Dex - Pon 08 Lip, 2013 18:38 Temat postu: Witam 1 dzień trzezwienia +ZA Witam jestem alkoholikiem. Mam 24 lata. Wczoraj około godziny 20 wypilem ostatnie piwo, strasznie mnie wyskladalo. Rozpalony byłem nie milosiernie. Co poskutkowalo zarwaniem nocki. Mimo tego ze jestem zmęczony nie mogę spać. Dopiero teraz daje radę coś zjeść. Boje sie ze zejde. Pierwszy raz tak mocno odczuwam skutki picia. Dodam ze ostatni najdłuższy okres abstynencji miałem w lutym (27 dni) tylko dzięki temu ze trafiłem na ta stronę. Lecz teraz rejestruje sie gdyż wiem ze samemu nie podolam. Janioł - Pon 08 Lip, 2013 18:45 sie masz a może tak na detox , skrócą męczarnie i podpowiedzą co dalej - Andrzej Alkoholik Janioł wita leon - Pon 08 Lip, 2013 18:46 Czesc 
wolny - Pon 08 Lip, 2013 18:48 Dex, Serwus , 
szymon - Pon 08 Lip, 2013 18:49
HO HO HO już bedziesz schodził, wszyscy taki piszą, jak przestaną pić 
to tzw zespół odstawienia, abstynencyjny 
to normalne, co się z Tobą teraz dzieje a tak poza tym, to cześć Czarny - Pon 08 Lip, 2013 18:50 Cześć Dex  To czytaj to forum , dostaniesz tu na pewno wiele wskazówek, na wsparcia. Powodzenia Ci życzę
Mam na imię Krzysiek i jestem alkoholikiem. matiwaldi - Pon 08 Lip, 2013 18:50 cześć 
ten pomysł z detoksem jest całkiem dobry !!!!! Dex - Pon 08 Lip, 2013 18:53
Chciałbym to sam przetrzymac żeby zapamiętać w jakim dołku sie znalazłem. Janioł - Pon 08 Lip, 2013 18:57
yuraa - Pon 08 Lip, 2013 19:08 cześć Dex
skoro już to wiesz to działaj by to bylo naprawdę ostatnie piwo. ja swoje ostatnie wypiłem kiedyś około 22 i zacząłem cos z tym robić jakie masz plany ? Dex - Pon 08 Lip, 2013 19:15
Mieszkam na wsi w skupisku małych miasteczek. Sadze ze cieżko było by mi iść do specjalisty. Najzwyczajniej wstydzę sie ale mam świadomość ze brakiem reakcji tylko bym sobie zaszkodził. Mam we wsi trzezwieje ego alkoholika z dużym stażem abstynencji wiec on spewnoscia by mi pomógł. Aczkolwiek jak wcześniej wspomniałem wstyd przed własna choroba mnie blokuje. piotr7 - Pon 08 Lip, 2013 19:23 Cześć Dex Taka przedziwna filozofia , nie wstyd być na******nym ale jaki wstyd trzezwieć. Nie sądzisz że to nie trzyma się kupy. Anonymous - Pon 08 Lip, 2013 19:28 Cześć. Jeśli chcesz to przetrzymać to nie jest z Tobą tak źle. Ja nawet nie znam dokładnej daty kiedy skończyłem pić, jeszcze po pijaku, a potem chyba na kacu/ZA miałem zaburzenia czasoprzestrzeni. To prawdopodobnie było delirium bo nie wiem jak to wyjaśnić. Leżałem sobie w piwnicy i nawet nie miałem siły wstać i iść prosić o pomoc. Nie zapomnę tego uczucia kilkudziesięciosekundowego duszenia, braku możliwości zaczerpnięcia powietrza, serce chciało wyrwać się z klatki piersiowej nieregularnym waleniem, jakieś niekontrolowane ruchy ciała, przed oczami robi się czarno a brak sił by coś z siebie wykrztusić, choćby "pomocy"... Aż mnie ciarki przeszły na samą myśl... 
