To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"

czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...

HydePark - Potrzymacie kciuki ?plisss

milutka - Śro 29 Maj, 2013 21:01
Temat postu: Potrzymacie kciuki ?plisss
:prosi: Kochani :) najwyższa pora zrzucić te nadprogramowe ,zdobyte zimą 10kg :oops: ...bardzo się źle z tym czuję i dotarło do mnie ,że albo będę biadolić albo coś z tym zrobię ...tak więc od dziś ruszyłam z dietką ,ćwiczeniami i jazdą rowerem ....basen co prawda musi poczekać bo wstydzę się póki co :oops: myślę ,że do połowy lipca pozbędę się tego balastu i tak więc proszę trzymajcie za mnie kciuki :) a ja w zamian co i raz zdam relację z osiągniętych wyników ...założyłam ten wątek by było mi łatwiej ...ja jestem takim człowieczkiem ,że jak ktoś mi na ręce patrzy to mnie to motywuje ...tak więc kochani ruszam :lol2: a było by miło jakby się ktoś przyłączył :)
yuraa - Śro 29 Maj, 2013 21:04

a czy mozlwe jest że nadmiar powstał w wyniku zajadania stresów ?
Duszek - Śro 29 Maj, 2013 21:06

:kciuki:
milutka - Śro 29 Maj, 2013 21:08

yuraa napisał/a:
a czy mozlwe jest że nadmiar powstał w wyniku zajadania stresów ?
_________________

Nie Jurku z całą świadomością muszę przyznać ,że nie ....z pracy jaką wykonywałam ,z cukierni która na moje nieszczęscie była obok i z braku samodyscypliny niestety :roll: ćwiczenia które tak lubiłam stały się "wysiłkiem koniecznym "raz w miesiącu :szok:

staaw - Śro 29 Maj, 2013 21:09

Delfinku możemy się spotkać na rowerach koło Sochaczewa...
milutka - Śro 29 Maj, 2013 21:13

[quote="staaw"]Delfinku możemy się spotkać na rowerach koło Sochaczewa...Stasiu ...powolutku ...najpierw muszę mięsnie rozciągnąć ...a tak w ogóle muszę sprawdzić gdzie to jest ;) ....
Dobrze to wy trzymajcie kciuki a ja idę spać ...podobno w śnie też się kalorie spala :rotfl: :papa:

endriu - Śro 29 Maj, 2013 21:14

staaw napisał/a:
koło Sochaczewa

te wierzby chopinowskie... :chmurka: :muza:

byłem na konkursie tam z córą

endriu - Śro 29 Maj, 2013 21:15

milutka, a z ilu do ilu zjeżdżasz? :lol:
milutka - Śro 29 Maj, 2013 21:16

Cytat:
milutka, a z ilu do ilu zjeżdżasz?
_________________
:milczek:
staaw - Śro 29 Maj, 2013 21:17

milutka napisał/a:
a tak w ogóle muszę sprawdzić gdzie to jest :

Około połowy drogi między nami...

EDIT
Sprawdziłem, musimy zmienić miejsce, Ty masz 40 km dalej...

Czarny - Śro 29 Maj, 2013 22:16

milutka napisał/a:
Dobrze to wy trzymajcie kciuki a ja idę spać ...podobno w śnie też się kalorie spala
Trzymam :kciuki: :kciuki: :kciuki: i to bardzo....już wiem skąd u mnie nadwaga...za mało śpię :uoee:
yuraa - Śro 29 Maj, 2013 22:22

milutka napisał/a:
podobno w śnie też się kalorie spala

pod warunkiem że sie nie śpi samotnie

evita - Śro 29 Maj, 2013 22:24

yuraa napisał/a:
milutka napisał/a:
podobno w śnie też się kalorie spala

pod warunkiem że sie nie śpi samotnie

normalnie z ust mi to wyjales :D

smokooka - Czw 30 Maj, 2013 08:52

Milutka, trzymam kciuki :kciuki: :)
Klara - Czw 30 Maj, 2013 08:55

:kciuki:
Basiu, polecam dietę ŻP (skrót od "żrej połowę" ;) ). Chudnie się wolniutko i do sierpnia nie zgubiłabyś tych 10 kilogramów, za to przyzwyczajasz się do mniejszych porcji i osiągnięta (niższa) waga jest stabilniejsza.
Po prostu tej "diety" nie przerywasz, a wyjątkowe okazje kiedy sobie nieco pofolgujesz, nie psują całości, bo szybko wraca się na przyjęte tory.

