To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Kraj Rad - niepotrzebne drzewo

szymon - Nie 27 Lis, 2011 13:21
Temat postu: niepotrzebne drzewo
mam drzewo, które grozi zawaleniem.
już ostatniej zimy podczas dużej szadzi, drzewo nachyliło się ku domowi i wezwałem energetykę by usunęli zagrożenie.
drzewo rośnie dalej a gmina nie chce dac pozwolenia.
star topola, popekana w środku zawali się i narobi kłopotów, rośnie dalej.
uzuskałem informację, ze jakby była sucha, uschnieta to nie ma problemu.
kwit i tnij se pan.

pytanie:
jak nawiercę pod kątem otwory i wleje do nich 100 litrów randapu to pomoże?

staaw - Nie 27 Lis, 2011 13:23
Temat postu: Re: niepotrzebne drzewo
szymon napisał/a:
jak nawiercę pod kątem otwory i wleje do nich 100 litrów randapu to pomoże?
Kiedy pracowałem przy wycince drzew w Warszawie sprawdzali czy śmierć drzewa była naturalna... :bezradny:
Zwłaszcza po odmowie wycięcia...

szymon - Nie 27 Lis, 2011 13:25

staaw napisał/a:
śmierć drzewa była naturalna


sprawdza czy moja była naturalna jak mi spadnie na łeb

staaw - Nie 27 Lis, 2011 13:29

szymon napisał/a:
staaw napisał/a:
śmierć drzewa była naturalna


sprawdza czy moja była naturalna jak mi spadnie na łeb


Mówię jak było...
Obchodziło się te głupie przepisy tak, że cięliśmy je najkrócej jak się dało, byle pieniek stał...

Borus - Nie 27 Lis, 2011 13:29

szymon napisał/a:
100 litrów randapu

100 kilo soli wyjdzie taniej... ;)

yuraa - Nie 27 Lis, 2011 13:35

kreta do udrażniania rur nasyp w dziury nawiercone
staaw - Nie 27 Lis, 2011 13:36

Borus, Yuraa... tylko ile to będzie kosztowało?
Ja pamiętam że kary były słone jak te 100 kg soli...

szymon - Nie 27 Lis, 2011 13:40

wódka nauczyła mnie jednego, lepiej zapobiegac niż leczyć...

wiertło Φ12,
cztery otwory
kąt 45°
do jednej kret
do drugiej ekstrakt z randapu
do trzeciej maksymalne stężanie wody z solą
co do czwartej?

jak to się pomiesza wszystko, jak *p****... to nie trzeba zcinać później :p

Borus - Nie 27 Lis, 2011 13:46

Szymon, żadne nawiercanie... :uoee:
Robisz sobie pod drzewem zapas soli z piaskiem do posypywania oblodzonych
chodników, czy ścieżek i za jakiś czas po kłopocie... :luzik:

Nawet chwasty nie będą chciały rosnąć! ;)

szymon - Nie 27 Lis, 2011 14:26

Borus napisał/a:
zapas soli z piaskiem do posypywania oblodzonych
chodników


taaak, tak.
tam przechodzi tłum ludzi codziennie i jeszcze se nogi połamią na tym sliskim lodzie.
musze zrobic zapas soli.
tylko nie wiem ile, bo gruby lód jest. kilo, dwa... ?

Marc-elus - Nie 27 Lis, 2011 14:33

szymon napisał/a:
musze zrobic zapas soli.
tylko nie wiem ile, bo gruby lód jest. kilo, dwa... ?

W większych sklepach/składach budowlanych jest sól do posypywania chodników, zanieczyszczona. Jakieś grosze kosztuje, kup wiadro 5 lub 10kg.
Jak robić to dobrze.... :evil2"

kosmo - Nie 27 Lis, 2011 14:48

Oho...
Muszę chyba wezwać A - teków, bo coś mi to pachnie zamachem stanu... :mysli:
Ja miałam na podwórku z tyłu domku ogromniastego kasztanowca i jego korzenie właściwie w pewnym momencie podnosiły dom do góry...
Sąsiadka, która mieszka z tamtej strony ponoć bez problemu otrzymała stosowne pozwolenie... Jestem pewna, że po znajomości..., ale cel uświęca środki...
Uważaj jednak, bo kary są strasznie restrykcyjne... :stres:
Leśnik chyba radzi najlepiej... :okok:

Borus - Nie 27 Lis, 2011 14:54

szymon napisał/a:
kilo, dwa...
tyle to wystarczy, jak Ci chlebuś zamarznie :wysmiewacz:
Marc-elus napisał/a:
kup wiadro 5 lub 10kg.
Jak robić to dobrze....
...i to jest dobra rada (lepiej razy 4, bo topola raczej duża) :okok:
tylko nie trzymaj w wiadrach :lol2:

szymon - Nie 27 Lis, 2011 15:16

Borus napisał/a:
tylko nie trzymaj w wiadrach


kupie 4 wiadra i wysype blisko chodnika, by mozna w kazdej chwili posypać.
chodnik jest długi tak na 15m
a szeroki 60cm

Zbycho-Hanys - Nie 27 Lis, 2011 15:21

ja mam inny sposób
nie dali mi zezwolenia tak jak tobie wiec poradzono mi odkryć trochę korzenie,w największych nawiercic dziury i wlewać kwas siarkowy.nie miałem więc nalewałem roztwór kwasu do akumulatorów ale schnął zbyt powoli.dopiero jak znajomy załatwił mi stężony to kipnął na amen.nalewałem to na wiosnę gdy zaczynały soki krążyć.teraz w zimie to raczej nic nie da

Jacek - Nie 27 Lis, 2011 15:48

:krzyk: mordercy...bidnygo drzywka
kosmo - Nie 27 Lis, 2011 16:20

Jacek napisał/a:
:krzyk: mordercy...bidnygo drzywka


:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

szymon - Nie 27 Lis, 2011 16:38

Jacek napisał/a:
:krzyk: mordercy...bidnygo drzywka


czogo sie drzesz :uoee:

Jacek - Nie 27 Lis, 2011 16:41

szymon napisał/a:
czogo sie drzesz :uoee:

drą się stare gacie
ja tylko nawołuje do porządku bezbronnego ... drzewka :skromny:

Borus - Nie 27 Lis, 2011 18:02

Jacek napisał/a:
ja tylko nawołuje do porządku bezbronnego ... drzewka

...potencjalnego zabójcy naszego Szymona??? :szok:

staaw - Nie 27 Lis, 2011 18:10

Ja noszę potencjalne narzędzie gwałtu... :panic:
Borus - Nie 27 Lis, 2011 18:35

staaw napisał/a:
Ja noszę potencjalne narzędzie gwałtu...


No to tasaczkiem... :cwaniak:

Jacek - Nie 27 Lis, 2011 18:39

Borus napisał/a:
No to tasaczkiem... :cwaniak:

a jak by to się odniosło do tych nawiertaków i solą go :skromny:

szymon - Nie 27 Lis, 2011 18:47

ustalono komisyjnie, że zwiększy się dawkę soli, by nie by nie używać tasaków i nawiertaków :nerwus:
Borus - Nie 27 Lis, 2011 19:00

Jacek napisał/a:
a jak by to się odniosło do tych nawiertaków i solą go

Tasaczkiem będzie mniej bolało i efekt natychmiastowy... :lol2:

kosmo - Nie 27 Lis, 2011 19:03

Jesteśmy naocznymi świadkami tworzenia się grupy przestępczej, mordującej z premedytacją, na zimno... dsv5gh
Ratuj się kto może... sdf4t

Borus - Nie 27 Lis, 2011 19:07

kosmopolitanka napisał/a:
mordującej z premedytacją, na zimno...


Jeśli chodzi o to "potencjalne narzędzie gwałtu", to na ciepło... :foch:

kosmo - Nie 27 Lis, 2011 19:11

Borus napisał/a:
kosmopolitanka napisał/a:
mordującej z premedytacją, na zimno...


Jeśli chodzi o to "potencjalne narzędzie gwałtu", to na ciepło... :foch:


A słyszałeś o czymś takim, jak "zimny nóż"...? :P

evita - Nie 27 Lis, 2011 19:31

Roundap wchłania się przez części zielone roślin czyli w korzeniu nic a nic nie zadziała. Hanys ma rację :) tylko stężony kwas na wiosnę i nic poza tym nie da rady pomóc w tej eutanazji :szok:
Borus - Nie 27 Lis, 2011 20:02

Cytat:

Roundap wchłania się przez części zielone roślin czyli w korzeniu nic a nic nie zadziała.


Przez części zielone tak, ale również przez każdy inny rodzaj tkanki przewodzącej, czyli łyko oraz bielową część drewna pnia oraz korzeni... :skromny:

Jacek - Nie 27 Lis, 2011 20:04

kosmopolitanka napisał/a:
Jesteśmy naocznymi świadkami tworzenia się grupy przestępczej, mordującej z premedytacją, na zimno... dsv5gh
Ratuj się kto może... sdf4t

eetam :beba: drzywka to i szkoda
ale gryzoni trza tępić :mgreen:

Jacek - Nie 27 Lis, 2011 20:07

evita napisał/a:
czyli w korzeniu nic a nic nie zadziała.

:roll: no a ktoś tam wspominał coś o tasaku


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group