Kraj Rad - Szwarc mydło i powidło
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 13:39
Kurde!! Chyba zgłupieję w końcu z tym swoim alkoholizmem. Niech mnię ktoś objaśni. Chciałem kupić dzisiaj ocet, bo trochę grzybków chcę zamarynować, więc radośnie udałem się do sklepu w celu nabycia owego octu. W sklepie całkiem zdurniałem, na butelce było napisane ocet spirytusowy i całkiem mi to we łbie zamieszało. Kupić nie kupić.........zdurniałem kompletnie i nie wiedziałem czy brać czy nie. W końcu przyuważyłem obok jakiś ocet winny z jabłek i uszczęśliwiony natychmiast nabyłem go drogą kupna-sprzedaży, ale po drodze do domu zacząłem się zastanawiać czy on rzeczywiście nadaje się do marynaty. Teraz jestem mało szczęśliwym posiadaczem owego octu ale czy można w tym marynować grzybki??? HELP!!!!
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 13:47
Ptero, uśmiałam się zdrowo
Tego winnego nie dawaj do grzybków, nie nadaje się... to takie kwach tyle że bez %, skisło ale nie sfermentowało... więc spoko.
A ocet spirytusowy to już kiedyś pisałam przy okazji smażenia faworków... On ma tyle wspólnego a alko, że robiony jest w zakładach spirytusowych Jako jakiś produkt uboczny czy coś w tym stylu... Ale też możesz go pić... bez szkody dla trzeźwości
Klara - Śro 29 Sie, 2012 13:51
http://www.niam.pl/pl/art...arynowac_grzyby
http://www.palcelizac.pl/...w_occie_winnym/
Nawiasem mówiąc, moja terapka twierdziła, że alko nie powinien używać octu, a winny tym się różni od spirytusowego, że powstaje na skutek fermentacji owoców
Jacek - Śro 29 Sie, 2012 13:56
pterodaktyll napisał/a: | Kurde!! Chyba zgłupieję w końcu z tym swoim alkoholizmem. |
jeżeli tak bardzo uważasz że mógł byś zgrzeszyć po tym occie spirytusowym
to po co ci wogule ta grzybowa zagrycha
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 13:57
Małgoś napisał/a: | Ptero, uśmiałam się zdrowo |
Dobrze Ci sie śmiać a ja w tym sklepie naprawdę kompletnie ogłupiałem na widok tego "trefnego" octu. Chyba czas na jakąś terapię..........
Dzięki.......
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 13:58
Dzięki Klaro. Przypomniałem sobie przy okazji przepis
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:03
Klara napisał/a: | winny tym się różni od spirytusowego, że powstaje na skutek fermentacji owoców |
Co do ostu winnego to głowy nie daję... możliwe, że ma jakiś związek z winem lub początkowym jego etapem fermentacji.
Ale ocet spirytusowy to rozcieńczony kwas octowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_octowy
Nie należy sugerować miejscem powstania, to tylko miejsce powstawania chemii..
A jako ciekawostkę dodam, że mydło jest solą.
Klara - Śro 29 Sie, 2012 14:05
Małgoś napisał/a: | mydło jest solą. |
jest tłuszczem z solą
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:06
pterodaktyll napisał/a: | kompletnie ogłupiałem na widok tego "trefnego" octu. |
Teraz można kupić w plastikowych butelkach ... i już nic się nie kojarzy.
Ale mi narobiłeś smaka.... uwielbiam grzyby w occie
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:07
Klara napisał/a: | jest tłuszczem z solą |
zapomniałam o tłuszczu...
