Kraj Rad - Feng Shui
JaKaJA - Pon 04 Cze, 2012 10:48 Temat postu: Feng Shui
Mam takie pytanko-czy ktoś z Was się interesuje tym,zna podstawowe zasady i stosuje??
Ostatnio mocno zainteresował mnie ten temat ale w necie jest tyle śmieci na ten temat,że zgroza
Będę wdzięczna za podesłanie linków jakieś rady czy cóś )
Zaiteresowałam się tym bo ktoś mi powiedział (zna się na tym troszkę ) że moja chroniczna bezsenność może być spowodowana tym,ze śpię w bardzo złym dla siebie miejscu mój M.zasypia jak dzieciak bo dla Niego jest to miejsce super a dla mnie bardzo,bardzo złe.....
Podobno też blokują energię rózne szpargały w moich "kątach" ,nic nie kumam z tego ale zaintrygował mnie temat
Klara - Pon 04 Cze, 2012 13:06
JaKaJA napisał/a: | moja chroniczna bezsenność może być spowodowana tym,ze śpię w bardzo złym dla siebie miejscu |
Możesz mieć też cieki wodne i wystarczy wizyta i położenie stosownych "ekranów" przez różdżkarza.
Możesz też włożyć do tapczanu kasztany lub woreczki z nasionami gorczycy spełniające podobną rolę.
Jedni w to wierzą, inni mówią - że bzdury, a ja wierzę, ale nie stosuję.
Analogicznie - kupiłam sobie kiedyś książeczkę o zasadach Feng Shui i strasznie się zmartwiłam, że mam niektóre meble z ostrymi zakończeniami (np. rogi niektórych stołów, czy boki szafek) które "rozbijają harmonię" czy jakoś tak.
Lustro nie powinno stać naprzeciw drzwi wejściowych, rośliny z ostro zakończonymi listkami też nie są wskazane i takie tam.....
Martwiłam się niedobrym umeblowaniem mieszkania zakłócającym harmonię, aż..... odwiedziłam nowiutki dom pewnej znajomej, który zbudowała i urządziła w zgodzie z tymi zasadami.
Bardzo mi się podobało, ale w niedługim czasie rozpadło się z hukiem jej małżeństwo, dom został podzielony.
Nie pomogło Feng Shui
JaKaJA - Pon 04 Cze, 2012 14:55
Klarciu ja przez palce patrzę na to ale jedno jest pewne-najistotniejsza z zasad feng shui mówi o tym,że nie wolno gromadzić starych rzeczy bibelotów itp. bo to "blokuje" i coś w tym jest-kiedy mieszkanie w każdym kącie jest czyste,poukładane,bez zbędnych klamotów to jakby "lżej" się oddycha
u Nas w każdym kącie haos z powodu braku miejsca, wszędzie nadmiar rzeczy z jakimi ciężko się rozstać a wystarczy wypirzyć połowę i miejsce będzie
co do cieków to jest ich u nas pełno,kiedyś Pani z różdzka sprawdzała
w łazience najwięcej i tam gdzie pracuję,zapomniałam całkiem o tym A jak teraz posprawdzałam to WSZYSTKO mamy zablokowane
piotr7 - Pon 04 Cze, 2012 15:02
Harmonia powinna być nie tylko w domu ale również na zewnątrz.Ale jeżeli ktoś na podstawie jednej książki potrafi zaprowadzić harmonię w przestrzeni to jednak chyba się myli.
Przestudiowałem kilka pozycji(jest na ryku sporo śmieciowych) i mam ciągle wątpliwości.
Nie podam Ci tytułów tych książek, bo porwała je moja córcia kiedy budowała dom.Natomiast w necie jest sporo śmieci.
Nie mylmy filozofii Feng Shui z działalnością radiesteŧów.
Gdyby chodziło o promieniowanie żył czy cieków wodnych to prawdopodobnie zle spalibyście oboje.Choć nie zaszkodzi spytać różdżkarza.
Zorganizowałem moje otoczenie-przestrzeń wg Feng Shui .
Moja rodzina trwa i znów jest coraz lepiej
Klara - Pon 04 Cze, 2012 15:13
piotr7 napisał/a: | jeżeli ktoś na podstawie jednej książki potrafi zaprowadzić harmonię w przestrzeni to jednak chyba się myli. |
Nie organizowałam, lecz się przymierzałam do podjęcia tematu, zawczasu martwiąc się o to, co zauważałam w domu już po przeczytaniu pierwszej (i jedynej zresztą) książeczki.
Znajoma o której wspomniałam budowała dom, oraz organizowała przestrzeń tak wewnątrz jak i na zewnątrz, gdyż była jak najbardziej rozeznana w temacie.
To celem wyjaśnienia
piotr7 - Pon 04 Cze, 2012 16:31
Jasne Ja to rozumiem ,ale miałem na mysli to że nie sposób na "kursach wieczorowych" posiąść wielowiekową wiedzę opartą na obserwacjach i doświadczeniach.Im więcej czytałem na ten temat tym bardziej uświadamiałem sobie poziom mojej ignorancji.
Zauważyłem jednak,że jak przy każdym modnym temacie, kręci się wielu hochsztaplerów.