Wiedźma - Czw 30 Maj, 2013 11:47

No to ja trzymam :kciuki:
Jacek - Czw 30 Maj, 2013 12:02

:kciuki: :buziak:
zołza - Czw 30 Maj, 2013 12:03

Trudne wyzwanie przed Tobą milutka ,ale my kobiety potrafimy pocierpieć dla lepszego samopoczucia...Trzymam kciuki :okok:
rybenka1 - Czw 30 Maj, 2013 12:08

Milutka :kciuki: :kciuki: :kciuki: :buzki:
milutka - Pią 31 Maj, 2013 20:12

Trzymam się ..melduję posłusznie :rotfl: ...nawet nie jadłam słodyczy ani dziś ani wczoraj ...ćwiczyłam tylko troszkę bo nie miałam czasu ale za to miałam długi spacer i po plewiłam w ogrodzie -to sie chyba liczy co ? :mysli: ;)
smokooka - Pią 31 Maj, 2013 20:15

milutka napisał/a:
plewiłam w ogrodzie -to sie chyba liczy co ?
No pewnie :okok: :brawo:
Halloween - Pią 31 Maj, 2013 23:02

Jo dołączam się, będę trzymał te paluchy, tylko nie chudnij za szybko. Bliz akcja prowokuje bliz reakcje.
:okok:

szymon - Pią 31 Maj, 2013 23:16

ale bym Ci pogonił po jakimś lesie :szok: :szok:
olga - Sob 01 Cze, 2013 06:37

:lol2:
endriu - Sob 01 Cze, 2013 06:46

najlepszy na chudnięcie jest codzienny seks
milutka - Sob 01 Cze, 2013 10:09

Halloween napisał/a:
tylko nie chudnij za szybko. Bliz akcja prowokuje bliz reakcje.
...hej to to mi chyba nie grozi :mysli: ....początkowy zapał jest fajny a dopiero za kilka dni trzeba będzie łakomstwo opanować ;)
szymon napisał/a:
ale bym Ci pogonił po jakimś lesie
mugłbyś zadyszki dostać ha ha :szok:
Olga Ty nie skacz tylko wracaj i wyrwiemy się na rowery ;)
endriu napisał/a:
najlepszy na chudnięcie jest codzienny seks
Też tak słyszałam :okok: Tylko wiesz w moim przypadku to partner mój mógłby się wykończyć bo ja leniwa w tych sprawach jestem -tutaj pole do popisu zostawiam partnerowi :rotfl: :P
olga - Sob 01 Cze, 2013 10:12

milutka napisał/a:
wracaj i wyrwiemy się na rowery

dasz rade do Kielc i spowrotem? :p

milutka - Sob 01 Cze, 2013 10:14

Myslę ,że za kilka dni bez problemu ...dłuższe trasy pokonywałyśmy z dziewczynami ;)
milutka - Sob 01 Cze, 2013 10:16

Olga toć to jest ode mnie do Ciebie góra 20km :mysli:
olga - Sob 01 Cze, 2013 10:16

no to fajnie :lol2: umowimy sie w okolicy Chelmc
staaw - Sob 01 Cze, 2013 10:16

A Helga Delfinka mi odbiła... :beczy:
milutka - Sob 01 Cze, 2013 10:20

Stasiu co???????
olga - Sob 01 Cze, 2013 10:21

:drapie:

sdgwz

olga - Sob 01 Cze, 2013 10:22

milutka napisał/a:
Stasiu co???????


Przechrzcili mnie na Helge :rozpacz: a ja Olenka jestem 8|

staaw - Sob 01 Cze, 2013 10:22

milutka napisał/a:
Stasiu co???????

Ze mną się umawiałaś do Sochaczewa... :bezradny:
(fakt że to 90 km, ale jakie efekty)

milutka - Sob 01 Cze, 2013 10:25

staaw napisał/a:

milutka napisał/a:
Stasiu co???????

Ze mną się umawiałaś do Sochaczewa...
(fakt że to 90 km, ale jakie efekty)

Stasiu ....90km :szok: ...Ty mnie chłopie wykończyć chcesz :szok: ....wiesz zawsze możemy się spotkać w trójkę w Chełmcach :rotfl: ....miałabym tylko 10 :lol2: Olga ...zgadzamy się ? ;)

staaw - Sob 01 Cze, 2013 10:38

milutka napisał/a:
zawsze możemy się spotkać w trójkę

Teraz to Ty chcesz mnie wykończyć... :bezradny:

(Chętnie, ale nic nie obiecuję przed możliwą operacją, no i jeżeli mogę pogrymasić to wolałbym nad wodą, choć Olga będzie miała dalej)

olga - Sob 01 Cze, 2013 10:53

100km to ja bede jezdzic jak sobie kupie szosowy rower.
staaw - Sob 01 Cze, 2013 10:55

