HydePark - Boso ale w ostrogach
rufio - Wto 17 Mar, 2009 10:53 Temat postu: Boso ale w ostrogach
Jacek napisał/a: | jedna z mam obrabiała przy dzieciach
druga też
pierwsza oczekiwała wdzięczności i jej nie otrzymała
druga nie oczekiwała i również jej nie dostała
jak myślisz która się z tym lepiej czuła |
W książce Grzesiuka " Pięć lat kacetu " Jest taki monolog " Czegos sie spodziewał - wdzięczności - oj głupi Ty - na jakim swiecie zyjesz ?
- Ano tak- chyba zamarzyłem "
rufio - Wto 17 Mar, 2009 10:53
Ja tam parze od razu cały ekspress
Bebetka - Wto 17 Mar, 2009 10:55
Cytat: | Ja tam parze od razu cały ekspress |
To idziemy do Ciebie na kawę.....
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 10:55
Bebetka napisał/a: | Kawę zawsze chętnie Jacku z Tobą wypiję |
ja już właśnie przyniosłem do kompa,myślę że i Ty masz to se razem popijemy
no i zostało by już teraz gdzieś wypić kawkę w realu na szlaku w trzy oczy
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 10:58
rufio napisał/a: | W książce Grzesiuka |
a ja o tych mamach wyczytałem w "Jak przestać się martwić i zacząć żyć" Dale Carnegie
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:00
Bebetka napisał/a: | To idziemy do Ciebie na kawę..... |
Bitte bardzo
Bebetka - Wto 17 Mar, 2009 11:02
I muzyczka widzę bedzie
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 11:03
rufio napisał/a: | W książce Grzesiuka " Pięć lat kacetu " |
a w innej książce Grzesiuka "na marginesie życia" jest sposób na samobójstwo- masakra jak kiedyś fascynował mnie ten fragment:(
do tej książki wracam wiele razy- bo pomimo że jest tam o innej chorobie- gruźlicy- to pokazuje że nawet z tak ciężką choroba na którą w tamtych latach się umierało- można to robić z godnością i można z tego wyjść- daje nadzieję- również mi:) bo przecież moja choroba tez śmiertelna:) ale nie ma co się jej dawać:)
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:06
Bebetka napisał/a: | I muzyczka widzę bedzie |
to i tańce
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:06
utopia napisał/a: | "na marginesie życia" jest sposób na samobójstwo- |
"Kup pistolet - kup trucizne - idz nad głeboka wode - wejdz na wysokie drzewo - zawiąz sznur na szyi- wypij trucizne - strzel sobie w łeb - jak spudłujesz - i nie zadzial trucizna - urwie sie sznur - to sie utopisz - efekt murowany " Pisze z pamieci ale tak jakos to było
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:08
rufio napisał/a: | Bitte bardzo |
dziewczyny jedziemy-zadziwimy gościa
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 11:09
rufio napisał/a: | Pisze z pamieci ale tak jakos to było |
dokładnie:) wyjścia nie ma
nie odratują pomysły gościu miał niesamowite
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:09
rufio napisał/a: | to sie utopisz |
hehehe-a brzytwa
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 11:12
O rany, ja też lubuję się w Grzesiuku...Ta pogoda ducha, to jest coś do czego moge dążyć. Jeszcze najpierw była "Boso ale w ostrogach", jego młode przedwojenne życie.
Prawdopodobnie Grzesiuk rózwniez borykał się z alkoholizmem.