Sama robię mydło i dlatego ten najważniejszy tłuszcz jest dla mnie tak oczywisty, że o nim zapomniałam napisać
yuraa - Śro 29 Sie, 2012 14:09
mydło jest solą (zwykle sodową) kwasów tłuszczowych o 12 i wiecej atomów węgla
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 14:13
Małgoś napisał/a: | Ale mi narobiłeś smaka.... uwielbiam grzyby w occie |
Wpadaj do mnie to sobie uzbierasz do lasu pół rzutu beretem
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:13
yuraa napisał/a: | (zwykle sodową) |
ja takie robię właśnie, z wodorotlenku sodu i tłuszczu (roślinnego)
bo może być też potasowe, ale jeszcze nigdy nie próbowałam takiego robić.
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 14:15
Małgoś napisał/a: | Teraz można kupić w plastikowych butelkach ... i już nic się nie kojarzy. |
Kuźwa!!! Przecież też był w tym plastiku............
Całkiem mnie chyba pogięło albo myślałem o czymś innym i tak jakoś odruchowo zareagowałem na ten napis "spirytusowy".........
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:15
pterodaktyll napisał/a: | Wpadaj do mnie to sobie uzbierasz do lasu pół rzutu beretem |
Gdybym miała bliżej....
ale nic to... ustawiam się z młodą polecieć gdzieś niedaleko Znów nie będę mogła się wyprostować ze dwa dni...
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 14:16
Małgoś napisał/a: | Sama robię mydło |
Jeżeli Ci sie do czegoś ta informacja przyda, to w sklepach sprzedają gotowe i nie trzeba sie samemu męczyć
Klara - Śro 29 Sie, 2012 14:16
yuraa napisał/a: | mydło jest solą (zwykle sodową) kwasów tłuszczowych o 12 i wiecej atomów węgla |
Mów do mnie jeszcze Ty........chemiku
Ja nie o atomach, lecz o tym, co w praktyce wrzuca się do kotła, żeby toto wyprodukować
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:18
pterodaktyll napisał/a: | albo myślałem o czymś innym |
o, to możliwe
a słowo rzeczywiście jest jakieś takie nie na miejscu...
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:21
Klara napisał/a: | co w praktyce wrzuca się do kotła |
do kotła wrzuca się olej, dolewa sody kaustycznej (mocna wersja Kreta do rur) i powstaje z tego sól czyli mydło oraz gliceryna. W moim mydle gliceryna siedzi w całości w mydle, bo robię metodą "na zimno"
Małgoś - Śro 29 Sie, 2012 14:55
Klara napisał/a: | przeterminowanych tłuszczach |
Kiedyś baby długo zbierały resztki słoniny....
Ale ja daję tylko to co najlepsze, zawsze ciut mniej sody co by było łagodniejsze, ale i tak zawsze leżakuje 4 tygodnie. Już od wiosny tylko swojego mydła używam
Klara - Śro 29 Sie, 2012 15:45
Małgoś napisał/a: | Już od wiosny tylko swojego mydła używam |
Dla piękniejszej cery i zdrowotności?
pterodaktyll - Śro 29 Sie, 2012 16:36
Cytat: |
Małgoś napisał/a:
Już od wiosny tylko swojego mydła używam
Dla piękniejszej cery i zdrowotności? |
Żeby mieć co robić w długie zimowe wieczory
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 14:21
Klara napisał/a: | Dla piękniejszej cery i zdrowotności? |
Głównie, chciałam też nim handlować ale to już nie jest takie proste
Póki co sama używam i obdarowuję przyjaciół
Jeśli nie zacznę sprzedawać, to już mam zapas w szafie na kilka lat
A że wciąż nowe pomysły do głowy przychodzą, więc robię następne i następne...
A takie własne mydło to coś innego niż to sklepowe, bo zachowuje się sporo niezmydlonego, dobrego oleju, maseł (np karite, kakaowe). Pilnuję by temperatura była jak najniższa ... i zapachy też tylko z naturalnych olejków dodaje.
