To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ Forum Wolnych od Alkoholu "DEKADENCJA" czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko... INNE UZALEŻNIENIA - UZALEŻNIENIE OD SEKSU I CHOREJ MIŁOSCI Gonzo.pl - Sob 10 Gru, 2011 13:55 Temat postu: UZALEŻNIENIE OD SEKSU I CHOREJ MIŁOSCI Charakterystyka uzależnienia od seksu i miłości 1. Wikłamy się w kontakty seksualne i związki uczuciowe z ludźmi bez wcześniejszego ich poznania 2. Zatracamy zupełnie zdrowe granice albo budujemy własne służące uzależnieniu 3. Bojąc się porzucenia i samotności stale wracamy do bolesnych i destrukcyjnych związków 4. Ukrywamy przed sobą i innymi nasze nałogowe potrzeby 5. Popadamy w izolację i wyobcowanie od przyjaciół, bliskich, od siebie samych i od Boga 6. Wikłamy się w jeden związek po drugim, często mając więcej niż jedną relację seksualno-emocjonalną jednocześnie 7. Komunikujemy się z ludźmi za pomocą atrakcyjności fizycznej, litości, potrzeby wybawiania kogoś lub bycia wybawianym 8. Stany namiętności, seksualnego uniesienia, zauroczenia, a także odrzucenia, cierpienia i poniżenia nazywamy miłością 9. Czujemy się puści i niekompletni, kiedy jesteśmy sami, żyjemy w lęku, ale mimo to stale poszukujemy związków lub seksualnych kontaktów 10. Seksualizujemy stres, winę, samotność, gniew, wstyd, obawę, zazdrość i zawiść 11. Używamy seksu i emocjonalnej zależności jako substytutu troski, opieki i wsparcia 12. Używamy seksu i gry uczuciowej do manipulowania i kontrolowania innych 13. Poszukujemy ludzi, miejsc i sytuacji w celu osiągnięcia seksualno-emocjonalnych korzyści 14. Stajemy się unieruchomieni lub bardzo roztargnieni z powodu uczuciowo-seksualnych obsesji i fantazji 15. Unikamy odpowiedzialności za siebie wchodząc w związki z ludźmi emocjonalnie niedostępnymi 16. Stajemy się zniewoleni z powodu emocjonalnej zależności, uczuciowych intryg, lub kompulsywnej, seksualnej aktywności 17. Boimy się zostać zranieni przez co unikamy związków zapowiadających prawdziwą intymną więź i bliskość 18. Przypisujemy innym magiczne właściwości, idealizujemy ich i gonimy za nimi, a następnie winimy za to, że nie spełniają naszych oczekiwań i fantazji Zródło: http://www.slaa.pl/? Gonzo.pl - Pon 12 Gru, 2011 22:42 Ale cisza zapadła... Byłem dziś po raz pierwszy na mitingu wspólnoty SLAA. Ze swoich nałogowych zachowań, uczuciowych głównie, zdaję sobie sprawę nie od dziś. Z powtarzania schematów także. Już w lipcu w Licheniu zamierzałem iść na taki miting, nie dotarłem. Ostatnie dni pokazały mi, że haj uczuciowy może także prowadzić do irracjonalnych zachowań, do wikłania się w cos i do bólu. Jestem bardzo zadowolony, ze to zauważam i mam chęci zmiany. jamesjamesbond - Pią 06 Sty, 2012 12:46 Gonzo.pl napisał/a: Ale cisza zapadła... A przecież wszyscy są od tego uzależnieni. Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 12:54 Cytat: A przecież wszyscy są od tego uzależnieni. Każdy potrzebuje uczuć. ale nie kazdy szuka ich, odczuwa je i wyraża w chory sposób. gregor71 - Pią 06 Sty, 2012 12:56 Gonzo.pl napisał/a: Przypisujemy innym magiczne właściwości, idealizujemy ich i gonimy za nimi, a następnie winimy za to, że nie spełniają naszych oczekiwań i fantazji To przerobiłem sam w związku z eks małżonką.I z tym się zgadzam w całej rociągłości.Teraz jestem sam i na razie mi nie spieszno do powtórki. Siebie poukładam to pomyślę co dalej albo dojdę do wniosku wtedy samotnie jest zdrowiej. Seks z prostytutkami przestał mnie bawić. Czułem po wszystkim kaca moralnego.Czułem się wykorzystany,a w teorii powinno być odwrotnie. Seks bez uczuć jest taki płytki.Trochę trzeba pożyć by dojść do takich wniosków. Ate - Pią 06 Sty, 2012 12:57 Gonzo.pl napisał/a: Ale cisza zapadła... a wlasnie ze nie, dopiero zobaczylam ten temat. Mialam taki okres w zyciu, ze rozpaczliwie szukalam milosci, nie zwazajac na straty jakie poprzez to ponosilam. kosmo - Pią 06 Sty, 2012 12:58 jamesjamesbond napisał/a: A przecież wszyscy są od tego uzależnieni. Czyżby...? Może tak w swoim imieniu będziesz mówił... ? Chyba, że kolejny terapeuta, tym razem w spodniach się trafił... ? Coby tradycji stało się zadość..., zacytuj mądre książki... Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 13:02 gregor71 napisał/a: Seks bez uczuć jest taki płytki.Trochę trzeba pożyć by dojść do takich wniosków. Trzeba trochę potrzeźwieć, zapragnąć spokoju... kosmopolitanka napisał/a: Czyżby...? Może tak w swoim imieniu będziesz mówił... ? Chyba, że kolejny terapeuta, tym razem w spodniach się trafił... ? Coby tradycji stało się zadość..., zacytuj mądre książki... Naprawdę nie można inaczej? Trzeba wyładować na forum swoje złości? Może masz cos ciekawego do napisania w temacie? staaw - Pią 06 Sty, 2012 13:05 Gonzo.pl napisał/a: Może masz cos ciekawego do napisania w temacie? Zdziwił byś się że tak też można... kosmo - Pią 06 Sty, 2012 13:09 Gonzo.pl napisał/a: Naprawdę nie można inaczej? Trzeba wyładować na forum swoje złości? Może masz cos ciekawego do napisania w temacie? Odpimpaj się ode mnie... I nie komentuj, nie ucz mnie kociołku, bo ja nie jestem garnkiem... Czy pisałam do Cię...?? Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 13:12 kosmopolitanka napisał/a: Odpimpaj się ode mnie... I nie komentuj, nie ucz mnie kociołku, bo ja nie jestem garnkiem... Czy pisałam do Cię...?? Nie śmieć w moim temacie. Zachowuj się jak gość. kosmo - Pią 06 Sty, 2012 13:17 Gonzo.pl napisał/a: kosmopolitanka napisał/a: Odpimpaj się ode mnie... I nie komentuj, nie ucz mnie kociołku, bo ja nie jestem garnkiem... Czy pisałam do Cię...?? Nie śmieć w moim temacie. Zachowuj się jak gość. Chyba masz głoda... Nie zaczepiaj mnie, a wsio będzie oki. A Twój temat przestał być Twoim od momentu kliknięcia na "wyślij"... Jeśli chcesz, aby w nim wypowiadali się tylko niektórzy, to zrób listę... Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 13:22 kosmopolitanka napisał/a: Nie zaczepiaj mnie, a wsio będzie oki. Ja Cię zaczepiam, czy Ty zaczepiasz innych? Przyjmij do wiadomosci, co ktos pisze i przestań tworzyć zaczepki. Słyszałaś może o informacji zwrotnej? Bez odbioru kosmo - Pią 06 Sty, 2012 13:25 Gonzo.pl napisał/a: Bez odbioru Brak argumentów u Ciebie zawsze skutkuje tym zwrotem... Kłaniam się Pierwszemu Alkoholikowi w Rzeczpospolitej... staaw - Pią 06 Sty, 2012 13:26 kosmopolitanka napisał/a: Pierwszemu Alkoholikowi w Rzeczpospolitej... A mi się wydawało że to ogólnoświatowy ruch... beata - Pią 06 Sty, 2012 13:29 staaw napisał/a: A mi się wydawało że to ogólnoświatowy ruch.. Borus - Pią 06 Sty, 2012 13:37 jamesjamesbond napisał/a: wszyscy są od tego uzależnieni. Bzdura... kiwi - Pią 06 Sty, 2012 15:08 Czesto tu na forum juz to zauwazylam.....Hi....Hi....Borus,napisze jedno slowo.....Bzdura.....a ja sie z tym zgadzam calkowicie!!!!!!!! Milego dnia zyczy Kiwi Dla mnie jedno alk.uzaleznienie wystarczy.....reszta to mile przyjemnosci !!!!!!! pterodaktyll - Pią 06 Sty, 2012 15:10 kiwi napisał/a: Dla mnie jedno alk.uzaleznienie wystarczy.....reszta to mile przyjemnosci !!!!!!! I ja też sie pod tym podpisuję beata - Pią 06 Sty, 2012 15:13 pterodaktyll napisał/a: I ja też sie pod tym podpisuję I ja też. Pati - Pią 06 Sty, 2012 15:19 Gonzo.pl napisał/a: 17. Boimy się zostać zranieni przez co unikamy związków zapowiadających prawdziwą intymną więź i bliskość W kilku punktach widzę swoje zachawanie o taaaak Ale największy problem mam z siedemnastym właśnie Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 15:33 Cóz Pati, ja wyczerpuję wszystkie punkty.... Na szczęście nie wszystkie naraz Po takim rozpoznaniu radzę sobie o wiele lepiej, choć niestety schematy wracają. Na mitingu dowiedziałem się, że powinienem