NELA - Sob 12 Maj, 2012 20:56 Temat postu: Witam Jestem Magda.Mam 40 lat i 4 fakultety.Mam albo miałam fajną pracę. Miałam fajną rodzinę.Miałam fajny dom.Mam fajnego męża.Bardzo stara się pomóc.Niestety sytuacja go przerasta.Mam też coś, co psychiatra określił jako CHAD.Rzadko się upijam.Po prostu piję codziennie.Butelki chowam, bo to przecież wstyd.Niestety, ************** nijak się mają z alkoholem. Ale jestem już na końcu drogi.Za późno zabrałam się za leczenie. Psychiatra, psychoterapeuta i grupa raz w tygodniu nie dają efektu. Czy jest więc na forum ktoś, kto może mi poradzić jak już i natychmiast dostać się na detoks? Mam pewien pomysł, ale jest żenujący i dość drastyczny. Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam. .........na forum nie używamy nazw leków............. pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 21:01 Witam 
pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 21:03
Otworzyc pierwszą z brzegu gazete i zadzwonić rufio - Sob 12 Maj, 2012 21:18
O w mordę ! Napady wściekłości - brak kontroli nad sobą w momentach sprzeciwu innych ? Detoks może trochę pomóc a co do terapii - nigdy nie jest za późno ! W Twoim przypadku moim zdaniem - terapia zamknięta - . Jak myślisz ile jeszcze Twój facet wytrzyma ? I jak Ci Ptero napisał - gazeta - telefon - przyjadą do domu - kasę naszykuj . A potem do ośrodka - rozmowa z terapeuta i zamknięta - . CHAD - gorzej niż wojska Chingis Chana . prsk NELA - Sob 12 Maj, 2012 21:18 Prywatnie - nie ma problemu. A w ramach NFZ? Termin w Charcicach na sierpień. rufio - Sob 12 Maj, 2012 21:20 Detox robią w szpitalach - właściwie w każdym tylko jest ale - jak to mądrze umotywować - dlaczego na już ? matiwaldi - Sob 12 Maj, 2012 21:20 cześć 
to może też być gazeta z Warszawy,Łodzi,albo Łomży ,nie musi być z Brzegu..... ale ważne,żebyś zadzwoniła i działała.....teraz już,a nie za chwilę....jutro.....
to tylko marzenia, a nie działanie......samo się nie zrobi.... Klara - Sob 12 Maj, 2012 21:23 Witaj Nelu
Domyślam się, że szukasz w Wielkopolsce. Są jeszcze dwa miejsca Całodobowy Oddział Terapii Uzależnienia od Alkoholu Poznańska 15 62-200 Gniezno tel.: 061/ 4238598 Oddział Leczenia Uzależnień Śmigielska 53 64-000 Kościan tel.: 065/ 512 28 48 email: wsnk@szpital-bielawskiego.pl szalaput - Sob 12 Maj, 2012 21:30 witaj Nela  alkoholizm,choroba demokratyczna,dzialanie podobne niezaleznie od wyksztalcenia,statusu spolecznego czy tez stanu posiadania,takze okreslenie tzw"dna"dla osob wyksztalconych,majacych prace,jeszcze cos posiadajacych jest trudniejsze gdyz wydaje sie ze to mnie nie dotyczy bo ja jeszcze cos mam,tamten to dopiero stracil wszystko itd,
czesto wlasnie jest to zgubne gdyz choroba sie rozwija i nie zdaje sobie sprawy ze nastepuje degradacja,wewnetrzna,wyniszczenie emocjonalne,uczuciowe psychiczne, ja bym szukal pomocy u specjalistow,detoks,terapia,na terapi powiedza co i jak powodzeniai pozdrawiam ps,wyslizgnalem sie smierci ...i zyje piotr7 - Sob 12 Maj, 2012 21:40 Cześć. ja po prostu pojechałem,skierowanie od lekarza z pogotowia i przyjęli mnie bez specjalnych problemów. To jest szpital psychiatryczny. Linka - Sob 12 Maj, 2012 21:45
choroba afektywna dwubiegunowa
oj, chyba nie to, albo nie tylko to 
Linka - Sob 12 Maj, 2012 21:47
u nas trzeba być trzeźwym, sprawdzają alkomatem, Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 21:57
Przy przyjmowaniu na detox? 
Detox to odtrucie organizmu 
Witaj Nela
Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 22:03
Witaj Nelu.
