Powitalnia - Wołanie o pomoc
świetlik - Śro 04 Sty, 2012 02:10 Temat postu: Wołanie o pomoc Witam wszystkich zgromadzonych na tym forum.Mam 36 lat i jestem alkoholikiem.Od końca sierpnia nie pije,tak że to dopiero kilka zaledwie miesięcy ale mam nadzieje taką przez duże N że jest to początek na mojej drodze trzeźwienia.jest mi ciężko bo już po tych kilku miesiącach czuje że idę w zaparte i jestem tylko trzeźwy fizycznie od jakiegoś czasu.Mam problemy z emocjami z którymi nie mogę sobie poradzić.Wiem że choroba na którą cierpię to choroba duszy,emocji.Wiem że sam nie jestem sobie w stanie z tą chorobą poradzić, dlatego proszę o pomoc innych alkoholików którzy rozumieją mechanizmy tej podstępnej choroby i mogą zrozumieć mnie alkoholika który cierpi.To moje pierwsze forum i mój pierwszy wpis,dlatego proszę o wyrozumiałość jeśli napisałem coś nie tak. Pozdrawiam
Janioł - Śro 04 Sty, 2012 02:20
świetlik napisał/a: | To moje pierwsze forum i mój pierwszy wpis,dlatego proszę o wyrozumiałość jeśli napisałem coś nie tak. Pozdrawiam | wszystko tak , a dlaczego nie tą sprawdzona droga czyli w AA lub terapii, grupy wsparcia tylko samemu w zaparte ? witaj na pokładzie
Olin - Śro 04 Sty, 2012 02:25
Witaj .
Z tego co czytam to wiesz juz co nieco o chorobie i zdajesz sobie sprawe ze sam sobie nie poradzisz.Tutaj na forum mozesz sie dowiedziec wielu ciekawych i potrzebnych zeczy,mozesz tez dostac wsparcie od innych alkoholikow,ale to nie wystarczy.Potrzebny jest realny kontskt z drugim alkoholikie,terapia.......
Widze ze piszesz z Angli.Masz tam mozliwosc leczenia sie?Uczeszczania na meetingi AA?Jakies kluby abstynenta?
Janioł - Śro 04 Sty, 2012 02:56
świetlik napisał/a: | Wiem że sam nie jestem sobie w stanie z tą chorobą poradzić, dlatego proszę o pomoc innych alkoholików którzy rozumieją mechanizmy tej podstępnej choroby i mogą zrozumieć mnie alkoholika który cierpi. | fakt jedyne co alkoholim może sam wymyślić to pół litra , to forum jest bardzo pomocne ale nie zastapi kontaktu z żywym drugim alkoholikiem ani terapeutą od uzależnień
świetlik - Śro 04 Sty, 2012 04:20
Dzięki za szybką reakcje i chęć pomocy. Tak to prawda trochę wiem o chorobie alkoholowej.Uczęszczałem na mitingi w Łodzi ,ale to było jakieś 14 lat temu później odszedłem z AA i było różnie.Zapijałem trzeźwiałem,żyłem,wegetowałem,dotarło do mnie że komfort picia został mi odebrany raz na zawsze ! Potwierdziły to dalsze fakty które miały miejsce w moim życiu. Przez te lata oszukiwałem się i żyłem z przeświadczeniem że wszystko jest w porządku.Ten stan doprowadził mnie do sytuacji w której teraz się znajduje.Po regularnych zapijaniach i próbach picia kontrolowanego i dalszych ich konsekwencjach doprowadziłem się do stanu w jakim teraz się znajduje.Emocje takie jak lęk,niepewność brak zaufania przyczyniły się do mojego odizolowania się od świata zewnętrznego i stronienia od ludzi ( poza pracą i obowiązkami rodzinnymi ).W Angli gdzie akurat teraz mieszkam trudno jest mi przełamać się i iść na angielski miting a polskiej grupy nie ma.Już coś w tym kierunku robię tzn dzwoniłem do Londynu gdzie poinformowano mnie o polskich grupach AA które działają w Angli.Tak że Panu Bogu dziękuje że powoli widzę światełko w tunelu,że stwarza sytuacje przez które może zacznę chodzić na mitingi AA.Teraz już wiem jak ważne jest wsparcie grupy ja zaczynam swoją prace od samego początku,jest mi trudniej niż kiedyś boję się rozpocząć prace nad sobą bo wiem że to nie łatwa droga Pokora i jeszcze raz pokora bym mógł swoją bezsilność wobec alkoholu uznać bym mógł wypracować sobie ten prawdziwy mocny fundament mojej trzeźwości ciężką pracą.Dziękuje że mogłem o tym napisać.