Teraz szykuję się do zrobienia mydła do golenia, ale nie mam formy okrągłej. Bo chcę zrobić takie do machania po nim pędzlem, więc okrągłe w pudełeczku było by idealne
Taką mam zajawkę ostatnimi czasy
Jacek - Pią 31 Sie, 2012 14:30
Małgoś napisał/a: | A że wciąż nowe pomysły do głowy przychodzą, więc robię następne i następne. |
a masz je w jakiejś formie - figurek i takie tam ???
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 14:39
Jacek napisał/a: | a masz je w jakiejś formie - figurek i takie tam ??? |
A wiesz Jacku, że od tego się zaczęło? Chciałam zrobić mydełka w formie, tylko nie mogę kupić takiej w 3D bo wszystkie dostępne są płaskie Nie wiedziałam jeszcze takiej formy, którą można otworzyć i wyjąć odlew
helka - Pią 31 Sie, 2012 15:06
mydelka mydelka domowe
cuda cudenka, moja kolezanka kiedys wytwarzala takie cuuudownosci, ale niestety wyemigrowala i zostalam odcieta od zrodelka.
Takze Malgosiu, gdybys jednak uruchomila sprzedaz to ja jestem pierwsza w kolejce !!!!!!!!!!!!!!
ps a ksztalt jest mi obojetny
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 15:34
Tak? No dobra
Póki co mam tylko formę na całkiem zgrabne kostki
Jak już ogarnę dokładniej te moje mydła. to dam znać na pewno
Szukam ładnych opakowań dla tych kostek, na wszystko trzeba kasy a ja bezrobotna wciąż I nie chcę by moje mydełka były lipnie opakowane, wystarczy że wyglądają....hmmm... przaśnie Bo nie robię takich ślicznych przezroczystych, tylko takie 100% naturalne. Do tych przezroczystych trzeba dodawać alkohol a tego robić nie chcę. Nie wyobrażam sobie siebie w tych oparach. No i one wysuszają skórę i tylko ładnie wyglądają, nic więcej.
helka - Pią 31 Sie, 2012 15:55
Małgoś napisał/a: | wyglądają....hmmm... przaśnie Bo nie robię takich ślicznych przezroczystych, tylko takie 100% naturalne. |
i o to chodzi i o to chodzi
hm a moze pakowalabyc np w takie lniane (lub inny materiał) woreczki (oczywiscie hend-mejd ) podobne do takich woreczkow z lawenda do szafy, przewiazać jakim sznurkien, suszona trawa - coby calkiem juz przesne bylo - taki swojski urok i nawet wyhaftowac na woreczku cus - lawenda, kwiatuszek zaleznie jakie mydelko - oczywiscie z literka M.
moim zdaniem mogloby byc nie drogo a z zajefajnym efektem, teraz moda na rustykalizm i hendmejd
hm
Dora - Pią 31 Sie, 2012 15:59
To do mydła dodają alkohol ?!
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 16:05
Ja to myślałam o fajnych pudełkach, podpatrzyłam na blogu japońskim. cholernie mi sie spodobały tamte mydełka, piękne są Nazywają się Tokyo Factory i cudeńka robią. I zamówienie serii takich pudełeczek w sumie nie może być drogie, skoro każdy syrop, krem w drogerii pakowany jest w takie pudełko. Ale musiałabym zamówić większą ilość, więc to na przyszłość zostawię.
A teraz myślę sprzedawać w obwolutach z jakiegoś prostego papieru, to łatwiej wykonać, drukować.