Gonzo alkoholik. Ośrodków leczenia uzależnień w kraju sporo, szpitali psychiatrycznych jeszcze więcej. Można podzwonić, poszukać. Znam też osoby, które wzywały pogotowie i prosiły o skierowanie do szpitala psychiatrycznego na dyżur. Tu dużą rolę odgrywało to, ze miały myśli samobójcze. Linka - Sob 12 Maj, 2012 22:05
Dziubas wiem co to jest detox, swego czasu męza tam dostarczałam 
i zdarzyło mu się , że kazali mu na drugi dzień się zgłosić bez promili
widocznie nie było zagrożenia życia ale podobno robią wyjątki piotr7 - Sob 12 Maj, 2012 22:05 ja nie byłem trzezwy i była to sobota po 13. godzinę pózniej przyjęli jeszcze jednego ,w stanie jeszcze gorszym . detox+10 dni izolacji od świata zewnętrznego.lekarzowi na pogotowiu powiedziałem że chodzi mi o detox w szpitalu psychiatrycznym. Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 22:07 W Świeciu także przyjmuje się osoby nietrzeźwe. Także upojone alkoholem. Myślałem, że to normalne.
Jacek - Sob 12 Maj, 2012 22:07 cześć Magda
mam na imię Jacek,jestem alkoholikiem piotr7 - Sob 12 Maj, 2012 22:08 i w tym szpitalu była możliwość przejścia na terapię zamkniętą Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 22:11
Ja mam podobne jak Piotr7 doświadczenia, przyjęli mnie bez szemrania ze skierowaniem z pogotowia. Miałem 3.40
piotr7 - Sob 12 Maj, 2012 22:20 Nela na leczenie nigdy nie jest za pózno. Ja jestem starszy od Cibie o siedemnaście lat. Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 22:21 Ja przestałem pić mając 48 lat.
NELA - Sob 12 Maj, 2012 22:24 Tylko, że ja jestem trzeźwa. Dzisiaj  Tylko dlatego, że nie miałam możliwości się napić. Cóż więc? Mam się upić,żeby mnie przyjęli?Czy mam pojechać i powiedzieć, że wprawdzie dziś jestem trzeźwa, ale nie wiem czy kogoś nie zabiję jeżeli się nie napiję? To nie jest takie proste.
Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 22:26 najprościej jest powiedzieć prawdę. Jakakolwiek ona jest. EDIT: Źle.... Alkoholikowi najtrudniej jest powiedzieć prawdę. Będzie kombinował na wszystkie sposoby, aby osiągnąć swój podświadomy cel. Nie leczyć się. rufio - Sob 12 Maj, 2012 22:28 Jedź - tak powiedz i się przekonaj - proste ? Zacznij a wtedy się okaże - Przestań marzyć Zacznij warzyć pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 22:34
To jest proste jeśli się tego naprawdę chce. Zauważ jeden drobny fakt..........na alkohol kasy nie szkoda ale na płatny detox to juz szkoda. Czyż nie tak? Krzysztof 41 - Sob 12 Maj, 2012 22:39 Witaj Magda
Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 22:52 Witaj Nela, Jeżeli leczysz się u psychiatry to weź od niego skierowanie do szpitala i się tam udaj. Moja żona do Starogardu Gd. dostała się od ręki. Rano zadzwoniła, powiedziała, że ma skierowanie, kazali jej przyjechać na konsultacje i przyjęli ją od razu. Po trzech dniach dostała się na docelowy oddział. Pozdrawiam, Paweł NELA - Sob 12 Maj, 2012 22:53 Wczoraj byłam, mówiąc delikatnie, mniej trzeźwa. Za to bardziej niestabilna emocjonalnie. Poprosiłam męża, by zawiózł mnie do szpitala - odmówił. Zaproponowałam wezwanie karetki - nie wyraził zgody. Podobno wszystko trzeba zaplanować i odczekać w kolejce na miejsce. A propo's płatnego detoxu. Mam w domu jeszcze dwóch 21-letnich narkomanów, alkoholików i przestępców. A ich prywatne leczenie i adwokaci też kosztuje. Wiedźma - Sob 12 Maj, 2012 22:58
Ależ to są osoby dorosłe. Czyżbyś Ty ich finansowała? Ty zdejmujesz z nich konsekwencje ich postępowania? Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 22:58
Jesteś ubezwłasnowolniona? pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 22:59
Mam wrażenie, że przyszedł czas żebyś zajęła się WYŁĄCZNIE sobą i swoim problemem............. Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 22:59
Wybacz Nela, ale słusznie zrobił. Ty musisz poradzić sobie sama. Tylko wtedy masz szansę na zdrowie. rufio - Sob 12 Maj, 2012 22:59 A czy zapytałaś się męża czy możesz się napić ? Jak by była odpowiedź ? A gdy będziesz chciała kogoś w momencie rozchwiania emocjonalnego z lekka uszkodzić tez się zapytasz i będziesz postępowała zgodnie z sugestią odpowiedzi ? Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 23:01
Mam wrażenie, że wszystkie konsekwencje ponosi Neli mąż 
rufio - Sob 12 Maj, 2012 23:02 Może tak a może nie - może tak mu pasuje ? Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 23:04
