czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
Kraj Rad - renowacja dachu z dachówkami cementowymi
piotr7 - Śro 17 Kwi, 2013 19:37 Temat postu: renowacja dachu z dachówkami cementowymiMuszę pomalować dachówki cementowe.Mam w związku z tym problem z wyborem farby.Wiem że ma być akrylowa do betonu itd.Jeżeli ktoś robił już coś takiego chętnie posłucham rad i zapoznam się z uwagami .Dach ma już ok.25lat.esaneta - Śro 17 Kwi, 2013 20:19 Piotr, a probowales szukać informacji na forum muratora? Często szukałam tam porad i inspiracji w trakcie budowy.szymon - Śro 17 Kwi, 2013 20:23
Cytat:
Muszę pomalować dachówki cementowe
cholerstwo... zejdzie wszystko po 5 latach
przeszkadza Ci mech, zazielenienie jej, bród koło komina czy co? a jakby tak umyć je karcherem? piotr7 - Czw 18 Kwi, 2013 13:22 esaneta masz rację ,zapomniałem i teraz znalazłem ,dzięki
szymek nie wystarczy umyć ,TRZEBA WRESZCIE ZROBIĆ TEN REMONT szymon - Czw 18 Kwi, 2013 14:15 bo tak troszke... malowanie dachu pokrytego dachówką, to takie odświeżenie tylko i to krótkotrwałe a koszty dużeszymon - Czw 18 Kwi, 2013 14:41 widziałem jak ludzie malują dachówkę, eternit, kostkę brukową i dla mnie to jest wyrzucenie kasy w błoto :dpiotr7 - Pią 19 Kwi, 2013 04:32 kupują też (niektórzy) drogie obrazy to dopiero marnotrawstwoszymon - Pią 19 Kwi, 2013 06:22 nie no, siem nie obrażaj czy coś...
pomalujesz to, będzie Ci sie podobac, wszystkim sie bedzie podobać... a potem po 5 latach wszystko zejdzie
nie wystarczy zamieść kurz na dachu i pomalowac farbą 100pln/l
odpowiednie przygotowanie powierzchni (pewnie nie jest płaska) zajmie kupe czasu
profesjonalne przygotowanie powierzchni zajmie jeszcze więcej czasu
to tak jakbyś po stłuczce pomalował w warsztacie błotnik, wytrzyma 3-4 lata i zaczyna rdzewieć...
w profesjonalnej lakierni też zardzewieje po kilku latach
uwaga: błotnik jest stosunkowo łatwiej przygotowac do malowania niż dach
dlatego tak bardziej z troski pisze, niż żeby wytykać błędy
malowałem dach rodzicom 5 lat temu, z duzego trapezu, drogą farbą - 3 lata było OK, teraz jest fatal error
a dachówką bedziesz mił trudniej niż z blachą, takie moje zdaniepiotr7 - Pią 19 Kwi, 2013 06:44 Szymek po pierwsze nie ja to będę robił tylko "ludzie "a po drugie do dachówek cementowych są odpowiednie technologie .W mojej okolicy jest dach malowany 11 lat temu i się trzyma .
Kwestia tylko którą z najnowszych farb wybrać . A koszt to w moim przypadku ok25 zeta za metr.szymon - Pią 19 Kwi, 2013 07:29 no to git
umowa i gwarancja mile widziana z wykonawcą
z ciekawości: po co malujesz dachówkę i ile ona ma lat? pterodaktyll - Pią 19 Kwi, 2013 08:09 A tak w ogóle było se dachówkę ceramiczną położyć i byłby święty spokój na kilkadziesiąt lat, a później niech się spadkobiercy martwią piotr7 - Pią 19 Kwi, 2013 13:10 Stasiu jak kładłem dachówkę to jeszcze aż tak nie piłem a cementówka bo tylko taka była na rynku.piotr7 - Pią 19 Kwi, 2013 13:11 Blachy tyż nie było Linka - Pią 19 Kwi, 2013 20:56
piotr7 napisał/a:
a cementówka bo tylko taka była na rynku.
a u mnie na stodole cementówka z czasów wojny chyba jeszcze,
wykonywana na podwórku,
doskonale się trzyma, jest szara i taka ma byćKrzysztof 41 - Pią 19 Kwi, 2013 22:38 Pierwszym krokiem koniecznym przed malowaniem jest umycie dachu myjką wysokociśnieniową najlepiej taką która ma system ciepłej wody, po wyschnięciu koniecznie trzeba zagruntować inaczej wszystko zejdzie, na koniec farba i 15 lat spokoju i pełnego zadowolenia.
Wykonałem kilka dachów tym sposobem dlatego piszę o 15-stu latach bo wtedy zrobiłem pierwszy i do dzisiaj wszystko ładnie wygląda troszkę wypłowiał lecz nic nie złazi obecnie mamy lepsze farby i jeżeli fachowcy dobrze zrobią będzie OK!
