To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Oto jestem - wróciłam z terapii

NELA - Nie 17 Cze, 2012 13:47

Oto jestem i witam wszystkich serdecznie! Przeszłam 4-tygodniową terapię dla uzależnionych. Mam lekko namieszane w głowie, jestem potwornie zmęczona i zdezorientowana, ale trzeźwiejąca i mądrzejsza. Postaram się wieczorem opisać historię mojego pobytu w Golęczewie. Na razie dziękuję wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki :lol:
Janioł - Nie 17 Cze, 2012 13:47

NELA napisał/a:
Przeszłam 4-tygodniową terapię dla uzależnionych.
bardzo mądre dziecie
Wiedźma - Nie 17 Cze, 2012 13:50

Cytat:
Mam lekko namieszane w głowie,

A nie poukładane? :roll:
No nic, poczekamy co wyjdzie w praniu :hihi:

A poważnie - gratuluję! Cieszę się, że robisz swoje i że znów z nami jesteś :okok:

matiwaldi - Nie 17 Cze, 2012 15:44

NELA napisał/a:
Na razie dziękuję wszystkim, którzy trzymali za mnie kciuki :lol:


uf.......bo juz mi zdrętwiały....... :lol:

yuraa - Nie 17 Cze, 2012 17:19

NELA napisał/a:
Postaram się wieczorem opisać historię mojego pobytu w Golęczewie.

z ciekawościa czekam .
interesuje mnie co tam dostałaś za swoje pieniądze

Wiedźma - Nie 17 Cze, 2012 18:45

yuraa napisał/a:
interesuje mnie co tam dostałaś za swoje pieniądze

Ale umówmy się, że o lodówki nie będziemy pytać :milczek:

yuraa - Nie 17 Cze, 2012 19:01

mnie chodzi o strone merytoryczną, wiedzę jaką otrzymała.
Wiedźma - Nie 17 Cze, 2012 20:13

No przecież wiem - to był żart :hihi:
NELA - Nie 17 Cze, 2012 21:18

No dobrze. Wiem, że jesteście spragnieni wiedzy :D
A więc odcinek 1.
Było tak:
Problem alkoholowy jest jednym z wielu w mojej dysfunkcyjnej rodzinie. Ponieważ już nie dawałam rady, wymyśliłam sobie, że trzeba wstrząsnąć wszystkimi. Tak więc 15.05 wzięłam tabletki (nie więcej niż zwykle),napiłam się, zadzwoniłam pod 999 powiedziałam, że mam CHAD i nie daję rady. Przyjechali. Dla bardziej spektakularnego efektu zrobiłam małą awanturę domową i tym sposobem trafiłam na detox w szpitalu. Wszystko zostało zaplanowane , a miało na celu sprawdzenie jak tam jest faktycznie. Wiedza ta jest mi potrzebna, by ratować moich synów, z których jeden jest stałym bywalcem na deto. W szpitalu - bez rewelacji. Kroplówka, pasy po kolejnej awanturze o telefon, rozmowa z psychologiem , psychiatrą i kolejny plan działań. Ponieważ moja rodzina była przerażona, szybko znalazł się ośrodek prywatny i decyzja o 4 tyg. zamknięcia. Do ośrodka miałam trafić zgodnie z planem 20.05. No ale zapiłam 18.05 i tym sposobem terapię zaczęłam z lekkim przyspieszeniem. O tym jak było przez te tyg. w następnych odcinkach.
Jeżeli macie pytania - piszcie - będzie mi łatwiej konstruować relację.

Gonzo.pl - Nie 17 Cze, 2012 21:34

Chyba niewiele Ci te cztery tygodnie dały...
Mam wrażenie, ze czytam osobę nieźle pijaną.

pterodaktyll - Nie 17 Cze, 2012 21:40

NELA napisał/a:
Wiem, że jesteście spragnieni wiedzy

Może daruj sobie dalsze odcinki............4 fakultety :glupek:

NELA - Nie 17 Cze, 2012 21:45

Ok. Rozumiem. Znikam z forum. Życzę wszystkim wesołego picia. Ja zadbam o swoją trzeźwość.
A na marginesie - ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!

pterodaktyll - Nie 17 Cze, 2012 21:48

NELA napisał/a:
Ja zadbam o swoją trzeźwość.

Jeśli tak jak do tej pory, to gratuluję sukcesu.......

