Powitalnia - Znowu jestem z tym samym problemem
ul - Sob 07 Sty, 2012 17:57 Temat postu: Znowu jestem z tym samym problemem Nie było mnie 2,5 roku na forum,ale nic się nie zmieniło.Dalej próbowałam być lepsza i wygrać z alko.Próby kontroli itd.sami wiecie,doszło do tego,że straciłam pracę ,wtedy poszłam już pod presją rodziny na dzienny oddział.Skończyłam a jak znowu dumna i po jakimś tygodniu wolnym od wszelkich kontaktów z AA czy grupą terapeutyczną -powtórka z tym,że już 9 dni.Rodznka załatwiła detox.Wyszłam"mocna",chodziłam na spotkania i 2 dni temu skończyłam pić.2 noce nieprzespane ,kołowrót w głowie i wiem już ,że doa mi tej pory nie chciałam się poddać w walce gdyż już taka moja wredna natura,że ja "mam zawsze rację"i zaden alkohol nie da mi rady.Mam tylko nadzieję,że tak mi zostanieMam już umówiony termin na leczenie stacjonarne, z tym się oswoiłam ale do tej pory się na nie nie godziłam,oszukiwałam ,że mnie się uda.Teraz mam już w domu postawione warunki,jest ostro nigdy tak nie było.Co z tego,że rozumiem męża,córkę,że robią to z miłości,dla mojego dobra?mogę pojąć dlaczego -bo boją się o moje życie.
Z prośbą o wsparcie Ul
zimna - Sob 07 Sty, 2012 18:00
Witaj Ul
Zimna alkoholiczka.
Dobrze, że wróciłaś.
pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 18:05
ul napisał/a: | Z prośbą o wsparcie Ul |
Moje masz na pewno.........witaj
Dziubas - Sob 07 Sty, 2012 18:06
Witaj Ul
szymon - Sob 07 Sty, 2012 18:06
ul napisał/a: | Z prośbą o wsparcie Ul |
przychodzi wsparcie
michał
beata - Sob 07 Sty, 2012 18:07
Ul...cieszę się,że jesteś.
staaw - Sob 07 Sty, 2012 18:08
Witaj Ul...
NINA - Sob 07 Sty, 2012 18:15
cześć ul
Wiedźma - Sob 07 Sty, 2012 18:19
Cytat: | Dołączyła: 17 Kwi 2011 |
ul napisał/a: | Nie było mnie 2,5 roku na forum |
No nijak mi to nie przystaje, ale może się nie znam
Witaj ponownie, Ul.
kosmo - Sob 07 Sty, 2012 18:21
Witaj Ul...
DanaN - Sob 07 Sty, 2012 18:25
Cześć ul
Jacek - Sob 07 Sty, 2012 18:26
cześć Ulka
gregor71 - Sob 07 Sty, 2012 18:28
Serwus!
Borus - Sob 07 Sty, 2012 18:38
Cześć Ul...
ul - Sob 07 Sty, 2012 18:39
Wiaj Pomyłka 17 kw. to był 2009
Nie chciałabym dodawać sobie i inny czasu,ale za to byłabym po terapii-boję się czy zdrowa na umyśle będę po 2msc.zamknięciu
Wiedźma - Sob 07 Sty, 2012 18:44
ul napisał/a: | Pomyłka 17 kw. to był 2009 |
A to ciekawe...
System się pomylił?
Proszę - Twój pierwszy post napisany 17 kwietnia 2011: http://komudzwonia.pl/vie...ghlight=#231719
Chyba jednak Ty się pomyliłaś...
Klara - Sob 07 Sty, 2012 18:45
Witaj Ul
pterodaktyll - Sob 07 Sty, 2012 18:47
ul napisał/a: | boję się czy zdrowa na umyśle będę po 2msc.zamknięciu |
Nie łam się, mnie się udało
To znaczy tak mi się wydaje
Gonzo.pl - Sob 07 Sty, 2012 21:22
Witaj Ul.
Gonzo alkoholik
rybenka1 - Sob 07 Sty, 2012 21:32
Witaj Ul .
olka - Sob 07 Sty, 2012 21:36
Witaj Ul.Olka alkoholiczka i narkomanka.Moje wsparcie masz100%!
rufio - Sob 07 Sty, 2012 21:45
ul napisał/a:
z dziećmi kiepski kontakt i to b.boli.
