WSPÓŁUZALEŻNIENIE - Ruszam do przodu
ewa34 - Śro 19 Wrz, 2012 20:32
Ale miało być o mnie więc piszę.
Towarzyszył mi dziś wyjątkowo dobry humor i taki dziwny spokój. Świadomość, że wszystko idzie do przodu dodała mi sił. Dzięki poradzie osoby, która jest z wami od lat i która poleciła mi to miejsce odzyskałam nadzieję, że mogę jeszcze cieszyć się życiem i czasem spędzanym z dziećmi.
No i zgadnijcie zapisałam się na terapię dla współuzależnionych!!!
Ruszam do przodu chć wiem, że nie raz się potknę i obejrzę za siebie- oby z ulgą.
pietruszka - Śro 19 Wrz, 2012 20:34
ewa34 napisał/a: | No i zgadnijcie zapisałam się na terapię dla współuzależnionych!!! |
no...no.. fiu... fiuu....
brawo Ewa
staaw - Śro 19 Wrz, 2012 20:38
ewa34 napisał/a: | zapisałam się na terapię dla współuzależnionych!!! |
A mogła być z Ciebie taka fajna dziewczyna dla alkoholika...
Wielkie gratki, teraz nie masz odwrotu...
leon - Śro 19 Wrz, 2012 20:40
ewa34 napisał/a: | zapisałam się na terapię dla współuzależnionych!! |
Klara - Śro 19 Wrz, 2012 20:53
ewa34 napisał/a: | zapisałam się na terapię dla współuzależnionych!!! |
Ewo! To jest najlepsze, co mogłaś dla siebie zrobić
GRATULUJĘ
Żeglarz - Śro 19 Wrz, 2012 21:02
Zidentyfikujesz kilka niezdrowych mechanizmów, wyeliminujesz je, zaczniesz widzieć siebie, męża, swoje otoczenie innymi oczyma, zrzucisz wyimaginowany balast, który Cię przytłacza i będziesz szczęśliwa.
Prawda jakie to proste?
Zajmie Ci to ok. 2 lat, a może szybciej skoro tak ochoczo do tego się zabrałaś
Życzę Ci powodzenia
piotrAA82 - Śro 19 Wrz, 2012 21:10
Super Ewa, ja też Ci gratuluję i bardzo bym chciał żebyś ze wszystkim sobie poradziła
ewa34 - Śro 19 Wrz, 2012 21:20
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, to naprawdę uskrzydla!
pterodaktyll - Śro 19 Wrz, 2012 21:24
ewa34 napisał/a: | to naprawdę uskrzydla! |
ewa34 - Śro 19 Wrz, 2012 21:36
Ostatnio przeżywałam horror bo mąż poznał nową przyjaciółkę na oddziale, byłam zrospaczona i zła, że znowu cała historia się powtarza.
Jednak tak chyba miało byc, nic nie dzieje się przypadkiem!
To właśnie przez nią doszłam do kresu wytrzymałości A PRZEDE WSZYSTKIM poznałam osobę która dała mi wsparcie, takie jakiego nie dostałam jeszcze nigdy! Niby nic takiego, mała rozmowa telefonuczna, polecenie forum, a w rzeczywistości chyba uratował mi życie. Teraz wiem, że nie jestem jedyną osobą żyjącą z taką osobą!
Dziękuję jesli tu zaglądasz
iksigregzet - Czw 20 Wrz, 2012 08:00
Fajnie się robi na duszy, jak czytam, że komuś to forum pomogło/ga.
Życzę wytrwałości i
KICAJKA - Czw 20 Wrz, 2012 15:14
Fajnie,że" ruszasz do przodu"
Powodzenia
|
|