HydePark - O ludzkich cechach
montreal - Pią 21 Paź, 2011 17:59 Temat postu: O ludzkich cechach Co sądzicie o Cynizmie sieciowym? Rozpanoszył się bardziej chyba po emisji pierwszej i kolejnych części "House'a" - tak uważam. Niektórzy cynicy, których znam, swoją "przypadłość" nazywają Ironią, ale to nieprawda. Ironia jest inteligentna, ale nie zawiera w sobie Agresji. cynizm jest wymierzony z premedytacją w konkretny cel, słabość drugiej osoby. I jest również inteligentny.
Dlatego zakładam ten temat, ponieważ ów Cynizm jest jak dla mnie jedną z najgorszych cech człowieka.
Co Wy na to?
ZbOlo - Pią 21 Paź, 2011 18:04
montreal napisał/a: | Co sądzicie o Cynizmie sieciowym? |
montreal napisał/a: | Co Wy na to? |
...dla mnie każda forma agresji, poniżania drugiej osoby jest zła. Myślę, że każde zło wróci - wcześniej, czy później - to osoby, która to zło "tworzy".....
Marc-elus - Pią 21 Paź, 2011 18:05
montreal napisał/a: | Co Wy na to? |
Ja tam jestem wstrząśnięty...
montreal - Pią 21 Paź, 2011 18:06
No, na zmieszanego nie wyglądasz...
jolkajolka - Pią 21 Paź, 2011 20:10
Dla mnie najgorszą cechą jest podłość. Z cynizmem jeszcze jakoś sobie radzę, ale z podłością nie.
pterodaktyll - Pią 21 Paź, 2011 20:12
Marc-elus napisał/a: | Ja tam jestem wstrząśnięty. |
montreal napisał/a: | , na zmieszanego nie wyglądasz... |
Bo on jest wstrząśnięty a nie zmieszany
pterodaktyll - Pią 21 Paź, 2011 20:13
montreal napisał/a: | Co sądzicie o Cynizmie |
Monti, coś Ty taki ruchliwy dzisiaj normalnie jakies ADHD czy co?
montreal - Pią 21 Paź, 2011 20:22
Taki dzień. Chociaż, o ile sobie przypominam, kiedyś byłem bardziej aktywny.
Gonzo.pl - Pią 21 Paź, 2011 20:33
Montreal, takie cóś mi dziwne dzisiaj te Twoje tematy, mało pozytywne jakoweś.
Czy to coś znaczy?
montreal - Pią 21 Paź, 2011 22:15
Nie wiem. Nie analizuję. Mało pozytywne? Mnie się wydaje, ze mam głupawę i jakoś tak ironicznie podszedłem dziś do Dekadencji. Jakbym pisał naprawdę mało pozytywnie, to myślę, ze inaczej by to wyglądało.
Żeglarz - Pią 21 Paź, 2011 22:23
pterodaktyll napisał/a: | Bo on jest wstrząśnięty a nie zmieszany |
Bo On jest Elus - Marc Elus
Gonzo.pl - Pią 21 Paź, 2011 22:24
Być może Twoją głupawkę nie tak odebrałem. To tylko przekaz pisemny
montreal napisał/a: | Nie wiem. Nie analizuję. |
Myślę, że i terapia i trzeźwienie polegają (zwłaszcza na poczatku) na analizowaniu. Siebie, swoich mysli, emocji, zachowań.
montreal - Pią 21 Paź, 2011 22:32
Wiesz, Gonzo. Ja już przeanalizowałem siebie z prawa na lewo, z dołu do góry i g***o to dało. Teraz, skoro wiem, jaki jestem, pozostaje mnie tylko działanie, czyn. I spokój.
Jras4 - Pią 21 Paź, 2011 22:37
niema jak cynizm i ironia ... podawana na chłodno ..
Gonzo.pl - Pią 21 Paź, 2011 22:37
Tak, spokój, harmonia to podstawa do prawidłowego działania.
Jras4 - Pią 21 Paź, 2011 22:42
Gonzo zepsułes temata koledze
http://www.youtube.com/watch?v=JngwqB7zIVU
Jras4 - Pią 21 Paź, 2011 22:57
ziemniak ....
Whiplash - Sob 22 Paź, 2011 11:31
A wracając do tematu, ja np. Cenię szzerość a nie trawi hipokryzji. Stąd akurat sposób bycia rzeczonego p. Housa bardzo mi odpowiada. W bardzo inteligentny sposób udowadnia wszystkim naokoło, że kłamią, a czy nazwiemy tocynizmem, czy szczerością... Kwestia interpretacji...
ZbOlo - Sob 22 Paź, 2011 11:36
Whiplash napisał/a: | a czy nazwiemy tocynizmem, czy szczerością... Kwestia interpretacji... |
....ważna jest też "forma podania".... można szeregowemu Malinowskiemu przekazać wiadomość o śmierci matki każąc wystąpić z szeregu tym którzy matki mają i zapytać się żołnierza po co wystąpił, przecież nie ma już matki... szczera prawda, tak - ale w jakiej formie....???
pterodaktyll - Sob 22 Paź, 2011 11:38
Whiplash napisał/a: | sposób bycia rzeczonego p. Housa bardzo mi odpowiada. |
A któż to taki ? Jakiś autorytet to jest terapeutyczny?
ZbOlo - Sob 22 Paź, 2011 11:42
Whiplash napisał/a: | Housa |
pterodaktyll napisał/a: | A któż to taki ? |
Gonzo.pl - Sob 22 Paź, 2011 11:42
Whiplash napisał/a: | Stąd akurat sposób bycia rzeczonego p. Housa bardzo mi odpowiada. |
W serialu także mi odpowiada.
Ale czy byłbys gotowy akceptować takiego osobnika w swoim otoczeniu, w grupie towarzyskiej, jako przełozonego?
Ja takich cech u siebie nie lubie, (a mam je, oj mam), a co dopiero u innych
Jonesy - Sob 22 Paź, 2011 11:44
montreal napisał/a: | Nie wiem. Nie analizuję. Mało pozytywne? Mnie się wydaje, ze mam głupawę i jakoś tak ironicznie podszedłem dziś do Dekadencji. Jakbym pisał naprawdę mało pozytywnie, to myślę, ze inaczej by to wyglądało. |
No to jak masz głupawkę i ironicznie sobie piszesz o poważnych tematach, to dla mnie to jest własnie cynizm.
Aha - według mnie - pomiędzy ironią a cynizmem leży bardzo cienka granica - najczęściej problem ze znalezieniem jej mają interpretujący...
|
|