kudlaty - Pią 12 Lip, 2013 06:36 Temat postu: Pierwsza wizyta u Pani psychiatry.. odczucia.. no i jestem po pierwszej wizycie u specjalisty, pani skupiła się na głębokim wywiadzie czy aby na pewno jestem uzależniony... po 40min. nie wytrzymałem i spytałem czy chcę poznać odpowiedź na pytanie czy jestem alkoholikiem. Tak jestem i powiedziałem to na początku wizyty. sam robiłem sobie kilka testów z resztą i bez nich wiem że mam duzy problem z zapijaniem po 2-3 dni a później miesięczne czy krotsze przerwy dla tzw. spokoju w domu. Po ustaleniu faktów zabraliśmy sie do rozmowy o ewentualnym leczeniu. Podsumowanie jest takie, że zostałem odesłany do jednej z placówek PARPA i dostałem lek o nazwie (xxx) (coś na poprawienie stanu psychicznego). Mam pytanie. Jak zapisać się do wybranej placówki na leczenie, jak to wygląda godzinowo w tygodniu, organizacyjnie itd., Na forum nie używamy nazw leków: http://komudzwonia.pl/viewtopic.php?p=81010#81010 Jędrek - Pią 12 Lip, 2013 06:39
Im szybciej tym lepiej... bo ochota zwykle przechodzi...... Ja na pierwszej wizycie u psychiatry płakałem.... bo nie wiedziałem co się dzieje ze mną i miałem stany lękowe.... na pogotowiu to było.... Też będe pamiętał ten pierwszy raz. Tak samo jak ostatni raz, kiedy zapiłem psychotropy......... chociaż... Tej nocy podczas narastającego obłędu pisałem co się działo, co myślałem, bo się między innymi uparłem, że napisze zaległe prace terapeutyczne.... No i jak ostatnio wpadł mi w ręce (jakimś przypadkiem  )zeszyt z tej pierwszej terapii, to mi się otworzyło (jakimś przypadkiem) na tej nocy....
No i przeczytałem tam coś innego niż pamiętam. Zastanowiło mnie to. Będę pisał dzienniczek uczuć codziennie, bo chyba moja pamięć nie jest wiarygodna... na dłuższy dystans. Jo-asia - Pią 12 Lip, 2013 06:46
zapisz się w ten sam sposób co do psychiatry, jak to wygląda organizacyjnie? różnie zadzwoń i zapytaj i jak Jędrek mówi...czym szybciej tym lepiej
|
||||||||||
