ALKOHOLIZM i inne uzależnienia - Moim zdaniem głupota !!! Może wiecie więcej !!!
wojtek3213 - Sob 09 Lut, 2013 19:45 Temat postu: Moim zdaniem głupota !!! Może wiecie więcej !!! Usłyszałem dzisiaj moim zdaniem wielką niedorzeczność - jeden koleś znający mój problem z alkiem , - mój etap radzenia sobie to - terapeuta , terapia grupowa , uczęszczam na mitingi AA ,- nie wiem czy mnie pchał po górkę , czy w końcu mówił poważnie , ale pier.....noł taki tekst -że zna gościa który miał ten sam problem ,że cztery miechy temu wyszedł z ciągu i teraz jak chce mu się zapić sięga po Marie-Janinę , na początku nie skumałem o co biega ???? Jak Maria ,jaka Janina - a on na to Marycha osiołku ,marihuana ,- a ja mu na to , to jest nas trzech osiołków , ja bo nie wiedziałem co to Maria-Janina , ty i on że kit człowiekowi wciskacie ,- a on się tylko zaśmiał .... Pytam nie po to żebym chciał spróbować , wystarczy że w jednym gównie jestem ubabrany po same uszy , ale po to by rozwiać wszelkie wątpliwości ludziom którzy chcieli by w chorobie alkoholowej iść na skróty i przy okazji nie władowali się w jeszcze większe g***o
Jędrek - Sob 09 Lut, 2013 19:48
wojtek3213 napisał/a: | że cztery miechy temu wyszedł z ciągu i teraz jak chce mu się zapić sięga po Marie-Janinę |
wojtek3213 napisał/a: | Jak Maria ,jaka Janina - a on na to Marycha osiołku ,marihuana |
Mój Boże.... słyszałem, że ludzie robią wszystko żeby nie pić....
Ale są też tacy, którzy robią wszystko żeby nie ćpać
A ja chciałbym nie zażerać emocji...
piotr7 - Sob 09 Lut, 2013 19:48
Zmień terapeutę , ja tak bym zrobił
pterodaktyll - Sob 09 Lut, 2013 19:48
wojtek3213 napisał/a: | Usłyszałem dzisiaj moim zdaniem wielką niedorzeczność - |
Też mam wrażenie, że to niedorzeczność a co więcej, zwykła głupota. Zastępować jedno uzależnienie drugim....nieźle
cool - Sob 09 Lut, 2013 19:53
pterodaktyll napisał/a: | wojtek3213 napisał/a:
Usłyszałem dzisiaj moim zdaniem wielką niedorzeczność -
Też mam wrażenie, że to niedorzeczność a co więcej, zwykła głupota. Zastępować jedno uzależnienie drugim....nieźle |
ja miałem tak że nieświadomie ,brnąłem w drugie uzależnienie nie pijąc ,hazard ta choroba niestety jest podstępna nie raz przychodziły myśli żeby się naćpać ale to było
pannaJot - Sob 09 Lut, 2013 20:00
Kiedy przestałam pić zaczęłam zajadać głód alkoholowy. Najpierw jadłam kompulsywnie, później do żarcia doszły wymioty. Efekt? Zdiagnozowana bulimia.
Krzysztof 41 - Sob 09 Lut, 2013 20:53
wojtek3213 napisał/a: | na początku nie skumałem o co biega |
To nie wiesz o co biega? ano o to że gościu pewnie sobie dorabia na boku.
Zmień terapeutę bo z takim to ty wdepniesz w następne bagno
Jacek - Sob 09 Lut, 2013 21:15
wojtek3213 napisał/a: | nie wiem czy mnie pchał po górkę , czy w końcu mówił poważnie , ale pier.....noł taki tekst -że zna gościa który miał ten sam problem ,że cztery miechy temu wyszedł z ciągu i teraz jak chce mu się zapić sięga po Marie-Janinę |
Wojtku,wyrwałeś cytat z kontekstu tej rozmowy
i zabrzmiało jak by ci ją polecał
ale również można wnioskować że były to ostrzeżenia
Jonesy - Nie 10 Lut, 2013 00:18
Ja kiedyś słyszałem o gościu, co jak miał głoda i chciał się napić, brał długi rozbieg i walił łbem prosto w ścianę. Po tym tracił na parę godzin przytomność i jak się budził głód już był zażegnany.
Chcesz spróbować tej metody, bo według owego gościa była skuteczna?
Mariola26 - Nie 10 Lut, 2013 00:29
Jonesy napisał/a: | Ja kiedyś słyszałem o gościu, co jak miał głoda i chciał się napić, brał długi rozbieg i walił łbem prosto w ścianę. Po tym tracił na parę godzin przytomność i jak się budził głód już był zażegnany.
