Do poczytania, do przemyślenia... - WITAM CIĘ,TO JA TWOJA CHOROBA
olka - Nie 12 Lut, 2012 18:56 Temat postu: WITAM CIĘ,TO JA TWOJA CHOROBA Nienawidzę mityngów.Nienawidzę Siły Wyższej.Nienawidzę wszystkich,którzy są w "programie".Każdemu,kto wchodzi mi w drogę życzę,żeby go szlag trafił.Wszystkim życze śmierci. Pozwól,że się przedstawię:Jestem chorobą,jestem UZALEŻNIENIEM.Chorobą podstępną,przebiegłą i grożną.To właśnie ja.Zabijam miliony i bardzo jestem z tego zadowolona.Lubię działać z zaskoczenia.Lubię udawać,że jestem przyjaciółką i kochanką.Czyż nie przynosiłam Ci ulgi?Nie sprawiałam przyjemności?Przyznaj,że byłam ratunkiem na samotność i zawsze przychodziłam w sukurs,gdy odechciewało Ci się żyć.Lubię kiedy cierpisz.Lubię zmuszać Cię do płaczu.Ale najbardziej lubię sprawić,że nie czujesz już kompletnie nic,nawet cierpienia.Wtedy tryumfuję.Zapewnię Ci natychmiastową ulgę żebyś w zamian cierpiał w nieskończoność.Ja,Twoja choroba,zawsze będę przy Tobie.Również gdy wszystko jest dobrze-wtedy mówisz,że nie zasługujesz na to,aby było tak dobrze,a ja zgadzam się z Tobą.Razem możemy zniszczyć wszystko co najlepsze w Twoim życiu.Chociaż jestem chorobą znienawidzoną,nigdy nie przychodzę bez wyrażnego zaproszenia.Każdy musi sam mnie wybrać.Są ich miliony-tych,którzy mnie chcą mimo rozsądku,sensu i utraty spokoju.Bardziej niż wy mnie nienawidzicie,ja nienawidzę was wszystkich,którzy wymyśliliście ten Program 12 Kroków.Nie cierpię tego programu,waszych mityngów,tej waszej Siły Wyższej.One mnie osłabiają do tego stopnia,że nie mogę być tym,czym potrafię być w pełni swego rozkwitu.Teraz muszę przyczajona siedzieć cichutko.Nie widzisz mnie,ale ja czuwam i czekam na odpowiedni moment.Nigdy nie zniknę.Jestem taka jak zawsze,a nawet z czasem mogę stać się gorsza.Jeśli tylko egzystujesz,ja żyję.Jeżeli Ty żyjesz,ja tylko egzystuję.Ale jestem przy Tobie zawsze...i dotąd,dopóki znowu się nie spotkamy-życzę Ci z całego serca wszystkiego najgorszego.PAMIĘTAJ ZAWSZE O MNIE.POZDRAWIAM CIĘ,TWOJA CHOROBA.
Tekst anonimowy
przepisany "z klawiatury"
pterodaktyll - Nie 12 Lut, 2012 18:57
Niezłe..........
ulena - Nie 12 Lut, 2012 19:14
Piękne prawdziwe przemawiające do mózgownicy Olka SUPER!!!!!!!!!!!!!!
ARTURO - Nie 12 Lut, 2012 19:44
Dzięki
Muszę to mieć po ręką w chwili słabości ...
olka - Nie 12 Lut, 2012 19:51
ARTURO napisał/a: | Muszę to mieć po ręką w chwili słabości ... | ja to mam w ramce i wisi na ścianie.
rybenka1 - Nie 12 Lut, 2012 20:47
Oluś dziękuję Ci bardzo już mam wydrukowane .
Ate - Nie 12 Lut, 2012 23:05
Kurcze drukuje, bajka po prostu, dzieki Olka
nazgul78 - Pon 13 Lut, 2012 20:26
Dostaliśmy to na grupie wstepnej nosze z dokumentami
Linka - Pon 13 Lut, 2012 20:32
wydrukowałam i ja, powiększyłam i podrzucam mojemu alko , a co tam
Krzysztof 41 - Pon 13 Lut, 2012 20:41
Sama szczera prawda
Dziubas - Pon 13 Lut, 2012 20:47
Super tekst Dzięki Ola
nazgul78 - Pon 13 Lut, 2012 20:57
Tu akurat tekst w całości
(***)
Edit -
usunęłam nieregulaminowy link
Wiedźma
Wiedźma - Pon 13 Lut, 2012 21:10
Nazgul, jesteś zarejestrowany na forum, do którego link wstawiłeś?
Jeśli tak, to poproszę o wstawienie na nim linku zwrotnego do Dekadencji w myśl ZASADY
W przeciwnym razie będę musiała usunąć podany przez Ciebie link.
nazgul78 - Pon 13 Lut, 2012 21:52
Poproszę link usunąć. Dzięki.
Wiedźma - Pon 13 Lut, 2012 22:05
Trudno
głęboka otchłań - Pon 13 Lut, 2012 23:14
Olu - mi się to też podoba, wydrukuje sobie.
Dziękuje, że to umieściłaś
Wiedźma - Pon 13 Lut, 2012 23:38
Olka, zapomniałaś opisać skąd ten tekst...
olka - Wto 14 Lut, 2012 11:30
Cytat: | Olka, zapomniałaś opisać skąd ten tekst... | Nie opisałam skąd,bo sama nie wiem,nie pisze też pod nim.Tak jak już wczesniej pisałam,dostałam tent tekst oprawiony w ramkę od siostry w dniu,kiedy wychodziłam z odwyku.Co mogę zrobić w tej sprawie,to zapytać siostry skąd ten tekst wytrzasła,jeżeli to tak istotne jest.