I bardzo dobrze że boli ale wydaje mi sie że chyba jeszcze nie piecze i spać pozwala bo jakby tak do końca doskwierało to bardziej pewnie byś mówiła . A córka mądra dziewczynka - powinna jeszcze całkowicie zapaśc na amnezje co d o osoby mamy .
ul napisał/a:
Został mi mąż,który cały czas ma nadzieję,że odnajdę się w trzeźwym życiu
Nie przegap tego bo w końcu może mu się znudzić mieć nadzieję .
Tak Ci napisałem 17 kwietnia i co ? Pitlo z luftem ? Ja Cie tam glaskac nie bede - powiem krotko - dobrze Ci tak a tem Twój upor to sobie wsadz w buty bo za chwile to juz Ci same sznurowadla zostana - i co z nimi mozna zrobic / prsk
Krzysztof 41 - Sob 07 Sty, 2012 23:41
Witaj ul...
Czy aby na pewno jesteś gotowa trzeźwieć, robisz to dla siebie czy może z przymusu, osiągnęłaś już swoje dno?
Jak jesteś gotowa to masz moje wsparcie.
Jędrek - Nie 08 Sty, 2012 21:40
Witam
Mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem
Wuśka. - Nie 08 Sty, 2012 21:49
Witaj, Ul.
ul - Pon 09 Sty, 2012 19:38
Dziękuję wszystkim za dobre słowa ale też i za prawdę.Boli ale zdaję sobie sprawę,że i tak cud Boski,że nadal bliscy są ze mną.
Przedwczorajszej nocy nie zapomnę do końca życia,była to 3=cia doba po odstawieniu alko.Poraz pierwszy w życiu miałam urojenia lub halucynacje,całą noc brałam udział w sytuacji jakby był to real a najgorsze,że jeszcze wczoraj byłam przekonana o prawdziwości tej sytuacji,dopiero kolega ,z którym wieczorem rozmawiałam naprowadził mnie co to było.Uczucie okropne,następny dowód na to jak działa ta choroba postępująco,mam nadziję,że nigdy więcej tego nie doświadczę ale też boję się,że doszło do jakiejś trwałej zmiany w mózgu.
I to jest to moje dno.Chcę i będę się leczyć .Wiem przecież jak wygląda trzeźwe życie ,w jakim celu je sobie i innym rujnuję?nie mówic o zdrowiu(przykład wyżej)Może ktoś z Was miał podobne doświadczenie i pomoże mi nie bać się lub bać?
kosmo - Pon 09 Sty, 2012 19:50
Trzymam kciuki za udany start... powtórny i za konsekwencję...
ul - Pon 09 Sty, 2012 20:02
Krzysztof 41, Bardzo ale to bardzo jestem gotowa .
Lenka - Pon 09 Sty, 2012 21:17
Cześć Ul . Witałam Cię w kwietniu ub. roku, ale gdzieś się po drodze zgubiłaś......
Krzysztof 41 napisał/a: | Czy aby na pewno jesteś gotowa trzeźwieć |
ul napisał/a: | Bardzo ale to bardzo jestem gotowa |
.........................
ul napisał/a: | Przedwczorajszej nocy nie zapomnę do końca życia,była to 3=cia doba po odstawieniu alko |
Cytat: | boję się,że doszło do jakiejś trwałej zmiany w mózgu. |
.........................
Myślę, że tylko się boisz....
....ale mogę się mylić.... więc w każdej chwili służę radą i pomocą
Krzysztof 41 - Pon 09 Sty, 2012 22:37
ul napisał/a: | Bardzo ale to bardzo jestem gotowa |
Więc trzymam kciuki i zapamiętaj że w krytycznym momencie kiedy będziesz miała głoda lub wielką potrzebę kontaktu z innymi wejdź na forum tu zawsze ktoś jest i można popisać.