Jak byłem młodszy robiłem po 120 na jubilacie z przeżutką, dzisiaj mam górski z supermarketu...
olga - Sob 01 Cze, 2013 10:58

ja to juz starsza pani jestem (by Ossa) i mi sie nie chce tak daleko jezdzic, rundke po kieleckich sciezkach rowerowych robie i wracam do domku
w Hagen bede uprawiac jazde ekstremalna bo tu gorzyscie jest

olga - Sob 01 Cze, 2013 11:03

Mam pomysla na nowy nick dla mnie :hurra:
W zwiazku z tym, ze mnie przechrzcili na Helge co mi sie brzydko kojarzy z felga chce byc Olenka :prosi:
(moja kochana babcia tak sie do mnie zwracala) :]

staaw - Sob 01 Cze, 2013 11:03

Ja jeżdżę spokojnie... średnia prędkość 15-20 km/h w zależności od terenu...

Jedną rzecz co chcę sobie kupić to siodło żelowe coby pupy nie nadwyrężać...

olga - Sob 01 Cze, 2013 11:05

staaw napisał/a:
siodło żelowe

zelowe mowisz?.... :mysli: zapytam w rowerowym
chcialam sobie gatki z wkladka kupic ale ok 100 zl :szok:

staaw - Sob 01 Cze, 2013 11:12

Przykładowa moja trasa:
http://goo.gl/maps/YXlsi

A o siodłach masz tu:
http://www.jakkupowac.pl/artykul/233/

Dziubas - Sob 01 Cze, 2013 11:15

olga napisał/a:
chcialam sobie gatki z wkladka kupic ale ok 100 zl

są i tańsze. w 4F za 45PLN

staaw - Sob 01 Cze, 2013 11:18

Dziubas, a wypróbowałeś? Czytałem że po parudziesięciu km w tańszych czujesz się jak z pełnym pampersem...
Dziubas - Sob 01 Cze, 2013 11:22

staaw napisał/a:
Dziubas, a wypróbowałeś?

Nie,ale to "markowa" odzież,więc....

endriu - Sob 01 Cze, 2013 14:19

staaw, czytałem, że HGW do Wilanowa nie chcieli wpuścić :mgreen:
staaw - Sob 01 Cze, 2013 14:31

Mnie tam polityka nie interesuje, chyba że samochodem by chciała wjechać to przełożył bym swój przyjazd...
endriu - Sob 01 Cze, 2013 14:41

milutka napisał/a:
awsze możemy się spotkać w trójkę w Chełmcach

rower do bagażnika i przyjeżdżam :) :auto:

staaw - Sob 01 Cze, 2013 14:48

endriu napisał/a:
milutka napisał/a:
awsze możemy się spotkać w trójkę w Chełmcach

rower do bagażnika i przyjeżdżam

To ma być wycieczka odchudzająca, chyba że masz zamiar tyle mandatów po drodze napłacić że Ci już na jedzenie braknie...

endriu - Sob 01 Cze, 2013 16:28

no jak już do Was przyjade to wyciągnę ten rower z bagażnika :)
milutka - Sob 01 Cze, 2013 19:14

endriu napisał/a:

milutka napisał/a:
awsze możemy się spotkać w trójkę w Chełmcach

rower do bagażnika i przyjeżdżam
z tobą Endriu to już czworokąt by był :szok: :skromny:
milutka - Sob 01 Cze, 2013 19:21

Dziś pojeździłam orbitkiem 15min i myślałam ,że "ducha wyzionę ",dorzuciłam tylko 20 brzuszków bo więcej nie dałam rady :szok: ...ale się zapuściłam ....zero kondycji :szok: Kiedyś potrafiłam jeździć orbitkiem 40min dopiero czułam zmęczenie ,brzuszków około 50robiłam i do tego pół godziny areobiku :roll: mam nadzieję ,że szybko do formy wrócę ;)
evita - Sob 01 Cze, 2013 19:32

milutka jesli masz telefon w systemie android to sciagnij sobie aplikacje endemondo - to jest taki wirtualny osobisty trener :) polecam ;)
pterodaktyll - Sob 01 Cze, 2013 20:51

milutka napisał/a:
pojeździłam orbitkiem 15min

Byś lepiej na normalny rower wsiadła.
evita napisał/a:
milutka jesli masz telefon w systemie android to sciagnij sobie aplikacje endemondo - to jest taki wirtualny osobisty trener