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 11:53
Wiedźma napisał/a: | Olka, zapomniałaś opisać skąd ten tekst... |
http://grupawdrodze.blogs...-mityng-19.html
Grupa A.A. "W Drodze" Dąbrowa Górnicza
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 15:09
olka napisał/a: | Nie opisałam skąd,bo sama nie wiem, |
Ale przecież wyjaśniłam Ci w innym wątku, żebyś napisała, że to tekst anonimowy i napisany z klawiatury - tylko tyle.
No dobra, sama to dopiszę, bo teraz i tak już nie możesz tego zrobić.
Yoytek, to co podałeś, to nie źródło tekstu, tylko blog,
na którym ktoś go wstawił podobnie jak u nas bez podania źródła -
link dezaktywuję jako nieregulaminowy.
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 16:35
Wiedźma napisał/a: | olka napisał/a: | Nie opisałam skąd,bo sama nie wiem, |
Ale przecież wyjaśniłam Ci w innym wątku, żebyś napisała, że to tekst anonimowy i napisany z klawiatury - tylko tyle.
No dobra, sama to dopiszę, bo teraz i tak już nie możesz tego zrobić.
Yoytek, to co podałeś, to nie źródło tekstu, tylko blog,
na którym ktoś go wstawił podobnie jak u nas bez podania źródła -
link dezaktywuję jako nieregulaminowy. |
Wygląda jakby podpisał się jako właściciel/twórca. Nie upieram się przy tym linku- za to mi się przyda
Ps Można by napisać do nich, chociaż nie widzę formularza kontaktowego, ale znam Franciszka z D.G.
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 18:32
yoytek napisał/a: | nie widzę formularza kontaktowego, ale znam Franciszka z D.G. |
To jest właściciel tego bloga?
A może mógłbyś spytać go o to autorstwo?
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 18:44
Wiedźma napisał/a: | yoytek napisał/a: | nie widzę formularza kontaktowego, ale znam Franciszka z D.G. |
To jest właściciel tego bloga?
A może mógłbyś spytać go o to autorstwo? |
Spytałem się, lecz nie wiem czy te adresy są aktywne- mam jeszcze jego gg (sprzed lat)
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 18:50
No to poczekamy, może przyjdzie odpowiedź
DanaN - Wto 14 Lut, 2012 20:37
olka napisał/a: | dostałam tent tekst oprawiony w ramkę od siostry w dniu,kiedy wychodziłam z odwyku. |
Ja mam ten tekst od terapeutki dostałam kiedyś z innymi materiałami - też bardzo mi się spodobał.
P.S.
"mój" egzemplarz tekstu jest chyba dość stary bo pisany jeszcze na maszynie. Też nie ma autora. podpisany "anonimowe"
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 21:15
DanaM napisał/a: | olka napisał/a: | dostałam tent tekst oprawiony w ramkę od siostry w dniu,kiedy wychodziłam z odwyku. |
Ja mam ten tekst od terapeutki dostałam kiedyś z innymi materiałami - też bardzo mi się spodobał.
P.S.
"mój" egzemplarz tekstu jest chyba dość stary bo pisany jeszcze na maszynie. Też nie ma autora. podpisany "anonimowe" |
A nie było na nim przypadkiem napisane Baltimore rok 1692?
(żart aluzja do desiderat)
Ps Franek odpisał, że też gdzieś w internecie tekst wynalazł, więc póki co nadal nie wiadomo.
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 21:19
Hehe, czyli Franek nie jest autorem!
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 21:35
Wygląda na to, że sam ją gdzieś wykopał.
Tekst podobny jest do listu do alkoholu pisywany często na wyjściu z terapii stacjonarnej.
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 21:44
yoytek napisał/a: | Tekst podobny jest do listu do alkoholu pisywany często na wyjściu z terapii stacjonarnej. |
W sumie tak, podobna personifikacja - tu choroby, w listach - alkoholu.
pterodaktyll - Wto 14 Lut, 2012 21:51
A co Wy tak ustalacie kto, kiedy i dlaczego. To potrzebne do czegoś jest?
yoytek - Wto 14 Lut, 2012 22:06
Będziemy sławni jak Max Ehrmann, albo co najmniej Piotr Skrzynecki , czyli zamieszani w sprawę desiderat.
pterodaktyll - Wto 14 Lut, 2012 22:07
yoytek napisał/a: | Będziemy sławni jak Max Ehrmann, albo co najmniej Piotr Skrzynecki |
Eeee tam............
yoytek napisał/a: | zamieszani w sprawę desiderat. |
Niooo....i po sądach będą Was włóczyć
rufio - Wto 14 Lut, 2012 22:21
pterodaktyll napisał/a: | A co Wy tak ustalacie kto, kiedy i dlaczego. To potrzebne do czegoś jest? |
Tantiemy chca płacić
Wiedźma - Wto 14 Lut, 2012 22:33
pterodaktyll napisał/a: | A co Wy tak ustalacie kto, kiedy i dlaczego. To potrzebne do czegoś jest? |
No wiesz - prawa autorskie, ACTA...
pterodaktyll - Wto 14 Lut, 2012 22:34
Wiedźma napisał/a: | - prawa autorskie, ACTA. |
Rektyfikacja zawieszona
rufio - Wto 14 Lut, 2012 22:36
Destylacja ?
nazgul78 - Śro 15 Lut, 2012 09:14
Wiedźma napisał/a: | yoytek napisał/a: | nie widzę formularza kontaktowego, ale znam Franciszka z D.G. |
To jest właściciel tego bloga?
A może mógłbyś spytać go o to autorstwo? |
Ja dostałem to od terapeutki
napisane na tle "kostuchy"
Przy wizycie zapytam
EDIT: podpisany odręcznie Uzależniona
|
|