wampirzyca - Pon 09 Sty, 2012 23:12
nie bój się Ula to już nie wróci , jak nie będziesz piła oczywiście, ale to zależy tylko od ciebie organizm powróci do równowagi a trwałe zmiany w mózgu na pewno jakieś są po alkoholu ale jak piszesz na kompie to nie jest tak źle jeszcze z Tobą
bylebyś długo pamiętała tę koszmarną noc tego ci życzę
cool - Czw 12 Sty, 2012 18:54
witam ul trzymam kciuki warzne aby trzeźwieć dla siebie pozdrawiam
ul - Nie 15 Sty, 2012 20:58
Witam, wróciłam z mitingu,w środe też byłam i z tego się cieszę.Jednak po spotkaniu ze Wspólnotą,z ludzmi,którzy wiedza o czym mówię daje siłę.Dzisiaj było na temat systematyczności i tutaj z całą stanowczością się zgadzam,że brak lub korzystanie z tzw.doskoku środków na drodze do trzeźwości (mitingi,literatura,terapi,medytacje,forum itp.)prowadzi do nawrotów,zapicia.Jestem tego żywym przykładem.Dzisiaj cieszę się z trzeźwego dnia,to nic,że z córką w piątek miałam przykrą rozmowę-będzie lepiej -pocieszam się,ona też potrzebuje czasu,nie mogę oczekiwać,że będzie mnie głaskać po głowie."Dać czas czasowi",pozdrawiam wszystkich.
Kujawiak - Nie 15 Sty, 2012 21:53
Witaj Ul.
violkademolka - Pią 20 Sty, 2012 07:43
Hej prawie rówieśnico!Violka wita Cię i tak sobie myślę,że szczęściara z Ciebie.Masz jeszcze dom,rodzine i wsparcie.Praca to pikuś,zawsze można ją znaleść jak się naprawdę chce.Ja miałam 4 lata trzeżwości(pięknie było)ale odpuściłam terapie,aa i pijąc 5 lat straciłam wszystko.Mieszkam na działce,pracę mam i kontakt z synami.I tak uważam że mam szczęście-żyję,funkcjonuję choć pamięć i myślenie nie to.Mózg się regeneruje,ja na dwu miesięcznej terapii po detoxie brałam leki na padakę(4 miechy),a piłam dzień w dzień i to duże ilości wódki,a piwo jak wodę w siebie wlewałam.Jestem teraz w miarę normalna i staram się nie popełnić drugi raz tego błędu co 5 lat temu.Teraz już nie mam nic do stracenia,a trzeżwieję.Pomyśl, nim chwycisz kieliszek, o Violi,która zapszepaściła szansę i jest teraz bezdomną kobietą z 3 komornikami na wypłacie.
ul - Pon 06 Lut, 2012 18:14
Wiam ciepło mimo zimna,nie mogłam tutaj z wami ostatnio być tearaz też już przygotowję się do wyjazdu na terpię-13.02.
Chciałabym ale się boję,długo to ,pojadę ciężką zimą a wrócę wiosną na same Święta.
Teorię znam,wiem co pirwsze! i tak będzie dziwnie nie przygotowywć nic a myślę,że po powrocie może trudno będzie wskoczyć na łono rodziny.
Piszę o tym tutaj bo w domu nie rozumiją jakoś ,że mogę tak czuć,a co muszę zrobić i zrobię to
jest pewne.Napewno te parę dni będę tutaj zaglądać
pterodaktyll - Pon 06 Lut, 2012 18:19
Może już czas po raz ostatni jechać na terapię. Zawsze jest kiedyś ten pierwszy, to i ostatni tez powinien być. Powodzenia
cool - Pon 06 Lut, 2012 18:45
ul napisał/a: | przygotowję się do wyjazdu na terpię-13.02.
Chciałabym ale się boję,długo to ,pojadę ciężką zimą a wrócę wiosną na same Święta |
Witaj Ul czasami warto ten czas poświęcić dla siebie
a na wiosne jest nadzieja i łatwiej trzeźwieć wiosna daje tyle zapału powodzenia
ul - Pon 06 Lut, 2012 19:12
pterodaktyll, No ja też tak myślę. Musi sie udać do
yoytek - Pon 06 Lut, 2012 19:14
Hej Ula
ul - Śro 08 Lut, 2012 19:46
Wszyscy jesteście cudowni dziękuję
ul - Nie 12 Lut, 2012 18:26
Chciałam się dzisiaj z Wami wszystkimi pożegnać na 2-msce.Jutro w drogę ku terapii!!!!