świetlik - Śro 04 Sty, 2012 04:30
Dziękuje wszystkim którzy do mnie napisali Wasza obecność jest dla mnie bardzo ważna
Janioł - Śro 04 Sty, 2012 04:35
http://www.aa.org.pl/mityngi/swiat/001/anglia.htm
kosmo - Śro 04 Sty, 2012 05:57
Witaj Świetliku...
szymon - Śro 04 Sty, 2012 06:41
cześć świetlik
Żbik - Śro 04 Sty, 2012 07:00
Witaj
Borus - Śro 04 Sty, 2012 07:06
Cześć Świetlik...
Marc-elus - Śro 04 Sty, 2012 07:07
Dzień dobry, cześć i czołem....
Wuśka. - Śro 04 Sty, 2012 07:09
Witaj, Świetliku.
Jędrek - Śro 04 Sty, 2012 08:13
świetlik napisał/a: | dzwoniłem do Londynu gdzie poinformowano mnie o polskich grupach AA które działają w Angli. |
To brzmi inaczej, niż "trudno jest mi iść na angielski mityng..." Czyli da się, jak sie chce
Witam Cię
Mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem
Ja bardzo chciałem doprowadzić się do porządku (w domyśle WYZDROWIEĆ).
Skończyło się to zapiciem leków psychotropowych. A i tak myślę, że naprawdę uznałem swoją bezsilność dopiero prawie dwa lata później (po niekończących się dołach)- o ile ją naprawdę uznałem
Bo do dzisiaj zdarza mi się wątpić, czy aby na pewno jestem alkoholikiem. Bo ciągle sie porównuję i oceniam. A słyszałem tyle razy "zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie"
beata - Śro 04 Sty, 2012 08:32
Witaj.
Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 08:35
Witaj Świetliku
Bardzo sympatyczny nick.
Widzę, że pomimo kilkumiesięcznej abstynencji jesteś nieźle zestrachany. To dobrze.
Pamiętam swoje dzieje - przez lata całe podczas przerw w piciu zapominałam kim jestem
i nieodmiennie wracałam do picia. Dopiero za którymś razem, gdy jakimś cudem odeszło mnie poczucie mocy
i spotkałam się z resztkami rozumu jakie ocalały - po kilku miesiącach niepicia udałam się na terapię.
Poskutkowało. Od tamtej pory nie piję już blisko 6 lat.
Mam na imię Ewa, jestem alkoholiczką i lekomanką
Olin napisał/a: | Widze ze piszesz z Angli. | A gdzie Ty to zobaczyłaś, Olin?
W pierwszym poście nic Świetlik o tym nie pisał...
Klara - Śro 04 Sty, 2012 08:42
Witaj Świetliku
pterodaktyll - Śro 04 Sty, 2012 09:04
Witaj
yuraa - Śro 04 Sty, 2012 09:08
cześć Świetliku
evita - Śro 04 Sty, 2012 09:12
Witaj Świetliku
Mysza - Śro 04 Sty, 2012 09:13
Witaj
dlugixp - Śro 04 Sty, 2012 09:27
świetlik, witaj
evita - Śro 04 Sty, 2012 09:28
Olin napisał/a: | Widze ze piszesz z Angli |
a gdzie to widać ?
beata - Śro 04 Sty, 2012 09:33
świetlik napisał/a: | W Angli gdzie akurat teraz mieszkam |
beata - Śro 04 Sty, 2012 09:33
Wiedźma napisał/a: | W pierwszym poście nic Świetlik o tym nie pisał... | Ale w drugim,jak najbardziej.
Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 09:36
beata napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | W pierwszym poście nic Świetlik o tym nie pisał... | Ale w drugim,jak najbardziej. |
Ale Olin to wiedziała już po pierwszym poście.
beata - Śro 04 Sty, 2012 09:41
Wiedźma napisał/a: | Ale Olin to wiedziała już po pierwszym poście. | Może ma dar jasnowidzenia.
pterodaktyll - Śro 04 Sty, 2012 09:41
beata napisał/a: | Wiedźma napisał/a:
Ale Olin to wiedziała już po pierwszym poście.
Może ma dar jasnowidzenia. |
Albo pogadali sobie na prive
Olin - Śro 04 Sty, 2012 12:07
Juz Wam kiedys pislam ze mam przed soba szklana kule,wkoncu na Wiedzmowym forum pisze to sie musze sprzetowo dostosowac .A moze poprostu mam poalkoholowe halucynacje i czasami sie sprawdzaja .Sama nie wiem . .