Może mu pasuje, a może jeszcze te konsekwencje są zbyt małe. I nie zaczął szukać pomocy dla siebie. NELA - Sob 12 Maj, 2012 23:05 Żeglarzu-dlaczego mąż? A za dzieci wszelkie konsekwencje ponoszę od 7 lat. I nie jestem ubezwłasnowolniona. Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 23:07
Więc dlaczego tak pomyślałem? Zresztą do wezwania karetki dla siebie samej nie potrzeba zdolności prawnej. Potrzebujesz na to zgody męża? pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 23:10
To już chyba wystarczy skoro, jak piszesz, są już pełnoletni................ Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 23:10
Bo chyba tylko on jest trzeźwy w Waszej rodzinie? Nie wiem, nie znam Go, ale pisałaś, że stara się pomóc. Więc czuje się odpowiedzialny. Ale nie ma żadnej mocy sprawczej, żeby Tobie, czy Waszym synom pomóc. I przyjdzie czas, że odbije to się na jego zdrowiu psychicznym i może być, że fizycznym. Wiedźma - Sob 12 Maj, 2012 23:11
A te dzieci są narkomanami, alkoholikami i przestępcami? Nelu, jak długo Ty będziesz ponosiła za nich konsekwencje, nie będą miały szansy wyjść na prostą. Powinni sami - im boleśniej tym skuteczniej - odczuć konsekwencje tego co robią. A Ty zajmij się wyłącznie sobą i konsekwencjami własnego picia. NELA - Sob 12 Maj, 2012 23:20 Tak, macie rację. Mój mąż jest jedyną nieuzależnioną osobą w tej rodzinie. I jest strasznie zakochany w swoich "misiaczkach" (synach). Zrobi wszystko, by nie działa im się krzywda. Na dodatek ma żonę psychicznie chorą alkoholiczkę. Że psychicznie chorą, to pół biedy, ale akoholiczka, tfu...ale wstyd. Przecież nie może jej oddać ot tak do szpitala, bo "co ludzie powiedzą". Najlepiej więc do ośrodka. Dlaczego wczoraj zachowałam się jak ubezwłasnowolniona?. Bo dwubiegunówka+alkohol powodują niekiedy, że człowiek jest jak marionetka. Płacze i prosi,żeby ktoś mu pomógł. pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 23:23
Tu się niestety mylisz. Jest współuzależniony i to chyba bardzo........... Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 23:25 Brałaś pod uwagę, że Twoja CHAD może mieć swoje przyczyny w alkoholizmie? Tak było z moją depresją utrzymującą się wiele lat. A na pewno picie powoduje rozwój choroby dwubiegunowej. NELA - Sob 12 Maj, 2012 23:31 CHAD z alkoholizmu czy alkoholizm z CHAD-u? Znasz odpowiedź? Bo niestety, ani mój psychiatra, ani psychoterapeuta nie znają. A bardzo chciałabym wiedzieć na czym mam się skoncentrować Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 23:35 Nie wiem, jak jest w Twoim przypadku. Wiem, jak było w moim. Z czego wcześniej, oczywiście, nie zdawałem sobie sprawy. Wiem też, ze alkoholizm jest chorobą pierwotną, czyli powodującą wiele innych chorób. Jest także chorobą postępującą i śmiertelną. Wystarczy? Wnioski wyciągnij sama, ja za Ciebie tego nie zrobię. pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 23:36
Myślę że na początek na alkoholiźmie........... staaw - Sob 12 Maj, 2012 23:38 Witaj Nelu,
Człowiek jest jak starożytny zegarek, jeden trybik szwankuje, cały zegarek jest zepsuty... Ja miałem depresję (dwubiegunówkę?) już jako dziecko, wcześnie zostałem pijakiem, później alkoholikiem. Kiedy odstawiłem alkohol, depresja (prawie) sama sobie poszła... Piszę prawie, bo rok brałem antydepresanty... Stanisław. Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 23:38 Znam ludzi z CHAD-em, którzy leczą się z alkoholizmu, chodzą ze mną na miting AA. Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 23:39 Dopóki nie będziesz trzeźwa, to żadne leczenie dwubiegunówki skuteczne nie będzie. Moim zdaniem trzeba to leczyć równolegle. Czy Twój psychiatra zna się na uzależnieniach? pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 23:40
Może należałoby na początek zmienić psychiatrę i terapeutę............... Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 23:43
Alkoholizmem zajmują się terapeuci uzależnień. Dziubas - Sob 12 Maj, 2012 23:44
Ja bym jeszcze to dołożył dla pełnego obrazu
NELA - Sob 12 Maj, 2012 23:45 Myślę, że starczy na dziś. Chyba wszyscy jesteśmy bardzo zmęczeni  Serdecznie dziękuje za reakcję na moje pojawienie się na forum i wszystkie informacje (nie chcę pisać "dobre rady",bo głupio brzmi).Nie ukrywam, że od niektórych z Was dostałam kubeł zimnej wody  . Może i dobrze??? Nie wiem co będzie dalej. Na dziś mam po prostu nadzieję, że jednak będzie... Pozdrawiam
Gonzo.pl - Sob 12 Maj, 2012 23:46
Dlatego też w osrodkach leczenia uzależnień pacjent jest równolegle pod opieką lekarza psychiatry. pterodaktyll - Sob 12 Maj, 2012 23:48
Na forum nie mówimy o innych, tylko o sobie.........
