To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Hipnoza- dobry sposób na leczenie alkoholizmu ?

ANASTAZJA - Wto 22 Maj, 2012 00:12
Temat postu: Hipnoza- dobry sposób na leczenie alkoholizmu ?
Co sądzicie na temat terapii za pomocą hipnozy? Czy ktoś z Was próbował tego sposobu?
ANASTAZJA - Wto 22 Maj, 2012 00:35

Wygląda na to, że jestem tutaj aktualnie sama :roll: Chyba pójdę już spać. Dobranoc :papa:
endriu - Wto 22 Maj, 2012 05:27

poznałem na terapii alkoholika który poddał sie takiej hipnozie pod koniec lat 90-tych
nie pił 10 lat, z tego co opowiadał to nie był on trzeźwy przez te 10 lat,
zwykły d***, a potem zapił i był w ciągu aż do tamtego roku kiedy byliśmy razem na oddziale dziennym, teraz nie wiem co się z nim dzieje bo nie mam kontaktu.

Gonzo.pl - Wto 22 Maj, 2012 06:13

Gdyby ktoś chciał poddać się hipnozie, zapraszam.
Coby w ogóle się nie przemęczyć, mogę też korespondencyjnie.
Zaraz podam numer konta.

Wiedźma - Wto 22 Maj, 2012 06:46

Już to niedawno pisałam w innym wątku, ale powtórzę.
Hipnoza jest bardzo przydatnym narzędziem do pracy z podświadomością.
Może pomóc w tych aspektach terapii, które tej pracy wymagają.
Ale nie ma co się łudzić, że hipnoza może zastąpić terapię.
Zastosowana równolegle z terapią może ją ułatwić i wspomóc,
więc jeśli ktoś ma na zbyciu trochę kasy, może spróbować -
jeśli będzie prowadzona przez rzetelnego hipnotyzera, napewno nie zaszkodzi.
Byle była zastosowana wraz z terapią, a nie zamiast niej.

staaw - Wto 22 Maj, 2012 06:52

Wiedźma napisał/a:

Może pomóc w tych aspektach terapii, które tej pracy wymagają.
Ale nie ma co się łudzić, że hipnoza może zastąpić terapię.

Mnie zahipnotyzowali na mityngu za darmo.

Zgadzam się, ważne jest nastawienie podświadomości, mąż mojej znajomej siedzi na odwyku i odlicza dni do cywila. Powiedziałem jej że nie potrafię pomóc...

Wiedźma - Wto 22 Maj, 2012 07:03

staaw napisał/a:
mąż mojej znajomej siedzi na odwyku i odlicza dni do cywila.

To nawet i hipnoza byłaby wyrzuceniem pieniędzy w błoto :beba:
Żadna sugestia hipnotyczna nie zostanie przyjęta wbrew świadomej woli delikwenta.
Jedynie fantazją jest pokazywane czasem w filmach popełnianie zbrodni pod wpływem hipnozy -
jeśli ktoś nie ma natury zbrodniarza - hipnoza z niego mordercy nie zrobi.
Jeśli ktoś nie chce przestać chlać, hipnoza nie spowoduje, że zechce.

Gonzo.pl - Wto 22 Maj, 2012 07:17

W chorobie alkoholowej najbardziej znaną formą hipnozy jest wszywka dodupna :)
"Skuteczność" doskonale znana.

pterodaktyll - Wto 22 Maj, 2012 10:19

ANASTAZJA napisał/a:
Co sądzicie na temat terapii za pomocą hipnozy?
:uoee:
Jacek - Wto 22 Maj, 2012 13:25

Wiedźma napisał/a:
Hipnoza jest bardzo przydatnym narzędziem do pracy z podświadomością.

a jeśli ktoś ma opanowaną swą podświadomość??? :roll:

Wiedźma - Wto 22 Maj, 2012 14:50

Jacek napisał/a:
a jeśli ktoś ma opanowaną swą podświadomość??? :roll:

To niech uważa, żeby ona jego nie opanowała :nunu:

szymon - Wto 22 Maj, 2012 14:54

a jeżeli mnie zahipnotyzuje jakaś super extra dziewoja i zostanie mi to do końca życia, to polecacie czy nie? :roll:
endriu - Wto 22 Maj, 2012 15:01

polecamy,
wtedy nie będzie z każdego tematu wyzierał szymon :wysmiewacz:

szymon - Wto 22 Maj, 2012 15:27

endriu napisał/a:
wtedy nie będzie z każdego tematu wyzierał szymon :wysmiewacz:



ty... własnie... podałbyś mi te numery, co nie pokasowałeś z telefonu...
wiesz... ;)

