sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 11:16 Zazdroszczę siły i odwagi ja na AA ani razu nie podniosłam ręki i nie chodzę juz bo się boję 
Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 11:20
a czego się boisz? sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 11:21 oceny mojej osoby, tego ze jestem nikim pterodaktyll - Pon 08 Kwi, 2013 11:22
Boisz się, że Ci ją ktoś odgryzie? 
Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 11:25
sroczko....tam tylko tacy jak ja czy Ty....nie oceniają tak, ja nie oceniam, ja się cieszę...widząc kogoś kto przestaje pić i szuka pomocy dla siebie 
sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 11:32 Mieszkam w małym mieście gdzie grupy AA nie ma najbliżej do Olsztyna ale też strach i obawa, mam samoświadomość tego co się ze mną dzieje ale obawa przed oceną innych jest straszna, Czy startem zawsze jest AA??????????? Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 11:34
ja zaczęłam od detoxu i terapii zamkniętej yuraa - Pon 08 Kwi, 2013 11:38 Sroczko a pić dalej sie nie boisz ? tu jest silna grupa warmińsko mazurska pewnie nie dadza ci zginąć sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 11:43 Chyba słaba ta grupa już czytałam mało mityngów a detoxu nie potrzebuję to wiem na pewno jednak potrzebuje pomocy w tym aby definitywnie przestać pić bo narazie ograniczyłam, ale co z tego jak nie umiem powiedzieć dość sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 11:44 Boję się pić i nie chcę ale jak nastaje wieczór to po prostu jak z odruchem bezwarunkowym piwo jedno drugie trzecie i spac, DRAMAT Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 11:48
miałam podobnie 
nie znaczy...że mój sposób jest jedyny, znaczy detox...terapia zamknięta, dla mnie był idealny a jak chodziłaś na mityng...piłaś wieczorem? szymon - Pon 08 Kwi, 2013 11:50
co byłabyś wstanie zrobić, by przestać pic? sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 12:02 Chodziłam na spotkania AA ale tak czułam się dobrze w miarę dopóki nie wkroczyły sexualne podteksty w moją stronę czułam jakby wszyscy tam obecni z alkoholizmu na seksoholizm przeszli, Próbowałam modlitwy, bibila kościół terapia indywidualna etc etc Ale najgorsze jest to że nie upijam się po prostu codziennie musze spożyć alkohol choć wcale nie potrzebuję go Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 12:09
sroczko...też się nie upijam a sama przestać nie umiałam piłam codziennie...przez co najmniej 2 lata..przez ostatnie miesiące..próbowałam ograniczyć nie dałam rady
a próbowałaś...dziś nie piję...tylko dziś? ja byłam na terapii zamkniętej w Rybniku...tam był...mam nadzieję...jest, oddział tylko dla kobiet sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 12:14 raz tak powiedziałam i pomogło na jakis czas a potem jakaś impreza i pękłam wiem, że powiesz że to standard ale może jest szansa pomóc sobie inaczej bez detoxu Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 12:18
oprócz...dziś nie piję watro zastosować...wprowadzić w swoje życie pewne zasady poczytaj to ZASADY... sroczka - Pon 08 Kwi, 2013 12:25 Dzięki kochana jesteś, a może znasz kogoś kto wie gdzie w okolicach Olsztyna są fajne grupy AA prosze o pomoc Jo-asia - Pon 08 Kwi, 2013 12:54
niestety...ja jestem z drugiego końca Polski 
jestem pewna, że ktoś się jednak znajdzie i Ci pomoże
endriu - Pon 08 Kwi, 2013 15:39
to jest tylko Twoje wyobrażenie Twoje myślenie... ant69 - Pon 08 Kwi, 2013 15:47 mitingi na http://mityngi.aa.org.pl/mityngi/ lub INFOLINIA AA : 801 033 242 yuraa - Pon 08 Kwi, 2013 20:16
nawet najsilniejsza grupa nie spowoduje że przestaniesz pić jesli to Ty nie uwierzysz że możesz i że chcesz. siła do zerwania z nałogiem jest w Tobie , tylko trzeba ją wydobyć. grupa jest tylko po to by zobaczyć że nie jesteś sama z takim problemem, ludzie których rozumiesz i ktorzy rozumieją co Ty mówisz. ale to Ty jesteś najważniejsza a jak ktoś Ci pod spódnicę zagląda to go w ryj kopnij nie umiesz na trzeźwo ? sprobuj alkoholicy to tchórze, zaglądają bo widzą że nie umiesz postawić granicy pterodaktyll - Pon 08 Kwi, 2013 20:38
Ja znam.......... |
||||||||||||||||||||||||||||||
