnie odpowiedniej temperatury spalania :p
esaneta napisał/a:
michale/szymonie

tylko ty tak piszesz na tym forum :p :p
esaneta napisał/a:
daje ciepełko grawitacyjnie, głowne ogrzewanie jest z kotła gazowego

dlatego właśnie chce mieć kominek bo nie bede ruskom płacił po 700pln za gaz
wole borusowi po 300 za drewno :p
powierzchnia do ogrzania to max 100m2
narazie bedzie grzał 60m2


verdo napisał/a:
Jak to obudujesz to da Ci tyle ciepla co nic



robi sie to po to by nie puszczać p[ieniędzy z dymem.
to tak jak podniesiesz temperature spalania wykładająć zwykły tani wkład z obi szamotem w środku... podniesie temp spalania, dopali gazy palne itd... nie pisze bo to nikogo nie interesuje.
a obłożyć chcę po to by zaakumulowac ciepło - po to ;)
przecież nie zrobie komina i nie ołoże go płytami karton-gips bo dla mnie jest to co najmniej śmieszne :]

esaneta - Czw 13 Paź, 2011 18:18

szymon napisał/a:
esaneta napisał/a:
michale/szymonie

tylko ty tak piszesz na tym forum :p :p


tylko Ty od bab mi ublizasz :p

Marc-elus - Czw 13 Paź, 2011 18:23

szymon napisał/a:
powierzchnia do ogrzania to max 100m2
narazie bedzie grzał 60m2

szymon napisał/a:
10kw to max - zapas jest nie dobry bo się nie osiągnie odpowiedniej temperatury spalania

Dokładnie, przy jako-takim ociepleniu i oknach, spokojnie do tej powierzchni wystarczy 10kW. Na wsi mam piec "węglowy" 25 czy 30kW chyba, przy 300m2, za duży, przy kiepskim ociepleniu i kiepskich oknach.
Nie ma co iść w moc, bardziej w odpowiednie rozprowadzenie i ocieplenie.

szymon - Czw 13 Paź, 2011 18:34

esaneta napisał/a:
tylko Ty od bab mi ublizasz :p

bo to lubisz :p

Marc-elus napisał/a:
przy kiepskim ociepleniu i kiepskich oknach.

własnie z tym jest kiepsko i nie mam zamiaru grzac gazem kiepskich okien i ścian.
drewno tańsze a po 4-5 latach kominek się zwraca :]

Kulfon - Pią 14 Paź, 2011 05:33

Cytat:
10kw to max - zapas jest nie dobry bo się nie osiągnie odpowiedniej temperatury spalania

zalezy dla jakiej temp. liczysz :p
Chcac budowac kominek napewno jego mocy nie liczylbym dla 21*C :p

P.S.
moze by tak ... kaflok ?
Znajomi przed 2laty dali do zrobienia przez zduna za***isty kominek a raczej piec kaflowy z paleniskiem i. babą wchodzaca na sufit, kominek zajmuje wieksza powierzchnie sufitu a nizeli podlogi. Jest "rozlany" na suficie :shock:

szymon - Pią 14 Paź, 2011 10:13

Kulfon napisał/a:
moze by tak ... kaflok ?


właśnie kominek jaki zbuduje bedzie podobny do kaflowego ale nie bedzie miał kafli ;)
zastosuje materiały bardziej nowoczesne o większej akumulacji ciepła niż zwykły kafel.
wada jest taka, ze jak napalisz w kominku musisz czekać na efekty przez godzinę.
jak zgaśnie - masz za to ciepło przez promieniowanie nawet do 10h :p

