ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Faza Muru u Dadofa
dadof2 - Pon 26 Mar, 2012 14:37 Temat postu: Faza Muru u Dadofa Dzien Dobry,
Zamiast wyzywac sie na innych forumowiczach postanowilem poczytac inne dzialy.
Dzis mija 7 tygodni mojej trzezwosci.
Faza m-c miodowego trwala u mnie niestety tylko 2 dni i cechowala sie nieustajaca energia z ktorej niewiele wyniklo.
Teraz nastapila faza muru.
Poczytawszy i zrozumiawszy...
Wlasnie wylalem do kibla 3 piwa ktore 7 tygodni temu umiescilem w gornej szafce w kuchni.
'Przeciez mnie nie ciagnie' (haha)
Nie bede sobie niczego udowadniac. Nie chce sie przekonywac.
Chce byc trzezwy.
Dzis wreszcie zaczynam terapie. Trudno o lepsza synchronizacje.
Pozdrawiam i prosze o wsparcie 'duchowe'
Dziekuje za istnienie tego forum
Janioł - Pon 26 Mar, 2012 14:39
dadof2 napisał/a: | Pozdrawiam i prosze o wsparcie 'duchowe' | no to u mnie masz, powodzenia
szymon - Pon 26 Mar, 2012 14:40
dadof2 napisał/a: | Wlasnie wylalem do kibla 3 piwa ktore 7 tygodni temu umiescilem w gornej szafce w kuchni. |
spłukałeś czy da się pociągnąć słomką?
dadof2 napisał/a: | zis mija 7 tygodni mojej trzezwosci. |
gratuluję
24h!
esaneta - Pon 26 Mar, 2012 14:51
szymon napisał/a: | dadof2 napisał/a:
Wlasnie wylalem do kibla 3 piwa ktore 7 tygodni temu umiescilem w gornej szafce w kuchni.
spłukałeś czy da się pociągnąć słomką? |
Gonzo.pl - Pon 26 Mar, 2012 15:52
Jeśli tak działasz, dadof2 to jestem z Tobą.
Masakra - Pon 26 Mar, 2012 16:40
Te okresy maja charakter orientacyjny. U kazdego moga byc mniej lub bardziej intensywne i zaczynac sie troszke pozniej lub wczesniej.
W kazdym razie jednak Dadof- to minie a potym bedzie juz tylko lepiej
Super, ze zaczynasz terapie bo dzieki temu masz szanse zmienic swoje zycie...a podpowiem Ci ze naprawde warto
Jędrek - Pon 26 Mar, 2012 21:04
dadof2 napisał/a: | Wlasnie wylalem do kibla 3 piwa ktore 7 tygodni temu umiescilem w gornej szafce w kuchni. |
No to wygląda na to, że masz dość picia.
Pozostaje konsekwencja i zaufanie do ludzi, którzy coś o tym wiedzę.
Alkohol mnie zapędził do Psychiatryka na Oddział Zamknięty i ja już sobie z niego nie żartuję. U mnie faza "muru" zakończyła się zapiciem psychotropów. Spowodowało to fazę beznadziei i bezsilności wobec życia... a potwierdziło moją bezsilność wobec alkoholu. Potrafiłem się wpędzić w obłęd, byle się napić- nic się nie liczyło.
Przestawienie sposobu myślenia i wzięcie sobie do serca zaleceń terapeutów pomoże wytrwać....nie walczyć.
cool - Pon 26 Mar, 2012 21:20
dadof2 napisał/a: | Wlasnie wylalem do kibla 3 piwa ktore 7 tygodni temu umiescilem w gornej szafce w kuchni.
'Przeciez mnie nie ciagnie' (haha) |
bardo dobrze nie warto się mocować ,te ha ha to chyba obśmianie
pozdrawiam gratuluje 7 tygodni
Adalbert - Pon 26 Mar, 2012 22:37
Trzymaj się dadof2,
Masz moje wsparcie
Serdeczności,
Wojtek
dadof2 - Wto 27 Mar, 2012 04:05
Dzieki za slowa wsparcia i za dzielenie sie doswiadczeniem.
Dzis rozpoczalem terapie. Na razie jestem na etapie analizowania z terapeuta mojego testu evaluacyjnego. A byl taki szczegolowy ze go wypelnialem 2 godziny.
Nastepne spotkanie za tydzien.
Dobranoc a wlasciwie to
Dzien Dobry bo w Polsce 5 rano
grzesiek - Wto 27 Mar, 2012 12:25
Brawo, robisz kolejne kroczki na dobrej drodze, kroczki,które mogą być krokami milowymi w Twoim trzeźwieniu.Powodzenia
smokooka - Wto 27 Mar, 2012 12:46
Super Dadof, ważne rzeczy robisz dla siebie, kolejne nie za szybkie mądre kroki. Brawo!
