czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
Kraj Rad - Mam talent ...
milutka - Nie 27 Maj, 2012 11:21 Temat postu: Mam talent ...W związku z tym ,że rusza kolejna edycja tego programu mam do Was pytanie ...czy miał ktoś doczynienia z tym programem .?...chciałam zgłosić swojego 9-cio letniego syna który pięknie gra na klarnecie ale nie bardzo wiem jak będzie lepiej -czy powinnam jechać z nim na casting czy mogę wysłać zgłoszenie e-mailem ?ile się tam czeka i takie tam ?...jak ktoś ma jakies na ten temat informacje to była bym wdzięczna staaw - Nie 27 Maj, 2012 11:30 Ja mam tylko pytanie, czy wiesz jak przeżyje niepowodzenie?
Jeżeli jest w stanie potraktować to jako zabawę, a nie spełnienie oczekiwań mamy, jestem za...milutka - Nie 27 Maj, 2012 11:35
staaw napisał/a:
Ja mam tylko pytanie, czy wiesz jak przeżyje niepowodzenie?
nie myślałam o tym ...
staaw napisał/a:
Jeżeli jest w stanie potraktować to jako zabawę, a nie spełnienie oczekiwań mamy, jestem za...
w sumie to namawia go do tego jego kapelmistrz ..już kilka razy o tym wspominał tylko ja nie miałam czasu się tym zająć ale dał mi ostatnio argument nad którym długo się zastanawiałam ...zasugerował bym zgłosiła go jak najszybciej ,póki jest jeszcze mały bo to naprawdę duży talent w tym wieku tak grać ,że jak będzie miał np.15lat i tak zagra to nie będzie to nic wtedy nadzwyczajnego ...zastanawiam się w sumie nad tym wszystkim i jeszcze takiej 100%decyzji nie podjęłam ...na razie tylko chcę się zorientować staaw - Nie 27 Maj, 2012 11:39
milutka napisał/a:
w sumie to namawia go do tego jego kapelmistrz
Napisałem o mamie, jako że to jest najważniejsze osoba w życiu 9latka...
Jeżeli kapelmistrz jest jakimś autorytetem dla malucha, też przyjrzał bym się motywacji synka.
Czy robi dla siebie czy dla kapelmistrza...
Na tym forum czytałem posty ludzi którzy w dzieciństwie grali jako "tresowane małpki" żadna z nich wirtuozem nie została...Gaja - Nie 27 Maj, 2012 12:23 Wszystko zależy od tego czego chce sam zainteresowany Mając 9 lat już potrafi wyrazić swoje uczucia. Z każdej sytuacji można wyciągnąć wnioski na przyszłość. Jeśli dziecko wyraża taką chęć, aby pokazać się przed większą publicznością to ok. Tylko tutaj pojawia się rola rodzica, aby nie brnąć w sytuację za wszelką cenę. Jeśli dziecko przestraszy się tłumu przygotowujących się do castingu, czekania godzinami na swoją kolej a w końcu samego występu to trzeba wiedzieć kiedy się wycofać. Ale zobaczenie jak wygląda ta cała otoczka programu, której nie widać w telewizji, tę atmosferę oczekiwania, wspólne jakieś wygłupy to wszystko może być bardzo inspirujące na przyszłość. Tylko syn musi wiedzieć, że mama stanie za nim murem cokolwiek postanowi. A może zaprocentuje to czymś fajnym w przyszłości?? Albo niefajnym jeśli przeżyje traumę. A samego jury nie ma się co bać, są bardzo łagodni dla dzieci. No i trzeba go uprzedzić, że w programie raczej nie wygra, bo szukają spektakularnych talentów i żeby cieszyć się samym występem przez znanym jury i sprawdzeniem się. Nie nastawiać się na zwycięstwo w programie.Klara - Nie 27 Maj, 2012 13:52 Basiu, tu masz terminy przesłuchań:
http://mamtalent.tvn.pl/i...ap,36986,1.htmlmilutka - Nie 27 Maj, 2012 16:47
staaw napisał/a:
Czy robi dla siebie czy dla kapelmistrza...
raczej dla siebie ...kocha muzykę
Gaja napisał/a:
Tylko tutaj pojawia się rola rodzica, aby nie brnąć w sytuację za wszelką cenę.
no przyznam ,że ja osobiście się tego obawiam ale ja w sumie też mam taki charakter ...ale myślę ,że potrafię wyczuć kiedy syn będzie chciał się w razie czego wycofać ..