Swietliku switnie ze dzowniles i sie o meetingi dowiadywalas i nie lam sie ze to angielski meeting.Alkoholik wszedzie taki sam i narodowosc nie ma tu zadnego znaczenia.Wiem to napewno bo ja spotykam sie z norweskimi alkoholikami i zapewniam Ci ze nie ma roznicy.Pierwszy krok zrobiles i zadzwoniles,teraz idz i sprawdz sam czy jest jakas roznica miedzy polskimi a angielskimi alkoholikami.Rozumiem ze Ci ciezko,mi tez bylo i wymyslalam tysiace powodow zeby na AA nie isc(piszacy tutuaj swiadkami),a glowna moja wymowka bylo to ze to Norwegowie i ze daleko.Poszlam i nie zaluje a do tego sie przekonalam ze alkoholik to taki sam ;zwierz; wszedzie,niezaleznie od narodowosci.
Madrych wyborow zycze.
Jacek - Śro 04 Sty, 2012 14:24
cześć Swietliku
KICAJKA - Śro 04 Sty, 2012 15:58
Witam Cię Świetliku
Krzysztof 41 - Śro 04 Sty, 2012 18:01
Witam
Gonzo.pl - Śro 04 Sty, 2012 20:47
Witaj. Dobrze, ze widzisz jakiegoś świetlika w tunelu
Działaj.
Gonzo alkoholik.
gregor71 - Śro 04 Sty, 2012 20:52
Haj.
Mam podobny "staż" do Twojego.
rybenka1 - Śro 04 Sty, 2012 20:54
Witaj Świetlik.
głęboka otchłań - Śro 04 Sty, 2012 21:01
Świetliku - z tej strony Ania - DDA.
Wiedźma - Śro 04 Sty, 2012 21:29
No a gdzie się podział ten Robaczek Świętojański?
Przyleciał, zamigotał i prysnął...
Dziubas - Śro 04 Sty, 2012 21:34
Cześć Świetliku, Sławek alkoholik
Kulfon - Śro 04 Sty, 2012 21:37
Wiedźma napisał/a: | No a gdzie się podział ten Robaczek Świętojański?
Przyleciał, zamigotał i prysnął... |
Błysnął i prysnął?
Krzysztof 41 - Śro 04 Sty, 2012 22:53
Kulfon napisał/a: | Wiedźma napisał/a: | No a gdzie się podział ten Robaczek Świętojański?
Przyleciał, zamigotał i prysnął... |
Błysnął i prysnął? |
Pewnie przez deszcz,gdzieś się ukrył
olka - Śro 04 Sty, 2012 23:03
Witaj Swietliku Olka alkoholiczka i narkomanka.
Obcy - Czw 05 Sty, 2012 18:48
Witaj Świetlik.
Michał - uzależniony od alkoholu, hazardu, chorej miłości, seksu, DDA, ... ( tajemnica - jeszcze )
Jak mnie mocno przypilili a nie miałem mityngu pod ręką poszedłem na mityng NA. Nie tylko alkoholicy to takie same "zwierze". Dla mnie każdy uzależniony to taki sam "zwierz" A poważnie, kazdy mityng dobry byle by przetrwać:)
bunia - Czw 05 Sty, 2012 19:16
Witaj Świetliku
DanaN - Czw 05 Sty, 2012 19:27
Witaj
Pati - Czw 05 Sty, 2012 21:05
Witam Cię Świetliku
NINA - Czw 05 Sty, 2012 22:04
Cześć Świetlik -Nina alkoholiczka
świetlik - Czw 05 Sty, 2012 22:49
Witam wszystkich na forum i pozdrawiam
staaw - Czw 05 Sty, 2012 23:51
Witaj Świetliku....
ul - Sob 07 Sty, 2012 18:01
Witaj w domu.
ul - Sob 07 Sty, 2012 18:15
Witam również.
cool - Śro 11 Sty, 2012 21:48
witaj świetliku pocątek już masz abstynęcji ważne aby w tym czasie szukać wparcie nz mitingach gdy jest trudno a zwlaszcza pamiętać kim się jest ja jak kolo dwuch lat abstynęcji zapomialem ze jestem alkoholikiem zamiast pujść na miting aa niestety poszedlem do sklepu po piwo pamietam jak dziś ze to byl bloąd raz że po terapi już niema komfortu picia a co najważniejsze niema czegoś takiego w moim wypadku jak kontrolowanie picia doprowadzilem sie po póltora miesioca picia do stanu że aby przestać pić zamknolem się na oddziale zamkniętym bo niemoglem zaprzestać pić pozdrawiam
|
|