czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
HydePark - smutek
wolfdariusz - Sob 23 Lut, 2013 02:02 Temat postu: smuteksmuntne w wszelkich tego typu forach jest jedno....kwintesencja czynnego wychodzenia z nałogu zostaje upupiona niczym w przedszkolu,bełkotem, poboznymi zyczeniami. a wszystko to co stanowi ZASADNICZE WYCHODZENIE z realnego nałogu i prawdziwy rozwój duchowy !!! zostaje zepchnięte do " śmietniczek, hyde parków i innych dziwnych mi iejsc.
jakby prawdziwym rozwojem duchowym było pieprzenie o niczym, i ku nikomu...a zywy przykład człowieka, który mimo wielu frustracxji, bulów /jak sie to pisze po polsku ?/ wątpliwości ,ma samodzielna chęc i potrzebe szukania odpowiedzi i zadawania pytan....i przedewszystkim trzezwosci....to zostaje zepchniete na margines.
to niby jak ma wygladac ta autentyczna trzezwosc o ktora tutaj tak postuluja niekturzy?
jak do niej zachecic?
ps- nie mialem ani razu w tym poscier siebie na mysli !!!
ale mialem na mysli wiele osob, ktore sie przewinely ze swymi wątpliwowsciami , zainteresowaniami na wielu forach i trafily w koncu na mur zidiocialych i zwazelinowanych ciot /obojga płci /
amen i papa Wiedźma - Sob 23 Lut, 2013 07:10 Czy Ty nas przypadkiem nie obrażasz, Wolf? pterodaktyll - Sob 23 Lut, 2013 08:57 A tak właściwie to czemu mają służyć Twoje "manifesty"?
W końcu nic nie dzieje się bez przyczyny więc domniemywam, że w ten sposób zaspokajasz jakieś własne "deficyty" a może jest jakaś inna przyczyna?
Podziel się........ staaw - Sob 23 Lut, 2013 09:29 Na mój smutek stawiam dzisiaj serwer plików na WiFi.
Lekarstwo starczy na długo bo bladego pojęcia nie mam jak to zrobić... olga - Sob 23 Lut, 2013 10:26 a ja bede sprzątać, upiekę ciasto a później bedę się lenić szymon - Sob 23 Lut, 2013 10:33
szymon - Sob 23 Lut, 2013 10:50
wolfdariusz napisał/a:
to niby jak ma wygladac ta autentyczna trzezwosc o ktora tutaj tak postuluja niekturzy?
jak do niej zachecic?
nauczycielu!
wiele jednostek nie chce znać prawdy, ponieważ to mogloby zrujnować ich świat
tak jest dobrze, znam swoje codzienne smrody i ciężko jest otworzyć okno by przewietrzyć swoje życie
i siedzę w tym smrodzie juz tak długo, ze ten smród stal sie czymś naturalnym i "rzeczywistym"
prawda jest taka, ze nie masz kogo nauczać
chcesz obudzić ludzi, którzy śpią? - jest to niemożliwe, bo śpiący ludzie nie sa w stanie tego zrozumieć
a ten co nie spi, jemu nie jest potrzeba żadna nauka
takze sorry Winnetou Dziubas - Sob 23 Lut, 2013 11:07
szymon napisał/a:
znam swoje codzienne smrody i ciężko jest otworzyć okno by przewietrzyć swoje życie
i siedzę w tym smrodzie juz tak długo, ze ten smród stal sie czymś naturalnym i "rzeczywistym"
Skąd ja to znam
Jacek - Sob 23 Lut, 2013 12:28
wolfdariusz napisał/a:
to niby jak ma wygladac ta autentyczna trzezwosc o ktora tutaj tak postuluja niekturzy?
jak do niej zachecic?
tego się nie da aby przeskoczyć wymus zachęty
a to jak wygląda,,to opis każdego przeżywającego swą autentyczność
bynajmniej tak jest widoczna po przez opisującego swej własnej autentyczności
a zachęta dla chętnych jedynie jest
a to już zależy czy jego "Ja" będzie się chciałokiwi - Sob 23 Lut, 2013 14:37 Wolfdariusz,oczywiscie tak jak mila pani Wiedzma to juz zauwazyla......obrazasz tu piszacych......ale czy ja moge sie obrazic na kogos kto sam wie ze wrocil do lat przedszkolnych .....Hi....Hi...Hi....cudownie siebie opisales !!!!!!.....nawet ja nie moglabym tego o Tobie lepiej sformulowac !!!!!!!.......chociaz tytul jest smutek.....ale to juz jest takie smutne ze juz smieszne......Hi....Hi....Hi....( ja tak uwazam) !!!!!!
Na te Twoje wywody,manifesty i naprawde nazwe to tak jak i Ty to nazywasz ......belkoty.......znam tylko jedno slowo.......hurz......Hi.....Hi....Hi.....(musze sie smiac!!!!!!!)
Na te Twoje wywody,manifesty i naprawde nazwe to tak jak i Ty to nazywasz ......belkoty.......znam tylko jedno slowo.......hurz..
Przyznam się, że ja nie znam tego słowa..... Wiedźma - Sob 23 Lut, 2013 23:51 hurz = pierdnięcie (czy jakoś tak )
Jeśli się mylę, to niech mnie Pani Kiwi poprawi.szymon - Sob 23 Lut, 2013 23:53 chyba bździoch bardziej Halloween - Pon 25 Lut, 2013 20:52
kiwi napisał/a:
Wolfdariusz,oczywiscie tak jak mila pani Wiedzma to juz zauwazyla......obrazasz tu piszacych......ale czy ja moge sie obrazic na kogos kto sam wie ze wrocil do lat przedszkolnych .....Hi....Hi...Hi....cudownie siebie opisales !!!!!!.....nawet ja nie moglabym tego o Tobie lepiej sformulowac !!!!!!!.......chociaz tytul jest smutek.....ale to juz jest takie smutne ze juz smieszne......Hi....Hi....Hi....( ja tak uwazam) !!!!!!
Na te Twoje wywody,manifesty i naprawde nazwe to tak jak i Ty to nazywasz ......belkoty.......znam tylko jedno slowo.......hurz......Hi.....Hi....Hi.....(musze sie smiac!!!!!!!)
Hut ab Kiwi, uniżenie... Hut ab przed Tobą.
Co do "hurz", właściwe słowo, tak puste jak... powinno być puste.
Całości postu nie komentuje, podpisuje się tylko oburącz.
H.Halloween - Pon 25 Lut, 2013 20:55
pterodaktyll napisał/a:
Przyznam się, że ja nie znam tego słowa.....
Bo, ono jest , ale jednocześnie...
Tak naprawdę, to Kiwi, podała już wyjaśnienie.
Szukajcie a będzie wam znalezione
H.