Chcesz spróbować tej metody, bo według owego gościa była skuteczna? |
Dobre,może spróbuje...
A co do ćpania zamiast chlania kompletna głupota,ja na przykład
zastąpiłam amfetaminę alko...ze skrajności w skrajność..
To teraz mam uzależnienie mieszane i mam *j**** psyche...
Czarny - Nie 10 Lut, 2013 00:45
Jonesy napisał/a: | Ja kiedyś słyszałem o gościu, co jak miał głoda i chciał się napić, brał długi rozbieg i walił łbem prosto w ścianę. Po tym tracił na parę godzin przytomność i jak się budził głód już był zażegnany.
Chcesz spróbować tej metody, bo według owego gościa była skuteczna? | ...Ojj, nowatorska metoda, radzenia sobie z głodem. A często miał te głody???
rybenka1 - Nie 10 Lut, 2013 00:47
Mariolcia ,tylko nie próbuj ,poradzisz sobie bez walenia głową w sciane .Wierzę w Ciebie ,chcieć to móc ,a wiem ,że chcesz .Działaj ,działaj a efekty beda .
Czarny - Nie 10 Lut, 2013 00:48
Mariola26 napisał/a: | Dobre,może spróbuje... | No nie!!! Na terapii nauczą Cię mniej bolesnych sposobów
leon - Nie 10 Lut, 2013 01:00
Mariola26 napisał/a: | A co do ćpania zamiast chlania kompletna głupota,ja na przykład
zastąpiłam amfetaminę alko...ze skrajności w skrajność..
To teraz mam uzależnienie mieszane i mam *j**** psyche... |
Tez nie polecam mieszanek,w latach 90-tych zaczalem sie odstresowywac pijac nadal,najpierw palenie marychy,haszu,potem zauwazylem,ze jak wciagam koks to moge wypic ile chce, spac nie musze przez kilka dni i jest fajnie...,potem domieszalem sobie extaze...,a po takich mieszankach ZA,czy jakkolwiek nazwiemy proces odpuszczania po ciagu jest nieporownywalnie gorszy od zwyklego po alkoholu...Jak na koks nie bylo mnie stac,to amfa z alko tez pasowala,..,po tych experymentach powrocilem grzecznie do pierwotnego powolania,jakim jest alkohol,jakbym tego nie zrobil to bym lat 90-tych nie przezyl,wiec mieszane uzaleznienia,nie sa zdrowe z cala pewnoscia.
Czarny - Nie 10 Lut, 2013 01:02
wojtek3213 napisał/a: | Pytam nie po to żebym chciał spróbować , wystarczy że w jednym gównie jestem ubabrany po same uszy , ale po to by rozwiać wszelkie wątpliwości ludziom którzy chcieli by w chorobie alkoholowej iść na skróty i przy okazji nie władowali się w jeszcze większe g***o | A może terapeuta chciał żebyś samodzielnie do takiego doszedł wniosku, co też uczyniłeś???
wojtek3213 - Nie 10 Lut, 2013 08:07
d Czarny napisał/a: | A może terapeuta chciał żebyś samodzielnie do takiego doszedł wniosku, co też uczyniłeś??? |
Powiem tak ,- absolutnie nie stosowałbym tej terapii ,-wóda za dużo krzywd w moim życiu uczyniła ,-nigdy nie ćpałem i nie zamierzam, ale nie o tym : Moje zaniepokojenie budzi fakt ,że w naszym kochanym kraju , liczba zwolenników palenia marihuany rośnie , niektóre partie próbują ją nawet zalegalizować, w mediach eksperci udowadniają sobie o jej szkodliwości lub jej braku , tak naprawdę nikt do końca nic nie wie ,- uważam że jeżeli Marihuana budzi takie kontrowersje wśród ekspertów -czy jest szkodliwa ,czy nie. to pod tym względem ,nie ma się co dziwić że ludziom przychodzą o głowy różne rozwiązania , podkreślam nie koniecznie dobre - wychodzę z założenia ,że jeżeli miałby być to cudowny lek na alkoholizm to człowiek dawno by to wymyślił ,- tylko jak to się ma do faktu że w Stanach niektórzy lekarze przepisują zażywanie marihuany przy różnych schorzeniach - Ten koleś przypalał w tedy jak miał nie odpartą chęć wypicia , może jest na forum jakiś fachowiec - terapeuta , który mógłby ten temat sprecyzować konkretnie fachowo, bo ja specjalistą jestem w innej dziedzinie,-przemysł ...
Moje zdanie jest takie - alkoholizm to choroba duszy również umysłu , więc jak można skutecznie z niej wyjść , będąc nieświadomym tylko na haju . Alkohol w mózgu - picie wódy niszczy neurony w główce -problemy z myśleniem etc.