No jeszcze nie wiem jak to wszystko będzie, wybieram się na targi medycyny naturalnej i kosmetyki, może tam coś mnie natchnie
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 16:07
Dora napisał/a: | o do mydła dodają alkohol ?! |
do tego ślicznego, kolorowego i przezroczystego
Krzysztof 41 - Pią 31 Sie, 2012 16:07
Dora napisał/a: | To do mydła dodają alkohol ?! |
To nie wiesz że mydło robią z ludzi
Dora - Pią 31 Sie, 2012 16:25
Ty jak coś palniesz, to... żenada :dobani: Mam duże poczucie humoru, ale w niektórych przypadkach, zresztą szkoda gadać
leon - Pią 31 Sie, 2012 16:39
Krzysztof 41 napisał/a: | To nie wiesz że mydło robią z ludzi |
slyszalem,probowali kiedys pomowic adiego o to,ale sie wywinal
Halloween - Pią 31 Sie, 2012 17:15
leon napisał/a: | Krzysztof 41 napisał/a: | To nie wiesz że mydło robią z ludzi |
slyszalem,probowali kiedys pomowic adiego o to,ale sie wywinął |
wywinął... chciałeś powiedzieć że nie dal się złapać? Były takie ploty , o mydle z ludzi, bajki i tyle. Chociaż teoretycznie możliwe, do wyrobu mydła potrzebny jest tłuszcz, i nie ma znaczenia kto jest dawcą.
Zresztą czy ktoś zna bardziej okrutne istoty jak my sami?
leon - Pią 31 Sie, 2012 17:22
Halloween napisał/a: | chciałeś powiedzieć że nie dal się złapać? |
nie bede sie wdawal w glebsze analizy.Chcialem byc po prostu "rownie dowcipny" jak przedmowca i tyle ..
Krzysztof 41 - Pią 31 Sie, 2012 17:36
Halloween napisał/a: | do wyrobu mydła potrzebny jest tłuszcz |
No a czy ty wiesz jak ludzie potrafią się pienić
leon - Pią 31 Sie, 2012 17:38
Halloween napisał/a: | e ma znaczenia kto jest dawcą. |
dobry tekst,musze go sobie zanotowac
staaw - Pią 31 Sie, 2012 18:08
Krzysztof 41 napisał/a: | No a czy ty wiesz jak ludzie potrafią się pienić |
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 18:21
Ja nie mogę z tymi chłopami
Tu taki hand-madowy wątek powstał, a ci tylko przetopić i zapienić
Krzysztof 41 napisał/a: | No a czy ty wiesz jak ludzie potrafią się pienić |
bo to wszystko zależy ile nasycone są te tłuszcze
Tak czy śmiak ja w tym celu daję olej kokosowy
pterodaktyll - Pią 31 Sie, 2012 20:34
Halloween napisał/a: | leon napisał/a:
Krzysztof 41 napisał/a:
To nie wiesz że mydło robią z ludzi
slyszalem,probowali kiedys pomowic adiego o to,ale sie wywinął
wywinął... chciałeś powiedzieć że nie dal się złapać? Były takie ploty , o mydle z ludzi, bajki i tyle. Chociaż teoretycznie możliwe, do wyrobu mydła potrzebny jest tłuszcz, i nie ma znaczenia kto jest dawcą. |
Poczytajcie sobie jakie eksperymenty robili hitlerowcy w obozach koncentracyjnych.............
Jacek - Pią 31 Sie, 2012 20:46
Małgoś napisał/a: | Jacek napisał/a:
a masz je w jakiejś formie - figurek i takie tam ???
A wiesz Jacku, że od tego się zaczęło? |
a wiesz że ja kiedyś gdy byłem jeszcze chłopcem
to wpadłem na taki pomysł,a by zalać roztopioną świeczką takiego plastikowego zajączka
te zajączki kupowało się w okresie wielkanocnym z cukierkami w środku
no niestety była to forma jednorazowa - bo trza było rozciąć aby wyjąć
Małgoś - Pią 31 Sie, 2012 20:56
Jacek napisał/a: | no niestety była to forma jednorazowa - bo trza było rozciąć aby wyjąć |
Można kupić formy do odlewów gipsowych, ale wszystkie są płaskie
Mi potrzeba czegoś, co można złożyć, wlać w to masę a potem rozłożyć i wyjąć. No i chciałabym tego więcej, bo jedna partia to ok 1 kg mydła. Więc tych figurek sporo wyjdzie...
|
|