Jacek - Wto 22 Maj, 2012 16:50

szymon napisał/a:
a jeżeli mnie zahipnotyzuje jakaś super extra dziewoja i zostanie mi to

to - to je zauroczenie,,a nie zahiipnotyzerja :mgreen:

Jacek - Wto 22 Maj, 2012 17:02

Wiedźma napisał/a:
Jacek napisał/a:
a jeśli ktoś ma opanowaną swą podświadomość??? :roll:

To niech uważa, żeby ona jego nie opanowała :nunu:

Ewka,a ja wcale nie poleciałem żartem
ja poważnie mówię ,bo czy program aa-owski,nie kieruję na aby uważać na podświadomość
że to właśnie ona jest zdradliwa
nie twierdzę że jestem całkowicie uodporniony,ale o tym już nie raz tu pisałem,że wystarczy w porę zauważyć i odróżnić,kiedy to ona ta pod-świadomość się włącza
niedawno tu z Pterusiem rozmawialiśmy o zahipnotyzowanej-podświadomości kupna piwa
podświadomość potrafi człowiekiem tak zmanipulować (zahipnotyzować) wprowadzić w trans
(nakierować własnym pomyślunkiem o czymś co właśnie podświadomie napłynęło do mózgu)
i człek tak się nad tym skupia,że nie zauważa że myśli o tym już świadomie - takie cuś "sen na jawie"

ANASTAZJA - Wto 22 Maj, 2012 22:26

esaneta napisał/a:
Kaszpirowski, też podobno potrafi cuda zdziałać :lol2:






Znowu kombinują z hipnozą :uoee: , przeciez nie tak dawno był tu zwolennik niekonwencjonalnych metod leczenia alkoholizmu. No własnie, gdzie on? Nawet zapomniałam jaki miał nick :drapie:


Ja nie kombinuję z hipnozą, założyłam post. Jestem ciekawa czy ktoś próbował i jeśli tak, to jakie były jej ewentualne skutki, ot to i tyle. Chciałabym się bardziej skupić na odpowiedziach osób, które takowej doświadczyły, a nie zuchwalców posiadających "suchą" wiedzę, bo taką ja sama mam. Pozdrawiam :mysli:

szymon - Wto 22 Maj, 2012 22:49

a sprawdzałaś cudowne eliksiry ? :roll:
Gonzo.pl - Wto 22 Maj, 2012 22:50

:buahaha: g45g21
ANASTAZJA - Wto 22 Maj, 2012 23:40

szymon napisał/a:
a sprawdzałaś cudowne eliksiry ? :roll:


Ta ironia z Twojej strony jest naprawdę zbyteczna :/

ANASTAZJA - Wto 22 Maj, 2012 23:43

Dziubas napisał/a:
ANASTAZJA napisał/a:
osób, które takowej doświadczyły, a nie zuchwalców posiadających "suchą" wiedzę,

A to zdanie to nie tek miało być?

"Zuchwalców, którzy takowej doświadczyli, a nie osób posiadających wiedzę"

Wybacz, nie mogłem się powstrzymać :mgreen:


Miało być tak, jak napisałam, dokładnie to, co miałam na myśli :P

pterodaktyll - Śro 23 Maj, 2012 10:17

Podobno dobrymi radami piekło jest wybrukowane, ale skoro tak Ci zależy na wrażeniach z tej hipnozy, to wypróbuj może na sobie a potem opowiedz czy działa, ja chętnie się z tym zaznajomię
Tempe - Śro 23 Maj, 2012 11:28
Temat postu: Re: Hipnoza- dobry sposób na leczenie alkoholizmu ?
ANASTAZJA napisał/a:
Co sądzicie na temat terapii za pomocą hipnozy? Czy ktoś z Was próbował tego sposobu?


Ja dawno temu, w latach 80 - siątych ubiegłego wieku byłem na kilku seansach hipnozy.
Pomogło mi to w pewnym stopniu w rzuceniu palenia papierosów.
Nie palę już ponad 20 - ścia lat.
Na alkoholizm działa jednak tylko wspomagająco. Hipnoza nie zastąpi terapii.