yuraa - Pon 08 Lip, 2013 19:34
to ja sie pytam większy wstyd przed leczeniem czy strach przed dalszym piciem ? dzisiaj oba takie same za tydzień strach zmaleje wstyd urośnie a za dwa tygodnie jaki strach ? Dex - Pon 08 Lip, 2013 19:45
Mam wielki szacunek dla ludzi którzy trzezwieja. Lecz wydaje mi sie ze przez to iż ja sam na własnej skórze wiem jak ciężko jest zachować abstynencje. Wydaje mi sie ze ludzie nie dostrzegajacy faktów czy tez ciężkości jaka wynika z bycia alkoholikiem poprostu czuja sie lepsi, a w tym wypadku ja czuje sie przez to gorszy. Janioł - Pon 08 Lip, 2013 19:47
piotr7 - Pon 08 Lip, 2013 19:51 Dex ,sory powtórzę się , alkoholik to chory na śniertelną ,nieuleczalną chrobę człowiek a nie koniecznie menel . Borus - Pon 08 Lip, 2013 20:24 Cześć Dex... 
szymon - Pon 08 Lip, 2013 20:38 cześć
czyżby Ci się włączyła akcja "biedny miś"
rybenka1 - Pon 08 Lip, 2013 20:45 Witaj . Krzysztof 41 - Pon 08 Lip, 2013 20:49 Cześć
Eila - Pon 08 Lip, 2013 21:07 Cześć
Dex - Pon 08 Lip, 2013 21:17
Czekam zniecierpliwiony na akcje sen 
krystian12345 - Pon 08 Lip, 2013 21:21 Hello Zacznij trzeźwieć i Ty i wtedy będziesz miał szacunek do siebie. Pozdrawiam. Jacek - Pon 08 Lip, 2013 22:10 cześć Dex
on ci nie pomoże,ale bądź pewny że ty sobie pomożesz jeśli pójdziesz do niego poproś go o rozmowę na osobności,i wiedz że to najlepszy sposób na trzeźwość gdy skończycie,spytaj się czy możecie powtórzyć taką rozmowę a potem to sam poczujesz że takich rozmów potrzebujesz,,ze to one najlepiej pomagają GrZ - Wto 09 Lip, 2013 00:04 Wyczytałem kiedyś takie motto w poradni odwykowej: "Gdy przyszedłem tu pierwszy raz, też się bałem". Dzisiaj gdy to czytam uświadamiam sobie jak irracjonalne były moje lęki. Jeżeli już wiesz, że sam nie podołasz chorobie, to czas najwyższy schować wstyd do kieszeni i poprosić o pomoc. endriu - Pon 15 Lip, 2013 16:35 Cześć Dex,
szymon - Śro 11 Wrz, 2013 22:17
no i jak wyszło? 
Dex - Śro 11 Wrz, 2013 22:23 Sypiam dużo lepiej. Pewnie dlatego ze nie pije już dwa miesiące
Marc-elus - Śro 11 Wrz, 2013 22:26
Gratulacje.
Niemożliwe - staje się możliwe. A nie do pomyślenia - to za chwile codzienność. leon - Śro 11 Wrz, 2013 22:26
Łukasz - Czw 12 Wrz, 2013 07:34 witam trzymaj tak dalej a będziesz się czuł jeszcze lepiej skorzystaj z mitingów lub poradni uzależnień, to dużo pomaga w trzeźwieńiu rybenka1 - Czw 12 Wrz, 2013 20:18 Witaj Dex. Wuśka. - Pią 13 Wrz, 2013 12:45 Witaj Dex. Janioł - Pon 14 Paź, 2013 11:27
Dex - Pon 14 Paź, 2013 19:25 Jak się porządnie nie najem to nie zasne Nie pije i oby kolejny dzień.
Początkowo bardziej mnie ciągnęło żeby zapalić (nie pale ponad 8 miechów). Sadzę że podświadomie gdybym zapalił to dałbym sobie pozwolenie także na wypicie. Bo skoro tyle nie paliłem i zapaliłem, to jaki jest sens trzeźwieć skoro i tak wypije. Tak więc nie pale i nie pije. Chodź głody się zdążają jak jest źle a jak dobrze też nie dobrze że za dobrze
zołza - Pon 14 Paź, 2013 19:28
Jejku  ja tez tak mam
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