Gdyby coś w przyszłości, alkohol lepiej wyrzucić niż wylewać, aby nie czuć wyzwalającego zapachu. Zwykle się to robi z dużym trudem, w ciężkiej chwili, dlatego właśnie wyrzucić tak aby nie można było po niego wrócić.
dadof2 - Wto 27 Mar, 2012 14:14
smokooka napisał/a: | alkohol lepiej wyrzucić niż wylewać, aby nie czuć wyzwalającego zapachu |
zatkalem nos - powaznie !
a tak wogole to bylo to wydarzenie wazne bo jeszcze nie zdazylo mi sie swiadomie wylac alkohol - co innego rozlac ...
smokooka - Wto 27 Mar, 2012 15:28
SUPER DADOF - jesteś na naprawdę dobrej drodze, powodzenia, bez szaleństw, mimo trudniejszej fazy wierzę że dasz radę
Obyś więcej nie celebrował w żaden sposób wylewania alkoholu.
blanet - Wto 27 Mar, 2012 16:25
Wylanie piwka - to kolejny ważny krok do Twojej trzeźwości. 7 tygodni to bardzo dużo. Życzę Ci powodzenia. Trwaj w trzeźwości.
dadof2 - Pon 09 Kwi, 2012 18:15
Witam po Swietach,
Chcialbym sie pochwalic i spytac.
Chwale sie, ze mialem trzezwe Swieta oraz minal mi 9 tydzien niepicia. Jutro rano ide na terapie.
KOlejny kroczek, nastepny po wylaniiu piwa do kibla ze 2 tygodnie temu to: szklanki od piwa ktore stoja przygotowane w kartonie do wyrzucenia na smietnik.
Jestem ciekaw Waszego zdania nt. energy drinks. Nie chodzi mi oczywiscie o 'walory' zdrowotne.
Kupuje sobie ostatnio, mniej wiecej z czestotliwoscia 1 na tydzien takie cudo. Tak w 'nagrode', choc przedtem nie spozywalem takich napojow. Czy juz wlaczyl mi sie mechanizm nawrotu czy co? Pewnie tak. Jak radzicie sobie z lakomstwem i tego rodzaju zastepczymi zachowaniami? Pytam calkiem powaznie.
Dzieki
szymon - Pon 09 Kwi, 2012 19:07
dadof2 napisał/a: | Jestem ciekaw Waszego zdania nt. energy drinks. |
ja piłem dużo wody mineralnej, gazowanej.
ogólnie nie polecają pić gazowanej ale ja taką piłem.
jeżeli pijesz w nagrodę to jakoś to inaczej rozumiem...
nagroda nagrodami ale żal po stracie jest.
myślę, ze jak już pragniesz się nagradzać to czymś w rodzaju sok z pomidorów, z marchwi lub z gumijagód.
PS
ja nie liczyłem dni i tygodni czy zmieniła mi się już faza muru a zaczęło ściany czy miodu...
na początku leciałem z dnia na dzień.
dzisiaj nie będę pił - taki mam plan, bo ja tak chcę!
zostało mi to do dzisiaj
matiwaldi - Pon 09 Kwi, 2012 19:14
szymon napisał/a: | zostało mi to do dzisiaj |
no tak,ale Ty masz już fazę miodu za sobą......a teraz jesteś w fazie słońca
szymon - Pon 09 Kwi, 2012 19:22
matiwaldi napisał/a: | ale Ty masz już fazę miodu za sobą |
trzeba było iśc na terapie a nie pytac sie na forum
Gonzo.pl - Pon 09 Kwi, 2012 19:47
Gdzieś w czeluściach forum jest temat o energy drinkach. Jest tam sporo informacji i wypowiedzi.
Teraz krótko.
Dlaczego nie pytasz, czy możesz pić Mazowszankę? Dlaczego nie pytasz, czy możesz jeść klopsy. Pytasz o energetyki. Bo dobrze zdajesz sobie sprawę z ich działania.
Dlaczego Twojemu uzależnionemu mózgowi tak na nich zależy?
Wnioski wyciągnij sam.
JaKaJA - Pon 09 Kwi, 2012 20:03
Niestety wciąż żywo pamiętam ile razy wylewałam piwo do zlewu,wc,powtarzając KONIEC....do następnego razu
Mam nadzieję,że u Ciebie to w istocie koniec,powodzenia
|
|