I nie zapomnij ściągnąć również zawodnika, co się będziesz sama męczyć g45g21



Uwielbiam te "wynalazki" :mgreen:

staaw - Sob 01 Cze, 2013 21:04

Zawsze lżej niż kamień z plecaka wyrzucać co milę...
evita - Sob 01 Cze, 2013 22:34

pterodaktyll napisał/a:
I nie zapomnij ściągnąć również zawodnika, co się będziesz sama męczyć

ty sie smiej :p jak juz sie zestarzejesz tak jak ja to tez bedziesz sie cieszyl z osobistej wlasnej trenerki :P

pterodaktyll - Sob 01 Cze, 2013 22:39

evita napisał/a:
jak juz sie zestarzejesz

:nie: Nic z tego, postanowiłem umrzeć za młodu :p

milutka - Nie 02 Cze, 2013 10:05

evita napisał/a:
milutka jesli masz telefon w systemie android to sciagnij sobie aplikacje endemondo - to jest taki wirtualny osobisty trener polecam
na razie to mam zwykły jakiś stary aparat Nokię bo miałam własnie taki lepszy aparat ale zgubiłam :roll:cały czas mam nadzieję ,że go znajdę a jesli nie to jak zakupię jakiś nowy to spróbuję sobie ten program zciągnąć -przyznam ,że jestem ciekawa na czym to polega ;)
staaw - Nie 02 Cze, 2013 10:21

Taka zabawka...
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.endomondo.android&hl=pl

By w pełni wykorzystać musisz mieć moduł gps w telefonie, ja robię to samo za darmo za pomocą google maps i zegarka...

http://goo.gl/maps/YXlsi

evita - Nie 02 Cze, 2013 11:22

Staww to nie tylko pokazuje czas i mape marszu ale rowniez roznice poziomow, spalanie kalorii, wydalanie wody/potu i wiele innych funkcji jest w wersji bezplatnej :) mozna tez dolaczac do grupy w danej wersji treningowej i rywalizowac ze soba nawzajem co jest dosc motywujace gdy np brakuje ci raptem 0,5 km zeby kogos dogonic i mobilizujesz sie do dodatkowego wysilku :P
staaw - Nie 02 Cze, 2013 11:29

Znam ten program, sprzęt troszkę przydrogi a te tanie pokazują dziwne dane (słaby gps)...

evita napisał/a:
brakuje ci raptem 0,5 km zeby kogos dogonic i mobilizujesz sie do dodatkowego wysilku

Nic mnie tak nie dopinguje jak wyprzedzająca kobieta :chmurka:
Niestety czasem bywają złośliwe i po kilku kilometrach muszę skręcić w inną stronę by wyjść z tego z twarzą i wsadzić płuca na miejsce... :rotfl:

Mysza - Pon 03 Cze, 2013 09:58

milutka polecam fanepage Ewy Chodakowskiej na facebooku, i jej treningi (dla mniej i bardziej zaawansowanych) na you tubie.
Wszystko za darmo, wystarczą chęci ;)

kiwi - Nie 09 Cze, 2013 19:27



Milutka jak tam z tym zdrowym odchudzaniem u Ciebie ????!!!!!!
Serdecznie pozdrawiam !!!!!
Czekam na wiadomosci
Kiwi

milutka - Sob 22 Cze, 2013 07:01

Mysza napisał/a:
Wszystko za darmo, wystarczą chęci
_________________
no właśnie cośik z tymi chęciami lipa :uoee:
ale ćwiczeń mi nie brak ...ogródek ,truskawki ,mycie okien i takie tam ...a za kilka dni zaczynam malowanie w całym domu ....myślę ,że kondycja wróci :okok:

kiwi napisał/a:
Milutka jak tam z tym zdrowym odchudzaniem u Ciebie ????!!!!!!

Kiwi jak ten talerz cudnie wygląda ;) nie powiem ,że wolałabym tak ślicznie ułożone ciasto :rotfl: ;)
Dobrze koniec żartów teraz jestem poważna :) ...otóż na razie wygląda to w ten sposób ,że ograniczyłam pieczywo ,tłuste potrawy ,odstawiłam ziemniaki całkiem i staram się ale duży nacisk na STARAM SIĘ nie jeśc słodyczy :p ....z racji tego ,że popsuł mi się rower byłam kilka razy nad zalewem i na razie czekam na naprawę ,czyli jeźdzę tylko autem ale to jakoś mi nie pomaga spalić tłuszczyku :szok: ....jednak staram się w ciągu dnia mniej spędzać czasu w domu ,więcej na działce ,na spacerach i tak w ogóle ostatnio brak mi czasu na wszystko tak więc jestem w ciągłym ruchu ....nie wiem ile wagowo bo nie mam wagi ale na pewno ubrania już troszkę są luźniejsze ,,jednak do figury modelki długa droga przede mną :rotfl: :buzki:

olga - Sob 22 Cze, 2013 08:58

Ja kupiłam sobie dwie letnie bluzeczki, są luźne i mają gumkę na wysokości bioder. Noooo, wyglądam jak modelka :lol2: wcale brzuszka nie widać :p
Ilona - Sob 22 Cze, 2013 09:48