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:12
Jacek napisał/a: | a brzytwa |
Nie bierz - bo podobno tonacy brzytwy sie chwyta - a ty nie chcesz zyc
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:15
rufio napisał/a: | a ty nie chcesz zyc |
natura sama już o to zadba
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:15
Jagna napisał/a: | Prawdopodobnie Grzesiuk rózwniez borykał się z alkoholizmem. |
Zgadza sie i zawziął sie po rozmowie w sanatorium któryms z kolei kiedy proponowal - "kieliszek chleba '
" Nie pije - dwa lata- wsiok
Nie pije pięc lat - wymuskany urzedas
Nie pije siedem lat - fajansiasz - Oni moga ja nie ? Przeszła ochota do picia " Tez z pamieci
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 11:15
Jagna napisał/a: | Prawdopodobnie Grzesiuk rózwniez borykał się z alkoholizmem. |
alkoholem sobie wysuszał płuca z płynu no udawało mu się to - choć zdrowy sposób to nie był:( był alkoholikiem - ale kto po wojnie nie był:( jak to pisał
jego brat nie pił nie palił nie latał za dziewczynami i miał dwa lata jak umarł
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 11:16
hahaha zrobimy kółko uwielbiających grzesiuka
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:18
A jego zona powiedziała jezeli przestanie pic to ona moze jeść sam chleb z okrasa - a on na to jeżeli tylko to potrzebujesz do szczęscia - to bedziesz to miała
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:19
utopia napisał/a: | jego brak nie pił nie palił nie latał za dziewczynami i miał dwa lata jak umarł |
łoboże nawet nie latał -moje marzenie
kiedyś na te ławicę przylete to se polatam
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 11:27
Cytat: | łoboże nawet nie latał -moje marzenie
kiedyś na te ławicę przylete to se polatam
_________________ |
No święty...ale jak tu nie zostać świętym, jak się ma tylko 2 latka i umiera
Lubię ten spryt, zaradnośc, dowcip Grzesiuka, nie biadolenie i chęć zycia, która wyłaniała się z jego opowieści. Nigdy bym nie wuierzyła, że tak chętnie i niejednokrotnie z uśmiechem przeczytam książkę o pobycie w obozach koncentracyjnych.
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 11:47
No święty...ale jak tu nie zostać świętym, jak się ma tylko 2 latka i umiera
on juśz nie żyje. nie wiem czy wiesz ?
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 11:49
mysikrólik napisał/a: | on juśz nie żyje. nie wiem czy wiesz ? |
Żartujesz
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:51
Zmarł w 1963 r - wiemy - wiemy ale i tak dalej żyje dopóki o Nim sie mówi
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 11:53
utopia napisał/a: | zrobimy kółko uwielbiających grzesiuka |
Wchodzę w to
Ja też jestem od zawsze jego fanką.
Chyba świadczy o tym adres naszego forum, no nie?
No to zapodamy w oryginale: komu dzwonią
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 11:54
Jagna napisał/a: |
No święty...ale jak tu nie zostać świętym, jak się ma tylko 2 latka i umiera |
jak córcie odprowadzałem do szkoły to się często widzę z pewną starszą panią ,która prowadzi wnuka
i se prowadzimy dyskusję ,Ona gada ja słucham (ponoć dobry ze mnie słuchacz)
i padły słowa -za życia jeszcze nikt świętym nie został
widocznie jeszcze dobrze mnie nie poznała
rufio - Wto 17 Mar, 2009 11:58
http://pl.wikipedia.org/w...5%82aw_Grzesiuk
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 11:59
Dzięki Wiedźmo
Jacuś, no przeca żeś .
rufio - Wto 17 Mar, 2009 12:00
No to banda szukamy ciekawostk z Jego życia - Wiedzma twórz nowy temat
Grzesiuk i co dalej ?
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 12:02
zm. 21 stycznia 1963
Ooo
trochu po moich narodzinach
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 12:02
No chyba się przeniesiemy z tym fanklubem do kawiarenki, no nie?
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 12:03
To może odrazu?
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 12:05
znowu???
jak se człek miejsce zagrzeje a tu ci przesiąść się karzą
świętych nie powinno się ruszać
a jak by co to nie ja się mianowałem
ale nie ruszać
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 12:09
Wiedźmo...no teraz przezyłam zdziwko
Ja tu się przenoszenie wątku biorę, a on....mi znika sprzed oczu, czary mary.
Dziękuję, dziękuję
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 12:10
Bo ja mam miotłę wyścigową!
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 12:11
Wyścigową ? Kosmiczną i ekpsresową
rufio - Wto 17 Mar, 2009 12:12
Nie Fan club - proponuje -= Boso ale w ostrogach =
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 12:12
Wiedźma napisał/a: | Bo ja mam miotłę wyścigową! |
też taką chcę -ale bym se polatał
rufio - Wto 17 Mar, 2009 12:14
Jacek napisał/a: | se polatał |
Ale nie sam - w towarzystwie razniej
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 12:17
to mi sie podoba z tej piosenki komu dzwonią "umarł pijak ale pan" hahaha
Jacek - Wto 17 Mar, 2009 12:17
Cytat: | Ale nie sam - w towarzystwie razniej |
jasne ale z skąd taki sprzęt wytrzasnąć
i to pewnie trza znać zaklęcia
ty Rufi a może skubniemy razem z właścicielką -w trujkę bedzie jeszcze raźniej
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 12:20
rufio napisał/a: | Nie Fan club - proponuje -= Boso ale w ostrogach = |
Przychylam się do wniosku
rufio - Wto 17 Mar, 2009 12:21
Jacek napisał/a: | w trujkę bedzie jeszcze raźniej |
Nic z tego - trójka to juz ścisk - dwoje to jest to
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 12:21
a czwórka ?
