To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Związek z byłą dziewczyną alkoholika.

mistrz - Pon 27 Sie, 2012 18:04
Temat postu: Związek z byłą dziewczyną alkoholika.
Witam Serdecznie!

Jestem nowy na forum, nigdy nie dotyczył mnie problem alkoholizmu. Niedawno rozstałem się z dziewczyną, która była 3 lata z alkoholikiem, poznaliśmy się od razu po ich rozstaniu. Spotykaliśmy się ze sobą zaledwie parę miesięcy, dziewczyna stwierdziła w pewnym momencie że za bardzo się przywiązała do mnie i że musimy przestać się widywać, bo jest jest jej ciężko po tamtym związku. Zrozumiałem to bez problemu :) W każdym razie bardzo chciałbym jej pomóc, na razie nie chcę mnie widywać ale pewnie koleżeństwo zostanie, wiec co mógłbym jej powiedzieć, albo jak mogę z nią porozmawiać żeby lepiej się poczuła? Ma typowe objawy osoby współuzależnionej. Pozdrawiam :mysli:

staaw - Pon 27 Sie, 2012 18:11
Temat postu: Re: Związek z byłą dziewczyną alkoholika.
Witaj Mistrzu,
mistrz napisał/a:
co mógłbym jej powiedzieć, albo jak mogę z nią porozmawiać żeby lepiej się poczuła? Ma typowe objawy osoby współuzależnionej.

Wywiń jej kilka numerów żeby jej adrenalinę podnieść, to zobaczysz jak jej się humor poprawi :wysmiewacz:

Tak poważnie... nic nie możesz zrobić, dopóki sama nie będzie chciała czegoś z tym zrobić...

leon - Pon 27 Sie, 2012 18:13

Witaj mistrzu
esaneta - Pon 27 Sie, 2012 18:39

mistrz napisał/a:
poznaliśmy się od razu po ich rozstaniu

mało prawdopodobne, by było to faktyczne rozstanie; sądzę raczej, ze chciała mu dac nauczkę, ukarać.
Wystarczyło, ze zarzucił picie na jakis czas, przyszedł skruszony z naręczem kwiatów a ona kolejny raz dała szansę. Na tym miedzy innymi polega współuzaleznienie :bezradny:

Iwonka73 - Śro 29 Sie, 2012 10:50

esaneta napisał/a:
Wystarczyło, ze zarzucił picie na jakis czas, przyszedł skruszony z naręczem kwiatów a ona kolejny raz dała szansę. Na tym miedzy innymi polega współuzaleznienie
Tutaj sie zgadzam, nie myślimy wtedy o sobie, nie pytamy sie siebie, czy będziemy szczęśliwe, spokojne, bez kolejnych wyczekiwan, czy wróci trzeźwy, czy wypity? Ulegamy, a potem płaczemy, bo znowu ciąg... Trudno z tego kręgu jest się wyrwać, czasami ten krąg jest z tak silnej liny stalowej wypleciony, że żadne argumenty nie docierają, by tą linę przerwac. To wszystko siedzi w naszych głowach i od nas zalezy, czy będziemy żyć tak jak chcemy.

Bardzo mi sie podoba, że decyduję sama za siebie, choć czasu wiele upłynie na pełną akceptację mojego własnego życia wolnego od niepokojów.

I tak plus dla dziewczyny, bo próbuje sobie ułożyć życie od nowa :) Ja tez bym tak chciała :) A to jej powiedzenie, ze jest jej cieżko po tamtym związku to pewien etap wychodzenia ze współuzależnienia, ja to teraz przechodzę... cf2423f Życzę jej, by wytrwała i żyla wg. własnego JA, nie ALKO.

Pozdrawiam :)

mistrz - Śro 29 Sie, 2012 20:33

Witam!

Dzięki za rady. Chyba nic nie jestem w stanie z tym zrobić... Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group