Farbę jaką bym Ci polecił to DAC Hydro d cena około 50 zł za litr.
http://sklep.farbyspecjal...%82l-netto.htmlleon - Pią 19 Kwi, 2013 22:42
Krzysztof 41 napisał/a:
jest umycie dachu myjką wysokociśnieniową
Z ciekawosci pytam,czy jakies dachowki nie odpadly pod wplywem cisnienia wody z karczera?Krzysztof 41 - Pią 19 Kwi, 2013 23:00
leon napisał/a:
Krzysztof 41 napisał/a:
jest umycie dachu myjką wysokociśnieniową
Z ciekawosci pytam,czy jakies dachowki nie odpadly pod wplywem cisnienia wody z karczera?
Niestety zdarza się lecz przy umiejętnym podejściu da się uniknąć strat.leon - Pią 19 Kwi, 2013 23:04
Krzysztof 41 napisał/a:
leon napisał/a:
Krzysztof 41 napisał/a:
jest umycie dachu myjką wysokociśnieniową
Z ciekawosci pytam,czy jakies dachowki nie odpadly pod wplywem cisnienia wody z karczera?
Niestety zdarza się lecz przy umiejętnym podejściu da się uniknąć strat.
Dzieki.szymon - Nie 21 Kwi, 2013 08:41 to się robi na jakimś dźwigu? Krzysztof 41 - Nie 21 Kwi, 2013 16:58
szymon napisał/a:
to się robi na jakimś dźwigu?
Zabezpieczenie linowe i śmigasz po dachu jak alpinista.Żeglarz - Nie 21 Kwi, 2013 17:42 Ja wymieniałem dachówki cementowe na ceramiczną karpiówkę rozbiórkową 20 lat temu. Dachówka miała ok 100 lat kupiłem po 1zł za sztukę. Twarda jak gres. Do dzisiaj grzecznie leży na dachu. Dach jest piękny czerwoniutki, nie brudzi się, mchem nie zachodzi.
Uważam, że do było najlepsze co mogłem zrobić. I najtańsze.szymon - Nie 21 Kwi, 2013 20:18
Krzysztof 41 napisał/a:
szymon napisał/a:
to się robi na jakimś dźwigu?
Zabezpieczenie linowe i śmigasz po dachu jak alpinista.
znaczy sie po tych dachówkach 50-cio letnich? Krzysztof 41 - Nie 21 Kwi, 2013 20:29
szymon napisał/a:
Krzysztof 41 napisał/a:
szymon napisał/a:
to się robi na jakimś dźwigu?
Zabezpieczenie linowe i śmigasz po dachu jak alpinista.
znaczy sie po tych dachówkach 50-cio letnich?
Coś w tym stylu masz poglądowy filmik.
szymon - Nie 21 Kwi, 2013 20:37 oooo dzieki,
ale to jest chyba ceramiczna twarda dachówka a nie taką jak ma nasz kolega...
nie popęka jak zaczną łazić? Krzysztof 41 - Nie 21 Kwi, 2013 20:45
szymon napisał/a:
oooo dzieki,
ale to jest chyba ceramiczna twarda dachówka a nie taką jak ma nasz kolega...
nie popęka jak zaczną łazić?
Pokazałem sposób poruszania się po dachu z cementową roi się tak samo ca jakąś się wysuwa aby spokojnie stanąć, ja zawieszam specjalnie przygotowane deski z gąbkowymi poduszkami po których chodzę podczas pracy na dachu czy to podczas mycia czy naprawy komina wtedy nic się nie zniszczy taki mój skromny patent na spokojną pracę.szymon - Nie 21 Kwi, 2013 20:54
Krzysztof 41 napisał/a:
deski z gąbkowymi poduszkami
w takim razie otwieram firme - "Umyje Ci Dach" Krzysztof 41 - Nie 21 Kwi, 2013 20:57
Cytat:
w takim razie otwieram firme - "Umyje Ci Dach"
Dobry pomysł myślę że będziesz miał popyt.szymon - Nie 21 Kwi, 2013 20:59 oczywiście będzie promocja dla panien: okna gratis Klara - Nie 21 Kwi, 2013 21:01
szymon napisał/a:
promocja dla panien
Zapomniałeś o "opłacie stałej" dla Krzysztofa za patent na deskę z gąbkowymi poduszkami szymon - Nie 21 Kwi, 2013 21:32 do poduszek dojdziemy potem Czarny - Nie 21 Kwi, 2013 23:55
Krzysztof 41 napisał/a:
Pokazałem sposób poruszania się po dachu
A czy blachę dachówkową podobną metodą można umyć, czy strumień wody nie jest za silny w tym wypadku? Od północy pojawił mi się zielony nalot. Przepraszam że się w temat wciąłem Krzysztof 41 - Pon 22 Kwi, 2013 05:58 Ciśnienie wody w myjce ciśnieniowej jest regulowane i blachę też można umyć.piotr7 - Pon 22 Kwi, 2013 06:19 Dachówka ,którą mam na dachu jest z porządnej firmy i można po niej chodzić jak po ceramicznej co już wielokrotnie robiłem .Problem polega na tym że pojawiają się małe gniazda porostów.A tak na marginesie to mam taką jak na filmiku tylko grafitową .Czarny - Pon 22 Kwi, 2013 07:40 Dzięki Krzysztof Krzysztof 41 - Pon 22 Kwi, 2013 09:57
piotr7 napisał/a:
Problem polega na tym że pojawiają się małe gniazda porostów
Dlatego przed malowaniem konieczne mycie i gruntowanie wtedy dach będzie jak nowy na wiele lat.piotr7 - Pon 22 Kwi, 2013 21:21 1 Środek niszczący glony i porosty
