HydePark - Montreala temat o Radości
montreal - Pią 09 Gru, 2011 21:55 Temat postu: Montreala temat o Radości O kurde...
Czy jest to skakanie pod Niebo, czy też ciche, swoje własne zapalanie świeczek?
To nie jest temat o radości trzeźwienia, a o radości w ogóle.
dtstgseete - Nie 25 Gru, 2011 13:07
Elo.
Bywa u mnie euforia, histeryczna radość i śmiech, rozweselenie.
Bywa radosc z towarzystwa, w ktorym jestem akceptowany i ktore sam akceptuje.
I miewam też radosne poczucie ze ja - moje mysli, uczucia, czyny sa czescia wszechswiata. tzn ja i on i wszystko w ogole, to jedna wielka calosc.
To przeciwne uczucie do poczucia paralizujacych obaw, ze cos sie zdarzy niedobrego. Do strachu przed smiercia, ze jest wszystko jest jakies zlowrogie groźne, że tak bylo zawsze i tak bedzie zawsze.
|
|