ANASTAZJA - Śro 23 Maj, 2012 12:33

pterodaktyll napisał/a:
Podobno dobrymi radami piekło jest wybrukowane, ale skoro tak Ci zależy na wrażeniach z tej hipnozy, to wypróbuj może na sobie a potem opowiedz czy działa, ja chętnie się z tym zaznajomię


Nie twierdzę, że potrzebuję rady w tej kwestii, bądź chce jej wypróbować. Zasady nie zabraniają zakładania wątków, które nas interesują, a mnie ten aspekt zaciekawił od strony czysto psychologicznej. ;)

ANASTAZJA - Śro 23 Maj, 2012 12:50

Dobra, dajcie już sobie spokój, widzę, że chyba zbytnio "starzy" forumowicze nie przepadają za nowymi, bądź ludźmi w wieku poniżej 30 lat:/ Chyba źle trafiłam, atakujecie, wszystko negujecie, bawcie się dobrze, poszukam jakiegoś normalnego forum, gdzie ludzie nie będą każda wypowiedź "ciachować", wymądrzać się i będą traktować się na równi, bo wszak i tak wszyscy jedziemy na tym samym wózku, taka prawda, tylko każdy ma inne sposoby radzenia sobie z chorobą, szkoda tylko, że nie każdy to rozumie... Pozdrawiam i wszystkiego dobrego Wam życzę
Gonzo.pl - Śro 23 Maj, 2012 12:54

ANASTAZJA napisał/a:
widzę, że chyba zbytnio "starzy" forumowicze nie przepadają za nowymi, bądź ludźmi w wieku poniżej 30 lat:/

Masz zakodowany taki niezdrowy sposób myślenia?
Bo któryś raz o tym piszesz. Mierzysz innych swoją miarką, a może jej zbraknąć.

Pozdrawiam. :)

smokooka - Śro 23 Maj, 2012 12:57

Uderz w stół a nożyce się odezwą :wysmiewacz:
Gonzo.pl - Śro 23 Maj, 2012 13:03

A coś mądrego raz byś napisała....
Jędrek - Śro 23 Maj, 2012 19:51

ANASTAZJA napisał/a:
Co sądzicie na temat terapii za pomocą hipnozy?


Ja piłem jak zahipnotyzowany....może działa też w drugą stronę :)

Gonzo.pl - Śro 23 Maj, 2012 19:53

O... Jeszcze winę na hipnozę zwali. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
pterodaktyll - Śro 23 Maj, 2012 19:58

Jędrek napisał/a:
ANASTAZJA napisał/a:
Co sądzicie na temat terapii za pomocą hipnozy?


Ja piłem jak zahipnotyzowany..
:buahaha:
cool - Śro 23 Maj, 2012 20:00

Gonzo.pl napisał/a:
winę na hipnozę zwali.




:shock:

asiapaczu - Pon 11 Lip, 2016 11:05

Jeżeli chodzi o hipnozę to tak, próbowałem i wyleczyła mnie alkoholizmu.
Korzystałem z usług p. Xxxxx Xxxxxxxx Warszawy.
Niesamowita kobieta, jest profesjonxxalistką :)
http://www.xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

xxxxx forumowa cenzura
:yura:

matiwaldi - Wto 12 Lip, 2016 05:55

Cytat:
Jeżeli chodzi o hipnozę to tak, próbowałem i wyleczyła mnie alkoholizmu.


ale kultury nie nauczyła ...... :bezradny:

8)

Riooar - Pon 09 Sty, 2017 09:02

Ja polecam jednak klinikę leczenia uzależnień w poznaniu bardzo mi pomogła :) Jestem ciekaw jakie rezultaty przynosi taka hipnoza.

Usunąłem nieregulaminowy link. Zaleceam zapoznanie się z regulaminem forum przed publikowaniem tego typu postów.

:whip:

alkoholik - Pon 09 Sty, 2017 14:19

W kwestii hipnotycznej. Znam osobiście jedną osobę która po serii takich seansów (prawdopodobnie u szarlatana jednak) wylądowała w psychiatryku. Nie kwestionuję, jedynie uczulam że to nie żarty.
Jędrek - Pon 09 Sty, 2017 16:22

Cytat:
Nie kwestionuję, jedynie uczulam że to nie żarty.

Pewnie, że nie żarty.
Ale to, że wylądowała w psychiatryku to akurat nie uważam, że koniec świata jest...
Dla mnie to było spokojne miejsce na poprzyglądanie się pacjentom i przemyślenie sensu... picia.
Była tam taka trójka, która wyleciała ze szpitala za zrobienie sobie imprezy alkoholowej.
Mnie nie stać było na taką brawurę. Bałem się trzeci raz zapić alkoholem leki....

alkoholik - Pon 09 Sty, 2017 16:58

Pewnie że nie koniec świata. Życie jej tam uratowali.
SzpiegZKrainyDeszczowców - Śro 11 Sty, 2017 22:53

alkoholik napisał/a:
W kwestii hipnotycznej. Znam osobiście jedną osobę która po serii takich seansów (prawdopodobnie u szarlatana jednak) wylądowała w psychiatryku. Nie kwestionuję, jedynie uczulam że to nie żarty.


seanse u szarlatana :rotfl:

uwielbiam to forum :rotfl:

przepraszam, ale mam angielskie poczucie humoru :milczek:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group