Muszę się przyznać,że się denerwuję a nawet się poryczałam pakując się.
Głowa niby wie ,jak jest to ważne dla trzeźwości,której mimo wcześniejszych prób zerwania z nałogiem
nie potrafiłam na dłużej utrzymać ale tak jakoś smutno zostawiać dom,nigdy na tak długo nie go nie opuszczałam .Mąż mnie wspiera i jutro odwiezie więc KOCHANI odezwę się pewnie w Wielką Sobotę.
Życzę Wam wszystkim w tym czasie spokoju,dużo humoru i wytrwałości tym,którzy jej potrzebują
Wiedźma - Nie 12 Lut, 2012 18:28
Powodzenia!
Wracaj do nas odrodzona.
ul - Nie 12 Lut, 2012 18:31
Mam nadzieję ale i wiarę tym razem
pterodaktyll - Nie 12 Lut, 2012 18:34
ul napisał/a: | Mam nadzieję ale i wiarę tym razem |
To już dobry początek masz........reszty się nauczysz. Powodzenia
cool - Nie 12 Lut, 2012 18:35
ul napisał/a: | Chciałam się dzisiaj z Wami wszystkimi pożegnać na 2-msce.Jutro w drogę ku terapii!!!! |
powodzenia
będzie ok
Borus - Nie 12 Lut, 2012 18:54
Powodzenia, Ul...
olka - Nie 12 Lut, 2012 19:22
No jakby to było wczoraj...mam przed oczami siostry jak pakują mnie na odwyk...ale się wtedy bałam,a geroja grałam,że ho ho...Trzymaj się Ul.Pamiętaj,że Twoje życie w Twoich rękach.Zajmij się tam tylko sobą,zostaw dom,rodzinę,znajomych itd.Bądz tam sama ze sobą w prawdzie,a na pewno się uda.Tam jest miejsce gdzie rodzisz się na nowo,tylko potrzebna jest odwaga i masa pokory.
ARTURO - Pon 13 Lut, 2012 07:12
Powodzenia ! i czekamy na Ciebie
ul - Pon 16 Kwi, 2012 12:40
Witam wszystkich,no i już z powrotem.Terapia zaliczona,nie było tak źle jak myślałam.
Bałam się tak długiego czasu poza domem ale tak naprawde to tylko ostatni tydz.się dłużył.
Powiem tym,którzy się jeszcze zastanawiają nad podjęciem terapii,że warto,tam rzeczywiście jest czas na pracę nad sobą i ze sobą,to ważne gdyż na terapi w oddz.dziennym tego czasu nie było,po nim praca,dom a dla trzeźwości niewiele.
Jestem zadowolona,teraz będę kontynuować terapię ale w jakiej grupie dowiem się w czwartek na spotkaniu z ind.terapeutą.Byłam już na mitingu i gr.wsparcia.
Tyle narazie,cieszę się,że jestem tutaj z Wami
Gonzo.pl - Pon 16 Kwi, 2012 12:56
Witaj znowu
Ale lepiej niczego nie zaliczaj, po prostu odbywaj terapię.
szymon - Pon 16 Kwi, 2012 13:00
ul napisał/a: | Jestem zadowolona,teraz będę kontynuować terapię ale w jakiej grupie dowiem się w czwartek na spotkaniu z ind.terapeutą.Byłam już na mitingu i gr.wsparcia. |
NANA - Pon 16 Kwi, 2012 13:06
Witaj Ula .... jestem alkoholiczką i lekomanką , też zadowoloną ze swojej terapii .
kamo - Pon 16 Kwi, 2012 16:20
witaj ulo
pterodaktyll - Pon 16 Kwi, 2012 20:12
Witaj z powrotem w naszym wirtualnym domu
JAGODAAA - Wto 17 Kwi, 2012 18:55
Witaj Ul.
Masz już doświadczenie, że sama sobie nie poradziłaś.
Ważne, żeby się podnieść i próbować dalej.
Terapia daje dobry start do trzeźwienia ale trzeba CHCIEĆ. Tak na 100% !!!
I to ma być TWOJE CHCĘ a nie twojej rodziny.
Oni skorzystają przy okazji twojego trzeźwienia.
Życzę pogody ducha .
|
|