znać swoje wyzwalacze. Nie potrafię... Zdaję sobie sprawę z możliwych przyczyn tej choroby uczuć, ale wyzwalacze? Zresztą tam jest przewaga osób uzależnionych od tej strony fizycznej - sex, agencje, masturbacja. Na tematycznym forum także. Na świecie są oddzielne mitingi i terapie, u nas jest to połączone. A sądzę, że to częsty i niedoceniany problem. Ja wcześniej też nie wiedziałem, że moje uczucia, związki nie są prawidłowe. Ta piosenka pięknie o tym mówi. A ja mam w sobie obydwie te postawy.. Pati - Pią 06 Sty, 2012 15:38 Gonzo.pl napisał/a: Ja wcześniej też nie wiedziałem, że moje uczucia, związki nie są prawidłowe Najważniejsze,że już o tym wiem i Ty też wiesz gregor71 - Pią 06 Sty, 2012 17:22 Cytat: Wikłamy się w kontakty seksualne i związki uczuciowe z ludźmi bez wcześniejszego ich poznania Pati napisał/a: Ale największy problem mam z siedemnastym właśnie Napisałem we wcześniejszej wypowiedzi Teraz jestem sam i na razie mi nie spieszno do powtórki. To właśnie ze względu na punkt 17 A chcę uniknąć punktu 1 Cytat: Wikłamy się w kontakty seksualne i związki uczuciowe z ludźmi bez wcześniejszego ich poznania Pati - Pią 06 Sty, 2012 17:33 Wiedziłam,że o czymś zapomniałam właśnie też mam taki zamiar gregor71 napisał/a: Siebie poukładam to pomyślę co dalej albo dojdę do wniosku wtedy samotnie jest zdrowiej. Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 17:40 Pati napisał/a: Wiedziłam,że o czymś zapomniałam właśnie też mam taki zamiar gregor71 napisał/a: Siebie poukładam to pomyślę co dalej albo dojdę do wniosku wtedy samotnie jest zdrowiej. Wskazane jest odczekanie z podejmowaniem więzi, budowaniem nowego związku, owszem. Też tak zrobiłem. Do czasu.... Ale u Was pachnie mi to punktem 5. Cytat: 5. Popadamy w izolację i wyobcowanie od przyjaciół, bliskich, od siebie samych i od Boga Pati - Pią 06 Sty, 2012 17:43 No zlituj się nade mną no Gonzo no Czy ja na sylwku wyglądałam jakbym chciała się wyizolować? Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 17:47 Cytat: Czy ja na sylwku wyglądałam jakbym chciała się wyizolować? A Ty chciałaś ze mną w związek wejść? Pati, to chodzi o poważniejsze więzi. gregor71 - Pią 06 Sty, 2012 17:50 Gonzo.pl napisał/a: Ale u Was pachnie mi to punktem 5. Cytat: 5. Popadamy w izolację i wyobcowanie od przyjaciół, bliskich, od siebie samych i od Boga Coś w tym jest.Ludzie w realu są mi bardzo rzadko potrzebni z powodu puntu 17 i teraz jestem w punkcie 5 na trzy czwarte. Dlatego tu na forum tak mi dobrze.W każdej chwili moge nie chcieć z nikim gadać bez tłumaczenia albo wcisnąć ignoruj przy irytujących jednostkach. Pati - Pią 06 Sty, 2012 17:50 Gonzo.pl napisał/a: A Ty chciałaś ze mną w związek wejść? Nie wiem czy jestem godna Uważam,że wręcz przeciwnie pracuję nad odwrotnością tego punktu 5 I mam nie złe wyniki Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 17:54 gregor71 napisał/a: Dlatego tu na forum tak mi dobrze.W każdej chwili moge nie chcieć z nikim gadfać bez tłumaczenia albo wcisnąć ignoruj przy irytujących jednostkach. A zdajesz sobie sprawę, że to może zastąpić prawdziwe więzi i znajomości? Bo to wygodniejsze i bezpieczniejsze. Nie wymaga angażowania się, starania, odpowiedzialności. A w sytuacji Twojej, gdy nie masz koło siebie wielu ludzi, tym groźniejsze. gregor71 - Pią 06 Sty, 2012 18:09 Gonzo.pl napisał/a: Bo to wygodniejsze i bezpieczniejsze. Dlatego to lubię. Gonzo.pl napisał/a: Nie wymaga angażowania się, starania, odpowiedzialności. No właśnie. Gonzo.pl napisał/a: A w sytuacji Twojej, gdy nie masz koło siebie wielu ludzi, tym groźniejsze. ŁAJ? Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 18:13 mejbi być może, że mógłbyś więcej czasu poświęcac tym znajomościom zastępczym. dlatego też, że nie musisz odrzucać, likwidować realnych znajomości, jeśli ich nie masz, nie ma Ci kto przeszkodzić. Wyciągnąć z nory Obcy - Pią 06 Sty, 2012 23:43 16 tak na 18 możliwych a te dwa to takie nie ale nie na 100%. Morze to dopiero faza ostrzegawcza u mnie?? Jakie są szanse ze się mule i n ie jestem uzależniony od seksu, i od chorej miłości?? beata - Pią 06 Sty, 2012 23:49 Obcy napisał/a: Jakie są szanse ze się mule i n ie jestem uzależniony od seksu, i od chorej miłości?? Michał,ja to sobie tak myślę,że może to przez DDA i DDD,no i wykorzystywanie seksualne.Ale może się mylę,nie jestem psychologiem. Gonzo.pl - Pią 06 Sty, 2012 23:51 Obcy napisał/a: Morze to dopiero faza ostrzegawcza u mnie?? Ja bym uznał, że nie... Ale przecież tylko Ty możesz to wiedzieć. Ewentualnie partnerka może to zauważać. Obcy napisał/a: Jakie są szanse ze się mule i n ie jestem uzależniony od seksu, i od chorej miłości?? Pół na pół? Obcy - Sob 07 Sty, 2012 00:32 Gonzo Ja wiem ze nieć nie wiem, czyli wiem ale chce się jeszcze oszukać ale nie umiem. Partnerka?? znajdź mi taką głupią , albo altruistkę która ze mną wytrzyma choć 5 dni. Pół na pół..czyli?? to i to?? Dobra, wiem. jestem uzależniony od chorej miłości. przecież normalny człowiek by nie trwał w takich związkach jak ja... ale to kiedy indziej. Od seksu też. Choć to ukrywam. ale powiedziałem o tym w czwartek terapeutce. Biedna młoda kobieta Ciekawe czy już ma mnie dość? Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 00:38 Obcy napisał/a: Pół na pół..czyli?? to i to?? Pół na pół, czyli tak, albo nie. Przecież nie napisałes nic. Na jakiej podstawie miałbym Ci cos sugerować. No, na podstawie 16 punktów jak najbardziej... pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 00:40 Fifty-fifty, pół na pół.........jeden zając, jeden wół......... Obcy - Sob 07 Sty, 2012 03:15 Cytat: Pół na pół, czyli tak, albo nie. Ale nie napisałeś która połówka jest większa Dobra, dobra, tak mi uwierzyłeś że nie jestem uzależniony,. jak ja że esperal w d... zastąpi trzeźwienie. Ok jestem uzależniony od chorej miłości i jestem uzależniony od seksu. Pierwszy krok mam zrobiony. Teraz trza ruszyć 4 litery na mityng. A ze Stolica pod nosem to i wymówek nie ma ze nie znajdę. Jakby mi ktoś rok temu napisał ze ja mam takie uzależnienia zabił bym go chyba śmiechem. Gonzo sugeruj, sugeruj.. wiele rzeczy lepiej z boku widać. Aczkolwiek uprzejmie informuje ze czasami za swą pomoc możesz oberwać. Jak mówiłem lepiej z boku widać wiec mogę czegoś nie dostrzec gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 09:18 Drogi mężczyzno, istnieje 75% szansa, że kobieta, z którą sypiasz regularnie bądź sporadycznie udaje orgazm. Wiem, co pomyślisz - ciebie to nie dotyczy. Każdego, byle nie ciebie. Ona przecież uwielbia seks z tobą, sama pcha się do łóżka, podnieca ją sam widok twojej osoby. A ty jesteś na tyle naiwny, że święcie wierzysz w swoje seksualne możliwości. Przecież zawsze miałeś się za Mastera *j****. Zostawmy to, skupmy się na znalezieniu przyczyn. Kto jest winny temu, że kobieta udaje orgazm? On odpowie, że ona! Ona odpowie, że on! Jaka jest prawda? Wybaźcie sobie co by się działo na świecie gdyby kobiety miały za każdym razem orgazm i nie byłoby piętnowania tak zwanych rozwiązłych kobiet,a właśnie one czerpią przyjemność z seksu. Na bank nastąpiłby totalna rewolucja seksualna. Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 13:37 Obcy napisał/a: Gonzo sugeruj, sugeruj.. wiele rzeczy lepiej z boku widać. Aczkolwiek uprzejmie informuje ze czasami za swą pomoc możesz oberwać. Mam to na codzień Pati - Sob 07 Sty, 2012 18:50 Gonzo.pl napisał/a: Mam to na codzień rufio - Sob 07 Sty, 2012 19:23 gregor71 napisał/a: Wybaźcie sobie co by się działo na świecie gdyby kobiety miały za każdym razem orgazm To znaczy , że jak prawidlowa kobieta w nocy mam prawdziwy orgazm to juz nie jest przyzwoita ? A jezeli tak to w porzadku bo juz myslalem ,że jest cos nie tak w