rufio - Wto 17 Mar, 2009 12:22
Wiedźma napisał/a: |
Przychylam się do wniosku |
Dziekuje w imieniu ostr yg tzn ostrug
sabatka - Wto 17 Mar, 2009 14:08
a ktoś Barbarz Rosiek ksiki czytal (znak zapytania)
kurcye pomocz ođ nacislam i mi co innego wzskakuje niz naciskam!!!
Klara - Wto 17 Mar, 2009 14:14
Sabatko. podobno trzeba nacisnąć prawy Ctrl i Shift, tak mi Jagienka ostatnio radziła, ale nie zdążyłam sprawdzić skuteczności, bo przedtem wyłączyłam komputer.
Spróbuj
sabatka - Wto 17 Mar, 2009 14:16
wcisłam i działa muszę sobie to gdzieś zapisać
dziękuje
Ate - Wto 17 Mar, 2009 14:17
sluchajcie a tak z innej beczki, widzial ktos film pt "Zolty szalik" z Gajosem?
Czasami mysle ze Gajos powinien dostac Oscara
sabatka - Wto 17 Mar, 2009 14:20
no więc czytał ktoś Barbary Rosiek książki?
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 14:21
sabatka napisał/a: | no więc czytał ktoś Barbary Rosiek książki? |
ja czytalem a co ?
Anonymous - Wto 17 Mar, 2009 14:45
Ate napisał/a: | Czasami mysle ze Gajos powinien dostac Oscara |
wiesz gajos nie musiał dużo grać
rufio - Wto 17 Mar, 2009 14:48
Gajos to Gajos i wszystko
klusek - Wto 17 Mar, 2009 18:20
Bujaj sie Fela-znacie taki song ?
Proponuje go na hymn forumowy
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 18:23
klusek napisał/a: | Bujaj sie Fela-znacie taki song ? |
coś Masz do przekazania ?
Nik@ - Wto 17 Mar, 2009 18:24
klusek napisał/a: | Bujaj sie Fela-znacie taki song ? |
jasne
Beniamin napisał/a: | coś Masz do przekazania ? |
a Kolega coś ma?
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 18:25
kompletnie nic, jak zwykle
poza trzeźwością i sensem leczenia
klusek - Wto 17 Mar, 2009 18:33
Beniaminie kolejny raz przepraszam za wscibstwo ale mógłbym wiedziec jak długo nie pijesz?
Skoro masz cos do przekazania to moze i ja skorzystam z Twojego doswiadczenia
Ate - Wto 17 Mar, 2009 18:34
utopia napisał/a: | wiesz gajos nie musiał dużo grać | no dobra, ale aktorem i tak jest przednim, trzeba przyznac
Bebetka - Wto 17 Mar, 2009 18:34
klusek napisał/a: | kolejny raz |
no właśnie
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 18:39
klusek napisał/a: | Beniaminie kolejny raz przepraszam za wscibstwo ale mógłbym wiedziec jak długo nie pijesz?
Skoro masz cos do przekazania to moze i ja skorzystam z Twojego doswiadczenia |
każdy człowiek ma coś do przekazania, każde doświadczenie jest czymś nowym i pozwala nam czerpać z niego naukę dla siebie
klusek - Wto 17 Mar, 2009 18:42
czyli jak wielkie jest Twoje doswiadczenie?
Bo wiedza na temat alkoholizmu i trzezwienia a doswiadczenie to dwie rózne rzeczy
Nik@ - Wto 17 Mar, 2009 18:43
klusek napisał/a: | Bo wiedza na temat alkoholizmu i trzezwienia a doswiadczenie to dwie rózne rzeczy |
i nie zawsze w parze idą
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 18:48
klusek napisał/a: | czyli jak wielkie jest Twoje doswiadczenie?