Żeglarz - Sob 12 Maj, 2012 23:58
To daje mu poczucie kontroli nad sytuacją. Ale to jest do czasu. Prędzej, czy później się rozsypie.
Czy jesteś pewna, że takie właśnie są motywacje Twojego męża? Czy może to są Twoje motywacje?
Tak, ale często jest tak, że wygodniej jest jak ktoś inny decydue o Nas. W razie czego, można winę zrzucić na niego. Nie wiem Nelu, czy to co napisałem ma odniesienie do Was. Wiem jak było u nas. endriu - Nie 13 Maj, 2012 06:37 Witaj Nelu życzę Ci, żebyś się wzięła za siebie wreszcie... bunia - Nie 13 Maj, 2012 10:51 Cześć Nelu
szymon - Nie 13 Maj, 2012 12:07 cześć
cool - Nie 13 Maj, 2012 12:09 cześć Nelu
Jędrek - Nie 13 Maj, 2012 15:24 Witam Mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem Borus - Nie 13 Maj, 2012 15:53 Cześć Nelu...
Pastel - Nie 13 Maj, 2012 17:19
Eee tam wasze fakultety. 
http://www.youtube.com/watch?v=vAqqBGSvlxA Witaj na forum Nela! Pastel, alkoholik-heretyk. 
Pati - Nie 13 Maj, 2012 18:43 Witam Cię Nelu
Janioł - Pon 14 Maj, 2012 07:49 Sie masz Nela - Andrzej Alkoholik Janioł KICAJKA - Pon 14 Maj, 2012 18:20 Witaj Nela
kamo - Wto 15 Maj, 2012 09:53 cześć Nela
NELA - Czw 17 Maj, 2012 20:59 Witam wszystkich ponownie. Właśnie wróciłam z czterodniowego detoksu. Zrobiłam tak, jak poradziliście, zadzwoniłam po karetkę. W niedzielę zamykam się na cztery tygodnie. Życzcie mi proszę powodzenia  .
Pozdrawiam. kamo - Czw 17 Maj, 2012 21:01 wytrwałości życzę
smokooka - Czw 17 Maj, 2012 21:05 Pogody Ducha i wytrwałości
Gonzo.pl - Czw 17 Maj, 2012 21:06 Ciężkiej pracy nad sobą Ci życzę.
piotr7 - Czw 17 Maj, 2012 21:20 Trzymam za ciebie kciuki 
pterodaktyll - Czw 17 Maj, 2012 21:24 Powodzenia i mądrych wyborów życzę
Borus - Czw 17 Maj, 2012 21:39
szymon - Czw 17 Maj, 2012 21:43 
Wiedźma - Czw 17 Maj, 2012 22:53
A za cztery tygodnie wracaj do nas! matiwaldi - Czw 17 Maj, 2012 23:00 dasz radę
ojciec - Czw 17 Maj, 2012 23:29 na terapii zyskałem narzędzia i teorię. a w życiu spotykam praktyków. na każdym kroku, na każdym mityngu spotykam kogoś kto pokazuje mi że można żyć z naszą chorobą i to żyć normalnie, przyjemnie i przez DUŻE Ż !!! czego i Tobie życzę!!!
Janioł - Pią 18 Maj, 2012 08:32
rybenka1 - Sob 19 Maj, 2012 20:26 Witaj i wytrwałośći życzę .
Wiedźma - Nie 17 Cze, 2012 21:24 Wydzieliłam i przeniosłam do działu Alkoholizm: Oto jestem - wróciłam z terapii |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