Gonzo.pl - Nie 17 Cze, 2012 21:48

Rozumu nie kupisz....
yuraa - Nie 17 Cze, 2012 22:13

NELA napisał/a:
oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!

nie miło zabrzmialo.
ktoś Ci widze jakis balonik mocno nadmuchał.
co się bedziesz ze zwyklymi pijakami zadawać

matiwaldi - Nie 17 Cze, 2012 22:16

NELA napisał/a:
Ok. Rozumiem. Znikam z forum. Życzę wszystkim wesołego picia. Ja zadbam o swoją trzeźwość.
A na marginesie - ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!



a ja odcisków na kciukach dostałem .......ech......

pterodaktyll - Nie 17 Cze, 2012 22:16

yuraa napisał/a:
co się bedziesz ze zwyklymi pijakami zadawać

nie ma obawy............rynsztok wszystkich równa

szymon - Nie 17 Cze, 2012 22:17

NELA napisał/a:
A na marginesie - ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie


hej Nela :)
ja leczyłem się w NFZ i prywatnie, pomimo tego, ze mnie nie było na to stać.
jeżeli chciałabyś coś opisać z prywatnej trapi, to chętnie wymienię się doświadczeniami :skromny:

Janioł - Pon 18 Cze, 2012 08:22

Cytat:
NELA napisał/a:
Przeszłam 4-tygodniową terapię dla uzależnionych.


bardzo mądre dziecię


napisałem to wcześniej i ..........chyba nie do końca mądrze pisze to dziecię , ja byłem za darmo na terapii i wcale nie chce mi sie pić , i nie mam ochoty na picie na zdrowie na jakiekolwiek picie alkoholu ale mam ochote powiedzieć , ostrożnie panienko z takim podejściem nie najlepiej wróże Twoja trzeźwość.

grzesiek - Pon 18 Cze, 2012 08:40

Cześć Nela ,ja leczyłem sie na terapii z NFZ choć gdyby była taka potrzeba to też bym zapłacił,ale po co wystarczy,że płacę składkę do ZUS ponad 25 lat. Trzeba być głupcem by wydawać dwa razy za jedną pomoc. Ponadto twoja arogancja przekracza granice,więc pij sobie dalej ,układaj plany w główce,bo czymś musisz wypełnić pustkę w prużni podczaszkowej i nie obrażaj innych. Czy pijesz koniak,czy denaturat skończysz i tak 2m. pod poziomem tego po czym stąpasz. Każde bagno z pełnym ,czy pustym portfelem przyjmuje podobnie. Znam kilka osób które,uważały się za elitę,do puki nie musiały z pod kulonym ogonem,przyjść i prosić o pomoc. Tylko pokora może coś zmienić ,nie buta i aroganctwo.
Miłego dalszego picia,w elitarnych sferach i miłego testowania kolejnych ośrodków leczenia uzależnień-oczywiście odpłatnie.

piotr7 - Pon 18 Cze, 2012 08:46

już to gdzieś słyszałem.......


Ja nie jestem "takim alkoholikiem"
zmarnowane cztery tygodnie i kasa

zimna - Pon 18 Cze, 2012 08:47

NELA napisał/a:
.... ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!

grzesiek napisał/a:
ja leczyłem sie na terapii z NFZ .........Miłego dalszego picia,w elitarnych sferach i miłego testowania kolejnych ośrodków leczenia uzależnień-oczywiście odpłatnie.

E..tam ja jakiejś specjalnej różnicy nie widzę :p

Tajga - Pon 18 Cze, 2012 08:55

NELA napisał/a:

Ok. Rozumiem. Znikam z forum. Życzę wszystkim wesołego picia. Ja zadbam o swoją trzeźwość.
A na marginesie - ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!


Co to?
Kto TO?

Nawet nie zauważyłam tego kogoś, ale teraz widzę, że może to i lepiej...ja dwa razy z NFZ...

Adalbert - Pon 18 Cze, 2012 09:03

NELA napisał/a:
Postaram się wieczorem opisać historię mojego pobytu w Golęczewie.
A mnie to pachnie zwykłą reklamą tegoż ośrodka :/
Dziubas - Pon 18 Cze, 2012 11:52

zimna napisał/a:
NELA napisał/a:
.... ośrodek w Golęczewie proponuję tylko ze względu na terapeutów - oczywiście jedynie tym, których stać na prywatne leczenie. Pozostali - niech będą wytrwali w wydawaniu forsy na wódę. Powodzenia!

grzesiek napisał/a:
ja leczyłem sie na terapii z NFZ .........Miłego dalszego picia,w elitarnych sferach i miłego testowania kolejnych ośrodków leczenia uzależnień-oczywiście odpłatnie.