tych orgazmach .prsk gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 19:33 Skąd wiesz że miała to nie jest tak łatwo zauwazyć,jeśli miała cokolwiek. I pamiętaj nie wierz prawie nigdy kobiecie. rufio napisał/a: To znaczy , że jak prawidlowa kobieta w nocy mam prawdziwy orgazm to juz nie jest przyzwoita Nie jest. Przyzwoite kobiety robią to w celu prokreacji nie dla przyjemności. kosmo - Sob 07 Sty, 2012 19:35 gregor71 napisał/a: Nie jest. Przyzwoite kobiety robią to w celu prokreacji nie dla przyjemności. Chyba się ktoś tu urwał z choinki... Albo z jakiegoś seminarium zwiał... gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 19:40 kosmopolitanka napisał/a: Chyba się ktoś tu urwał z choinki... Następnym razem dodam bedzie wiadomo kiedy się śmiać jak na amerykańskich komediowych tasiemcach. bez wysiłku,bez stresu rufio - Sob 07 Sty, 2012 19:43 gregor71 napisał/a: Przyzwoite kobiety robią to w celu prokreacji nie dla przyjemności. Masz na mysli - nie ty nie masz tego na mysli bo to umiejetnośc zastygla w pozie zdziwi enia . A tak w ogole to Cie chyba pogielo . kosmo - Sob 07 Sty, 2012 19:47 gregor71 napisał/a: kosmopolitanka napisał/a: Chyba się ktoś tu urwał z choinki... Następnym razem dodam bedzie wiadomo kiedy się śmiać jak na amerykańskich komediowych tasiemcach. bez wysiłku,bez stresu Lepiej będzie, jak wydrukujesz... rufio - Sob 07 Sty, 2012 19:50 kosmopolitanka napisał/a: jak wydrukujesz... Niec pokaże ktore do prokreacji a ktore do orgazmu . kosmo - Sob 07 Sty, 2012 19:56 rufio napisał/a: Niech pokaże ktore do prokreacji a ktore do orgazmu . No jak...? gg4g5 Przeca nasz Grześ nie jest w stanie odróżnić orgazmu od jęków udawanego... Nie zna się na symptomach..., żaden z niego ekspert... gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 20:37 kosmopolitanka napisał/a: Przeca nasz Grześ nie jest w stanie odróżnić orgazmu od jęków udawanego... Ciebie nigdy bym nie wykrył o mistrzyni aktorstwa.:brawo: kosmopolitanka napisał/a: Nie zna się na symptomach..., ale wiem jak udawać. To może na poważnie teraz. Orgazm kobiety jest tabu.Mówienie o nim jest nie na miejscu w naszym społeczeństwie. Większość żonatych kobiet od co najmniej pół roku nie była odpowiednio traktowana w łóżku przez męża. Większość kobiet nigdy nie miało wielokrotnego orgazmu. 30% kobiet nigdy nie miało orgazmu. 70% nigdy nie miało orgazmu podczas stosunku. Ponad połowa kobiet udaje orgazm… Do facetów Pamiętaj: NIGDY NIE PYTAJ KOBIETY CZY DOSZŁA, ALBO CZY BYŁO JEJ DOBRZE: TY JESTEŚ FACETEM I TO TWOJA PRACA WIEDZIEĆ I ZADBAĆ O TO ABY TAK BYŁO Jak będziesz pytał, to stracisz w jej oczach niewyobrażalnie dużo!!! http://www.oswieconykocha...y-miala-orgazm/ Tego linka wstawiam Tobie kosmopolitanko. staaw - Sob 07 Sty, 2012 20:41 gregor71 napisał/a: Orgazm kobiety jest tabu.Mówienie o nim jest nie na miejscu w naszym społeczeństwie. Większość żonatych kobiet od co najmniej pół roku nie była odpowiednio traktowana w łóżku przez męża. Gregor... Ty już więcej nie czytaj tej gazetki.... gabra - Sob 07 Sty, 2012 20:42 gregor71 napisał/a: Większość żonatych kobiet od co najmniej pół roku nie była odpowiednio traktowana w łóżku przez męża. Kobiety są żonate a od kiedy mają żony zamiast mężów? Chyba że to lesbijki lub bi. pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 20:49 gabra napisał/a: gregor71 napisał/a: Większość żonatych kobiet od co najmniej pół roku nie była odpowiednio traktowana w łóżku przez męża. Kobiety są żonate a od kiedy mają żony zamiast mężów? Od wtedy gdy Kopernik była kobietą olka - Sob 07 Sty, 2012 20:52 gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 20:55 Nie ma sensu prowadzenie tej dyskusji.Polacy nie potrafią poważnie rozmawiać o seksie.Sprowadzają cały temat do poziomu żartów. Albo wulgarność króluje w tej sferze. Dziękuję za dyskusję w tym