Klaro -dziękuję ...wchodziłam na tę stronę ale myślałam ,że dowiem się coś więcej ,że może ktoś już tam startował ewentualnie zna kogoś takiego ...no ale coś wymyślę ...póki co poprosiłam kolegę by się coś na te tematy dowiedział i być może zmontuje mi filmik byśmy mogli go przesłać ...a w najgorszym razie wybierzemy się do Warszawy na precasting 10czerwca Klara - Nie 27 Maj, 2012 17:18
milutka napisał/a:
myślałam ,że dowiem się coś więcej
Czy kapelmistrz chce go tak wysyłać samego? Jeśli mu zależy na utalentowanym uczniu, powinien pojechać tam z Wami.
Czuję przez skórę, że gdyby Młody chciał zrobić wrażenie, to musiałby mieć utwór (czy utwory) przygotowane z akompaniamentem.Gaja - Nie 27 Maj, 2012 20:23 Jedź, to co zobaczy to jego. Kapelmistrz nie byłby kapelmistrzem gdyby nie chciał pokibicować, w końcu to też reklama dla niego A mały poczułby się raźniej. A może odkryje w sobie zwierzę estradowe pterodaktyll - Nie 27 Maj, 2012 21:26
milutka napisał/a:
dał mi ostatnio argument nad którym długo się zastanawiałam ...zasugerował bym zgłosiła go jak najszybciej ,póki jest jeszcze mały bo to naprawdę duży talent w tym wieku tak grać ,że jak będzie miał np.15lat i tak zagra to nie będzie to nic wtedy nadzwyczajnego
To ja też dam Ci argument do zastanowienia. Talent to zaledwie kilkanaście procent sukcesu. Jeżeli będzie ćwiczył to w wieku 15 lat może już być całkiem dobrym instrumentalistą i zagra odpowiednio lepiej ale bez solidnej pracy efektów nie będzie. Co ten kapelmistrz chce osiągnąć wysyłając dziecko do tego programu o tresowanych małpkach?milutka - Nie 27 Maj, 2012 21:56
pterodaktyll napisał/a:
Co ten kapelmistrz chce osiągnąć wysyłając dziecko do tego programu o tresowanych małpkach?
nie wiem ...w sumie to on chyba do tego programu tak nie podchodzi ...uwaza raczej ,że warto brać udział w takich programach i tyle ...sugerujesz Wiktorze ,że to zły pomysł ?pterodaktyll - Nie 27 Maj, 2012 22:01
milutka napisał/a:
.sugerujesz Wiktorze ,że to zły pomysł ?
Mam wrażenie, że dla dziecka to nie najlepszy.
milutka napisał/a:
uwaza raczej ,że warto brać udział w takich programach
To zadaj sobie pytanie po co i do czego to jest potrzebne Twojemu dziecku.....albo spytaj tego człowieka dlaczego tak uważa..........to jest dość brutalny show biznes i łatwo wrażliwe dziecko po prostu skrzywdzićmilutka - Nie 27 Maj, 2012 22:04
pterodaktyll napisał/a:
.to jest dość brutalny show biznes i łatwo wrażliwe dziecko po prostu skrzywdzić
nie myślałam o tym w ten sposób przyznam ...przemyśle to wszystko jeszcze raz na spokojnie kosmo - Pon 28 Maj, 2012 04:50
milutka napisał/a:
przemyśle to wszystko jeszcze raz na spokojnie
Przemyśl, bo jeśli dzieciak jest wrażliwy, a artyści z reguły są w dwójnasób, to porażka, mimo bliskości mamy może go powalić. Jeśli oglądasz program, to wiesz, jak reagują dorosłe osoby, które odpadają, a to, co widzimy na wizji jest tylko preludium.