E..tam ja jakiejś specjalnej różnicy nie widzę :p

Pięknie to wychwyciłaś ;)

esaneta - Pon 18 Cze, 2012 11:58

yuraa napisał/a:
z ciekawościa czekam .
interesuje mnie co tam dostałaś za swoje pieniądze

no to się jednak Jureczku nie doczekałeś :bezradny:

A poważniej - znam jedną osobę, która leczyła się za grubą kasę w prywatnym ośrodku z elitą show biznesu. Dzisiaj odsiaduje wyrok 10 lat pozbawienia wolności za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu (3 ofiary śmiertelne). Nie pomógł nawet słynny adwokat z pierwszych stron gazet :/

Dziubas - Pon 18 Cze, 2012 12:00

Oj tam,oj tam, zaraz ... :mgreen:
JaKaJA - Pon 18 Cze, 2012 12:06

:D pięknie to Pani sobie zaplanowała :mgreen: gratuluję !!!
Ja jako zwykła,rasowa alkoholiczka udam się dziś do najbardziej pospolitego psychiatryka w mieście z kratami w oknach i wrzeszczącymi chorymi na pięterku i po raz kolejny z wdzięcznością spojrzę w oczy terapeutom jacy uratowali mi zycie :)
Rynsztok wszystkich równa,jak to napisał Ptero i wszystko w temacie :)

piotr7 - Pon 18 Cze, 2012 12:48

i tym sposobem nie doczekam się drugiej porcji informacji.
100%

Gonzo.pl - Pon 18 Cze, 2012 12:49

Jedź do ośrodka w *****
Oczywiście, jeśli Cię stać :mgreen:

piotr7 - Pon 18 Cze, 2012 12:54

no wiesz
jakieś fakultety mom

Tajga - Pon 18 Cze, 2012 12:58

Kase też mosz? :drapie:
Gonzo.pl - Pon 18 Cze, 2012 12:59

Fakultety to muszom mieć teraputy, a nie Ty
piotr7 - Pon 18 Cze, 2012 15:27

nie wypada się chwalic :milczek:
Tajga - Pon 18 Cze, 2012 15:33

piotr7 napisał/a:
nie wypada się chwalic :milczek:


Kasą czy fakultetami? :smieje:

szymon - Pon 18 Cze, 2012 16:41

ale i biedny i bogaty,
czy to materialnie czy na duchu
czy po NFZ czy po prywatnej lecznicy
pieprzyć może 3 po 3 8|

esaneta - Pon 18 Cze, 2012 17:05

:buahaha:
matiwaldi - Pon 18 Cze, 2012 18:41

Aniela gdzie jesteś ???
opowiadaj......jak było .....

wampirzyca - Pon 18 Cze, 2012 18:45

obraziła się ........


widać te terapia za kasę nic jej nie dała.......... :beba:

yuraa - Pon 18 Cze, 2012 19:28

szkoda kalwiature strzępić
i tak juz dłuuugo tu nie zajrzy

Jędrek - Pon 18 Cze, 2012 19:31

Wiedźma napisał/a:
Cytat:
Mam lekko namieszane w głowie,

A nie poukładane? :roll:
No nic, poczekamy co wyjdzie w praniu :hihi:

Też przy pierwszej terapii miałem namieszane... broniłem się :) przed zmianą myślenia, przed zmianą postępowania, niedowierzałem.... i zapiłem :) Dopiero to mnie przekonało

piotr7 - Pon 18 Cze, 2012 21:16

jak znam życie to zagląda

ino co nie odpowiada :bezradny:

grzesiek - Wto 19 Cze, 2012 12:14

Nela,piszesz coś w innym wątku,a sama coś wybrałaś?
Alkoholik ma do wybory trzy drogi:

- drogę na cmentarz
- drogę do więzienia
- drogę do życia

Na tę trzecią ma szansę wejść tylko pod warunkiem, że coś ze sobą zrobi.

Życzę natchnienia!
Odpłatnie czy bezgotówkowo?

jolkajolka - Wto 19 Cze, 2012 20:54

Ooooo! A ja nie zauważyłam Neli :( I wygląda na to,że już po wszystkiem... ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group