temacie. gabra napisał/a: Kobiety są żonate a od kiedy mają żony zamiast mężów? Chyba że to lesbijki lub bi. a w czwartym poście dziś nie wstawiłem przecinka.przepraszam kosmo - Sob 07 Sty, 2012 21:26 gregor71 napisał/a: Tego linka wstawiam Tobie kosmopolitanko. Dziękuję, ale znam z autopsji i prawdę mówiąc wolę praktykę, niż teorię... Nie wierz we wszystko, co jest napisane, bo zimą będziesz w sandałach chodził, a na lato jakaś żona zrobi Ci dziecko... Nieprawda, że Polacy nie umieją dyskutować, lub używają wulgaryzmów, chyba że na trzepaku... Zacząłeś Ty dyskusję od prokreacji, myślę że z premedytacją, nie należy wywoływać wilka z lasu, bo Kapturki już dawno poszły do lamusa... pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 21:42 gregor71 napisał/a: w czwartym poście dziś nie wstawiłem przecinka.przepraszam Nie przepraszaj tylko sie popraw gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 22:06 kosmopolitanka napisał/a: Nie wierz we wszystko, co jest napisane, Wrzuciłem tego linka bo nie wierzysz w czyjeś wypowiedzi,ale wynika z tego że nie wierzysz w inne też. Własne doświadczenie i praktyka nie wystarczą czasem trzeba zaufać. Te badania na temat orgazmu kobiet są faktem i nie ja to wymyśliłem i nie od dziś o tym wiadomo i nie tylko na tej stronie której linka wrzuciłem. kosmopolitanka napisał/a: Nieprawda, że Polacy nie umieją dyskutować Najczęściej w czasie niedzielnego obiadu to robią,zostawiają sobie tę dyskusję na deser i nie przy dzieciach,bo te zostana uświadomione przez kolegów albo internet. kosmopolitanka napisał/a: używają wulgaryzmów, chyba że na trzepaku... Kobiety pewnie nie,ale faceci tak. Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 22:11 gregor71 napisał/a: Kobiety pewnie nie, Widać, żeś młody i niedoświadczony gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 22:13 Gonzo.pl napisał/a: Widać, żeś młody i niedoświadczony Po prostu się nie spodziewałem. kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:15 gregor71 napisał/a: kosmopolitanka napisał/a: Nie wierz we wszystko, co jest napisane, Wrzuciłem tego linka bo nie wierzysz w czyjeś wypowiedzi... . To nie chodzi o to czy wierzę, czy nie, tylko o sposób Twojego przekazu... Wiem, ze jest wiele kobiet, które udają niestety orgazm, ale zanim zapodałeś link byłeś dość radosny, więc weszłam w narzuconą konwencję... Poza tym myślę, że zeszliśmy chyba lekko na pobocze i Gonzo nas skarci za moment, jak tylko się podniesie z tego omdlenia wyżej... yuraa - Sob 07 Sty, 2012 22:15 no i po co ja to czytałem kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:18 yuraa napisał/a: no i po co ja to czytałem Chcesz o tym pogadać...? Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 22:19 kosmopolitanka napisał/a: Gonzo nas skarci za moment, Jakże mnie cieszy, że tak o mnie myślisz moja miła gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 22:19 kosmopolitanka napisał/a: ale zanim zapodałeś link byłeś dość radosny, więc weszłam w narzuconą konwencję... I wciąż jestem radosny.O.k. I tak trzymać.Tu jest Dekadencja.Lepiej będzie tu na wesoło rozmawiać o tych sprawach. kosmopolitanka napisał/a: Gonzo nas skarci za moment ale nas jest dwoje. nie da rady Po za tym nie ważne jak byleby pisali. kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:26 gregor71 napisał/a: Po za tym nie ważne jak byleby pisali. Nie czuję się kompetentna, aby pisać w tym akurat temacie... Chyba należałoby sięgnąć do własnych doświadczeń, a ja aż tak odważna nie jestem, powiem tylko tyle, że gdybym miała do czynienia z menem, który nie potrafi doprowadzić mnie do orgazmu, to wykopałabym z wyrka i po ptokach..., szkoda bowiem czasu na palanta, który dba tylko o swoje uffff, puffff . gg4g5 Zastanawiam się, jakie powody skłaniają kobiety do udawania, ale to już osobna książka do napisania... staaw - Sob 07 Sty, 2012 22:35 yuraa napisał/a: no i po co ja to czytałem Zaraz włączy Ci się żal po stracie... Jednak zrozum, na trzeźwo może jest i krócej, za to pełniejsze doznania.... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:37 staaw napisał/a: Jednak zrozum, na trzeźwo może jest i krócej, za to pełniejsze doznania.... A ten jak zwykle, tylko o jednym... staaw - Sob 07 Sty, 2012 22:39 No przeca o sexie temat jest... pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 22:41 Aleście ugrzęźli w tym seksie..... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:41 staaw napisał/a: No przeca o sexie temat jest... No przecie mówię, że o jednym tylko... i o doznaniach, nieudawanych mam nadzieję... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:42 pterodaktyll napisał/a: Aleście ugrzęźli w tym seksie..... Lepsze to niż ten wstrętny alkoholizm... gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 22:43 kosmopolitanka napisał/a: powiem tylko tyle, że gdybym miała do czynienia z menem, który nie potrafi doprowadzić mnie do orgazmu, to wykopałabym z wyrka i po ptokach..., szkoda bowiem czasu na palanta, który dba tylko o swoje uffff, puffff . Szacunek za te słowa Ci składam. Panowie dbajcie o kobiece oooo!,aaaaa!,taaaaak! kosmopolitanka napisał/a: Chyba należałoby sięgnąć do własnych doświadczeń, a ja aż tak odważna nie jestem Ja też nie. kosmopolitanka napisał/a: Zastanawiam się, jakie powody skłaniają kobiety do udawania, ale to już osobna książka do napisania... Bo te niemądre kobiety są uważają że to ich wina i jak one mieć nie będą to on poszuka innej.To jeden z licznych powodów. pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 22:45 kosmopolitanka napisał/a: Lepsze to niż ten wstrętny alkoholizm... Popatrz, popatrz....i kto to mówi......... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:49 gregor71 napisał/a: Bo te niemądre kobiety są uważają że to ich wina i jak one mieć nie będą to on poszuka innej.To jeden z licznych powodów. Zapewne, ale widzę tu jeszcze jeden powód, mianowicie brak rozmów na temat swoich potrzeb, pragnień i w stref erogennych..., wstyd, który jest generowany brakiem podstawowej wiedzy i kończy się na tym, że kochają się pod kołderką w oczywiście ciemnym pokoju... No cóż, nie wiedzą, co tracą, a zanim trafią do jakiegoś specjalisty, to zwykle jest za późno i albo tkwią w tym zakłamaniu, albo rozchodzą się, albo szukają pocieszenia w łóżkach kochanków... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:50 pterodaktyll napisał/a: kosmopolitanka napisał/a: Lepsze to niż ten wstrętny alkoholizm... Popatrz, popatrz....i kto to mówi......... Słuchaj Paskudo, jasne że wolę gadać o seksie niż o swoim nieszczęściu, które i tak nie zadba o mój orgazm... pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 22:53 kosmopolitanka napisał/a: jasne że wolę gadać o seksie niż o swoim nieszczęściu, które i tak nie zadba o mój orgazm.. A dekorację z pieca już zdjęłaś? Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 22:56 To Wy nie znacie tej mądrości ludowej? Dlaczego kobiety udają orgazm? Bo myślą, ze mężczyzn to obchodzi. kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:57 pterodaktyll napisał/a: A dekorację z pieca już zdjęłaś? Nie, wisi jeszcze i czeka na następną wizytę ... Ty powinieneś już o tym zapomnieć, jako i ja uczyniłam... Niech to jasna świeczka, a powiadają, ze alkoholik ma dobrą, ale krótką pamięć... Muszę koniecznie iść na terapię i odnowić swoją wiedzę... Strasznie oporna jestem, tylko ta dekoracja... staaw - Sob 07 Sty, 2012 22:58 Gonzo.pl napisał/a: Dlaczego kobiety udają orgazm? Bo myślą, ze mężczyzn to obchodzi. Nie wiedziałem że to powiem.... Gonzo, jesteś wielki.... gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 22:58 kosmopolitanka napisał/a: No cóż, nie wiedzą, co tracą,. Właśnie,ale jak komuś kto nie miał orgazmu wytłumaczyć te uczucie? Niewykonalne. kosmopolitanka napisał/a: No cóż, nie wiedzą, co tracą, kosmopolitanka napisał/a: albo szukają pocieszenia w łóżkach kochanków... Przyczyna tkwi w nich samych. kosmopolitanka napisał/a: zanim trafią do jakiegoś specjalisty, to zwykle jest za późno W Polsce do psychiatry i seksuologa nie godzi się chodzić. Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 22:58 kosmopolitanka napisał/a: odnowić swoją wiedzę.. Co zrobić? kosmo - Sob 07 Sty, 2012 22:59 Gonzo.pl napisał/a: To Wy nie znacie tej mądrości ludowej? Dlaczego kobiety udają orgazm? Bo myślą, ze mężczyzn to obchodzi. Nie..., bo chcą dostawać to, co dają..., tak myślę... staaw - Sob 07 Sty, 2012 23:02 gregor71 napisał/a: W Polsce do psychiatry i seksuologa nie godzi się chodzić. Znowu ściemniasz... Wiesz jak ciężko dostać termin do psychiatry? Kolejki są... (do seksuologa jeszcze nie muszę) Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 23:07 staaw napisał/a: Wiesz jak ciężko dostać termin do psychiatry? Kolejki są... Przy pierwszej wizycie są kolejki i dalekie terminy. Potem pacjent już jest rejestrowany na kolejne wizyty. No chyba, że przegapi termin, to znowu czeka... Najgorsze jest to, że choremu z depresją każe się czekac na wizytę 4 miesiące (ja tak miałem kilka lat temu). Niestety, może nie doczekać. Ale jeśli się chce to się znajdzie. Znalazłem poradnię, gdzie przyjęli mnie następnego dnia. rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 23:10 kosmopolitanka napisał/a: Gonzo.pl napisał/a: To Wy nie znacie tej mądrości ludowej? Dlaczego kobiety udają orgazm? Bo myślą, ze mężczyzn to obchodzi. Nie..., bo chcą dostawać to, co dają..., tak myślę... kosmo - Sob 07 Sty, 2012 23:11 Gonzo.pl napisał/a: kosmopolitanka napisał/a: odnowić swoją wiedzę.. Co zrobić? Odnowić, no dobszzzzzzzzzzzzzzzzz Zgłębić... Chodzi oczywiście o wiedzę w temacie alkoholizmu, nie seksu... pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:11 Co tak dumasz Rybko nad tym nieszczęsnym orgazmem? Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 23:12 kosmopolitanka napisał/a: Chodzi oczywiście o wiedzę w temacie alkoholizmu, nie seksu.. pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:14 kosmopolitanka napisał/a: Zgłębić... Chodzi oczywiście o wiedzę w temacie alkoholizmu, nie seksu. To nie w tym temacie............tu się zgłębia zgoła co innego rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 23:17 pterodaktyll napisał/a: Co tak dumasz Rybko nad tym nieszczęsnym orgazmem? Nie nad tym tylko .... Ja tam Wiem swoje z doswiadczenia . Oj ,a mam doświadczenie ,oj mam . pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:18 rybenka1 napisał/a: Oj ,a mam doświadczenie ,oj mam . Ojojojoj.......... rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 23:20 Nio co ? Pteruś czemu w szoku jesteś ? pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:21 rybenka1 napisał/a: Pteruś czemu w szoku jesteś ? Aaa...to niechcący...... rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 23:26 Acha ,nio tak czasem coś się wymsknie niechcący .Spoko Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 23:28 Cytat: Acha ,nio tak czasem coś się wymsknie niechcący Ale w trakcie orgazmu, czy już po? rufio - Sob 07 Sty, 2012 23:30 Gonzo.pl napisał/a: trakcie orgazmu, czy już po? Zamiast Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 23:32 pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:47 rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 23:48 Gonzo.pl napisał/a: Cytat: Acha ,nio tak czasem coś się wymsknie niechcący Ale w trakcie orgazmu, czy już po? pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 23:50 Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 23:55

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group