Mysza napisał/a:
polecam fanepage Ewy Chodakowskiej na facebooku, i jej treningi

Tak,tak,tak. :okok:
Mnie namówiła córka przed świętami wielkanocnymi.Spodobało mi się,chociaż przez pierwsze dwa tygodnie nie byłam w stanie zrobić programu.
Teraz ćwiczę trzy razy w tygodniu(tylko40 minut). Mam zgrany na komputerze.Jeżeli chodzi o dietę,to zrezygnowałam tylko z pieczywa i ograniczam późno wieczorne podjadanie.Na dzisiaj cztery kilogramy mniej i sylwetka bez porównania.To daje na prawdę efekty.

milutka - Sob 22 Cze, 2013 10:57

pterodaktyll napisał/a:
Ilona napisał/a:
Na dzisiaj cztery kilogramy mniej i sylwetka bez porównania.To daje na prawdę efekty.

To kiedy masz ten urlop? .....

A mówiłeś ,że Ci się puszyste podobają :zmeczony: [quote]...i ja głupia przed chwilą zjadłam dwa batoniki :glupek: manipulant ha ha :rotfl:

kiwi - Czw 08 Sie, 2013 17:50

Milutka,dziekuje za bardzo mily komplement !!!!!
Tez Cie bardzo lubie !!!!!!
Ja uwazam ......ze przez ten czas co juz sie computerowo znamy.....bardzo wydoroslalas !!!!!!!......podoba mi sie jak piszesz i co piszesz........tak trzymaj !!!!!.....a reszte "Olej".....Hi.....Hi....Hi.....
Serdecznie pozdrawiam !!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=oG-uW9IITHM

A jak dalej ze zdrowym jedzeniem ????!!!!

milutka - Pią 09 Sie, 2013 13:04

kiwi napisał/a:
Ja uwazam ......ze przez ten czas co juz sie computerowo znamy.....bardzo wydoroslalas !!!!!!!......podoba mi sie jak piszesz i co piszesz........tak trzymaj !!!!!.....a reszte "Olej".....Hi.....Hi....Hi.....
...jestem kochana sobą :buzki: a czy wydoroślałam ? :mysli: ..ja już się kurcze powoli starzeję -wypadało wydorośleć coby natury nie okłamywać ;) :rotfl:
A tak poważnie dziękuję Kiwi ...częściowo dzięki Wam kochani stanęłam na nogi ,uwierzyłam w siebie ,we własne możliwości i jestem dużo bardziej pewną siebie osobą ,znam swą wartośc ale również jestem świadoma swoich niedociągnięć i słabości nad któ rymi staram się pracować :buzki:
kiwi napisał/a:
A jak dalej ze zdrowym jedzeniem ????!!!!

tak ...staram się pilnować ...jednak jak sie to ma wagowo -nie wiem ...popsuła mi się waga już dawno temu i tak nie mogę się zebrać by nową kupić -ciągle ważniejsze wydatki :szok: ...ale nadal dużo jeźdzę rowerem ,chodzę nad swój ukochany zalew ,pływam i opalam się :rotfl: jakoś nie mogę się zmobilizować do ćwiczen w domu ale to w swoim czasie ....
jedyny minus jakiego nie potrafię wykluczyć to moje ukochane lody śmietankowe z automatu :roll: są cholernie kaloryczne ale żebyś widziała jak mi się" micha" cieszy po ich zjedzeniu :rotfl: ...W sumie jakiegoś drastycznego ubytku wagi u mnie nie ma ale nadal jak mówiłam staram się być w ruchu ;) pozdrawiam :buzki:

milutka - Sob 17 Sie, 2013 07:04

Zamówiłam wreszcie tę wagę ;) ..okaże się tak na 100%jak to się ma z tym moim odchudzaniem ...ale ze dwa dni zanim przyjdzie mogę sobie jeszcze pofolgować :rotfl:
kiwi - Wto 03 Wrz, 2013 17:44



Milutka,w odwiedziny przyszlam......

Jak waga sie ma.....ta zamowiona ......Hi....Hi....Hi....
Milego wieczoru zycze !!!!!!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group