To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

Powitalnia - dobry wieczór

masełko - Sob 19 Maj, 2012 00:06
Temat postu: dobry wieczór
witam wszystkich forumowiczow jestem karolina, jestem tutaj nowa wiec prosze o wyrozumialosc. Mam prawie 35lat i moj problem z alkoholem zaczal sie od mojego ojca ktory jak dla mnie juz nie istnieje. Zaczelam pic majac 15lat a nie pije od okolo 5. Mam 15letnia corke ktora wydaje sie miec podobny problem juz do mojego, mam nadzieje ze sa to tylko podejrzenia. prosze pomozcie, co mam robic, jak z nia rozmawiac?
ojciec - Sob 19 Maj, 2012 00:15

salut karolina! ciężka sprawa... musisz uważać żeby nie stracić z nią relacji, bo ci zwieje... rozmawiaj, nie oskarżaj, nie obwiniaj siebie ani jej... i spokojnie. bez nerwów... :D
piotr7 - Sob 19 Maj, 2012 05:20

cześć Karolino
jak układają się wasze relacje?
piotr alkoholik

kamo - Sob 19 Maj, 2012 06:00

Cześć Karolina :mgreen: Moim zdaniem powinnaś spróbować namówić ją na rozmowę z psychologiem bo sama możesz nie dać rady.
szalaput - Sob 19 Maj, 2012 06:09

witaj,ciekawy temat poruszylas,ja mam syna i tez wydaje mi sie ze moze on isc podobna droga co ja,ale z drugiej strony pomimo ze razem nie mieszkamy utrzymuje z nim dobre czeste kontakty,ma dobra opieke,dobrych ludzi wokol siebie,wydaje mi sie ze jest ok,
ale wlasnie czasem wlacza sie we mnie cos wewnatrz,jakis bol i wydaje mi sie ze on idzie moja droga,bledna droga jak moja,mego starego zycia,z drugiej strony wiem ze to mi sie wydaje a ten wewnetrzny bol to moj bol nieprzerobiony z przeszlosci,to moje wspomnienia,moje bledy ktore mi sie przypominaja,to ja mam w sobie nie on i moje zadanie pokazac mu to co dobre wartosciowe,pogodna strone dnia,oraz byc wtedy gdy mnie potrzebuje by nie czul sie samotny opuszczony :)
pozdrawiam

kosmo - Sob 19 Maj, 2012 06:19

masełko napisał/a:
co mam robic, jak z nia rozmawiac?
Normalnie i bardzo, ale to bardzo szczerze. Traktuj ją, jak dorosłą partnerkę w rozmowie i nie owijaj w bawełnę. Jeśli i Ty miałaś problem z alko, to powinnaś wiedzieć czym grozi uzależnienie, zwłaszcza, że dziewczyna ma dopiero 15 lat. Ratujesz jej życie i zdrowie, może odwrotnie, dlatego nie możesz bawić się w kotka i myszkę. Masz taki obowiązek, jako matka. Zauważasz ogromny problem, musisz zareagować. Są chyba w Twojej okolicy poradnie? Udaj się tam po pomoc, radę i zacznij działać. Młoda jest w takim wieku, że najpewniej będziesz miała bunt na statku, ale kiedy jest pijana, zachowuje się również "niepoprawnie". Poza tym w jej przypadku brnięcie w nałóg może mieć opłakane skutki, mam na myśli to, że wciąż u nas funkcjonują stereotypy pijącej kobiety, która za wódę odda wszystko... Myślę, że jaśniej nie muszę pisać...
Powodzenia.

cool - Sob 19 Maj, 2012 06:22

masełko napisał/a:
Zaczelam pic majac 15lat a nie pije od okolo 5.


gratuluje :) witam cię Karolina

mam na imię Mietek alkoholik :)

Borus - Sob 19 Maj, 2012 06:23

Cześć Karolino... :)
matiwaldi - Sob 19 Maj, 2012 06:34

cześć 8)
szymon - Sob 19 Maj, 2012 07:11

cześć Karolka :)
fajnie, ze przyszłaś :)

szymek alkoholik

Krzysztof 41 - Sob 19 Maj, 2012 07:14

Cześć Karolina :)
evita - Sob 19 Maj, 2012 07:26

witaj ;)
Klara - Sob 19 Maj, 2012 07:31

Witaj Karolino :)
pterodaktyll - Sob 19 Maj, 2012 07:34

Witam :)
endriu - Sob 19 Maj, 2012 08:05

dzień dobry masełko :)
Jędrek - Sob 19 Maj, 2012 09:03
Temat postu: Re: dobry wieczór
masełko napisał/a:
Zaczelam pic majac 15lat a nie pije od okolo 5. Mam 15letnia corke ktora wydaje sie miec podobny problem juz do mojego, mam nadzieje ze sa to tylko podejrzenia. prosze pomozcie, co mam robic, jak z nia rozmawiac?

Witam mam na imię Andrzej i jestem alkoholikiem
Alkoholiczka pyta jak rozmawiać z domniemaną alkoholiczką...hmmmm....
Ja kiedy piłem miałem w du*** moralizatorstwa i pouczanie.
Jeszcze w wieku 37 lat do szału doprowadziło mnie oskarżenie mojej żony, że jestem alkoholikiem....
Myślę, że rozmawiać jak z człowiekiem. Sygnały nie zaszkodzą. Ja wierzę, że moje dzieci mając za przykład ojca, który nie pije, nie pogrążą się tak jak ja- a wszystko jest dla ludzi :) . I każdy ma swoją drogę...

Jacek - Sob 19 Maj, 2012 09:13

cześć Karolinko :buziak:
ja mam na imię Jacek,jestem alkoholikiem
a kiedy z nią ostatnio rozmawiałaś,kiedy jej poświęciłaś chwilkę zainteresowania???
kiedy ją przytulałaś???
teraz będzie to trudniej nadrobić
niektórym trza ciut więcej tego ,lub stale takie okazywanie dawać

Janioł - Sob 19 Maj, 2012 10:12

Sie masz Karolinko - Andrzej Alkoholik Janioł
Gonzo.pl - Sob 19 Maj, 2012 10:15

Witaj Karolko. :luzik:
Gonzo alkoholik

Myślę, ze w Twoim problemie pomóc mogą specjaliści. Tak córce, jak i Tobie.
Psycholog, terapeuta, może wspólna z córką wizyta, może terapia DDA. Trudno tu konkretnie podpowiedzieć.
Dla młodzieży są także mitingi Alateen. Pewnie w ośrodku podpowiedzieliby odpowiednią drogę.

Pozdrawiam. :)

esaneta - Sob 19 Maj, 2012 11:41

Witaj Karola :)
Esaneta, współ***

masełko napisał/a:
co mam robic, jak z nia rozmawiac

zamiast rozmawiać, bądź przy niej po prostu i służ dobrym przykładem.
Bez umoralniania, bez szlabanów, ale z zachowaniem zasad i zdrowymi granicami.

olga - Sob 19 Maj, 2012 11:54

witaj Karolino - Olga wspól.
:mgreen:

rybenka1 - Sob 19 Maj, 2012 20:10

Witaj Karolinko :skromny:
Wuśka. - Sob 19 Maj, 2012 20:15

Witaj, Karolino.
NANA - Sob 19 Maj, 2012 20:19

:kwiatek: Witaj :kwiatek: Karolino ... :buziak:
Pati - Nie 20 Maj, 2012 20:08

Witam Cię masełko :)
KICAJKA - Pon 21 Maj, 2012 10:32

Witam Karolino :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group