Ale jest to,mam na myśli poprawianie otoczenia i siebie, świetna zabawa intelektualna.
No i przy okazji porządkowanie.
Krzysztof 41 - Pon 04 Cze, 2012 17:01
Podeślij zdjęcie pokoju, może coś doradzę
I koniecznie łoże do spania musisz mieć skierowane w kierunku wschodnim
piotr7 - Pon 04 Cze, 2012 19:49
Wg Feng Shui w zależności od między innymi daty urodzenia każdy może mieć inne optymalne miejsce odpoczynku i relaksu.
JaKaJA - Pon 04 Cze, 2012 21:47
a jak mam cyfry 2 i 9 to co to znaczy ????
pterodaktyll - Pon 04 Cze, 2012 21:49
JaKaJA napisał/a: | jak mam cyfry 2 i 9 to co to znaczy ???? |
To znaczy, że razem masz 11
JaKaJA - Pon 04 Cze, 2012 22:00
szymon - Pon 04 Cze, 2012 22:25
JaKaJA napisał/a: | |
a ile Ci wyszło? 12?
piotr7 - Wto 05 Cze, 2012 06:35
Nie pamiętam wszystkich danych .Zajmowałem się Feng Shui kilka lat temu , jak mówiłem porwali mi wszystkie książki,więc nie potrafię Ci podać tytułów.Odezwę się jak je odzyskam.
Klara - Wto 05 Cze, 2012 07:21
JaKaJA napisał/a: | a jak mam cyfry 2 i 9 to co to znaczy ???? |
To numerologia, a nie Feng Shui
Dodajesz wszystkie liczby z daty swojego urodzenia, przyporządkowujesz też cyferki przypisane do liter swoich imion i nazwiska/nazwisk, następnie dodajesz to wszystko do siebie tak długo, aż osiągniesz liczbę "składającą się" z jednej cyfry.
Na przykład dwie liczby które podałaś: 2 + 9 = 11; 1 + 1 = 2
W tym wypadku Twoją liczbą byłaby liczba 2
Wiedźma - Wto 05 Cze, 2012 07:41
Ja z fększuja pamiętam tyle, że trzeba zamykać dekiel od kibla,
bo ucieka dobra energia, a wchodzi zła
JaKaJA - Wto 05 Cze, 2012 09:36
no dobra to ja już nie pytam
o klapie od kibelka wiem,bo moja poprzednia szefowa potrafiła na całe biuro awanture zrobić jak ktoś nie zamknął
Poczytałam troszku i już kumam o co chodzi,te liczby to moje liczby Kua,oblicza się je z daty urodzin-tak jak Klarcia podała i znaczy to,że żywiął określający mnie to ziemia i z tą wiedzą mogę określić odpowiednie dla mnie kierunki i poprawić przepływ energi w moich "kątach" . O tym gdzie są jakie "kąty" dowiemy się rysując siatkę bagua,czy jakoś tak, i nakładając ją na plan mieszkania....
Zaspokoiłam ciekawość
Teraz aby się wiodło i abym opływała w bogactwo i sławę muszę wypirzyć pół mieszkania bo kazdy z kątów posiada swój własny składzik szpargałów
A no i muszę wywalić telewizor bo stoi w bardzo złym miejscu a z powodu braku innego lokum dla tegoż waznego klamotu -kilim go!!!
pterodaktyll - Wto 05 Cze, 2012 09:42
JaKaJA napisał/a: | muszę wypirzyć pół mieszkania |
JaKaJA napisał/a: | muszę wywalić telewizor |
JaKaJA napisał/a: | abym opływała w bogactwo |
To jakieś nielogiczne jest. Może to sprzedaj to będziesz bardziej bogata niż gdybyś to wszystko wywaliła
Moi znajomi a właściwie tylko ta "lepsza" połówka znajomych kiedyś tym feng szujem się bardzo ekscytowała ale..........już im nieco przeszło
JaKaJA - Wto 05 Cze, 2012 09:44
no logiki w tym nie ma ale podobno tak kanały odetkam,że hoho
pterodaktyll - Wto 05 Cze, 2012 09:46
JaKaJA napisał/a: | podobno tak kanały odetkam,że hoho |
To uważaj żeby Ci się przeciągi nie porobiły i nie zaczęło piździć jak w kieleckim
piotr7 - Wto 05 Cze, 2012 09:57
Tak zupełnie poważnie to nie jestem w stanie sprawdzić ile bym miał kasy gdybym nie poprawiał otoczenia.A ten szał na Feng Shui chyba już minął.To jest bardzo chińskie i jednak różne od kultury europejskiej.Ale mi się u mnie w domu i zagrodzie podoba.
pterodaktyll - Wto 05 Cze, 2012 10:00
jak to powiadają........non gustus de disputandum
esaneta - Wto 05 Cze, 2012 10:08
pterodaktyll napisał/a: | non gustus de disputandum |
De gustibus non est disputandum
pterodaktyll - Wto 05 Cze, 2012 10:12
Errare humanum est..........
esaneta - Wto 05 Cze, 2012 10:13
pterodaktyll napisał/a: | Errare humanum est.......... |
piotr7 - Wto 05 Cze, 2012 12:56
Podobnie jak o poglądach
|
|