Do poczytania, do przemyślenia... - Radość i lekkość duszy można tak łatwo poczuć
smokooka - Pią 26 Lip, 2013 10:03 Temat postu: Radość i lekkość duszy można tak łatwo poczuć
Ludziska kochani, oddawanie krwi nie boli a ratuje życie i zdrowie potrzebującym, dramatyczna sytuacja jest w całym kraju! Zapotrzebowanie w wakacje rośnie a chętnych do oddawania wciąż brakuje. Nie bójcie się, nie ma czego, a radość w duszy jaką się odczuwa jest nie do opisania. Są z tego też profity, ale myślę że ludzki odruch i ofiarność są po prostu nie do przecenienia. Każdy zdrowy może poczuć się wyjątkowo...
Zachęcam też do rejestrowania się w banku szpiku kostnego. Szpik potrzebny jest nie tylko przy białaczkach, chorób krwi i szpiku jest tyle, że się w głowie nie mieści. Sama ni z tego ni z owego poznałam kilka takich osób, którym niezbędne były codzienne przetoczenia krwi i przeszczep szpiku, a nie była to białaczka tylko dysplazja szpiku. Na sali chemioterapii też za każdym razem widuję osoby które przyjechały "na krew" a nie na chemię. Zdrowy człowiek nie zdaje sobie sprawy z ogromnej liczby chorób i z łatwości z jaką można pomóc potrzebującym. Krew można oddawać tak po prostu, ale też na stronach organizacji krwiodawstwa co i rusz są ogłoszenia osób na które można oddać krew ze wskazaniem. Mężczyzna może oddać krew 6 razy w roku a kobieta 4 razy. To żadne poświęcenie w skali dobra jakie można nieść.
Wiedźma - Pią 26 Lip, 2013 10:07
smokooka napisał/a: | Zachęcam też do rejestrowania się w banku szpiku kostnego. |
Chciałam kiedyś to zrobić, weszłam na podaną w TV stronę,
poczytałam o warunkach, jakie trzeba spełniać, żeby zostać dawcą szpiku,
i okazało się, że alkoholizm dyskwalifikuje
smokooka - Pią 26 Lip, 2013 10:09
czynny owszem
Wiedźma - Pią 26 Lip, 2013 10:10
smokooka napisał/a: | czynny |
Tak? A nieczynny nie?
smokooka - Pią 26 Lip, 2013 10:12
Rozmawiałam ostatnio o tym z pielęgniarkami na oddziale chemioterapii i mówiły że niepijący alkoholik to w ich kategoriach "zdrowy" człowiek, o ile nie ma trwałych chorób, cukrzyc, tarczyc itp Chodzi tylko o to żeby krew była zdrowa i "czysta"
Klara - Pią 26 Lip, 2013 12:29
Oddawałam kiedyś od czasu do czasu, ale już ode mnie nie chcą.
Przekroczyłam smugę cienia
olga - Pią 26 Lip, 2013 12:50
Moja matka zostala zakazona podczas pobierania krwi a ojciec podczas pobytu w szpitalu wirusem WZW typu B. Matka zmarla, ojciec wyzdrowial. Kiedys byla glosna sprawa zakazen WZW typu A w kieleckiej stacji krwiodawstwa. Nie oddaje krwi, boje sie.
Wiedźma - Pią 26 Lip, 2013 13:22
smokooka napisał/a: | niepijący alkoholik to w ich kategoriach "zdrowy" człowiek, o ile nie ma trwałych chorób, cukrzyc, tarczyc itp Chodzi tylko o to żeby krew była zdrowa i "czysta" |
No to ja i tak się nie kwalifikuję - tarczyca
smokooka - Pią 26 Lip, 2013 13:30
Ja kiedyś oddawałam, ale od wielu lat jestem tarczycowa, więc nie mogłam, a teraz to już w ogóle, sama będę potrzebowała krwi. Ale tak czy siak, zachęcam tych co chętni i nie lękają się.
Linka - Pią 26 Lip, 2013 13:32
hm.. kiedyś chciałam oddać
za blisko miesiączki było..
morfologia słaba i zrezygnowałam,
natomiast moi synowie oddają.
Co ciekawe mój były będąc czynnym alko, przez wiele lat oddawał krew.
Ma nawet ulgi z tego tytułu.
|
|