Tylko nieliczni wytrzymują presję, a najlepsze talenty, (zdaniem jurorów), fałszowały podczas występu.
Poza tym myślę, że są pewne założenia dla jury...
Owszem, są grzeczni dla małolatów, ale dzieciak i tak nie ma szansy na zwycięstwo, z prostej przyczyny... "ma czas..."
Mam wrażenie czasami, że nieźle bawią się kosztem występujących, narobią nadziei, a potem obuchem w łeb, coby nie myślał, że jest taki dobry.
Niech mały ćwiczy i gra, jeśli rzeczywiście ma talent, niech go rozwija, a laury przyjdą bez wystawianie się na ocenę ludzi, którzy o pewnych dziedzinach nie mają sinokoperkowego pojęcia i nie są żadnym autorytetem.Wiedźma - Pon 28 Maj, 2012 07:46 Ja bym swojego dziecka nie narażała na taki stres i na ryzyko bolesnego rozczarowania.
Poza tym takie programy budzą we mnie niesmak i zażenowanie Marc-elus - Pon 28 Maj, 2012 08:04
milutka napisał/a:
czy miał ktoś doczynienia z tym programem .?
Podopieczni mojego kolegi startowali w którejś edycji, dumny był, nawet gdzieś daleko zaszli(nie wiem do jakiego etapu, nie śledzę), i przed następną rundą ten kolega usłyszał od kogoś z obsługi technicznej programu: "Choćby nie wiem co robili, jaki talent mieli, dalej nie przejdą, nie są medialni, talent jest ważny ale na tym etapie liczy się ile kasy TV może na nich zarobić....."
Właśnie wtedy odpadli.milutka - Wto 29 Maj, 2012 21:48
Cytat:
"Choćby nie wiem co robili, jaki talent mieli, dalej nie przejdą, nie są medialni, talent jest ważny ale na tym etapie liczy się ile kasy TV może na nich zarobić....."
Właśnie wtedy odpadli.
...brak mi komentarza ....milutka - Śro 06 Cze, 2012 10:11 Dla Was specjalnie jeden z utworów zagranych przez mojego synka na przeglądzie orkiestr
milutka - Śro 06 Cze, 2012 10:14 A to moje" drugie oczko w głowie "-mały trębacz -ten z lewej
szymon - Śro 06 Cze, 2012 10:28 podobny Klara - Śro 06 Cze, 2012 10:30
Basia!
Ty zamiast szykować chłopaków do jakichś tam programów TV, poślij ich lepiej do szkoły muzycznej.pterodaktyll - Śro 06 Cze, 2012 10:45 Klara dobrze Ci pisze. Nie znam dziecka, któremu w rozwoju zaszkodziłaby edukacja muzyczna. Moje gratulacje milutka - Śro 06 Cze, 2012 10:58 Wiem kochani ...decyzja co prawda trudna ale chyba jednak zrezygnuję z tego programu dla jego dobra -ja bym to traktowała jako rozrywkę ,chęc zobaczenia tego programu z drugiej strony ekranu a dla małego było by to zbyt wielkie wyzwanie ...póki co daje spokój -niech szlifują talenty ...starszego na razie poślę do gimnazjum muzycznego a z małym pomyślę co zrobić Dzięki Klara - Śro 06 Cze, 2012 13:26
milutka napisał/a:
z małym pomyślę co zrobić
Nie mam pojęcia o technice gry na trąbce czy na klarnecie, ale coś mi mówi, że Mały jest zdolniejszy od Starszego.kosmo - Śro 06 Cze, 2012 15:02