Bo wiedza na temat alkoholizmu i trzezwienia a doswiadczenie to dwie rózne rzeczy |
i ? to takie swobodne stwierdzenie powszechnie znanego faktu ? czy zajęce się trzeźwością ?
klusek - Wto 17 Mar, 2009 18:50
Moze sie komus naraze ale podejrzewam,ze Wiedza w sensie ogólnym nie cieszy sie aprobata powiedzmy społeczną.
Trudno zresztą siegnąc gwiazd leżac w rynsztoku..
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 18:56
klusek napisał/a: | Wiedza w sensie ogólnym |
Brak Tobie konsekwencji Kolego. Przed chwilą ten fakt krytykowałeś.
Wiedza w sensie ogólnym ? Czyli bez praktyki ? Skoro tak wolisz, proszę. Internet, daje wiele możliwości. Można czytać do woli, wysłucha i pewnie odpowie. Ja jednak wolę spotakanie z drugim człowiekiem.
klusek - Wto 17 Mar, 2009 18:56
Beniaminie.
czesto sie spotykam z pewnym naduzyciem.
Otóz człowiek trzezwiejący ktory zasymilował kilka prawd objawionych na gruncie terapii czy AA popada w megalomanie czy pyche z tego powodu,iż wyrwał Zyciu pewne tajemnice.
A przeciez trzezwosc nadzwyczajnoscią nie jest ,podobnie jak wyzej wymienione Prawdy.
Mam duzo Pokory wobec zycia i nie uwazam ,ze z trzezwoscią trzeba sie obnosic lub z jej poziomu szastac mentorstwem czy rezonerstwem
rufio - Wto 17 Mar, 2009 19:01
O cholera
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 19:03
klusek napisał/a: | Beniaminie.
czesto sie spotykam z pewnym naduzyciem.
Otóz człowiek trzezwiejący ktory zasymilował kilka prawd objawionych na gruncie terapii czy AA popada w megalomanie czy pyche z tego powodu,iż wyrwał Zyciu pewne tajemnice.
A przeciez trzezwosc nadzwyczajnoscią nie jest ,podobnie jak wyzej wymienione Prawdy.
Mam duzo Pokory wobec zycia i nie uwazam ,ze z trzezwoscią trzeba sie obnosic lub z jej poziomu szastac mentorstwem czy rezonerstwem |
Znów przemówienie w powietrze powiedziane ? Ale ok, .... spotykam się z pewnym nadużyciem, otóż człowiek który zasymilował kilka objawionych prawd z książek i internetu ......
Czychcesz tym postem kogoś wskazać ? Jeżeli tak, wal wprost. Odwagi.
klusek - Wto 17 Mar, 2009 19:04
Beniaminie..
Bez urazy..
To Ty jestes niekonsekwentny,skoro uwazasz,ze wolisz spotkanie realne z drugim człowiekiem to dlaczego w ciągu miesiąca napisałes około 900 postów..?
Oczywiscie nie mam nic do tego.Twój wybór..
montreal - Wto 17 Mar, 2009 19:08
A skąd wiesz, CZy benek nie uskutecznia spotkań w realu?
Jagna - Wto 17 Mar, 2009 19:11
klusek napisał/a: | To Ty jestes niekonsekwentny,skoro uwazasz,ze wolisz spotkanie realne z drugim człowiekiem to dlaczego w ciągu miesiąca napisałes około 900 postów..? |
Ty masz tytuł zbanowanego mega pisarza i co z tego wynika. Próżna paplanina Andy.
Ale to już było i nie wróci więcej...
Beniamin - Wto 17 Mar, 2009 19:11
Wystarczy pomyśleć......, wiele czasu mam. Znajduję czas na wszystko
to jak z tym Twoim trzeźwieniem, nad Cię interesuje ?
klusek - Wto 17 Mar, 2009 19:16
Jagno..
Jako kobieta mimotyczna,wrazliwa powinnas byc bardziej otwarta i pobłazliwa dla ludzkich błedów.
mega-pisarz i ban?Nie rozumiem
klusek - Wto 17 Mar, 2009 20:52
Oczywiscie Trzezwienie ponad wszystko nawet ponad seks i Grzesiuka
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 20:56
A kat Maciejewski tam pod szubienicą na Andosia czeka już...
klusek - Wto 17 Mar, 2009 21:00
Nie wszystek umre..Wiedzmo
Pozostawie po sobie pomnik trwalszy od spizu...
Zresztą Jagna juz mnie polubiła
Wiedźma - Wto 17 Mar, 2009 21:01
|
|