2 Mycie ciśnieniowe(ew czyszczenie mechaniczne)
3 Substancja/środek stabilizujący-wiążący powierzchnię dachówki
4 Dwukrotne malowanie farbą akrylową.
Firmy dają 10-15 lat gwarancji trwałości powłoki
Taniej jest w systemie gospodarczym ,ale wtedy bez możliwości reklamacjiKlara - Wto 23 Kwi, 2013 07:16
piotr7 napisał/a:
Taniej jest w systemie gospodarczym ,ale wtedy bez możliwości reklamacji
Jak się te koszty mają w porównaniu z nową dachówką ceramiczną wraz z jej położeniem oraz jej trwałością bez żadnej konserwacji?piotr7 - Wto 23 Kwi, 2013 08:27 Cała operacja będzie mnie kosztowała ok 8 tys.
To chyba jest taniej szymon - Wto 23 Kwi, 2013 08:29 to co ty masz dach jak na remizie? drogo ...piotr7 - Wto 23 Kwi, 2013 08:40 Tak się kiedyś budowało .To miała być lokata kapitału i mieszkanie dla całej rodzinki Krzysztof 41 - Wto 23 Kwi, 2013 20:43 Ile metrów kwadratowych połaci dachowej masz?piotr7 - Śro 24 Kwi, 2013 09:30 Ok 360piotr7 - Pią 24 Maj, 2013 06:18 Operacja zakończona.
Profesjonalna firma efekt końcowy super .
Moja Pani bardzo zadowolona a więzi sąsiedzkie, podbudowane ciekawością ,odnowione esaneta - Nie 02 Cze, 2013 08:48 a gdzie dowód rzeczowy w postaci fotki? szymon - Nie 02 Cze, 2013 12:43 oczywiście przed i po piotr7 - Nie 02 Cze, 2013 18:44 Jestem na etapie uczenia się jak się wstawia zdjęcia .Jeszcze chwila piotr7 - Sob 31 Sie, 2013 10:49 Zdjęciamargo - Sob 31 Sie, 2013 13:36
piotr7 napisał/a:
kupują też (niektórzy) drogie obrazy to dopiero marnotrawstwo
oj tam, później można je sprzedać jeszcze drożej... piotr7 - Sob 31 Sie, 2013 15:07
margo napisał/a:
piotr7 napisał/a:
kupują też (niektórzy) drogie obrazy to dopiero marnotrawstwo
oj tam, później można je sprzedać jeszcze drożej...
albo je ukradną Krzysztof 41 - Sob 31 Sie, 2013 19:20 Całkiem ładnie wyszedł dach.margo - Nie 01 Wrz, 2013 10:33
piotr7 napisał/a:
margo napisał/a:
piotr7 napisał/a:
kupują też (niektórzy) drogie obrazy to dopiero marnotrawstwo
oj tam, później można je sprzedać jeszcze drożej...
albo je ukradną
a bo jak baardzo drogi obraz to trzeba ubezpieczyć i jeszcze jak ukradną to zapłacą! szymon - Śro 04 Wrz, 2013 18:59 no pięknie
świeci się teraz jak psu xxx
ile zapłaciłeś za taką imprezę?
od metra czy pochylenia się płaciło? piotr7 - Śro 04 Wrz, 2013 19:41 Profesjonalna firma z małopolski i wzięli mniej niż tubylcy.Dwóch młodych chłopaków.Dwa dni od rana do wieczora posprzątali i pojechali na następną robotę a mają zlecenia z całego kraju .Mają uprawnienia do pracy na wysokości ,zresztą wspinają się po skałkach.
Pytam gościa co robi zimą a on że siedzi w schronisku i uczy jazdy na nartach.Kilka brygad w firmie a szef jest dość znanym zawodnikiem w takiej wariackiej jeździe rowerem z góry na dół.szymon - Śro 04 Wrz, 2013 19:53