A co niszczy w główce Marycha
wojtek3213 - Nie 10 Lut, 2013 09:57
Dzięki !!! Wątek można zakończyć , znalazłem odpowiedź !!!! Pozdrawiam !!!
http://www.psychologia.ed...lub-wiecej.html
pterodaktyll - Nie 10 Lut, 2013 10:46
wojtek3213 napisał/a: | jetem palaczem , a tam jest napisane że przy okazji trzeźwienia warto rzucić palenie - podchodziłem do tematu ,że pomalutku najpierw wóda ,potem faje , ale morze faktycznie za jednym bólem |
Jak zwykle są dwie szkoły na ten temat. Ja rzuciłem palenie długo, długo po zaprzestaniu picia. Jak to powiadają, co za dużo, to niezdrowo i myślę, że to racja. Jak sam zapewne wiesz, zajmowanie się wszystkim na raz, to właściwie tak, jakbyś niczym konkretnym tak porządnie nie zajął. Rozsądnych wyborów życzę.
Jedno pytanie przy okazji. Czy naprawdę uważasz, że od 2003r. nauka nie znalazła jakichś innych, lepszych rozwiązań na temat wychodzenia z uzależnień, bo ten artykuł, który przytaczasz, pochodzi właśnie z 2003r.
Mariola26 - Nie 10 Lut, 2013 10:52
Ja sobie nie wyobrażam mojego trzeźwienia bez papierosów
teraz palę 3 razy więcej ale wolę truć się fajkami niż alko...
pterodaktyll - Nie 10 Lut, 2013 10:54
Mariola26 napisał/a: | teraz palę 3 razy więcej ale wolę truć się fajkami niż alko... |
Choć efekt właściwie ten sam i jedno rujnuje zdrowie w sposób skuteczny i drugie
pterodaktyll - Nie 10 Lut, 2013 10:55
Mariola26 napisał/a: | Ja sobie nie wyobrażam mojego trzeźwienia bez papierosów |
To uruchom wyobraźnię i wtedy zobaczysz....
Mariola26 - Nie 10 Lut, 2013 10:58
Zdrowie organizmu psuje ale na psychiczne nie wpływa,dalej mogę być
sobą a po wódzie szkoda gadać...
pterodaktyll - Nie 10 Lut, 2013 11:07
Mariola26 napisał/a: | na psychiczne nie wpływa,dalej mogę być
sobą |
Pozwolę sobie być nieco innego zdania na ten temat albowiem jakiś czas temu przeprowadziłem na swoim organizmie ten eksperyment z rzucaniem palenia i zapewniam Cię, że jest różnica i w psychice a może przede wszystkim w psychice, choć i fizyczne skutki palenia też już zacząłem odczuwać dość wyraźnie
rybenka1 - Nie 10 Lut, 2013 11:09
Mariolka ,zajmij się jednym uzależnieniem ,pracuj nad tym jak nie pić .Nie wszystko naraz ,skup się na jednym .
Mariola26 - Nie 10 Lut, 2013 11:17
Fajeczki mi pomagają jak dorosnę że tak powiem,może zajmę się
rzuceniem i papierosów
pterodaktyll - Nie 10 Lut, 2013 11:34
Mariola26 napisał/a: | ak dorosnę że tak powiem,może zajmę się
rzuceniem i papierosów |
Jest to jak najbardziej słuszna koncepcja moim zdaniem, zresztą sam tak zrobiłem i jak na razie przyniosło oczekiwane rezultaty
Jacek - Nie 10 Lut, 2013 11:56
Mariola26 napisał/a: | Zdrowie organizmu psuje ale na psychiczne nie |
a jednak i na psychikę ma wpływ
palę se spokojnie (bom palacz) z myślą ze mnie to uspakaja
a to jedynie psychika myślowa ,, gdyż tak naprawdę nie papieroch a to zaciąganie nim uspakaja - czyli ten głęboki wdech i wydech ma wpływ uspakajający
no i raz po raz odbiór psychiczny przy rozliczaniu kasy,ile to człek z dymem puszcza
u cie to nawet potrójnie wychodzi
Mariola26 napisał/a: | teraz palę 3 razy więcej |
leon - Nie 10 Lut, 2013 12:25
rybenka1 napisał/a: | Mariolka ,zajmij się jednym uzależnieniem ,pracuj nad tym jak nie pić .Nie wszystko naraz ,skup się na jednym . |
Dokladnie tak,jak u mojej matki pojawily sie problemy z psychika pierwsze co psychiatra doradzil to w rzadnym wypadku nie rzucac palenia..,palic ile wlezie(Ona chciala wtedy jeszcze palenie rzucac).Rzycanie palenia,przy innych problemach z psychika tylko moze pogorszyc stan umyslu i poprzez analogie,gdy zaczniemy wszystkie nalogi rzucac naraz,to moze nam sie nie udac rzucic rzadnego...
|
|