Kulfon - Pią 14 Paź, 2011 12:16

napisz jeszcze ze bedzie mial 110% sprwanosci (jak wedle sprzedawcow ich kotly) g45g21


a dobry pan inzynier byl z termodynamiki ?? moze bysmy tak odswiezyli nasza pamiec .... :skromny:

szymon - Pią 14 Paź, 2011 13:32

Kulfon napisał/a:
napisz jeszcze ze bedzie mial 110% sprwanosci


zależy jak zbilansujesz :p


mi wystarczy jak będę miał sprawność w takim kominku około 70-80%
a by taką uzyskać trzeba maksymalnie zmiejszyć temperaturę spalin na wylocie.
by była stosunkowo niska należny ją odzyskać - najlepiej do otoczenia ale pokojowego.
spaliny w kominie mają nawet 600 stopni gdzie sie dopalają, sadza moze osiągnąć temp nawet 1000C(!)
ale z drugiej strony
jak powyższe temperaturę spalania w samym kominku poprzez wyłożenie go np szamotem w środku, to cząstki które normalnie dopalają się w kominie spalą się w kominku, przez co wzrośnie temp spalania właściwego.
a jak wzrośnie to się lepiej nagrzeją ściany komina i spalisz mniej paliwa.


mam też doprowadzone powietrze z poza budynku, które będzie zimne bo będę palił w zimie ;)
to też podwyższy mi sprawność kominka...

reasumując należy maksymalnie schłodzić spaliny poprzez ogrzanie budynku.
po co grzać św piotra :p

pietruszka - Pią 14 Paź, 2011 13:58

w zeszłym roku wbudowaliśmy wkład na działce. W istniejący kominek, więc za bardzo szaleć nie mogliśmy, bo tylko częściowo go rozbieraliśmy resztę trzeba było dopasować. Montowali nam fachowcy, sprawdzeni wcześniej na znajomych. Sprawdza się super, przynajmniej na takie grzanie wiosenno-letnio-jesienne (bo w tym roku był nad wyraz często używany, nawet paliliśmy latem niekiedy) Co bym dzisiaj zmieniła? jednak rozprowadziłabym po innych pokojach. A tak nie za bardzo chcieliśmy robić rewolucji i mamy ogrzewany duży pokój i kuchnię (czyli około 35m2) a szkoda, bo można było lepiej wykorzystać ciepło. Dzisiaj nawet zastanowiłabym się nad płaszczem wodnym.
I tak najważniejsze jest to co się pali, a raczej czym się pali. Mieliśmy dużo brzozy i ta szła fruuuu - szybkie ciepło ale małokaloryczne. W tym roku załapaliśmy się na jesion i od razu lepiej. Na wiosnę chcę dorwać gdzieś grab - podobno jeszcze lepszy a porównywalny do dębu (tylko dąb podobno może niszczyć przewody kominowe, chyba te garbniki czy co?).

Kulfon - Pią 14 Paź, 2011 14:11

szymon napisał/a:
Kulfon napisał/a:
napisz jeszcze ze bedzie mial 110% sprwanosci

zależy jak zbilansujesz :p
no pewnie .... a widziales kominy plujace lodem ... :roll:
tzn takie ktore spaliny tak schladzaja by zawarta w nich woda nie tylko sie skraplala ale zamrazala g45g21

Perpetuum-mobile bilans energii ma na poziomie 100%. no chyba ze sie myle :roll:

szymon - Pią 14 Paź, 2011 16:10

pietruszka napisał/a:
I tak najważniejsze jest to co się pali, a raczej czym się pali. Mieliśmy dużo brzozy i ta szła fruuuu - szybkie ciepło ale małokaloryczne. W tym roku załapaliśmy się na jesion i od razu lepiej. Na wiosnę chcę dorwać gdzieś grab - podobno jeszcze lepszy a porównywalny do dębu (tylko dąb podobno może niszczyć przewody kominowe, chyba te garbniki czy co?).


:okok"

szymon - Pią 14 Paź, 2011 16:12

Kulfon napisał/a:
spaliny tak schladzaja by zawarta w nich woda nie tylko sie skraplala


wiesz ile przez to energii można zyskac?
podobnie jest w piecu kondensacyjnym np gazowym.
poprzez te skropliny podgrzeważ wode obiegową/zasobnikową.
zamiast 4m3 gazu spalisz np 3,9m3 - da się?
dlatego na wzorach wychodzi 107% sprawność takiego pieca.
warunkiem koniecznym jest to by osiągnąć temp rosy...
w piecu takim najlepiej jak masz na powrocie 45C a na zasilaniu grzejnika 60C.
dochodza jeszcze temp w środku grzanego pomieszczenia i temp zewnętrzna :p

podsumowanie II
nie po to palę w piecu by to puścić z dymem


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group